Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
W dniu 22.07.2020 o 20:18, balans napisał:

Pirat ma mieć zasięg ca. 2 km, a więc można cel podświetlić laserem. Problem w tym, że nowoczesne czołgi i BWP mają systemy wykrywające opromieniowanie laserem i na tą okazję posiadają wyrzutnie wielospektralnych granatów dymnych. Do tego operator, który użyje lasera zostanie natychmiast namierzony i zapewne ostrzelany. Ja tam nie jestem przeciwny Piorunom, bo w pewnych warunkach mogą być przydatne, acz jest to tylko polska wersja ukraińskiej rakietki korzeniami sięgająca jeszcze czasów ZSRR i do tego nie posiadająca głowicy tandemowej.

 

8 minut temu, balans napisał:

 

  Manipularz w każdym poście,  obrażasz w co drugim, bzdury średnio w co trzecim...

1. "Nowoczesne czołgi" - program dotyczy lekkiej wyrzutni ppk, Pirat spełnia WSZYTKIE wymagania MON z zapasem, nie jest to pocisk przewidziany do zwalczania czołgów ( ani okrętów czy samolotów  ).

2 "Posiadają wyrzutnie wielospektralnych granatów dymnych" -podświetlenie laserem nastąpi sekundę przed uderzeniem pocisku z "Kraba" czy rakiety, czołg nie zdąży się schować w chmurze dymu ani ostrzelać operatora  "lasera" a nawet jak wystrzeli granaty dymne i cele pozorne operator podświetlacza ma dwie kamery -  dzienną i na podczerwień,  dym nie stanowi żadnej przeszkody.

3. Acz jest to tylko polska wersja ukraińskiej rakietki korzeniami sięgająca jeszcze czasów ZSRR i do tego nie posiadająca głowicy tandemowej  

8 minut temu, balans napisał:

(...) po pierwsze ukraiński system naprowadzania w wiązce lasera zastąpiono nowocześniejszym polskim, polegającym na naprowadzanie pocisku na odbity promień lasera, a po drugie system i pocisk jest stopniowo polonizowany [obecnie tylko jeszcze dwa elementy są produkcji ukraińskiej].

 

Napisano
Godzinę temu, balans napisał:

Przewiduję, że niedługo zrobisz karierę w Ministerstwie [anty]Środowiska, bo jesteś jak Prezes - "Nikt nam nie powie, że białe jest białe, a czarne jest czarne". A fakty są takie:

PIORUN powstał jako prywatna inicjatywa zakładów Mesko. Polegał na tym, że zakupiono na Ukrainie licencję i prawa intelektualne na ich system KORSAR z rakietą RK-3. Projekt dostał sześć lat temu dofinansowanie z MSP, a nie z MON-u. Od tego czasu prace idą dwutorowo, po pierwsze ukraiński system naprowadzania w wiązce lasera zastąpiono nowocześniejszym polskim, polegającym na naprowadzanie pocisku na odbity promień lasera, a po drugie system i pocisk jest stopniowo polonizowany [obecnie tylko jeszcze dwa elementy są produkcji ukraińskiej]. Jest jeszcze kwestia poprawy systemu podświetlania celu LPC-1, który w obecnej wersji jest trochę za ciężki [prawie 10 kg], ale to ma ulec poprawie. PIORUN oczywiście nie ma głowicy tandemowej, którą wymyśliłeś, ale mówi się o tym, że gdyby był wybrany przez MON, to w pierwszej kolejności będą opracowane do niego głowice odłamkowo-burzące i termobaryczne, a kiedyś w przyszłości może też powstać głowica tandemowa.

Pomysł na PIORUNA wziął się z tego, że MON ogłosił program PUSTELNIK na system ppk dla naszych sił zbrojnych, ale specjalnie PIORUNEM na razie nie jest zainteresowany. Można domniemywać, że Błaszczak wybierze amerykańskiego Javelina, ewentualnie system zostanie zakupiony w pewnym małym kraju na Bliskim Wschodzie [i nie jest to Liban]. Oczywiście tamte systemy są dużo nowocześniejsze od PIORUNA [F&F], ale i nasz byłby przydatny w niektórych sytuacjach. Tyle tylko, że MON woli wydawać pieniądze za granicą, np kupując dla wojska samochody w Afryce, bo tu w Polsce to widocznie żaden biznes dla nich...

Wstawiłem ponownie, bo wyraźnie masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem, a ja nie mam ochoty się powtarzać. Dodam jedynie, że MON jak na razie PIORUNÓW nie zamówił, ani nawet prostych granatników dla wojska nie kupił, bo wolał wydać kasę w...Afryce!

Napisano
Godzinę temu, balans napisał:

oczywiście nie ma głowicy tandemowej, którą wymyśliłeś,

 

W dniu 22.07.2020 o 20:18, balans napisał:

Ja tam nie jestem przeciwny Piorunom, bo w pewnych warunkach mogą być przydatne, acz jest to tylko polska wersja ukraińskiej rakietki korzeniami sięgająca jeszcze czasów ZSRR i do tego nie posiadająca głowicy tandemowej.

  To Ty stawiasz zarzut o braku głowicy tandemowej ( w której tzw. prekursor zapewnia przebicie pancerza reaktywnego, zaś ładunek główny  zasadniczy pancerza stalowy), co jest zbędne przy lekkim ppk jakim jest ten projekt - nikt nie będzie z tego strzelał do czołgów !!

  Podsumowując:  puszczasz bzdurę o w obieg i po 48 godzinach przypisujesz ją osobie która "złapała Cię za rękę"  pomawiając  ją o kłamstwo.

 

Napisano
19 godzin temu, takafura napisał:

Mesko S.A. z polskimi kooperantami w Piracie opracowali: tandemową głowicę bojową...

Otóż nie opracowali takiej głowicy, acz gdyby PIORUN został przyjęty przez MON, to zapowiadają, że taką w przyszłości opracują. Co do reszty, to wróżę Ci karierę polityczną, może nawet ministerialną, bo masz wyjątkowy talent do obracania kota ogonem...

Napisano
44 minuty temu, balans napisał:

Otóż nie opracowali takiej głowicy, acz gdyby PIORUN został przyjęty przez MON, to zapowiadają, że taką w przyszłości opracują. Co do reszty, to wróżę Ci karierę polityczną, może nawet ministerialną, bo masz wyjątkowy talent do obracania kota ogonem...

Cytowałem za defence24, faktycznie nieścisłość.

Istotniejsze jest to że brak głowicy tandemowej przeznaczonej do niszczenia czołgów z pancerzem reaktywnym to nie wada w przypadku "Pirata", bo ten lekki  ppk nie ma w założeniach niszczyć Abramsów czy T-14 Armat.

Napisano
W dniu 24.07.2020 o 21:10, balans napisał:

To co piszesz to jest akurat zadanie dla Langust i Goździków, natomiast zadaniem dla Krabów jest ostrzelanie zaplecza przeciwnika, czyli miejsc koncentracji jego wojsk, stanowisk dowodzenia, zaplecza logistycznego itp. To można wykonać na dwa sposoby, pierwszy to ten obecnie u nas eksperymentowany, czyli podświetlenie celu laserem za pomocą drona, bo nic innego tu nie podchodzi. Ten drugi sposób, wdrażany w nowoczesnych armiach, to pociski z głowicami GPS nakierowane na cele rozpoznane przede wszystkim przez zwiad satelitarny. W pierwszym wariancie nie mamy dronów, a w drugim wariancie nic nie mamy...

Czemu rakiety wystrzeliwane z Langusty i granaty wystrzeliwane z Goździków nie mogą być naprowadzane laserowo? Co technicznie stoi na przeszkodzie by np. opracować granat do rpg-7 naprowadzany na odbity promień lasera? Idea tego systemu polega na tym, że jest on powszechny, nie związany z konkretną broną. Jest uniwersalny oświetlacz laserowy celów i cała gama środków rażenia naprowadzanych na odbity od celu promień lasera. Strzela się do każdego celu, czołg nie jest priorytetem, do jego niszczenia są inne wyspecjalizowane bronie.

Napisano
14 minut temu, MarekA napisał:

Czemu rakiety wystrzeliwane z Langusty i granaty wystrzeliwane z Goździków nie mogą być naprowadzane laserowo? Co technicznie stoi na przeszkodzie by np. opracować granat do rpg-7 naprowadzany na odbity promień lasera? Idea tego systemu polega na tym, że jest on powszechny, nie związany z konkretną broną. Jest uniwersalny oświetlacz laserowy celów i cała gama środków rażenia naprowadzanych na odbity od celu promień lasera. Strzela się do każdego celu, czołg nie jest priorytetem, do jego niszczenia są inne wyspecjalizowane bronie.

A gdzie ja napisałem, że nie mogą? Nawet chyba coś przy Langustach kombinują w tym temacie, ale najlepszym przykładem jest prototypowa amunicja dla Raków, z naprowadzaniem na podświetlony laserem cel. Z tym, że na większe odległości, to i tak bez drona się nie obejdzie...

Napisano

Dodam jeszcze, że wygląda na to, że Program Pustelnik został ustawiony pod izraelski system Spike ER. Oczywiście dużo nowocześniejszy od Pioruna, ale i zapewne dużo droższy. No i Żydzi nigdy nie zgodzą się na przekazanie nam technologi produkcji najważniejszego elementu, czyli głowic. Z drugiej strony, to mądrze negocjując, można uzyskać bonus w postaci poddostawcy pewnych elementów systemu i trafić do łańcucha dostaw i trochę na tym zarobić.

