-
Zawartość
9 411 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
33
Zawartość dodana przez Jedburgh_Ops
-
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
-
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Duża ciekawostka, jeśli tylko to prawda. Rosjanie widzą na radarach myśliwce F-16 latające nad Ukrainą Siły Zbrojne Ukrainy na ogromną skalę czynią przygotowania do pojawienia się na niebie amerykańskich myśliwców F-16. Jak ujawnił Oleksandr Musienko, szef Centrum Badań Wojskowo-Prawnych Ukrainy, jego ludzie dysponują technologią, dzięki której już teraz mogą symulować obecność tych maszyn i dezorganizować pracę rosyjskich dowódców oraz wpływać na pogorszenie się morale wśród żołnierzy wroga. -
Katastrofy i wypadki lotnicze
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na macvsog → Marynarka, Lotnictwo i okolice
Nigdy nie zrozumiem tych darwinistów na szmatolotach, włącznie z debilami, których rokrocznie widzę na Helu i co oni tam wyprawiają. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Właśnie tak czekałem, kto komu weźmie się za aerokluby... -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
PS Zapomniałem dodać, że obowiązywało także strzelectwo ze strzelb do rzutków. Miałem do tego zdjęcia. Jak znajdę to wrzucę. Tak czy siak amerykański żołnierz był dobrze wyszkolony w strzelectwie do obiektów powietrznych względnie w zasięgu jego broni. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
@Erih @karpik Fakt, LWP niby szkoliło i WP też niby szkoli pojedynczego żołnierza w strzelectwie do obiektów powietrznych, tylko dobrze wiemy, jaka to fikcja i co to daje obecnie – nic. To szkolenie musi wrócić w kompletnie zreformowanej formie i z kompletnie nowym oprzyrządowaniem, a żołnierz ze strzelbą powinien przypadać na drużynę, najwyżej dwie. W przeciwnym razie, gdyby było „W” to ruscy będą wrzucali do netu setki filmików z rozkawałkowywania polskich żołnierzy dronami FPV, a wtedy wiadomo, co będzie – morale polskiego społeczeństwa dojdzie do dna, ucieczki przed mobilizacją na skalę niewyobrażalną i oczywiście polityczna wojna na miotacze napalmu z oskarżeniami o to, kto zawinił pod względem braków szkoleniowych i dlaczego kompletnie nie radzimy sobie z ruskimi dronami i giną nasi chłopcy. Czyli kompletny paraliż państwa w czasie „W”. Kiedyś musiałem napisać duży tekst i bogato ilustrowany, jak Amerykanie podczas II w.ś. uczyli strzelectwa do obiektów powietrznych. Niestety sfajczył mi się ten tekst i materiały do niego razem z poprzednim komputerem. Odtworzę więc coś z głowy i z dwoma uratowanymi zdjęciami, bo wydawało się, że czasy takich szkoleń to już tylko historia, a tu a ku ku, historia zapukała do drzwi ponownie z identycznym tematem. Kowboje robili to idealnie. Tylko zmienić środki techniczne, środki i statki powietrzne, a cała reszta szkolenia jest po prostu do skopiowania z drugowojennej US Army, chociaż Amerykanie zaczęli to robić na długo przed ich przystąpieniem do wojny. Podczas wojny wyglądało to tak: Etap I. Widna hala, ekrany zasłonięte szybami, na ekranach wyświetlały się filmy z latającymi samolotami, a w pewnym oddaleniu od ekranów były stanowiska z butlami sprężonego powietrza i z przewodami np. do Thompsonów przerobionych na ASG. I ćwiczący żołnierze strzelali kulkami BB w ekrany osłonięte szybami. Dziś – wiadomo, byłby to pewnie trenażer ze strzelaniem laserowym i piszczałką po trafieniu, jak dla piechocińców na poligonach. Etap II. Widna hala, linki pod sufitem, a na linkach dość szybko przemieszczające się modele samolotów. I albo strzelało się do tego z ASG, albo ćwiczyło się „na sucho” odkładanie poprawek bez strzelania. Dziś oczywiście trzeba by do tego podejść metodami np. wielkich telebimów najlepiej sprzężonych po kilka w jednym ciągu i strzelectwo np. znowu jak z laserowego systemu LSS dla ćwiczącej piechoty. Etap III. To samo, co w etapie II, ale w hali z półmrokiem, a na koniec prawie z mrokiem. Etap IV. To, co widać na poniższym zdjęciu, a co wspomniałem w poprzednim poście, czyli ćwiczenia w celowaniu/strzelaniu „na sucho”, bez amunicji już w terenie i z lekkimi samolotami – albo z L-Birdami, albo z wynajętymi od GA. Dziś wiadomo, że samolot byłby zastąpiony w etapie IVa małym kwadrokopterem (jak FPV), a w etapie IVb większym heksakopterem. Kompletnie nie wierzę w to, co wygadują urzędnicy Pentagonu, że oni na następnej wojnie z ich udziałem całe pole walki kompletnie odizolują od dronów poprzez WRE, działa laserowe, działa mikrofalowe i gatlingi, a wszystko z radarami specjalizowanymi do wykrywania bardzo małych obiektów. Nie ma takiego państwa na świecie, które odizolowałoby sobie od dronów każdy kilometr kwadratowy. Wygadują to jacyś odrealnieni generałowie z epoki Gulf Wars, którzy chyba zatrzymali się w rozwoju. W razie zranienia lub zabicia żołnierza ze strzelbą przeciwko dronom każdy inny żołnierz powinien być wyszkolony do przejęcia jego broni i zadań. Oczywiście w WP nic takiego się nie stanie. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Czy aby na pewno „shoot down”? Czy o jakąś inną technikę chodzi? Byłbym wdzięczny, gdyby ktoś znalazł informację, czy w tych Jakach-52 zainstalowano jakiś karabin i celownik, czy może polowanie na te ruskie drony odbywa się tak, jak alianckie lotnictwo myśliwskie polowało na V-1, gdy zabrakło amunicji, czyli podważało się gada skrzydłem, żeby mu żyroskop zwariował. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
PS W związku z tymi przeklętymi dronami FPV prędzej lub później w jakiejś części światowych sił zbrojnych wróci wielka nauka, szkolenie i trening, jaki był w drugowojennej US Army, a mianowicie strzelectwo do obiektów powietrznych. Już podczas II wojny tak Amerykanie szkolili piechociarzy (mam gdzieś zdjęcia). Zaczynało się w pomieszczeniach z broni ASG na kulki BB. Potem przechodziło się w plener i była nauka rakursów oraz symulowane strzelanie do modeli samolotów szybko poruszających się na linkach. Na koniec było symulowane strzelectwo do prawdziwych samolotów na bardzo małym pułapie. Tymi samolotami były tzw. L-Birdy, czyli łącznikowe od L-1 do L-6. Piloci nadlatywali na grupy ćwiczących żołnierzy, a ci mierzyli do tych samolotów. W kontekście tych strasznych dronów to właśnie wolno latające samoloty, a nawet szybowce całego general aviation (GA) byłyby idealne do takich ćwiczeń. Już teraz powinno się zagonić całe GA (poza śmigłowcowym) do współpracy z wojskiem w takiej dziedzinie. Nie ma innego wyjścia - ta nauka i trening muszą wrócić do sił zbrojnych. Inaczej będą tysiące tych filmików z ludźmi rozkawałkowanymi przez drony FPV. A Ukraińcy szaleją pod tym względem. Sami mówią, że zużywają miesięcznie 30-40 tys. dronów FPV. Tym sposobem przez miesiąc można wykończyć wrogowi pół dywizji. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Była fajna informacja jakieś dwa tygodnie temu. A mianowicie - ruscy mają mistrza świata w strzelectwie do rzutków, a Ukraińcy mają wicemistrza świata w tym samym strzelectwie. Obaj są na pierwszej linii frontu. Obaj mają swoje strzelby i duży zapas amunicji. Obaj pracują jako antydronowcy. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Bardzo mnie ciekawi, co na ten temat - i na temat karpikowego postu „Dronem w cymbał” oraz wielu innych podobnych - miałby do powiedzenia ten dwu- lub trzygwiazdkowy esteta z Pentagonu, który oświadczył, co oświadczył, a co wspomniałem w tym poście. Czy pod wpływem takich filmików na przyszłą wojnę każdy amerykański żołnierz na szczycie hełmu dostanie mikroradar i antydronowe mikrodziało laserowe? Bo jak się słyszy tego estetę o niepaskudzeniu Abramsów to.. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Dobre. A nie pisałem wcześniej, że dziedzictwo po ДОСААФ prędzej lub później przyda się Ukraińcom? Jak tak dalej pójdzie to do łask USAF, USMC i US Army Aviation wróci projekt Piper PA-48 Enforcer. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Jest dokładnie tak, jak w tym tweecie. 20-letnie dzieci za sterami F-16 narobią tylko obciachu wszystkiemu, co amerykańskie i natowskie, czyli przemysłowi lotniczemu, systemowi kształcenia pilotów, systemowi szkolenia pilotów, a wreszcie taktyce. Jednego za to można być pewnym - na Ukrainie gotowe są już nalepki z czerwonymi gwiazdami do naklejania ich pod kabinami tych ukraińskich F-16. Mniej lub bardziej oszukańcza propaganda nie zawiedzie i symbole zestrzeleń ruskich samolotów też. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Zaraz skarciliby ich Amerykanie, bo oni nie lubią u Ukraińców ostentacji. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
-
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
-
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
-
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
-
Gen. Duda ma rację, a tym bardziej, że być może pamięta, iż w Polsce było już coś takiego, o czym on mówi. Było, ale się zmyło wraz z nowym radosnym, pięknoduchowskim ustrojem wychodzącym z założenia, że pokój zapanował w Europie już na zawsze. Nazywało się to CPBR (Centralny Plan Badawczo-Rozwojowy) i miało toto dużą kasę na B+R, a jak był przypadek, że jakieś B+R były wybitnie obiecujące, ale za drogie jak na przyznane środki to nawet była możliwość wyjścia poza budżet CPBR i było inne dofinansowanie, żeby dany projekt dokończyć. Wiem, bo sam brałem udział w czymś właśnie takim i WP na tym mocno skorzystało. A potem CPBR zniknął, ponieważ zapanowało miłe, a wszechogarniające przekonanie, że cywilizacją turańską zza wschodniej miedzy już zawsze będzie przewodził ktoś pokroju zapitego Jelcyna, któremu na żadną wojnę nie będzie się chciało wyruszać.
-
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Normalny samolot wojskowy świata cywilizowanego – bez względu na to czy to myśliwiec, bombowiec, AWACS, czy transportowiec – ma RWR i MWS. Ich względne odpowiedniki ruscy też mają. W tym strzelającym flarami A-50 prawdopodobnie zaświeciły się i RWR, i MWS, bo inaczej nie byłoby takiej dramatycznej reakcji załogantów wiedzących, że pocisk rakietowy już do nich leci i trzeba wystrzelić wszystko do obrony samolotu. Pytanie jest jedynie – czyja to była rakieta? Ja w rakietę ukraińską kompletnie nie wierzę, bo to baśń podobna do baśni o „zestrzeleniu” omawianego Tu-22M3. Wierzę natomiast w kolejnego ruskiego samobója w tym przypadku. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Nie powinno być tak, że jedni umierają za kraj, a drudzy bawią się w klubach w Warszawie - stwierdził Wodziński. Rozmówca Gazeta.pl powiedział też, co na ten temat sądzą ukraińscy żołnierze. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
A jeszcze tak jakoś w styczniu czy lutym br. było ciekawe oświadczenie Pentagonu, że ów nie zamierza kompromitować się budami, siatkami i innymi królikarniami na czołgach, bo przed dronami amerykańskie czołgi będą bronić wyłącznie systemy WRE, antydronowa mikrofalowa broń energii skierowanej i antydronowa broń lufowa. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Ciut za szybko ten post napisałem :-) Zapomniałem o być może najważniejszym, co rujnuje tę ukraińską pseudologikę rzekomego „zestrzelenia” tego Tu-22M3. Gdyby rzeczywiście oberwali głowicą S-200 to pod samym nosem mieli duże wojskowe lotnisko w Jejsku i tam mogliby awaryjnie lądować. Ale nie, ci rzekomo „zestrzeleni” spokojnie pchali się dalej o 400 km do Mozdoku. Dorobiłem Jejsk na mapie. Widać, że gdyby mieli posiekany samolot to prosto znad Morza Azowskiego lecieliby do Jejska, a nie obierali kursu 120° na Stawropol i Mozdok. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Było już ruskie oświadczenie, że ten Tu spadł w wyniku awarii. Unikatowy przypadek, ale głęboko tym razem ruskim wierzę. Zauważ, że od początku tej wojny ruskim spadły na dalekich tyłach trzy MiG-i-31. Wszystkie na skutek awarii silników. Takie te silniki są - mają bardzo krótki resurs, a i tak któryś ze stopni turbiny (szczególnie wysokiego ciśnienia) nie wytrzymuje nawet okresu resursowego i łopatki odpadają. A jedna taka urwana łopatka to już kaplica, bo potem idzie reakcja łańcuchowa. A Ukraina po prostu bezpardonowo, na chama, na wielką skalę stosuje wojnę psychologiczną. Ruscy piloci mają się bać. To jest zadanie tej wojny psychologicznej. Mają się bać, że ukraiński SOF z MANPADSami jest wszędzie i wszystko może; mają się bać, że Ukraińcy dostają systemy opl, o jakich media nie piszą (bez względu na to, czy to prawda, czy nie); mają się bać, że Ukraińcy dokonują jakichś cudownych modyfikacji starych rakiet p-plot, itd., itp. W konsekwencji mają się bać zbliżania się za bardzo do linii frontu, czyli mają sami sobie obniżać zasięgi cruise'ów. A kłamstwo jest gigantyczną bronią w tej wojnie psychologicznej. To jest ta sama szkoła PsyOps, co w przypadku terrorystów. Gdy był zamach w madryckim metrze to zaraz fafnaście organizacji przyznawało się do jego autorstwa. To samo z zamachem w metrze londyńskim. To samo w tokijskim. Obserwatorzy tych zamachów, czyli społeczeństwo, ma się bać. W przełożeniu na ruskich - obserwatorzy, czyli ruscy lotnicy, dziwnych katastrof A-50 czy teraz Tu-22 mają się bać; mają kombinować, czy przypadkiem Ukraińcy faktycznie (z pomocą Zachodu) nie mają jakiejś wunderwaffe p-lot. Takie jest zadanie tej PsyOps. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Ukraińcy w wieku poborowym za granicą. Kolejny kraj idzie w ślady Polski „Ukraina będzie robić wiele, żeby swoich obywateli - czy im się to podoba czy nie - ściągać do kraju” -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Kijów wstrzymał świadczenie usług konsularnych dla mężczyzn w wieku poborowym za granicą. Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział, że Polska - jeśli Kijów poprosi - pomoże ściągnąć mężczyzn do Ukrainy. Głos w tej sprawie zabrały także USA i Niemcy. Według Eurostatu za granicą przebywa ok. 850 tys. mężczyzn w wieku poborowym.