s_boj Napisano 7 Luty 2013 Napisano 7 Luty 2013 Jestem z Zamościa, miasta które od początku swego istnienia było wielokulturowe i tą wielokulturowością bogate. Mijam ten bar przy każdym wejściu na Starówkę i nigdy w życiu nie przyszłoby mi do głowy, że komuś może przeszkadzać aktualne przecież godło Ukrainy na barze z ukraińskim jedzeniem. To jakaś niesamowita histeria. Coś, jakby chcieć usuwać włoskie flagi z pizzerii. Z Zamościa do Lwowa jest niewiele dalej, niż do Lublina, głównego miasta województwa. Ja wiem jaki był ogrom tragedii na Wołyniu, znam wcześniejszą historię, w listopadzie byłem we Lwowie na Cmentarzu Orląt. Ludzie, to są i będą tereny przygraniczne, tu nie może dochodzić do napięć, a szczególnie o takie błahe sprawy, jak wystrój baru. To są jacyś skrajnie przewrażliwieni ludzie, którym wszystko, co ukraińskie źle się kojarzy. Podnoszą larum co najmniej, jakby ktoś chciał w Zamościu stawiać pomnik Bandery.
abcd Napisano 7 Luty 2013 Napisano 7 Luty 2013 Co prawda nie klimat polityczny a obyczajowy,w W-wie ktoś z poczuciem czarnego humoru postanowił otworzyć lokal o wdzięcznej nazwie *Piwnica u Fritzla* co nie spodobało się jakimś łachudrom i lokalu nie otworzono
beaviso Napisano 8 Luty 2013 Napisano 8 Luty 2013 Do Sławy" zaszedłem na chwilę w październiku 2011, ale wyszedłem rozczarowany - nie było ukraińskiego piwa, a miałem ochotę napić się Obołonia. Zwykły pizza bar, prosty w wystroju. Gdańszczanin na Zamojszczyźnie bywa spragniowny, na szczęście od 2012 mogę cieszyć się najpierw spacerem po ładnej zamojskiej starówce, a potem piwem i żarełkiem kawałek dalej, w tzw. Starej Elektrowni (Browar Zamość).A co do Wawy - hehe - Piwnica u Fritzla" - pięęęękna nazwa, baaaardzo grubo pojechane, ale przykuwa uwagę i cel marketingowy zrealizowany (i to logo!) Nie mam pojęcia jak sprawa potoczy się dalej, ale na pewno zszedłbym do piwnicy na córkę lub dwie ;-)M.
sonicsquad Napisano 8 Luty 2013 Napisano 8 Luty 2013 Za to lokal we Wro z niemieckim wystrojem działa, a klientów nie brakuje... :)
Trooper85 Napisano 9 Luty 2013 Napisano 9 Luty 2013 Ostatnio jak zajrzałem do Bunkra" to tam pusto i smętnie było
janiszelk Napisano 21 Luty 2013 Napisano 21 Luty 2013 Co by nie bylo ze tylko UPA mordowała.Oddziały NSZ pod jego (Mieczysław Pazderski)dowództwem wymordowały 6 czerwca 1945 r. prawie 196 mieszkańców ukraińskiej wsi Wierzchowiny w pow. Krasnystaw. Moim zdaniem to były ciezkie czasy, trudno powiedziec kto miał racje, oczywiscie potepiam takie akcje bez rożnicy z czyjej strony, ale tez wiem ze w tamtych czasach wszystkie decyzje były trudne.I jeszcze do kolegi o nicku Lipek, poczytaj historie dokladniej, bo piszesz o Rusinach, ale w 17 wieku było juz znane pojecie kraju na granicy, czyli Ukraina, zreszta Chmielnicki i jego powstanie było zalażkiem niepodległosci Ukrainy.
steell Napisano 22 Luty 2013 Napisano 22 Luty 2013 Panowie, słabo mi się robi gdy czytam to co wypisujecie w tym temacie.Kresy wschodnie były wielo kulturowe, żyli tu nie tylko Polacy, Ukraińcy, Żydzi, ale też wiele innych mniejszości narodowych, kultywujacych swoje tradycje.UPA mordowała nie tylko Polaków, inne nacje w tym i Ukraińcy tak samo padali ich ofiarami. Każdy kto nie chciał popierać czynem działań UPA był potencjalnym jej wrogiem i narodowość nie grała tu już żadnej roli.Faktem jest że jednym z głównych zadań UPA była eksterminacja narodu polskiego, nie przewidzieli jednak ze po 1945 roku tereny te przypadną ZSRR i pojawił się jeszcze groźniejszy dla nich wróg niż Polacy. Komuniści nie mieli skrupułów takich jak nasi i stosunkowo szybko uspokoili działania UPA na swoim terenie. Wypisywanie tekstów typu Polacy przed wojną źle traktowali Ukraińców i dlatego zostali wymordowani to jakaś paranoja i brak elementarnej wiedzy na ten temat. Zapoznajcie się dlaczego Bandera nakazał zabić polskiego ministra spraw wewnętrznych, Bronisława Pierackiego. Zabity został też poeta i dyrektor gimnazjum ukraińskiego we Lwowie, Iwan Babij i wielu innych. I co za to spotkało Banderę w II RP? moze kara śmierci?
greg1 Napisano 22 Luty 2013 Napisano 22 Luty 2013 ...zreszta Chmielnicki i jego powstanie było zalażkiem niepodległosci Ukrainy."Nie należy przykładać współczesnych, lub raczej XIX wiecznych miar do wydarzeń z innych epok. To co zaczął wówczas Chmielnicki skończyło się podległością Moskwie.
greg1 Napisano 22 Luty 2013 Napisano 22 Luty 2013 UPA była organizacja radykalną, z czasem radykalizm przeszedł w formy niczym nie dające się usprawiedliwić. Oczywiście, że UPA walczyło o niepodległość Ukrainy, tak samo jak Hitlerowcy walczyli o niepodległość Niemiec, a Tutsi czy Hutu (tu już nie pamiętam kto bardziej) o swoją. Przykłady można mnożyć.
Czlowieksniegu Napisano 22 Luty 2013 Napisano 22 Luty 2013 Hitlerowcy walczyli o niepodległość Niemiec"To się bodajże ignorancja nazywa... Ale fakt- już gorsze rzeczy na Forum czytałem.
greg1 Napisano 23 Luty 2013 Napisano 23 Luty 2013 Hitlerowcy walczyli o niepodległość Niemiec"To się bodajże ignorancja nazywa... Ale fakt- już gorsze rzeczy na Forum czytałem.Kolega Lipek umie czytać ze zrozumieniem:) Proponuje lekturę tekstów źródłowych zwłaszcza z okresu narodzin ruchu hitlerowskiego czyli np walki z dyktatem traktatu wersalskiego". Nie będę cytował bełkotliwych przemówień o zniewoleniu Niemiec przez ... etc...etc
Czlowieksniegu Napisano 23 Luty 2013 Napisano 23 Luty 2013 To albo rybka ( i ironia, którą wychwycił Lipek ), albo akwarium ( czyli wersja o Tutsi/Hutu i ich walce o niepodległość, co jest tak samo oderwane od rzeczywistości jak walka Hitlerowców o niepodległość )....
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.