Skocz do zawartości

Wojna w Syrii i sytuacja na Bliskim Wschodzie


Rekomendowane odpowiedzi

44 minuty temu, Koloman napisał:

P.S.

Na jakiej podstawie należy przyjąć, że rakiety trafiły tam gdzie miały?

 

A skąd wiesz kolego, że trafili tam gdzie planowali? W związku z tym skąd wiesz gdzie planowali trafić?

Łatwo wywnioskować - osiągnęli maksymalny efekt przy minimum kosztów.

4 godziny temu, Czlowieksniegu napisał:

S Co, poza eskalacją i kolejną debilną reakcją DT, która spotkałaby się z akceptacją Waszyngtonu i mieszkańców USA, przyniosłoby zabicie kilku czy kilkunastu amerykańskich żołnierzy? Tylu, to za podpuszczeniem, Teheranu, dowolna tambylcza milicja wybije "z nudów" i ku pamięci.

Tylu to zapewne ginie w wypadkach drogowych .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 121
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
2 godziny temu, Koloman napisał:

Jak to dobrze, że jest na forum osoba wprowadzona w tajniki polityki władz irańskich i zna zasady tej gry politycznej.

  To nie moja koncepcja,  pożyczyłem ją od analityka z defence24.

43 minuty temu, Koloman napisał:

A skąd wiesz kolego, że trafili tam gdzie planowali? W związku z tym skąd wiesz gdzie planowali trafić?

Odwracając  pytanie skąd u Ciebie taka pewność że rozrzut był tak koszmarny ?

Po prostu odpowiedź Iranu miała na celu w 100 % przynieść efekt pijarowski i broń Boże sprowokować USA do prawdziwej wojny. Tak w ogromnym skrócie - mam nadzieję że mi  to uproszczenie wybaczysz ( bo sporo pominąłem, wiem). A ile mam racji - zobaczymy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, takafura napisał:

Po prostu odpowiedź Iranu miała na celu w 100 % przynieść efekt pijarowski i broń Boże sprowokować USA do prawdziwej wojny.

Tak, z tym się zgadzam całkowicie; żadna tam finezyjna gra, po prostu efekt pijarowski. W dużej mierze też i na użytek wewnętrzny - musieli odpowiedzieć w sposób zdecydowany i przekonywujący te manifestujące tłumy

 

2 godziny temu, takafura napisał:

Odwracając  pytanie skąd u Ciebie taka pewność że rozrzut był tak koszmarny ?

Ależ skąd, nie uważam rozrzutu za koszmarny. Biorąc pod uwagę efekt (j.w.) to był całkowicie wystarczający - byle tylko trafić w bazę. 

Pewnie nikt szczegółowo nie wybierał celów - pięknym byłaby np. ta grupa smigłowców (kosztowo dotkliwa strata).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Balans zamiast obrażać  się na dogmaty historyczne przyznając  "krzywy ryjek" -  idź się wyślizgać  w wątku 

Skądinąd nie wiem czemu od razu na dołek. Czyżby ktoś lubił, jak go oskarżają o holokaust???

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Koloman napisał:

chodziło o dowódcę korpusu medycznego?

Nie, chodziło o generała, który walnie przyczynił się do pokonania PI w Iraku [jego milicje obroniły Bagdad] i w Syrii. Nie po to Amerykanie z Saudami przez lata zbroili, szkolili i finansowali ISIS, Al-Kaidę i inne skrajne ugrupowania, aby im jakiś irański generał przeszkadzał w obaleniu Asada i zrobieniu jeszcze większego bajzlu na Bliskim Wschodzie w interesie Izraela oczywiście.  Do  tego Amerykanom zupełnie nie przeszkadzało to, że finansowani przez nich terroryści seryjnie obcinali głowy chrześcijanom, szyitom, alawitom, jazydom i Europejczykom, którzy wpadli w ich ręce...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Tyr napisał:

Balans zamiast obrażać  się na dogmaty historyczne przyznając  "krzywy ryjek" -  idź się wyślizgać  w wątku 

Mogłeś się trochę bardziej wysilić z tymi "dogmatami", więc możesz sam się teraz [cyt.] wyślizgać. Ale jak koniecznie chcesz wiedzieć co o tym sądzę, to Ci odpowiadam - to myśmy sami rozpętali tą wojnę z Rosją na historię, bo na taką poważniejszą z nimi to nas nie stać. Było nam to potrzebne jak dziura w moście, no to się teraz nie dziw, że sami żeśmy przy okazji oberwali odłamkami, bo tacy krystaliczni jak np. Banaś to też nie jesteśmy. Rosja to światowe mocarstwo, z którym nawet USA musi się liczyć, a nasze zyganie do nich jest zupełnie niepoważne, tak jak ta cała nasza polityka jagiellońska i to trójmorze. Mając takie położenie geograficzne jak nasze, to można na tym się bogacić na tranzycie i handlu, albo można wymachiwać szabelką do wielkiego kraju, w zamian za poklepanie po plecach przez Wielkiego Wuja, dla którego zresztą tak naprawdę nic nie znaczymy.

P.S. Właśnie Irak poprosił Koalicję, a więc i polskie wojska, aby opuściły ich kraj, ale nie zamierzają, a więc stały się automatycznie WOJSKAMI OKUPACYJNYMI. Za kilka lat zapewne będziesz tu udowadniał, że Polska z okupacją Iraku nic wspólnego nie miała...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację. O my niewdzięcznicy. Powinniśmy się zastanowić i przyznać , że:

 Dokonaliśmy rozbiorów rosji, tłumiliśmy tam bestialsko powstania, mordowaliśmy, zsyłaliśmy im elity i polonizowaliśmy brutalnie. Okradaliśmy ich  w ów czas i desantowaliśmy litwaków... Najechaliśmy ich w 20-tym i 39-tym rozpętując drugą wojnę światową. Pomordowaliśmy im oficerów w Katyniu*... To przecież rosjanie i inne sowiety przyniosły nam wolność, niezawisłość,  demokrację i dobrobyt.  Ostatnio, to nawet wycyckaliśmy ich na maxa na dostawach gazu... No i w końcu trzeba przyznać, że to wszystko przez to, że byliśmy sojusznikiem hitlera;)

Balans jedź do sajuza, jeśli tam nie jesteś, pobuduj dom kup se samochody jakie tylko chcesz, znajdź kochankę albo kilka i nie rozśmieszaj ludzi...;)

Ale mimo wszystko podziwiam za "pożyteczność"  lub kawał dobrej nikomu niepotrzebnej płatnej roboty;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Tyr napisał:

Masz rację. O my niewdzięcznicy...

Nie bardzo wiem co chcesz tym wpisem udowodnić? Bo normalne kraje żyją teraźniejszością i przyszłością, a nie rozpamiętywaniem tego, co miało miejsce 80, 100, 250 i więcej lat temu. Wiem, że my do normalnych krajów nie należymy, ale to nie powód do tego, aby wszczynać z Rosją wojnę o historię. Bo jeżeli już mamy z nimi toczyć wojnę, to najlepiej o Królewiec, który najpierw obiecał nam Stalin, ale zmienił zdanie i zamienił go na Szczecin [ten ostatni nam się nie należał, bo leży na lewym brzegu Odry].

Ale my wybraliśmy wojnę z Rosją na historię, no i jak na tej wojnie wyszliśmy? Ano tak:

1. Świat się dowiedział, że ZSRR był współodpowiedzialny za wybuch wojny.

2. Polska wzięła udział wraz z Hitlerem w rozbiorze Czechosłowacji.

3. Polski ambasador namawiał Hitlera do rozwiązania kwestii żydowskiej.

Jak myślisz co Świat sobie zapamięta z tej naszej historycznej wojny z Rosją i dlaczego tylko ten 3-ci punkt? Tym bardziej, że przyjaciół i sojuszników żadnych nie mamy [USA pomijam, bo oni traktują nas zupełnie przedmiotowo, podobnie zresztą jak Kurdów].

P.S. I nie wysyłaj mnie do Rosji, bo ja Ciebie nie wysyłam do Izraela, tym bardziej, że wiem, że to Twój drugi dom...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No faktycznie zaczęliśmy - nasza wina, że bezczelne ohydne i kłamliwe słowa ciulów negujemy? I drugie faktycznie; lepiej bulić 30 %  drożej za gaz ale za to mieć  błogą świadomość, że wspaniałomyślnie pozwalamy się przyjaciołom  bogacić i zbroić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Tyr napisał:

No faktycznie zaczęliśmy - nasza wina, że bezczelne ohydne i kłamliwe słowa ciulów negujemy? I drugie faktycznie; lepiej bulić 30 %  drożej za gaz ale za to mieć  błogą świadomość, że wspaniałomyślnie pozwalamy się przyjaciołom  bogacić i zbroić...

Zamiast się pienić jak proszek IXI, to przekonaj rządzących aby wysłali na Moskwę nasz reprezentacyjny szwadron kawalerii, przy wsparciu 2-3 naszych elitarnych batalionów kapelanów wojskowych. A teraz może wróćmy do tematu tego wątku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie