
Erih
Użytkownik forum-
Zawartość
6 132 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
30
Zawartość dodana przez Erih
-
Miedziana połówka okrągłej rzeczy.
pytanie odpowiedział Erih → na adam1234 → Identyfikacja (bez numizmatów)
Na moje oko uchwyt od szuflady. -
Jest też opcja że wąskim gardłem w tych i innych typach pocisków nie jest elektronika jako taka, tylko inne składniki - silniki, płatowiec, systemy naprowadzania, choroba wie co najbardziej. Prostego drona z podwieszonym granatem można złożyć z części ze sklepiku dla modelarzy, ale jaką będzie miał on odporność na zakłucenia i zasięg?
-
Polecam "Beauplana i Lassoty opisanie Ukrainy"
-
Osłona czterech liter. Nie jestem pewny czy stanowi element osłony balistycznej, ale izolację termiczną na pewno. W stanie pierwotnym jest powleczona tkaniną w barwach ochronnych.
-
Aż się zagotowałem. Tydzień ZOMZ minimum, a jeżeli uszkodził broń... I psinco by mnie interesowało, czy to sytuacja bojowa czy taktyka na poligonie. Wrrróć! W sytuacji bojowej sankcja x 2.
-
Na moje oko to nie będzie szabla wz 1917 a jakaś austryjacka/węgierska robota. W prawym dolnym rogu jest sygnatura zakładu fotograficznego, może po niej da się potwierdzić/wykluczyć datowanie? Daj zdjęcie samej sygnatury.
-
MonikaNJ, kiedy ja o sytuacji "na wsi" piszę. Zdziczałe koty nie zapuszczają się daleko w las, a trzymają się raczej blisko zabudowań, gdzie mogą liczyć na obfity łup. I wbrew temu co się mówi, rzadko polują na ptaki - chyba że jakieś "nieloty", populacjom drobnych ptaków bardziej zagrażają sroki. Oczywiście w naszym obszarze geograficznym. Co do zagrożenia dla gryzoni chronionych masz absolutną rację, przy czym zauważ że te chronione gatunki gryzoni to takie, które słabo się adaptują w środowisku antropogenicznym, zazwyczaj dlatego że są zbyt wyspecjalizowane. NP ściśle powiązane ze środowiskiem podmokłym, które przez wiele lat było w zaniku. Kwestia mieszania się ze żbikami to osobna sprawa, i znana od dawna. Nie wiem czy dziś istnieje populacja żbika czysta od domieszek.
-
Psa. Choć właścicielowi też by się należała działka za głupotę. Generalnie , myśliwy ma prawo i obowiązek odstrzelić psa ganiającego za zwierzyną. Skoro pies uciekł właścicielowi to raczej nie w celu wąchania kwiatków, tylko właśnie w pogoni za jakimś zwierzęciem. I teraz niech oskarżyciel udowodni, że tak nie było. Zdrowia życzę! Landszaft, w uzupełnieniu tego co (słusznie) napisałeś, to koty, nawet te w pełni zdziczałe, trzymają się blisko siedzib ludzkich, bo tam mają zapewnioną obfitość gryzoni.
-
Oj, będzie grzywna za nie dopełnienie procedur utylizacyjnych.
-
w sumie, to nie jest zły pomysł żeby dawać w oryginale, tłumaczenia z translatora są często mało czytelne. Dzisiaj był grzany bodaj na Historykach temat przekazania w ramach kolejnej transzy pomocy dla Ukrainy... oszczepów. Uroki mechanicznego tłumaczenia.
-
Tylko ta zachodnia artyleria jest "trochę" celniejsza od tej postsowieckiej. Wiec aż tyle amunicji nie zużywa by osiągnąć efekt. A każdy dodatkowy strzał to zużycie lufy.
-
Jeszcze jeden, dwa takie odpały i pozostali akcjonariusze oraz inwestorzy zabiorą temu misiu zabawki.
-
(Ludowe) Wojsko Polskie AD 2023
temat odpowiedział Erih → na Jedburgh_Ops → Historia najnowsza czyli zakręty historii po wojnie
'Od czasu upadku komuny biurokracja rozrosła się trzykrotnie" śpiewał pewien artysta. Dwadzieścia lat temu. Od tego czasu proces ten znacznie przyspieszył. -
Landszaft, i o to chodzi. Ile by Rosjanie nie byli by w stanie wprowadzić do walki coraz bardziej archaicznych czołgów, nie da im to na froncie żadnej przewagi. W momencie kiedy zostaną skontrowani nowoczesnymi (w miarę) czołgami zachodnimi, będzie to tylko generowało wykładniczy wzrost strat. Z kolei, kolejne fale mobików nie za wiele zawalczą nie mają wsparcia sprzętu pancernego - a donacje nowoczesnych BWP już tak skromnie nie wyglądają. Pozostaje jeszcze artyleria, gdzie już na dziś dzień Rosja z trudem utrzymuje przewagę ilościową, a Ukraina wypracowuje sobie przewagę jakościową. Moim zdaniem, jeżeli dostawy amunicji będą w stanie zaspokoić zużycie, obecna rosyjska ofensywa załamie się do wiosny, po czym zacznie się rolowanie rosyjskich zdobyczy. Niespecjalnie się zdziwię, jeżeli w lecie zobaczymy ukraińskie flagi na Krymie.
-
Niespecjalnie bym się tym martwił, i to z kilku powodów. Po pierwsze, Rosja nie ma potencjału produkcyjnego czołgów nawet na poziomie 1/10 tego co miał ZSRR. Po drugie, spora część produkcji oparta jest na maszynach z zachodu, które pozbawione serwisu i części, będą się ekspresowo wykruszać. Po trzecie, przez ostatnich trzydzieści lat dużą część przemysłu w tym ciężkiego udało się Rosji "sprywatyzować" Oligarchowie tylko do pewnego momentu będą się godzić jechać na stratach. Kolejne: Zmagazynowany czołg z lat sześćdziesiątych czy siedemdziesiątych to nie Mosin, do reanimacji potrzeba dużo części których zapasu nie ma. To co leży w magazynach dawno sparciało, a uruchomienie nowej produkcji nie jest proste i zwyczajnie trwa. Do tego kwestia załóg. Rzucasz do walki 100 czołgów starej generacji, tracisz 2/3 z nich, w tym 1/2 z załogami. To nic, w tym czasie rozkonserwujesz kolejne 70... tylko gotowych załóg masz ledwie 25. Uzupełniasz poborowymi... i w kolejnym ataku tracisz prawie wszystkie czołgi, w tym większość z załogami. Trzy, cztery takie ataki, i zostajesz z jednostką pancerną, która z trudem może się poruszać po prostej do przodu. A z czymś takim to sobie poradzi pluton Twardych, byle amunicji starczało. I to grzmocąc z bezpiecznych pozycji. PS I tak nie wierzę w zmasowane ataki czołgami w stylu wielkich bitew pancernych Frontu Wschodniego.
-
Identyfikacja żołnierza ze zdjęcia
pytanie odpowiedział Erih → na bialawy → Identyfikacja (bez numizmatów)
Zdjęcie wygląda mi na ostro acz niedokładnie retuszowane, więc raczej bym nie wierzył w wierność detali. -
To są niejako dwa różne światy jeżeli chodzi o zużycie lufy. Artyleria strzela dużo więcej niż czołgi, więc żywotność luf czołgowych (w czasie) jest dużo wyższa. Nowoczesne działa czołgowe są gładkolufowe, więc po pierwsze wolniej się zużywają, po drugie (ale nie jestem na 100%pewien) powinny być nieco mniej wrażliwe na rozkalibrowanie. Dodatkowo, raczej nie sądzę aby na Ukrainę pojechały sztuki mocno zużyte, raczej zostaną wysłane te w dobrym stanie (kwestia bądź co bądź prestiżu naszego wojska, więc nie będzie pozbywania się najstarszego złomu ze stanu, zwłaszcza że Leo jest z różnych względów nieperspektywiczny). Ponadto, nowoczesne działa mają zespoły czujników, pozwalające uwzględnić poprawkę na rozkalibrowanie lufy przynajmniej w pewnym zakresie. W warunkach idealnych po określonej ilości strzałów lufa powinna być, oczywiście wymieniona, ale w warunkach wojennych, jeżeli kontrola techniczna nie dyskwalifikuje lufy całkowicie, to nadal będzie używana, a wymieniana tylko wtedy, kiedy jest to absolutnie konieczne. Stąd i te rekordy - producenci zazwyczaj mocno zaniżają wytrzymałość np luf, licząc na zyski przy serwisowaniu/dostawie części zamiennych. Inaczej pisząc, lufa wytrzyma dużo więcej niż producent podaje.
-
Czym są "klucze majątków"?!
pytanie odpowiedział Erih → na Salieri16000 → Identyfikacja (bez numizmatów)
Wybacz, ale jak widzę tego typu XIX wieczną tytułomanię, zawsze mam ubaw. Ale za to dziękuję za info o tym zakładzie foto, zadałeś mi ciekawy trop. -
Czym są "klucze majątków"?!
pytanie odpowiedział Erih → na Salieri16000 → Identyfikacja (bez numizmatów)
Salieri16000, ale z tymi książętami to trochę pojechałeś, albo któryś z przodków miał konkretny przerost ego... -
stary toporek w pokrowcu identyfikacja
pytanie odpowiedział Erih → na XbdX → Identyfikacja (bez numizmatów)
Yeti, a i owszem, taki otwór bardzo często służy do zawieszania czegoś na główce gwoździa, ale też do wyciągania gwoździ - wszystko zależy od umiejscowienia, a dziura może też być - uniwersalna. Dużo zależy od umiejscowienia otworu. -
Jakiś amerykański wynalazek.
-
stary toporek w pokrowcu identyfikacja
pytanie odpowiedział Erih → na XbdX → Identyfikacja (bez numizmatów)
Trafiłeś. -
Brat postrzelił siostrę! (broń z II wojny światowej)
temat odpowiedział Erih → na canabis.dw → Aktualności, newsy, wydarzenia
Yeti, i czego się dziwisz. Kupa kłusowników używa Mośków i Mausów z DWS, kiedyś chowali po stodołach, ten pewnie zadołował w terenie na chwilę. Dzieciak wyciągnął i mamy co mamy. -
RPG też może mieć głowicę tandemową.