Skocz do zawartości

Erih

Użytkownik forum
  • Zawartość

    6 285
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    30

Zawartość dodana przez Erih

  1. To że duża część pomocy Ukrainie jest odpłatna to ja wiem. Natomiast po cichu liczę że tak jak mamy na miejscu ludzi zbierających informacje (oficjalnie serwisantów) dotyczące przekazanego sprzętu, tak i mamy ludzi zbierających inne informacje. I to nie tylko wojskowych - takiemu WBE z pewnością zależy żeby ich latadełka były maksymalnie skuteczne, w tym odporne na rosyjskie WRE. Ukraińcom też zależy - sami tego sprzętu nie bez przyczyny używają. Biorąc pod uwagę ile "zaawansowanego" sprzętu Rosjanie pogubili, i jak ważna dla Ukraińców jest współpraca z Polską (pomimo politycznych fochów), to sądzę że wiedza jednak się do nas przesącza. Te trzy Żytiele przekazane USA z pewnością nie wyczerpują puli rosyjskich strat bezpowrotnych w tym temacie. I o ile systemy powietrzne to raczej nie nasza liga, to sądzę że naziemne są w naszym zasięgu. A to już dużo.
  2. Jesteś przekonany że te wszystkie "podarki" dla Ukrainy płyną za bezdurno? Zwłaszcza ze strony prywatnych firm robiących w branży? Że nie ma cichego porozumienia pt "podrzućcie nam to i owo, przebadamy to razem u nas, a wiedzą się podzielimy" ? Zwłaszcza że taka współpraca byłaby na rękę wszystkim. A że nie gadają o tym politycy i inni celebryci okołowojskowi, to zdecydowanie lepiej.
  3. Lat temu naście, odnawiając lokal na krakowskim Starym Mieście, ze szczeliny pomiędzy parkietem a ścianą wyciągnąłem odkurzaczem kilka groszy z XIX wieku. Nie mam pojęcia czy ktoś je zgubił, czy też zostały tam umieszczone celowo. Pewnie mam zdjęcia - gdzieś, ale skanów negatywów nie chce mi się szukać.
  4. U nas głownie typu montmorency występowały przede wszystkim we francuskich szablach Mle 1822 i polskich Wz34.
  5. Pytanie w jakim kraju ten nóż został znaleziony?
  6. Słuszna myśl, ale ja chętnie zobaczyłbym w tym temacie konkrety. A o one w polskiej polityce trudno, niezależnie od partyjnych sympatii.
  7. Są dostępne teczki i pudełka z papieru bezkwasowego, bezpiecznego dla np starych zdjęć. Dodatkowo nie należy takich materiałów przechowywać np w szufladach mogących wydzielać resztki formaldehydu. W pomieszczeniach przygotowanych do przechowywania takich obiektów powinna panować niska wilgotność, ale nie bardzo niska. I tak dalej, i tak dalej... W Warunkach domowych trzymałbym takie przedmioty w kopertach/teczkach/pudełkach z papieru bezkwasowego, w meblach z drewna iglastego, w pomieszczeniu o niskiej wilgotności. Oczywiście bez dostępu światła. I tyle. https://ramykultury.pl/papiery/papier-bezkwasowy-wg-iso-9706
  8. Erih

    Sygnet

    Wygląda na międzywojenną "odpustową" biżuterie ze szklanym oczkiem.
  9. Erih

    Sygnet

    To nie sygnet, to pierścionek z kaboszonem. Jakieś lepsze zdjęcia, coś o materiale, punce?
  10. Wygląda jak obrzyn szabli austro-węgierskiej. Zapewne przerobiony na kord myśliwski.
  11. Też byłem świadkiem takiej "batalii". W międzyczasie złomiarze uprzątneli do gołego resztki instalacji, straż wiejsko-gminna wlepiła kilkanaście mandatów za wywalanie śmieci, a teren częściowo uległ zalaniu a częściowo porósł roślinnością ruderalną.
  12. Grzesio samą prawdę napisał. Zeiss Jena i Zeiss Oberkochen o prawa do znaków towarowych procesowały się długo i ze zmiennym szczęściem. W dodatku na różne rynki produkowano stosując często w tym samym czasie z rozmaitymi oznaczeniami. Patrząc na kolor powłok identyfikowanej lornetki, produkcja to będzie lata siedemdziesiąte schyłkowe do końca lat osiemdziesiątych. Pewnie w sieci da się znaleźć spis numerów seryjnych z rozbiciem na lata (są takie spisy dla sprzętu Leitza czy dla aparatów Franke&Heicdeke).
  13. Chyba jednak nie trzeba Staszka fatygować - współczesny Pakistan wyłazi spod pozłoty.
  14. Też mi pachnie kopią, albo czymś robionym "w stylu". Dobrze by było żeby Stani tu zajrzał.
  15. Landszaft, osób złapano osiem, zatrzymano niespełna 238 jednostek broni, trochę części i kupę amunicji. Na zdjęciach widać wyraźnie, że część tej broni i amunicji to nie są czarnoprochowce, tylko przedmioty ja najbardziej podpadające pod koncesję. Chyba że te wersje AKM, amunicja myśliwska i trochę innych rzeczy to akurat atrapy. Albo ktoś zmiksował zdjęcia na potrzeby artykułu. Ale wątpię. PS Też miałem propozycję zakupu z zasadniczo legalnego źródła przedmiotów, które nijak legalnymi nie były. Więc to że u kogoś 90% oferty stanowią czarnoprochowce nijak nie wyklucza tego, żeby miał coś ponadto.
  16. Landszaft, wejdź w linka - ja tam nie tylko czarnoprochowce widzę.
  17. Akurat szmata może nie być od kompletu. Natomiast dziwne że sama broń nie ma okładzin, ani śladu po nich.
  18. Jeżeli Rosjanie postawili na bardziej agresywne działania lotnictwa na froncie, to obstawiam że przed pojawieniem się na Ukrainie efów, nastąpi seria "wypadków" które zredukują liczbę nowoczesnych rosyjskich myśliwców do wartości jednocyfrowej. W powietrzu można być sobie Predatorem, ale na płycie jest się nieruchomym celem. A rosyjskie zabezpieczenie lotnisk, to...
  19. Zapewne Ukraińcy będą dążyć do podejścia na ten "średni" dystans na minimalnej wysokości i zmuszać Rosjan do walki na wygodnym dla siebie dystansie. Pewnie też efy będą miały na wyposażeniu jakieś WRE, nie najnowsze ale nadal skuteczne. Nie chce mi się wierzyć, że Amerykanie wyślą samoloty wykastrowane do stanu bezbronności. Po drugie, ileż tych Su-35S Rosjanie mają? Następna sprawa: a co z oddziaływaniem efów na cele naziemne? Zakładam że nie będą jedynie odpalać rakiet niekierowanych ;). O ile wzrośnie efektywność rakiet przeciwradiolokacyjnych? Ja byłem lądówka, więc jak mam pod ręką lotnika to podpytuje:)
  20. Nowa korozja na starym przedmiocie to nic dziwnego. Mógł być w ostatnim okresie przechowywany w miejscu o wysokiej wilgotności ( a wcześniej nie) i zardzewiał. Bywa. Gorzej, że powłoka korozji występuje w miarę tak samo na gołej stali, jak i na elementach które powinny być zabezpieczone powłoką galwaniczną. Podchodziłbym do tej sztuki z dużą ostrożnością.
  21. Tyle efów chciałby mieć. Jak będzie prosić i błagać o 160, to może dostanie połowę. A osiemdziesiąt efów już zrobi dramatyczną różnicę.
  22. Kto mnie wołał, czego chciał?
  23. Numer dobry na skoki treningowe albo pokazowe, ale jak trzeba zaraz po przyziemieniu zasuwać w terenie (zwłaszcza trudnym) i to nie przez 15 minut, i nie ma czasu żeby zdjąć usztywnienie, to robi się mało ciekawie. Sam nie praktykowałem usztywniania, ale raz robiłem rekultywację klienta, który na czas tego nie zdjął . Co do szpanu, absolutnie się zgadzam.
  24. Nie wiem czy poprawnie identyfikuję typy obuwia, ale zdaje mi się że te pierwsze to fajne były właśnie do skoków, za to te drugie (analog polskich opinaczy) dużo lepiej się sprawdzały przy łażeniu po terenie, zwłaszcza dłuższym łażeniu.
  25. Następca Kraba powinien się właśnie tak nazywać: KRAKEN
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie