Ersatz WOT

[Jedburgh_Ops]

Teraz, karpik napisał:

No właśnie.

Wczoraj jeden generał doprecyzował, że to jakiś gnój gwizdnął tego BORa, matka go znalazła w pokoju cwaniaczka, wzięła gówniarza za łeb i razem odnieśli ten towar.

Tylko co z tym WOTem się dzieje? Javelina też im ktoś gwizdnie?

[Jedburgh_Ops]

W dniu 15.05.2024 o 21:04, karpik napisał:

Trzeba uważać, bo to dopiero początek wojny hybrydowej. Nie ma w Polsce tyle prorosyjskich nastrojów, ile wypływa ostatnio na każdym możliwym portalu internetowym. Co trzeci komentarz pod artykułem, nawet nie związanym z tematem wojny, to prorosyjski bełkot lub antyukraińska propaganda. Prób dyskredytacji, ośmieszenia,  itp. będzie więcej. 

W perspektywie przyszłego, potencjalnego konfliktu takie akcje zmniejszą (już słabe) morale i utrudnią mobilizację. Jest to groźniejsze niż 1000 rakiet wroga.

Trzymam z Tobą Karpiku, bo masz absolutną rację, tylko to za mało, że masz rację, bo jeszcze trzeba znać źródło problemu. Takie filmy nie mają prawa opuszczać terenu jednostki wojskowej.

A źródłem problemu jest ciemnogród, głupota i beton WP oraz WOT połączone z infantylizmem w całym mechanizmie public affairs MONu. Jest ćwierć wieku po zmianie ustrojowej – był w MON profesor-medioznawca, który tłumaczył tej bałwanerii, że tak się nie da. I co? I nic.

X lat korespondowałem i wymieniałem się szpejem historycznym z oficerem amerykańskiej 1. Dywizji Kawalerii, ponieważ obaj kolekcjonujemy to samo. Gość nie był z Abramsa, ale ze sztabu dywizji, więc wiele rzeczy mi wytłumaczył na marginesie i przy okazji naszych wymian gadżetami historycznymi. Taki polski filmik z wojska, jak ten omawiany przez nas, nigdy nie wyciekłby z amerykańskiej jednostki. Tam jest drakońskie trzymanie za mordę takich spraw już począwszy od zakazu filmowania w jednostce nawet komórkami, a już szczególnie zakazu filmowania faktów, które mogą być obciachem i przyczynkiem do ironii wobec jednostki.

Niech się nikomu nie wydaje, że w amerykańskiej dywizji, czy innym związku taktycznym jest tylko „Spokesman”, czyli rzecznik prasowy, razem z całym jego biurem public affairs (PA). To jest dopiero pierwsza zapora przeciwko wyciekaniu z jednostki jakichś kretyńskich filmików ośmieszających wojsko. Oprócz biura PA jest jeszcze coś, co się nazywa jak z korporacji, czyli Communications Manager. To dopiero jest druga i najmocniejsza zapora nie dopuszczająca do wycieku materiałów mogących ośmieszać wojsko.

Jest oczywiście cała masa zabawnych filmików z życia amerykańskich sił zbrojnych, gdzie są jakieś wygłupy, ale to są wygłupy intencjonalne na potrzebę filmiku, takie rzeczy filmować wolno, ale nie coś takiego, jak w powyższym poście z próbą jakiegoś marszu „w stylu wojskowym” i to na poważnie. To wszystko u Amerykanów jest tak pilnowane, że mój korespondent musiał zgłosić Communications Managerowi 1. Dywizji Kawalerii, że koresponduje ze mną i o co chodzi w tych naszych kontaktach, czy aby nie robimy sobie jakichś jaj z wojska.

W NATO jest pięć wyższych uczelni kształcących rzeczników prasowych sił zbrojnych, cały personel biur public affairs (czyli wojskowego public relations) oraz Communications Managerów sił zbrojnych. Dlatego w starym NATO aparat PA jest superprofesjonalny. A teraz zgadnij, ilu w WP/WOT jest absolwentów którejkolwiek z tych pięciu akademii PA? Dobrze zgadłeś – zero przecinek zero. W WP/WOT kimś od seudoPA jest osoba z łapanki – zazwyczaj kobieta w randze od porucznika do majora („żeby było ładnie” z tym PA), a jak nie ma w jednostce kobiet to jakiś facet, który na oko wydawał się wygadany to się go mianuje rzecznikiem jednostki. To są wyżyny prowincjonalizmu, amatorszczyzny i nieodpowiedzialności. A ile jednostek organizacyjnych MON w ogóle nie ma rzeczników prasowych…

Po 1989 roku tylko raz była szansa, że ta patologia się zmieni. MON wynajęło wybitnego medioznawcę prof. Andrzeja Notkowskiego, żeby zbudował normalny aparat PA MON i WP i żeby to było dokładnie na wzór NATO. Miałem dużą przyjemność i zaszczyt współpracować z prof. Notkowskim. Ale niestety ciężko zachorował i potem zmarł, więc był w MON za krótko, żeby zbudować w nim normalny natowski system PA.

W tym tygodniu Wolski z Kamizelą usprawiedliwiali Sztab Generalny, że tam jest za mało ludzi do kontaktów z opinią publiczną, a to są kompletne bzdury. Tu nie o ilość ludzi chodzi, ale wyłącznie o ich kwalifikacje. A kwalifikacje są takie, że SG publikuje na cały świat zdjęcie F-22 jako przyszłego polskiego F-35. I to jest dokładnie to samo „case study”, gdy będą następne filmiki z jakimś szwejostwem WP, któremu coś nie wychodzi w życiu wojskowym, a gawiedź będzie miała z tego bekę, bo nikt za mordę takich spraw nie trzyma twardą ręką na wzór choćby amerykański. Pięć NATOwskich wyższych uczelni kształcących personel PA jest nieskażonych obecnością tam jakiegokolwiek polskiego żołnierza.

Za opublikowanie tego filmiku z tym marszem „po wojskowemu” powinno być klasyczne wojskowe „ile mam to dam”. Może wtedy coś by trafiło do pustych łbów...

[karpik]

Po zmianach przysięgi wojskowej Janusz nie nagra, ale uroczystości z udziałem wojska i owszem. Wtedy trzebaby tysiące osób, żeby wyszukiwać i czyścić net. 

Akcja w stylu- nagrywanie narybku i wrzucanie do sieci przez wojskowego, to prócz łamania prawa, jest wstydem dla nagrywającego. To tak jakbyś był brygadzistą w firmie i pokazywał jak żałośnie pracują twoi podwładni.

Co do PR. Ja patrzę na to od środka i zdaje mi się, że czy to po szkole NATO, czy po 2 latach dziennikarstwa, praca rzecznika w MON różni się tylko zasobnością w słownictwo i nomenklaturę do pokazania zajebistości. Oczywiście to rozumiem i akceptuję, ale... to jedna z wielu rzeczy, przez które nie jestem w stanie wsiąknąć w to całkowicie i zostać zawodowym. Z moim charakterem męczył bym się ja i MON

[M81]

 

[Janko Muzykant]

On 6.06.2017 o 22:10, IdeL napisał:

Nie bez przyczyny WOT nazywają OMO Antoniego", które w razie w" będzie bronić stołków ludzkich panów".

 

On 7.06.2017 o 05:42, fala napisał:

I tu się sprawdzą, ak47 i pała wystarczą do terroryzowania cywili.

 

Poprzedni reżim przez 8 lat tego nie wprowadził, rząd uśmiechniętej Polski  proceduje ustawę o usprawnieniu działań  Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej  i na wypadek "zagrożenia bezpieczeństwa" państwa zrobią z wojska siłę policyjną.

[karpik]

21 minut temu, Janko Muzykant napisał:

na wypadek "zagrożenia bezpieczeństwa" państwa zrobią z wojska siłę policyjną

W sumie, zawsze myślałem, że już tak jest. Wot w czasie pokoju, wykonywał i wykonuje więcej czynności pozawojskowych. Wot współpracuje z każdą służbą, która tego wymaga lub poprosi.

Co ma się zmienić?

[Janko Muzykant]

13 hours ago, karpik napisał:

Co ma się zmienić?

W rządowej ustawie "o zmianie niektórych ustaw w celu usprawnienia działań Sił Zbrojnych RP, Policji i Straży Granicznej na wypadek zagrożenia bezpieczeństwa państwa" jest spora zmiana.

Ustawa ta po raz pierwszy daje możliwość użycia całego wojska wewnątrz kraju w ramach operacji wojskowej - wyposaża żołnierzy w uprawnienia typowo policyjne.

[Tyr]

a jak będzie mało, to może o bratnią pomoc niemców poproszą;)

[karpik]

Nadal nie wiem gdzie jest te zagrożenie? To , że "całe wojsko" ma być użyte w kraju w razie "w" jest zagrożeniem? Chyba dla zielonych ludzików z pissu i konfy.

Waszym źródłem wiedzy jest tvrubel i komentarze na wpolityce. Straszą was, a wy jak zawsze przepisuje cię, bez użycia górnych partii ciała. News z dupy.

[Tyr]

przez "wy" to se możesz zwracać się do swoich lewackich towarzyszy... Już sobie odpowiedziałeś, że dla pisu, konfy i dodam jeszcze, rolników, robotników i wszystkim, którym bokiem wyjdzie tuskowe rządzenie

[karpik]

21 minut temu, Tyr napisał:

przez "wy" to se możesz zwracać się do swoich lewackich towarzyszy... Już sobie odpowiedziałeś, że dla pisu, konfy i dodam jeszcze, rolników, robotników i wszystkim, którym bokiem wyjdzie tuskowe rządzenie

Ototo właśnie chciałem usłyszeć

Obawonadzieja pissdzielstwa polega na tym, że jak pospolite ruszenie emerytów i patologii będzie chciało obalić rząd to WOT nie pozwoli

Na taką ewentualność wystarczy śliska droga i monopolowy na trasie marszu o wolność

[Janko Muzykant]

20 hours ago, karpik napisał:

Nadal nie wiem gdzie jest te zagrożenie? To , że "całe wojsko" ma być użyte w kraju w razie "w" jest zagrożeniem? Chyba dla zielonych ludzików z pissu i konfy.

Waszym źródłem wiedzy jest tvrubel i komentarze na wpolityce. Straszą was, a wy jak zawsze przepisuje cię, bez użycia górnych partii ciała. News z dupy.

Z "dupy" to były nadal wiszące komentarze o WOT jako prywatnej armii Macierewicza aby reżim Kaczafiego mógł utrzymać władzę.

Plus poważne opinie jakoby przed ostatnimi wyborami wojsko w przypadku przegranej PiS miało siłowo bronić dyktatury. Jak pamieć za krótka lub co czeste wybiórcza to mogę poszukać cytatów :)

No i jednak ten zbrodniczy reżim demokratycznie oddał władzę i jest w opozycji.

A rząd uśmiechniętej Polski zmienia prawo tak, że całe Siły Zbrojne RP zyskały uprawnienia policyjne ( użycie środków przymusu bezpośredniego, działanie w kraju).

Ale jest fajnie.

[Janko Muzykant]

20 hours ago, karpik napisał:

Ototo właśnie chciałem usłyszeć

Obawonadzieja pissdzielstwa polega na tym, że jak pospolite ruszenie emerytów i patologii będzie chciało obalić rząd to WOT nie pozwoli

Na taką ewentualność wystarczy śliska droga i monopolowy na trasie marszu o wolność

Pierwszy poziom to zwykłe chamstwo.

Drugi nazywa się urojeniem wyższościowym .

Tak w nawiązaniu do patologii, emerytów i monopolowego. Rodzice gdyby to przeczytali byliby z Pana na pewno dumni.

[karpik]

4 godziny temu, Janko Muzykant napisał:

Pierwszy poziom to zwykłe chamstwo.

Drugi nazywa się urojeniem wyższościowym .

Tak w nawiązaniu do patologii, emerytów i monopolowego. Rodzice gdyby to przeczytali byliby z Pana na pewno dumni.

Poziom adekwatny, a drugi to twarde dane statystyczne. Trzeci to hipokryzja. Pamiętam oburzenie na " ulica i zagranica". Na ulicy wyglądacie licho, a zagranica ma was w rzyci.

[beaviso]

Żal czytać.

https://www.onet.pl/informacje/onettrojmiasto/batalion-widmo-jak-powstala-i-upadla-flagowa-formacja-pomorskich-terytorialsow/t68hrsm,79cfc278

M.