Ale to i tak tylko gdybanie, bo MON wydał prawie wszystkie pieniądze na zakup samolotów F-447, a to co zostało postanowił uratować, wywożąc pieniądze do Afryki...

 

Napisano
9 godzin temu, balans napisał:

Program Pustelnik został ustawiony pod izraelski system Spike ER.

 

Prima aprilis już w tym roku był.

Napisano
31 minut temu, srbm napisał:

Prima aprilis już w tym roku był.

A coś konkretnego potrafisz napisać na temat, czy tylko puścić bąka w towarzystwie?

Napisano

1) pirat nie ma głowicy tandemowej

2) pociski 155mm kierowane laserem nie będą latać dalej niz 20-25 km bo tak latał radziecko-rosyjski pierwowzór. Ma to prawdopodobnie związek z  koniecznością stosowania niskich kątów strzału

3) Konstruktorzy wiedzą w jakie systemy są wyposażone czołgi i uwzględnili to w konstrukcji pirata/ ARP120/155 . Pocisk jest kierowany na promień odbity bo tylko taki można stosować dla pocisków artyleryjskich - podświtlacze jest przecież jeden. W przypadków ppk radzieckiej konstrukcji stosowany jest inny system laserowy. Pocisk leci w wiązce do celu. Stąd wyrzutnia i laser są zintegrowane. taka wiązka w przeciwieństwie do naszego systemu ma duża średnicę. Na tyle dużą , że może trafić  (Ta wiązka ,bezpośrednio lub podbiciu się od przysłowiowego pancerza) w czujnik promieniowania laserowego. W naszym  systemie jest to znacznie mniej prawdopodobne bo wiązka ma małą średnicę i moc. Systemy obrony mogą jej nie wykryć lub zignorować. Poza tym dzięki synchronizacji wystrzału i podświetlacza samo podświetlenie może być na tyle krótkie, że nawet użycie systemów obrony nie wiele da, bo zasłona dymna nie powstaje w sekundę. A nawet gdyby się udało to pocisk i tak upadnie tam gdzie planowana, może odrobinę chybić.

4) ani arp , ani pirat nie są przeznaczone do niszczenia czołgów. Na polu walki jest tyle ciekawych celów , że nie zabraknie ich dla tych systemów.

5. Pociski mogą byc kierowane z innych podświetlaczy zgodnych z NATO. 

6. system z pewnością ma swoje ograniczenia, o których się pewnie nie dowiemy , ale biorąc pod uwagę radziecko-ukrainski pierwowzów (krasnopol/korsarz ) to otrzymaliśmy nowoczesne cyfrowe rozwiązanie .

 

  • Tak trzymać 1
Napisano
On 7/26/2020 at 7:54 PM, balans said:

A coś konkretnego potrafisz napisać na temat, czy tylko puścić bąka w towarzystwie?

Sam pan puszczasz bąki. Mylisz pioruna z piratem ,. wymyślasz niestniejące rakiety spike ER i samoloty : F-447 i piszesz inne bzdury.

Pirat nie ma i nie będzie miał głowicy tandemowej ponieważ  jej miejsce zajęła głowica poszukująca odbitej wiązki laserowej, ktorej nie miał korsarz. 

Langusta nie dostanie rakiet kierowanych laserowo ponieważ to nie ma sensu. To nie jest bron do rażenia precyzyjnego ,  tylko obszarowego. Goździk nie dostanie takich pocisków ponieważ to system schodzący z uzbrojenia, z małymi możliwościami ogniowymi.

Napisano
4 minuty temu, Landszaft napisał:

w rozpędzie pisania zjadło mu część tekstu

  Balansowi jeszcze w kilku miejscach coś zjadło albo wkleiło tekst, w tym szaleństwie pomyłek i przeinaczeń jest metoda ?

Napisano
2 godziny temu, topick napisał:

Sam pan puszczasz bąki. Mylisz pioruna z piratem ,. wymyślasz niestniejące rakiety spike ER i samoloty : F-447 i piszesz inne bzdury.

1. Nie bardzo wiem gdzie pomyliłem Pioruna z Piratem?

2. Rakieta Spike ER jak najbardziej istnieje, natomiast pisząc z pamięci pomyliłem ją z rakietą Spike SR, która jest proponowana w programie Pustelnik.

3. "F-447" to była IRONIA, bo chodzi oczywiście o F-35.

4. Odnośnie Langusty, to akurat kol. MarekA wyjechał z tym tematem, bo faktycznie to prace przy niej polegają na powiększeniu jej zasięgu, a nie nad głowicami naprowadzanymi na cel.

Reasumując: Od początku pisałem, że jestem jak najbardziej za produkcją Pirata, choć to nie jest szczyt techniki, ale nasz i powinien być dużo tańszy niż jego zachodni konkurenci. Jak również jestem za wdrożeniem do produkcji amunicji APR 155 dla Kraba, jak i APR 120 dla Raka. Acz w obu tych tych ostatnich przypadkach, to bez posiadania dronów do podświetlania celów na odległość 10-20 km się nie obejdzie, a dronów jak na razie brak. I jeszcze jedna uwaga na koniec - znając nasze realia, to obawiam się, że MON tych systemów nie zakupi, a przynajmniej nie w większej ilości, bo pieniądze poszły na zakup z półki amerykańskiego sprzętu po horrendalnych cenach, ale za to w ilościach defiladowych, a to co zostało to MON przeznacza na zakupy sprzętu, który nie podnosi znacząco naszych zdolności obronnych [np typowe samochody dla rolników zakupione w RPA].

Napisano
47 minut temu, takafura napisał:

  Balansowi jeszcze w kilku miejscach coś zjadło albo wkleiło tekst, w tym szaleństwie pomyłek i przeinaczeń jest metoda ?

Twoje wypowiedzi i argumenty coraz bardziej przypominają te radiowe czarnoksiężnika z Torunia. Zapewne karierę zrobisz i daleko zajdziesz w tym naszym bantustanie...

Napisano
W dniu 22.07.2020 o 20:18, balans napisał:

 to tylko polska wersja ukraińskiej rakietki korzeniami sięgająca jeszcze czasów ZSRR i do tego nie posiadająca głowicy tandemowej.

Jako laik podpierałem się informacjami z defence24 i nigdzie tego nie ukrywałem.

A cytat to kwintesencja Twojej argumentacji, reszta przekłamań w poprzednich postach na czerwono bo zwykły tekst  jak widzę nie dociera.

Napisano
20 minut temu, Krzysiek_z_MyViMu napisał:

Jakby amerykanie dali można by było naprowadzać za pomocą koordynatów podawanych przez satelity. W przeciwnym przypadku pozostają drony albo dywersanci.

  Pociski naprowadzane GPS to inna liga, tu mowa o wystrzeliwanych z lufy i naprowadzanych na cel podświetlony laserem.

Napisano
1 godzinę temu, takafura napisał:

A cytat to kwintesencja Twojej argumentacji, reszta przekłamań w poprzednich postach na czerwono bo zwykły tekst  jak widzę nie dociera.

Jeszcze raz powtórzę - Coraz bardziej przypominasz "argumentami" Czarnoksiężnika z Torunia, wróżę Ci wielką karierę polityczną w naszym Bantustanie. I niech tak pozostanie...

Napisano

Chłopie .zachowujesz się jak na Facebooku. Żadnych dronow w tym projekcie nie ma. Rak strzelać będzie na 7-9 km z arp , krab do 20 moze 25. Artylerii nie używa się na pierwszej linii więc realnie te pociski będą niszczyć cele na pierwszej linii.

Napisano

Czytam i nie bardzo rozumiem . Balans argumentuje o tym aby lepiej z tych innowacji skorzystać trzeba by pójść o krok dalej a reszta argumentuje że to nie po to zostało tak zaprojektowane aby to unowocześniać i poprawiać i ma służyć tak jak zostało zaprojektowane . Reszta wasze wywody to obustronna piaskownica , nic nie wnoszą do dyskusji tylko powodują zmęczenie materiału.  Słuchajcie dzieciarnia wyjdźcie z tej piaskownicy, wysmarkajcie się  , poprawcie krótkie majteczki i poobserwujcie starszych np swoich rodziców jak dyskutują może wam to przysłużyć w dorosłym życiu . A teraz sio i cisza !! chyba że ktoś coś konkretnego chce  napisać

  • Tak trzymać 1
Napisano

Czytam i nie bardzo rozumiem . Balans argumentuje o tym aby lepiej z tych innowacji skorzystać trzeba by pójść o krok dalej a reszta argumentuje że to nie po to zostało tak zaprojektowane aby to unowocześniać i poprawiać i ma służyć tak jak zostało zaprojektowane . Reszta wasze wywody to obustronna piaskownica , nic nie wnoszą do dyskusji tylko powodują zmęczenie materiału.  Słuchajcie dzieciarnia wyjdźcie z tej piaskownicy, wysmarkajcie się  , poprawcie krótkie majteczki i poobserwujcie starszych np swoich rodziców jak dyskutują może wam to przysłużyć w dorosłym życiu . A teraz sio i cisza !! chyba że ktoś coś konkretnego chce  napisać

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie