Skocz do zawartości
  • 0

Hełmy do identyfikacji oryginalności (M38, Pikelhauba, M18)


Pytanie

Napisano

Witam. Dostałem w spadku po członku rodziny jego kolekcję. Co do paru hełmów mam trochę wątpliwości. Jednak wiem że zbierał starocie od bardzo dawna, a część przywiózł w latach 90tych jak pracował w Holandii (M38 ponoć znalazł na strychu remontowanego domu). Hełm NSKK i Pikielhauba są mocno podejrzane, M18 kawaleryjski też jakiś dziwny... Ale kto by to podrabiał? Mogę porobić dokładniejsze zdjęcia szczegółów, pomierzyć co trzeba.

Pozdrawiam

IMG_20221011_155737_289.jpg

IMG_20221011_155748_917.jpg

IMG_20221011_155808_026.jpg

IMG_20221011_155824_341.jpg

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
Napisano (edytowane)

Pikielhauba stalowa (grenadierska?) nadkarcznik jakiś toporny, ma też kropkę spawu(!), pasek pod mosiężnymi blaszkami z jakiegoś gumowanego materiału, sam frasunek jakby z sztucznej skóry na materiale

IMG_20221011_160413_491.jpg

IMG_20221011_160427_302.jpg

IMG_20221011_160439_511.jpg

IMG_20221011_160455_941.jpg

IMG_20221011_160531_848.jpg

Edytowane przez Cronos
  • 0
Napisano

M18 wygląda z daleka pięknie, serce mi stanęło jak zobaczyłem. Frasunek dziwny, ma takie same pieczątki jak na kasku NSKK. Mocowanie nitów powinno być chyba inne i pasek montowany do czerepu a nie blachy frasunku?

IMG_20221011_160039_526.jpg

IMG_20221011_160113_054.jpg

IMG_20221011_160135_800.jpg

IMG_20221011_160256_936.jpg

IMG_20221011_160808_101.jpg

  • 0
  • 0
Napisano

Pytanko w celach poznawczych - na jakiej podstawie stwierdzacie, że pierwszy na zdjęciach m38 to współczesna replika? Jakie szczegóły/elementy na to wskazują? Nie jestem specjalistą od hełmów, ale jak dla mnie ten m38 wygląda naprawdę dobrze (przynajmniej skorupa) i ja z cała pewnością bym się oszukał. Dlaczego zatem bym się oszukał?

  • 0
Napisano

To ja się wtrącę, że o ile reszta hełmów jest podejrzana i wygląda jarmarcznie, to co do M38 wiem (jak już pisałem) że został znaleziony w Holandii jak wujek pracował tam na remontach, czyli max do początku lat 2000. Nie wiem czy wtedy już klepano kopie. Mogę zapodać jakieś konkretniejsze zdjęcia, ponieważ zależy mi na potwierdzeniu czy jest autentyczny czy bublem. 

Co do M18 kawaleryjskiego, dowiedziałem się że "produkują" takie w Afganistanie na bazie oryginalnych dzwonów, ale to wyczytane info z innego forum.

  • 0
Napisano

Niestety, wielu się nabiera na takie triki, jak strychowa znajdka z miejsc, gdzie operowali Fallschirmjägers.

Jak nie dać się oszukać?

Można oczywiście posiłkować się wskazówkami z netu, np. takimi jak te:

https://www.warrelics.eu/forum/fallschirmja-ger-helmet-forum/m38-fallschirmjager-helmet-authentication-761010/

Ale zasada jest prosta, jak w przypadku każdego fantu:  jeśli zapali Ci się choć jedna czerwona lampka - odpuść.

W przypadku tego zbioru, czerwone lampki migają jak kontrolki w elektrownii jądrowej w Czernobylu...  W

 

  • 0
Napisano

Zgadzam się, że zdecydowana większość zbioru to lipa, chwilami wręcz groteskowa (ostatnim nakryciem głosy, bo hełmem bym tego nie nazwał, nie powstydziłby się właściciel baru błękitna ostryga). Upierał się jednak będę, że M38 wygląda dobrze i bez twardych technicznych argumentów (a takie nie padły) nie rzucę kamieniem, że to lipa. Oczywiście sam słyszałem wielokrotnie różne historie mające legalizować/ubarwiać pochodzenie danego przedmiotu, jednak sam znam też przykłady, że ktoś coś kolekcjonował i większość to były kopie, jednak wśród nich również stuprocentowe oryginały, od których kolekcja się zazwyczaj zaczynała (a potem już zbieracz szedł w ilość, nie jakość).

  • 0
Napisano

Nie znam się na hełmach-ale potrzeba konkrety. A nie ja coś mi śmierdzi lipą. Lipa bo to to i to. I tyle. Spotkałem się z przypadkiem że ktoś wrzucił tu na forum blachę jakąś mega rzadką. Wszyscy uuu lipa mówili. A blacha lipna nie była. Wykopek z miejsca walk, nie wykopek bo tak na allegro napisali tylko na prawdę podjęta z ziemi.  

  • 0
Napisano

Ma prośbę o identyfikację orła, pewnie z pikielhauby.  Czy można ustalić z jakiej części Niemiec? 

Screenshot_20250923_144552_Facebook.jpg

  • 0
Napisano
W dniu 21.03.2023 o 19:08, pawel_breslau napisał:

Jak to się wszystko zmienia i w stronę tandeciarstwa.

Jaką sensacją na rynku reko było, gdy w roku 1999 Rollin Curtis z firmy At The Front podjął się wyprodukowania krótkiej serii idealnych kopii Fallschirmjägerhelm M38 normalnie tłoczonych z blachy stalowej. W samo oprzyrządowanie technologiczne trzeba było solidnie zainwestować. Cała reszta też była idealna, jeśli chodzi o wyposażenie wewnętrzne, galanterię metalową, wszelkie inne szczegóły, bo pracowano z oryginałem M38 w bardzo dobrym stanie. Wyprodukowano kilkaset takich hełmów i była to najlepsza replika M38 ever. Kosztowała astronomiczne pieniądze, a rozeszła się błyskawicznie.

Dziś jakieś wynalazki M38 są na każdym rogu.

 

 

 

  • 0
Napisano
4 godziny temu, Jedburgh_Ops napisał:

Jak to się wszystko zmienia i w stronę tandeciarstwa.

Jaką sensacją na rynku reko było, gdy w roku 1999 Rollin Curtis z firmy At The Front podjął się wyprodukowania krótkiej serii idealnych kopii Fallschirmjägerhelm M38 normalnie tłoczonych z blachy stalowej. W samo oprzyrządowanie technologiczne trzeba było solidnie zainwestować. Cała reszta też była idealna, jeśli chodzi o wyposażenie wewnętrzne, galanterię metalową, wszelkie inne szczegóły, bo pracowano z oryginałem M38 w bardzo dobrym stanie. Wyprodukowano kilkaset takich hełmów i była to najlepsza replika M38 ever. Kosztowała astronomiczne pieniądze, a rozeszła się błyskawicznie.

Dziś jakieś wynalazki M38 są na każdym rogu.

 

 

 

Dokładnie, teraz jest wysyp taki, że ja już tego nie ogarniam. Cóż, wielu "rekonstruktorów" idzie teraz w kierunku taniości a nie jakości. Chociaż widzę też powoli trend powrotu do jakości (jeśli chodzi o mundury), ale to jeszcze daleka droga. 

  • 0
Napisano

A ja mam z nim dalej zagwostkę. Oglądałam jakiś czas temu niby pro kopie i miała różnice w paskach i gąbce, a i sam czerep miał zupełnie inną fakturę oraz nie wywinięty rant. Chyba że ten z tych co wspominasz @Jedburgh_Ops

IMG_20250924_184314_647.jpg

  • 0
Napisano
15 godzin temu, Cronos napisał:

I ktoś kto podrobił te kalki to musiał być mega szpec. 

IMG_20250924_184424_887.jpg

I był taki! Szpec po prostu kosmiczny.

Był artystą malarzem, zarazem fanem militariów i niemieckich hełmów. Nazywał się Richard ... (zapomniałem teraz jego nazwiska, bo to trochę dawno było). To Amerykanin działający na przełomie lat dziewięćdziesiątych i dwutysięcznych. Miał swoją witrynę internetową prezentującą jego dzieła, a jednocześnie był to mały sklep z hełmami niemieckimi zrobionymi przez niego. Gość był bardzo etyczny - tak sygnował swoje dzieła, żeby nikt ich potem nie sprzedawał jako oryginały.

Gość miał ekipę warsztatowców, która świetnie restaurowała szkopskie hełmy drugowojenne w sensie funkcjonalności. Normalnie można było te hełmy nosić; wewnątrz niczego im nie brakowało. Hełmy na reko były idealne i rekonstruktor mógł sobie u niego zamówić malowanie hełmu z dowolnego frontu.

A teraz o co w ogóle chodzi? Gość był zafascynowany widokiem hełmów „heavily used look”. Ci jego warsztatowcy dawali mu świetnie odrestaurowane hełmy, bardzo trwale, technicznie odpicowane, połatane, wyszpachlowane, z powłokami antykorozyjnymi, a potem wkraczał on. To, co widać powyżej, to by było w jego stylu. Malował hełmy szkopskie ze wszystkich frontów i we wszystkich wersjach i nadawał im faktury powierzchni stosowne do „wydarzeń frontowych”, czyli trochę sztucznej rdzy, obić itp. Jak było trzeba, czyli ze zgodnością historyczną, to dodawał hełmom wraki siatek czy to tekstylnych, czy tych doraźnie kleconych przez Niemców z drutów, czy też strzępy jakichś innych trzymadeł maskowania zielenią.

Te hełmy to były dzieła, a nie hełmy, Wszystkie wyglądały jak po 2, 3, 4 latach wojny w okopie - odrapane, ze szczątkowymi kalkomaniami, no po prostu kosmos. Jak by człowiek nie wiedział, że robi to zawodowy artysta  to nigdy w życiu nie powiedziałby, że to sztuczne starzenie i niszczenie.

Nienawidziło go środowisko kolekcjonerskie. Opluwano go na forach i na forum eBayu, że robi fejki. A on - jak wspomniałem - działał oficjalnie, pod swoimi personaliami, miał manifest na swojej stronie internetowej, że nie robi fejków, nie handluje na eBayu, nie robi hełmów taśmowo, a wyłącznie pojedyncze egzemplarze, że jest artystą a nie handlarzem, że sygnuje swoje hełmy wyraźnie i nieusuwalnie właśnie po to, żeby nikt, kto kupi od niego szkopski hełm za powiedzmy 200 baksów nie poleciał zaraz na eBay, żeby go sprzedawać za 2000.

Nie wiem, czy tego gościa w końcu zaszczuto w internecie, czy sam zrezygnował, ale widzę, że zamknął tę swoją inicjatywę około 20 lat temu.

  • 0
Napisano
16 godzin temu, Cronos napisał:

A ja mam z nim dalej zagwostkę. Oglądałam jakiś czas temu niby pro kopie i miała różnice w paskach i gąbce, a i sam czerep miał zupełnie inną fakturę oraz nie wywinięty rant. Chyba że ten z tych co wspominasz @Jedburgh_Ops

IMG_20250924_184314_647.jpg

W tym przypadku niestety nie pomogę, przepraszam.

Od czasu produkcji tych genialnych replik M38 przez Rollina Curtisa dzieli mnie jeden zgrillowany Macintosh i trzy pecety. Nie mam już nawet reportażu, jak oni starannie kopiowali te hełmy i nie mam też zdjęć gotowych tych hełmów. Zawsze się śmiałem, że te ich M38 powinny być jak te latające repliki Me 262, które są tak idealne, że Niemcy nadali im kolejne werk numery począwszy od ostatniego werk numeru drugowojennego.

Zawsze chciałem mieć M38, lecz funkcjonalnego, w bardzo przyzwoitym stanie, ale... nie wyszło. Z kolei ta kosmicznie perfekcyjna replika At The Front z tego wspomnianego przeze mnie przełomu lat dziewięćdziesiątych i dwutysięcznych była wtedy nie na moją kieszeń; byłem już wtedy skoncentrowany na militariach brytyjskich i amerykańskich i M38 portfel nie udźwignął finansowo ;-)

  • 0
Napisano
27 minut temu, Jedburgh_Ops napisał:

że sygnuje swoje hełmy wyraźnie i nieusuwalnie

A może wiesz, lub masz możliwość się dowiedzieć gdzie te sygnatury można znaleźć? Spróbuję odkręcić liner, moze wewnątrz znajdę jakieś tropy. Ale dziękuję za kierunek poszukiwań.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie