Skocz do zawartości

K2 – kolejna oferta dla Polski


les05

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 195
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano

Zamiast głupawej uwagi, może wskaż gdzie napisałem nieprawdę?

5 minut temu, srbm napisał:

kwalifikowanie Abramsa jako jakiegoś czołgu pustynnego to pomysł wręcz z kabaretu.

w rzeczy samej ?

Napisano
11 godzin temu, srbm napisał:

kwalifikowanie Abramsa jako jakiegoś czołgu pustynnego to pomysł wręcz z kabaretu

Kabaret?

Abramsy przekroczyły już wagę 70 ton, a w Europie jest dość sporo rzek i rzeczek, a na tych rzekach są mosty i mostki, a większość z nich ma mniejszą nośność niż ciężar tego czołgu. Natomiast na pustyniach nie ma z tym problemu, wystarczy sprawdzić jakie kraje go używają. I jeszcze jedno, Abramsy mają silnik turbinowy, który jest nie tylko paliwożerny, ale i powietrzożerny i tu się pojawia problem, bo podczas pokonywania głębszych brodów łatwo zassać wodę do silnika i go zniszczyć [były takie przypadki]. No i jeszcze niektórzy twierdzą, że przy wadze powyżej 70 ton, będzie mu łatwo zagrzebać się w błocie.

Wystarczy?

Napisano
On 9/12/2020 at 11:26 AM, les05 said:

Argument trochę śmieszny jest. Choć też uważam, że K2 to nie dla nas. Leo jest ładny ale odkąd Turcy użyli go w Syrii, to czar prysł. Kolejna wersja też jest fajna dopóki nie znajdzie się na prawdziwym polu walki. 

jak się ma niezmodernizowany leopard A4, używany przez niewyszkolonych tureckich żołnierzy do leoparda A7 ? Tak samo jak Abrams M-1a do M1 sep3 ... 

Oczywiście przez lata konfliktu w Iraku i Afganistanie udało się Abramsa zrobić tak , ze jest bardzo dobrym czołgiem, bardzo bezpiecznym dla załogi i gdyby nie koszty eksploatacji  , i nie mam tu na myśli zużycia paliwa , tylko koszty serwisów i remontów to byłby to najlepszy czołg dla WP.

Ogólnie czołgom przypisujemy za dużo uwagi. one wejdą od akcji jak już "zmiękczą" nas ruskie lotnictwo i rakiety . a może i nie wejdą bo sami poprosimy o pokój , zanim  zniszczą resztę naszej najcenniejsze infrastruktury. Może 70 lat temu dało się wyżyć bez prądu . teraz nie będzie tak łatwo

Napisano

topick- jak widzisz, od dłuższej "chwili" czekam, aż Les rozwinie wątek tureckich Leo. Ale jak zwykle, woli się z Balansem czochrać, niż na merytoryczne pytanie odpowiedzieć.

 

Dwa- dowolna grupa dobrze wyposażonych zielonych ludzików, których jak wiemy kupuje się w sklepach z zielonymi ludzikami, będzie w stanie w drobiazgi dowolną liczbę czołgów, bez znaczenia jakich i skąd.

 

Napisano

Tu jest wszystko o Abramsach. Czołg oprócz zalet [przede wszystkim ochrona załogi] ma też liczne wady. Na pewno nie jest to czołg dla Polski, tym bardziej, że darmo nam nie dadzą...

https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=&cad=rja&uact=8&ved=2ahUKEwjSha7n6OjrAhVBlosKHQi0B10QFjALegQIBBAB&url=https%3A%2F%2Fradar.rp.pl%2Fswiat%2Fnato%2F12271-legenda-m1-abrams&usg=AOvVaw1lmhRmil72NmU9PZqGteYe

Napisano

Jedno zdjęcie więcej mówi niż tysiąc słów.

Co do fobii to chyba mylisz mnie z Balansem albo ze swoimi lękami, bo co Ty łykasz to lepiej nie wnikać.

Amerykański czołg jest naj, choć i on ma swoje ułomności. Ale USA jako supermocarstwo musi mieć naj czołg, gdyby Abrams nie spełniał przyjętych wymagań, to Amerykanie kupiliby Leopardy czy inne ale ich armia musi mieć przewagę w broni pancernej, bo to nie jest bez znaczenia. Zakup Abramsów byłby korzystny dla nas z wielu powodów, nie bez znaczenia jest fakt wspólnych ćwiczeń na naszych poligonach. Nareszcie nasi pancerniacy mogliby się czegoś nauczyć od Amerykanów, bo na zawodach czołgistów wypadają kompromitująco słabo. Tak jak lotnicy nasi na F-16 ćwiczą z Amerykanami, tak samo nasi na Abramsach mieliby się od kogo uczyć. Na Niemców nie ma co się oglądać, bo są obciążeni a przy tym jak nas potraktowali w rozmowach nad projektem następcy Leo, to nie ma co na nich liczyć. 

Napisano

Ale, że co?
Mam pokazać N zdjęć Abramsów, które karierę skończyły?

 

"Ale USA jako supermocarstwo..."
Powyższe generalnie kończy merytoryczną dyskusję...

" Zakup Abramsów byłby korzystny dla nas z wielu powodów..."
Chętnie je poznamy...

Napisano
13 minut temu, Czlowieksniegu napisał:

Mam pokazać N zdjęć Abramsów, które karierę skończyły?

zdjęć nigdy dosyć.

 

14 minut temu, Czlowieksniegu napisał:

Powyższe generalnie kończy merytoryczną dyskusję...

Rzeczywiście, kwestionowanie oczywistych faktów odbiera prawo do merytorycznej dyskusji.

 

17 minut temu, Czlowieksniegu napisał:

Chętnie je poznamy...

Piszesz o sobie w liczbie mnogiej? 

Napisano

les przeczytaj ten bełkot jeszcze raz zanim coś wkleisz

"Amerykański czołg jest naj, choć i on ma swoje ułomności. Ale USA jako supermocarstwo musi mieć naj czołg, gdyby Abrams nie spełniał przyjętych wymagań, to Amerykanie kupiliby Leopardy czy inne ale ich armia musi mieć przewagę w broni pancernej, bo to nie jest bez znaczenia. Zakup Abramsów byłby korzystny dla nas z wielu powodów, nie bez znaczenia jest fakt wspólnych ćwiczeń na naszych poligonach. Nareszcie nasi pancerniacy mogliby się czegoś nauczyć od Amerykanów, bo na zawodach czołgistów wypadają kompromitująco słabo. Tak jak lotnicy nasi na F-16 ćwiczą z Amerykanami, tak samo nasi na Abramsach mieliby się od kogo uczyć. Na Niemców nie ma co się oglądać, bo są obciążeni a przy tym jak nas potraktowali w rozmowach nad projektem następcy Leo, to nie ma co na nich liczyć"

I pomyśl sobie że ktoś inny to nabazgrał . to stwierdził byś że to nawiedzony 10 latek pisze. Co to za bełkot ?? . to jest jakaś merytoryka ??. Przy tobie to takie teksty były by na twoja miarę jak ten  "tfu że taką głupotę muszę pisać dla lesa " 

ZALECAM KUPOWAĆ i UCZYĆ się oraz wejść w sojusz wojskowy z wysokorozwiniętymi cywilizacjami pozaziemskimi od nich na pewno nastąpi cywilizacyjny postęp i rozwój wojskowy. Amerykanie i ich sprzęt to przy nich betki.

Koniec głupiego powyższego tekstu

Napisano
Godzinę temu, les05 napisał:

Amerykański czołg jest naj, choć i on ma swoje ułomności. Ale USA jako supermocarstwo musi mieć naj czołg, gdyby Abrams nie spełniał przyjętych wymagań, to Amerykanie kupiliby Leopardy czy inne ale ich armia musi mieć przewagę w broni pancernej, bo to nie jest bez znaczenia. Zakup Abramsów byłby korzystny dla nas z wielu powodów, nie bez znaczenia jest fakt wspólnych ćwiczeń na naszych poligonach. Nareszcie nasi pancerniacy mogliby się czegoś nauczyć od Amerykanów, bo na zawodach czołgistów wypadają kompromitująco słabo. Tak jak lotnicy nasi na F-16 ćwiczą z Amerykanami, tak samo nasi na Abramsach mieliby się od kogo uczyć. Na Niemców nie ma co się oglądać, bo są obciążeni a przy tym jak nas potraktowali w rozmowach nad projektem następcy Leo, to nie ma co na nich liczyć.

W jednym na pewno amerykański czołg jest naj, jest najdroższy na świecie w eksploatacji, w sam raz dla "bogatej" Polski.

I jeszcze odnośnie doświadczenia Amerykanów w zastosowaniu broni pancernej. Otóż faktycznie dawno temu wygrali dwie wojny z użyciem Abramsów, ale te wojny wygrali z dużo bardziej słabszym przeciwnikiem, a do tego wygrali dzięki miażdżącej przewadze w powietrzu. Bo ostatnio to dostali baty w Afganistanie i się wycofują z podwiniętym ogonem, w Iraku czy Syrii też nie bardzo im idzie. A nawet Iran jest poza ich zasięgiem, no mogą go po prawdzie wybombardować kosztem wielkich strat, ale do podbicia tego kraju są za ciency w uszach. O Rosji czy Chinach już nie wspominając...

Napisano
16 minut temu, balans napisał:

W jednym na pewno amerykański czołg jest naj, jest najdroższy na świecie w eksploatacji, w sam raz dla "bogatej" Polski.

I jeszcze odnośnie doświadczenia Amerykanów w zastosowaniu broni pancernej. Otóż faktycznie dawno temu wygrali dwie wojny z użyciem Abramsów, ale te wojny wygrali z dużo bardziej słabszym przeciwnikiem, a do tego wygrali dzięki miażdżącej przewadze w powietrzu. Bo ostatnio to dostali baty w Afganistanie i się wycofują z podwiniętym ogonem, w Iraku czy Syrii też nie bardzo im idzie. A nawet Iran jest poza ich zasięgiem, no mogą go po prawdzie wybombardować kosztem wielkich strat, ale do podbicia tego kraju są za ciency w uszach. O Rosji czy Chinach już nie wspominając...

Że drogi jest w eksploatacji, to pisałeś już kilka razy, ja również, więc może nie powtarzajmy oczywistych oczywistości. Dzięki, że zauważyłeś wygraną USA w dwóch wojnach przy ogromnych zasługach Abramsów. Jeśli mógłbyś wskazać wojny wygrane z udziałem Leopardów, byłbym wdzięczny.

Napisano
59 minut temu, Landszaft napisał:

les przeczytaj ten bełkot jeszcze raz zanim coś wkleisz

"Amerykański czołg jest naj, choć i on ma swoje ułomności. Ale USA jako supermocarstwo musi mieć naj czołg, gdyby Abrams nie spełniał przyjętych wymagań, to Amerykanie kupiliby Leopardy czy inne ale ich armia musi mieć przewagę w broni pancernej, bo to nie jest bez znaczenia. Zakup Abramsów byłby korzystny dla nas z wielu powodów, nie bez znaczenia jest fakt wspólnych ćwiczeń na naszych poligonach. Nareszcie nasi pancerniacy mogliby się czegoś nauczyć od Amerykanów, bo na zawodach czołgistów wypadają kompromitująco słabo. Tak jak lotnicy nasi na F-16 ćwiczą z Amerykanami, tak samo nasi na Abramsach mieliby się od kogo uczyć. Na Niemców nie ma co się oglądać, bo są obciążeni a przy tym jak nas potraktowali w rozmowach nad projektem następcy Leo, to nie ma co na nich liczyć"

I pomyśl sobie że ktoś inny to nabazgrał . to stwierdził byś że to nawiedzony 10 latek pisze. Co to za bełkot ?? . to jest jakaś merytoryka ??. Przy tobie to takie teksty były by na twoja miarę jak ten  "tfu że taką głupotę muszę pisać dla lesa " 

ZALECAM KUPOWAĆ i UCZYĆ się oraz wejść w sojusz wojskowy z wysokorozwiniętymi cywilizacjami pozaziemskimi od nich na pewno nastąpi cywilizacyjny postęp i rozwój wojskowy. Amerykanie i ich sprzęt to przy nich betki.

Koniec głupiego powyższego tekstu

Wyszukany komentarz, Twoja polemiczna finezja może budzić tylko podziw.

Napisano
2 minuty temu, Barbapapa napisał:

Uczymy się czytać:

 

A tak swoją drogą to jakoś Arabii Saudyjskiej w Jemenie SAME tylko Abramsy nie potrafią utorować drogi do zwycięstwa -  i to od lat. A  w sumie to niemal walczą przeciwko takim lokalnym Aborygenom uzbrojonym w te ich tradycyjne kindżały i AK-47. No prawie tylko, wszak jakieś Scudy też nawet potrafią czasem odpalić.

Stosuj się więc do swoich rad. Z dużo słabszym przeciwnikiem USA nie potrafiło wygrać w Wietnamie. 

A jakież to czołgi są w stanie rozwalić Abramsa w Jemenie? Jeśli pod Abramsem wybuchnie tona wybuchowego złomu, to pokaż mi czołg, który to wytrzyma.

Napisano
On 9/13/2020 at 2:57 PM, balans said:

Abrams jest czołgiem na pustynie...

Naprawde?  Pamiętasz wojne na pustyni za czasów Jerzego Krzaka? Polecam czytanke http://archive.gao.gov/d31t10/145879.pdf.  

W tym dokumencie hamerykańscy czołgiści narzekają na częstą potrzebe wymieniania lub czyszczenia filtrów do turbiny napędzającej tenże pojazd.  

Abramy których prototypy jeździły po tej ziemi w latach 70-ątych, miały walczyć na polach walki w RFN, NRD, i dalej na wschód, a pod koniec napodkały t-72 w iraku a nie w CCCp.

  

Napisano
37 minut temu, les05 napisał:

Jeśli mógłbyś wskazać wojny wygrane z udziałem Leopardów, byłbym wdzięczny.

Wygląda na to, że Leopardy nie brały udziału w imperialistycznych wojnach. No po prawdzie Polska wzięła udział w bandyckim ataku na Irak, ale Leośków jeszcze wtedy nie miała na stanie.

Napisano
8 minutes ago, balans said:

Wygląda na to, że Leopardy nie brały udziału w imperialistycznych wojnach. No po prawdzie Polska wzięła udział w bandyckim ataku na Irak, ale Leośków jeszcze wtedy nie miała na stanie.

Po tym jak irak wziął udział w bratnim przyłączeniu kuweitu do macierz:) 

Napisano
14 minut temu, balans napisał:

Wygląda na to, że Leopardy nie brały udziału w imperialistycznych wojnach. No po prawdzie Polska wzięła udział w bandyckim ataku na Irak, ale Leośków jeszcze wtedy nie miała na stanie.

Czyli można zaryzykować twierdzenie, że Leo jest lepszy od Abramsa, bo nie brał udziału w imperialistycznych wojnach. Z punktu widzenia dialektyki marksistowskiej taką tezę trudno podważyć. Chociaż ich debiut w Syrii był zbliżony do debiutu Tygrysów pod Leningradem. A Leningrad wiadomo, dla dialektyki ma znaczenie pierwszorzędne.

Napisano

Wygląda na to, że ideałem dla niektórych jest najwyraźniej np. chiński VT-4. Jest stosunkowo lekki (czyli nie musi operować na pustyni i to obok oazy), nie miał problemów w Jemenie i przede wszystkim nie jest amerykański.

Chyba zbyt daleko odeszliście od tematu wątku- czyli K2.
Gdyby ktoś chciał poczytać na jego temat w kontekście naszego kraju w Nowej Technice Wojskowej 2/2020 jest bardzo interesujący artykuł Damiana Ratki na jego temat- "Jak zmienić koreański czołg K2 w Polski K2PL Wilk-rozważania".

Napisano
37 minutes ago, balans said:

 Leopardy nie brały udziału w imperialistycznych wojnach. 

Bo każde dziecko wie, że putinowskie wojny są dużo lepsze:)

 

 

Napisano
40 minut temu, M164U2 napisał:

Naprawde?  Pamiętasz wojne na pustyni za czasów Jerzego Krzaka? Polecam czytanke http://archive.gao.gov/d31t10/145879.pdf.  

W tym dokumencie hamerykańscy czołgiści narzekają na częstą potrzebe wymieniania lub czyszczenia filtrów do turbiny napędzającej tenże pojazd.  

Abramy których prototypy jeździły po tej ziemi w latach 70-ątych, miały walczyć na polach walki w RFN, NRD, i dalej na wschód, a pod koniec napodkały t-72 w iraku a nie w CCCp.

  

Zaorałeś opozycję ale nie oczekuj odpowiedzi, tu za bardzo nie lubią piszących o konkretach, zwłaszcza gdy przytoczone fakty nie pasują do fantazji śniących się co niektórym. 

Napisano
3 godziny temu, Czlowieksniegu napisał:

Jak widzę prędzej piekło zamarznie, niż zdobędziesz wiedzę aby próbować merytorycznie odpowiedzieć.

Prędzej piekło zamarznie, niż spróbujesz napisać coś merytorycznego bez zbędnej erystyki i pustosłowia.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie