-
Zawartość
9 908 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
33
Zawartość dodana przez Jedburgh_Ops
-
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Tę wojnę na 24 fajerki miałem na końcu języka, bo dziś mam nastrój szampański, ale jakoś zmilczałem... -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
No podobno właśnie tak. Ściśle według ugruntowanej w Korei i Wietnamie tradycji „doradców wojskowych”. Na pewno nie 100 i nie 75 i być może nie 50 proc. irackiego sprzętu opl i lotniczego było obsiądnięte przez ruskich, ale coś na pewno było. A już na pewno faktycznie pilnowało toto, żeby przynajmniej radiolokacja i inne rozpoznanie ruchów alianckich sił powietrznych dawały z siebie wszystko. I czasami dawało, bo w końcu panowie Michael S. Speicher, Adrian J. Nichol czy John Peters nie wzięli się z przypadku na irackim piasku. -
Na razie, jeśli wierzyć koledze-pilotowi, „ludzie z KAI więcej Polakom obiecali niż wykonali”. Nie lubię się powtarzać z postu na post, ale nadwiślański bantustan jest naprawdę mniej mondry od bantustanów oryginalnych. Daewoo case study, a wszyscy w tutejszym bantustanie cieszą się, jak to na bazie południowokoreańskiego sprzętu powstanie armia 300-, a nawet 450-tysięczna według najnowszej mody. I bombki od A do N, bo z tego przynajmniej Genowefa Pigwa na pewno by się wywiązała, jako bardziej wiarygodna od koreańskich czeboli.
-
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
A już poważniej... Gdybym był Amerykaninem to zapewne odpowiedziałbym Ci słowami wicedyrektora CIA gen. Sheffera, który był w Polsce 24 maja 1991 roku. Sporo mówił wtedy o wojnie powietrznej nad Irakiem. Gen. Sheffer powiedział wtedy, że USAF spodziewał się, że w konfrontacji z ruskim systemem opl i samolotami ruskimi używanymi przez Irak Amerykanie będą tracili ok. 10 samolotów dziennie. A tak się nie stało - stało się skrajnie inaczej. Amerykanie szybko, sprawnie i z mikroskopijnymi stratami skasowali Irakijczykom i opl, i lotnictwo. No więc to raczej taka wygrana wojna. -
Dla jasności - identycznie oślizły (tfu tfu) i tak samo „wiarygodny” Altair z reklamami czołgu K2 w sliderze witryny internetowej. Nie istnieje taki temat, o jakim pisze Jarosław Wolski niebiorący reklam od Koreańczyków.
-
A oślizłe (tfu tfu) Defence 24 - z południowokoreańskimi reklamami - jak zawsze nie ma nic do powiedzenia na takie tematy.
-
Tutejszy bantustan jest organicznie niezdolny i do uczenia się czegokolwiek (jak np. w lotach rangi HEAD), i do dostrzeżenia, z kim i czym ma się do czynienia, gdy się negocjuje coś handlowego, a będącego rangi państwowej. I to po takich doświadczeniach jak z aferalnym czebolem Daewoo. I po kategorycznej, twardej bezwzględności, bezkompromisowości, jaką zawsze reprezentują południowi Koreańczycy w negocjacjach handlowych.
-
Dlaczego mnie to nie dziwi po moich doświadczeniach z kadrą menedżerską Daewoo...
-
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
No jak to? Falklandzką! Amerykański wywiad satelitarny bez pudła podał Brytyjczykom pozycję geograficzną krążownika General Belgrano, żeby go zatopiono. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Te małe kwadrokoptery i ich więksi i ciężsi bracia, ale tak samo zwinni, czyli heksakoptery to diabelskie wynalazki. Śmieszy mnie niedawne oświadczenie Amerykanów wynikające z obserwacji wojny na Ukrainie. Oświadczyli, że oni nigdy w życiu nie będą dla swoich wozów bojowych robili drucianych klatek przeciwko dronom. Powiedzieli, że mają wystarczająco dużo różnorodnych systemów antydronowych i kończą jeszcze jeden, czyli smażalnię dronów - system mikrofalowy. Nie wierzę, że na wojnie z ruską dziczą nie byłoby takich widoków, jak na obecnej wojnie, że nie byłoby ani jednego amerykańskiego żołnierza opędzającego się łopatą przed kwadrokopterem, który i tak za paręnaście sekund rozkawałkuje tego żołnierza. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Ukrainę może uratować już tylko trzęsienie ziemi o skali 9 w Moskwie, Petersburgu i kilku największych okręgach przemysłowych związanych z ruską zbrojeniówką. Niczego nie zmienią już te mityczne F-16 dla Ukrainy. Jedyne, co one będą mogły zagwarantować to to, że gdy dzicz dojdzie do lewobrzeżnego Dniepru na całej jego długości wówczas F-16 bombami szybującymi nie dopuszczą do budowania przez dzikich przepraw na prawy brzeg. Nowo utworzone państwo Ukraina Zachodnia jeszcze tylko na to będzie mogła liczyć. Nawet jeśli obecne informacje o tym, że pękł front pod Awdijiwką są niepotwierdzone/panikarskie/itp. to i tak gdzieś kiedyś front pęknie tak, że dzicz dojdzie do Dniepru raz na zawsze. -
...za nasze pieniądze. Taki pseudopilot (bo to nie jest normalny zdrowy psychicznie pilot) Gwizdowski powinien mieć bliskie spotkanie IV stopnia nie z listonoszem donoszącym mu emeryturę, ale z prokuratorem i to za całokształt „dokonań” tego wariata (wypadek ze skutkiem śmiertelnym w Mi-24, wypadek z linią energetyczną, poważne uszkodzenie Bella).
-
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Karma wraca. I to koncertowo oraz błyskawicznie. Kataklizm w Rosji. Putin wydaje instrukcje. Runęła kolejna tama To, co ruskie bydło zrobiło Ukraińcom w Nowej Kachowce teraz wróciło do tej dziczy. -
Wbrew bzdurom wygadywanym przez nawiedzonych fanów lotnictwa, propagandystów i takich żałosnych polityków, jak Komorowski o rzekomej „jakości” polskich pilotów to Polska jest wybitną patologią i zakałą światowego lotnictwa i można to udowadniać na niezliczoną ilość sposobów. Obecni latający milicjanci też idealnie to potwierdzają. Byłem szefem marketingu i rzecznikiem prasowym takiej polsko-międzynarodowej szkoły śmigłowcowej, która była vis-à-vis tych milicyjnych orłów. W szkole tej pracowali jedni z najlepszych światowych śmigłowcowych pilotów doświadczalnych. Szkoła już nie istnieje, ale ludzie nie powymierali i są w tym samym miejscu. Ci milicyjni artyści potrzebują 20 minut, żeby pieszo dojść do miejsca, gdzie ta szkoła była i poprosić, żeby nauczono ich latać śmigłowcami. I mimo, że ta szkoła już nie istnieje to co najmniej jeden z zachodnich pilotów doświadczalnych (całe lata uczący w Polsce m.in. autorotacji) na pewno szybko wróciłby do Polski, żeby takich patałachów nauczyć latać śmigłowcem. Jednego tylko by na pewno nie nauczył - dyscypliny i przestrzegania warunków użytkowania statku powietrznego. Ludzie Zachodu nie mają przecież pojęcia, że w kraju nadwiślańskim każdy jak nie kozak doński to na pewno ułan powietrzny. Mł. insp. pil. Marcina Gwizdowskiego, naczelnika Wydziału Szkolenia Lotniczego lotnictwa policyjnego (tego od zabicia lotnika w Mi-24 i tego od skoszenia Balckhawkiem linii energetycznej) już nic i nigdy nie nauczy przestrzegania przepisów. Przepisy są nie dla milicjantów, także tych latających.
-
Smoleńsk - rosyjskie kłamstwa
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na G1ml1 → Aktualności, newsy, wydarzenia
Pan prokurator po prostu wcielił się - nie w sensie prawnym, a w sensie moralnym - w „małego świadka koronnego”. -
Smoleńsk - rosyjskie kłamstwa
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na G1ml1 → Aktualności, newsy, wydarzenia
Po niemal 7 latach szef zespołu prokuratorów o badaniu przyczyn katastrofy smoleńskiej. „Tak, żałuję” -
PS Za szybko napisałem post :-) Pracowałem nie „w” tej patologii, ale dla tej patologii jako ktoś z zewnątrz tego podmiotu. Byłem w luksusowej sytuacji, że mogłem się na to wypiąć w każdej chwili. I tak się stało. Nie zazdroszczę polskim robotnikom, technikom, brygadzistom, inżynierom i wojskowym, którzy zderzą się z czebolem Hanwha. U nich wszystko jest cacy cacy oraz tonie w uśmiechach i ukłonach tylko do momentu podpisania z nimi jakiejś umowy na coś. Piekło zaczyna się później. To, jak się zachowuje kadra menedżerska południowokoreańskiego czebolu to jest kulturowo niewyobrażalne. Ja to miałem w pompie, jako gość z zewnątrz, ale od samego patrzenia na tych świrów zęby swędziały i kurek od czterdziestki piątki M1911A1 sam mi się odciągał w moim mieszkaniu oddalonym o 20-30 kilometrów. Powiedzieć, że to mobbing i psychoterror to nic nie powiedzieć. Takiemu małemu żółtemu kierowniczkowi gdy się coś nie spodoba to następuje performace w postaci: podskoków, dzikiego wrzasku, wierzgania nogami, ekspresyjnego machania rękami i żądania skorygowania (wadliwej, jego zdaniem) postawy społecznej w ciągu o,49 s. A jak nie, to performace nasila się do potęgi mniej więcej trzeciej. Dla jasności - tak po chamsku i zdziczałemu kadra menedżerska Daewoo zachowywała się w Polsce nie wobec Koreańczyków, ale wobec Polaków.
-
Hanwha to czebol. A czebol to skrajna patologia i kryminał. Jedną patologię w postaci południowokoreańskiego czebolu Polska już przetrenowała i tutejszy kraj jest organicznie niezdolny do uczenia się czegokolwiek. Mam na myśli Daewoo. Pracowałem w tej patologii 1,5 roku, aż zaczęły się poszukiwania na świecie zbiegłego zarządu tej chorej organizacji. Nie miałem pojęcia, czym toto jest dopóki w Korei nie rozpoczęły się aresztowania vipów związanych z tą bandą.
-
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Ruskie cruise'y mają 1 (słownie: jedno) trafienie w stylu starych amerykańskich Tomahawków z Gulf War. Reszta to tylko, jak mawiał gen. Skibiński, terror ogniowy i nic więcej; walenie pa wsiech, bo w nic innego precyzyjnie trafić się nie da. To jedno jedyne idealne trafienie (fuksem oczywiście) jest w 2022 w halę na Poligonie Jaworowskim, gdzie zgromadzeni byli ludzie do szkolenia w ramach legionu międzynarodowego. Zginęło wtedy kilkudziesięciu żołnierzy. Chętnie wytłumaczyłbym, dlaczego tak się dzieje, ale to za długie na post w necie. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Nie wiem, co ta turańska dzicz je, ale wiem, że to jest coś o wiele okropniejszego od tego, o co podejrzewało się hitlera... -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Dobre. Po prostu ta ruska turańska zakała ludzkości nie jest stąd. Mam na myśli lokalizację we wszechświecie. Skąd ten technologiczny odpad cywilizacyjny przyleciał to licho wie... -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Raczej nie zakładam, że F-16 po trafieniu z MANPADSa czy innej opl zachowa się tak, jak Su-25 albo A-10, które wracały do baz rozsiekane na strzępy w stanie agonalnym i jeszcze lądowały w bazach nie zabijając pilota (pilotki w przypadku A-10). F-16 jak już oberwie to zachowa się konwencjonalnie, jak na zestrzelony samolot kulturalnie przystało. Tu nie będzie przymusowych lądowań na brzuchu samolotem w niezłym stanie za linią wroga. Czynnik paniki pilota też zawsze trzeba brać pod uwagę. Muszą być automaty, które pirotechnicznie albo chemicznie zniszczą tę część awioniki, która nie może się dostać w łapy ruskiej dziczy. A kowboje byliby bardzo dziwni, gdyby nie dali na Ukrainę tych ich najnowszych cudów dla F-16, czyli radarów AN/APG-83 SABR Block 2.0. Mogą już nigdy nie mieć okazji przetestowania koncepcji tych radarów na najprawdziwszym wrogu, a nie na (jak zawsze) żałosnej graciarni z lat 60. z dywizjonu Aggressorsów. Dałbym te radary do pięciu ukraińskich F-16 dla pięciu najwybitniejszych kursantów pilotażu i walki w F-16. Tylko oczywiście obłożyłbym je systemami autodestrukcji.