Skocz do zawartości

Wojna na Wschodzie vol. 1/12


Rekomendowane odpowiedzi

10 godzin temu, Erih napisał:

Tyle efów chciałby mieć. Jak będzie prosić i błagać o 160, to może dostanie połowę. A osiemdziesiąt efów już zrobi dramatyczną różnicę.

Jak mawiają politolodzy Zełenski stosuje bardzo praktyczną i dobrze znaną zasadę „Żądaj niemożliwego, a dostaniesz akceptowalne”.

Czy 80 ukraińskich F-16 dokona dramatycznej zmiany, jak piszesz? Będzie to zależało od bardzo wielu czynników, które na razie mediom i osintowcom nie są znane. Z drugiej jednak strony to, jakie są możliwości F-16AM Block 15 MLU, które trafią do Ukraińców jest wiadome i poletko na spekulacje co do tego, co one będą mogły robić zawęża się.

Jakaś zmiana jakościowa na lepsze dzięki F-16 oczywiście nastąpi, ale nie nazwałbym jej dramatyczną. Z bardzo prostego powodu. Ukraińskim pilotom kategorycznie nie wolno będzie wdawać się w walki powietrzne na dalekich dystansach z ruskimi Su-35S, ponieważ Ukraińcy takich walk nie wygrają i zostaną zestrzeleni.

W chwili wkroczenia do akcji ukraińskich F-16 natychmiast nastąpi zemsta faktu, że Amerykanie zmienili sobie kategoryzację kpr pow-pow. Zawsze w lotnictwie myśliwskim kpr pow-pow dzieliły się na krótkiego zasięgu, średniego zasięgu i dalekiego zasięgu. Tak jest u ruskich do tej pory. U Amerykanów też tak było (a przynajmniej w lotnictwie USN) dopóki były produkowane kpr dalekiego zasięgu AIM-54 Phoenix. Od 2004 roku nie ma ich już w użyciu, a ponadto i tak F-16 nie były z nimi zintegrowane. Ale chodzi o tę nową w USAF kategoryzację kpr pow-pow. Ponieważ zasięg kolejnych modyfikacji kpr średniego zasięgu AIM-120 AMRAAM doprowadzono z czasem do identycznego zasięgu, jaki miał kpr dalekiego zasięgu Phoenix (180 km) to Amerykanie dali sobie spokój z B+R nad nowym kpr dalekiego zasięgu. I tak zostało do dziś. AIM-120C-8 i wersje następne ma zasięg 180 km i ten kpr robi u Amerykanów za hybrydę kpr średniego i dalekiego zasięgu.

No i błąd, który teraz będzie się mścił na Ukraińcach. Zasięg radaru Irbis w Su-35S (w środowisku „czystym”, bez WRE) wynosi w jednym z trybów pracy do 400 km. Zasięg radaru AN/APG-66(V)2A w F-16AM/BM Block 15 MLU wynosi do 110 km w środowisku „czystym”, a 83 km w warunkach WRE. Su-35S nie wygra z F-16 walki powietrznej na średnich dystansach, bo on przenosi kiepskie kpr pow-pow średniego zasięgu R-27ET i/lub R-77-1, z których najlepszy osiąga zasięg 100 km. Tylko że niestety Su-35S przenosi także cztery kpr pow-pow dalekiego zasięgu R-37 o zasięgu – jak piszą ruscy – 398 km. Nawet jeśli to, jak zawsze, propaganda „najlepszości” ich rakiet i nawet jeśli odejmie się od tego choćby i 100 km to i tak F-16 nie ma szans z jego rakietami o zasięgu 180 km. A ruscy to nie idioci. Żaden z nich nie będzie się wdawał w z góry przegrane walki na średnich dystansach, tylko będą polować na F-16 rakietami R-37.

Na razie nikt nie wie, co USAFmeni wymyślą dla Ukraińców, żeby nie dawali się zestrzeliwać przez R-37. Nie wierzę, żeby Ukraińcy dostali najnowsze trzyzakresowe natowskie zasobniki AN-ALQ-131 do WRE, bo to są rzeczy najtajniejsze z najtajniejszych. Dlatego nic się nie zmieni – tak, jak teraz latają brzuchem po ziemi ukraińskie MiG-i-29 to tak samo będą musiały latać ukraińskie F-16. Radar Su-35S ma wprawdzie takie same cztery tryby pracy, jak radar np. w MiG-u-29, czyli jest tam tryb śledzenia nisko lecących celów na tle ziemi, ale jak widać chyba kiepsko on działa, bo w przeciwnym razie same tylko R-37 odpalane z Su-35S skasowałyby całe ukraińskie lotnictwo najpóźniej w II kwartale 2022 roku.

Do 80 efów, jak piszesz, będzie potrzebna liczba pilotów nieosiągalna w jakimkolwiek systemie kształcenia i szkolenia pilotów w byłych demoludach, a chociaż Ukraina to nie były demolud, ale ma zniszczoną akademię sił powietrznych. Do 80 F-16 trzeba 160 pilotów wg normy NATO, a Amerykanie nie zwariowali, żeby dać takie samoloty komuś, kto ma proporcję samolotów do pilotów jak 1:1, gdy wymagane jest 1:2. Nawet my, z naszymi 48 F-16, po 17 latach ich posiadania nigdy nie osiągnęliśmy 1:2, tylko bujamy się w okolicach współczynnika 1:1,4 jak stwierdził niedawno generał SP RP. Ukraiński pilot wykonuje obecnie 3-4 loty bojowe dziennie. Nie ma mowy, żeby Zachód dał Ukraińcom F-16 do czegoś takiego, bo pilot w tej skali intensywności lotów musi mieć co najmniej jednego zmiennika. Pilot zmęczony i zestresowany to nie pilot, a tylko zagrożenie dla niego, dla innych pilotów, dla samolotu i ogólnie dla systemu.

Całość tego wszystkiego nie wygląda różowo, ale rzecz jasna zgadzam się z Tobą, że jakieś nowe wartości ukraińskie F-16 wniosą, tyle tylko, że nie nazwałbym ich dramatycznymi, jak napisałeś. Staną się te F-16 śmiertelnym zagrożeniem dla ruskich Su-24 i Su-25, może nawet dla Su-34 oraz dla śmigłowców. Tyle tylko, że ruscy w ostatnich miesiącach zmienili taktykę na bardziej agresywną i loty samolotów szturmowych/bombowych oraz śmigłowców osłaniają Su-35S.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym , wygląda na to , że to miecz niemiecki , czyli broń którą próbowano zgermanizować Polskę . 

Mam nadzieję , że w muzeum będzie odpowiednia adnotacja , że to jedno z narzędzi próby germanizacji naszego kraju .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Cypis napisał:

Самолеты Ил-76 на аэродроме в Пскове были поражены с территории рф, – Буданов

Czyli jednak specjalsi lub partyzanci.

🤣

Czyli, jak pisałem, żeby sobie dzicz odtworzyła nawet CzeKa na skalę niewyobrażalnie wielką to i tak nie da się obejść każdego mieszkania w bloku i każdej chałupy we wsi i opukać wszystkich ścian i podłóg w poszukiwaniu rozłożonych na części ukraińskich dronów czekających na akcję. A specjalsów też nikt nie wykryje, bo oni świetnie mówią po rosyjsku, a jak trzeba to są brudni, śmierdzący, zarośnięci i mogą udawać każdego - od lumpa po parobka z PGRu.

Natomiast drogi przerzutu rozłożonych ukraińskich dronów do Rosji na zawsze pozostaną fascynujące.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Je...

"Natomiast drogi przerzutu rozłożonych ukraińskich dronów do Rosji na zawsze pozostaną fascynujące. "

Dolary vs orzechy, że gdyby istniała fizyczna możliwość rozłożenia na małe lub średnie elementy, to spokojnie czy to linię frontu, czy granicę U-R, przekroczyłby Abrams czy inny Leopard...
Nie wierzę, że by się chętni na "płaski dowód wdzięczności" nie znaleźli, że nie wspomnę o zapewne dowolnie dziurawej granicy/linii frontu...

 

 

PS Że inne kierunki niż bezpośrednio U-R pominę... Na Białorusi też by się zainteresowani znaleźli...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Школьники Львова на уроке "Защита Украины" начали тренироваться летать на дронах

Это испытания формата в рамках пилотного проект. Скоро его должны расширить на все школы.

Powinniśmy korzystać z ich doświadczeń i wprowadzić to zamiast HiT .No i WOT powinien się ostro szkolić i doposażać w tym temacie.

photo_2023-09-01_13-50-07.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

części kartonowych dronów to nawet mogą przewozić nie ukrywając ich.

Na ruskim forum , wielkie larum , że dopiero zaczną się straty na lotniskach , jak Ukraina zacznie stosować kartonowe drony z pociskami rozpryskowymi . Mały ładunek ze 100-500 kulkami odpalony na wysokości 5-10 metrów i mamy samolot z powierzchnią perforowaną , tego nie da się na szybko zaszpachlować 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Czlowieksniegu napisał:

Nie wierzę, że by się chętni na "płaski dowód wdzięczności" nie znaleźli,...

No chyba nie widziałeś „Kleru”? Cuś ja nie sądzę, że cerkiew prawosławna różni się pod tym względem fundamentalnie od KK. Jeśli już to „płaski dowód wdzięczności” ma być tak „płaski”, żeby spokojnie stał na stole w pionie. Ciekawy jest przepływ „płaskich dowodów wdzięczności” za przewóz rozłożonych na części ukraińskich dronów, bo liczba przejść granicznych Ukraina-Rosja praktycznie spadła do zera. Jak nic grenzschutze Kartoffeln Führera stoją za tymi wszystkimi numerami z ukraińskimi dronami odpalanymi z rosji.

Edytowane przez Jedburgh_Ops
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Cypis napisał:

Trasy przerzutu , to Ukraina - Polska - białoruś - rosja (przejścia PL-BL najbardziej prezentogenne lub rusoprzeciwne )

Tak właśnie podejrzewam. Koperta ma stać, jak w KK, a nie leżeć, a wtedy każdy ukraiński dron rozłożony na silnik, kadłub, skrzydła, usterzenie, ładunek wybuchowy, spokojnie dotrze w każde miejsce rosji i poczeka na swoich specjalsów plus na gościa z naszywką „Drone Pilot”, bo takie coś widziałem na jakimś ukraińskim filmiku i bardzo mi się to spodobało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masowy przerzut różnego rodzaju części elektronicznych , silników , optyki itp. już teraz odbywa się na masową skalę przez granice UE - BL - RUS. Więc tylko trzeba się uwiarygodnić jako FSB itp. , że to części na potrzeby operacji specjalnej i nikt na granicy nie będzie zadawał pytań

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wicepremier Rosji poinformował o porozumieniu w sprawie dalszych cięć wydobycia ropy w OPEC+, które ma zostać przedstawione w przyszłym tygodniu. Ropa Brent zbliżyła się przez to do 90 dolarów za baryłkę.

Aleksander Nowak pełniący rolę wicepremiera i reprezentujący Rosję w rozmowach o porozumieniu naftowym OPEC+ od czasu, gdy był jeszcze ministrem energetyki, poinformował w rozmowie z prezydentem Władimirem Putinem rejestrowanej przez media, że negocjacje w OPEC+ zakończyły się porozumieniem o dalszym kształcie cięć wydobycia.

Porozumienie naftowe zakłada koordynację polityki wydobywczej i eksportowej producentów z OPEC na czele z Arabią Saudyjską oraz dwunastu spoza tego kartelu, w tym Rosji w celu windowania ceny baryłki. Arabia i Rosja tną dodatkowo względem układu o odpowiednio milion i 300 tysięcy baryłek we wrześniu.

[...]

https://biznesalert.pl/rosja-porozumienie-naftowe-opec-decyzja-ropa-drozeje/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie