Skocz do zawartości

Rząd Jana Olszewskiego


Rekomendowane odpowiedzi

Widzisz me109 ja zapytałem o konkrety, bo w tym co napisałeś wcześniej pewne sprawy [tak na logikę] mi się nie zgadzały - cyt.
Tak sobie policzyłem i coś mi tu nie gra [może to jest febra?]. UB rozwiązano w grudniu 1954 roku [po ucieczce Światły]. A więc zakładając, że ten były UB-ek, który cię molestował w stanie wojennym, był wtedy bardzo młodym człowiekiem, to obecnie ma tak gdzieś 80-85 lat. Przejrzałem internet i nie znalazłem żadnego burmistrza w tym wieku w Polsce :-{ Coś chyba jednak cyganisz w tym temacie...".

A Ty zamiast odpowiedzieć mi argumentami [jak by wypadało poważnemu historykowi]- odpowiedziałeś mi takim bełkotem, cyt.
Balans...ja wiem że z twoimi poglądami ludzie się nie wstydzą przeszłości bo to dla nich naturalne że trzeba torturować żeby ustrój się "polepszył, ale dla mnie UB i SB to dokładnie to samo bo z tego samego psiego komunistycznego pnia się wywodzą i te same metody stosowały.
Twoje typowo żydowskie metody dyskredytacji dyskutanta na mnie nie działają.Możesz sobie wychwalać socjalistyczny system pod niebiosa i w tyle to mam.Powiedz to jednak emerytce która dla PRL-u a potem dla twojego SLD-owskiego ścierwa przepracowała 40 lat a teraz nie ma za co lekarstw wykupić."

Pomijam to, że na każdym innym, szanującym się forum dostałbyś za ten bełkot [bo inaczej tego nie można nazwać] tak po prostu bana. Jak i to, że gdybyś sobie zadał odrobinę trudu i tak chociażby wyrywkowo sprawdził, to co pisałem tu na forum, to nie znalazłbyś nic, co by cię uprawniało do takich sformułowań pod moim adresem. To zaczynam mieć poważne wątpliwości, czy aby na pewno jesteś historykiem? BO STUDIOWANIE BROSZUR WYDAWANYCH PRZEZ NIEJAKIEGO B. NA TEMAT MĘDRCÓW SYJONU" JESZCZE Z NIKOGO NIE ZROBIŁO HISTORYKA...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 95
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
balans...Czytam Twoje wszystkie wypowiedzi żeby nie było wątpliwości.

Jest jedna cecha wspólna tych postów.Prawie nigdy nie przyznajesz racji dyskutantom nawet w obliczu niepodważalnych faktów.Próbujesz zawsze stawiać kontrę natomiast rzadko idziesz w stronę bezkonflitowego dialogu.
To jest polityczny sposób dyskusji a nie rzeczowy.Bez sensu,po co tak robić?

Nie czytałem żednych broszur odnośnie Protokołów Mędrców Syjonu" i nie znam pana B".
Czytałem natomiast wyżej wymieniona lekturę w oryginalnej formie.

Ponadto Twoje kontrujace wypowiedzi mówią o Twoich sympatiach w stronę lewej strony sejmu,której pochodzenia nie trzeba wyjaśniać.
Na tej podstawie pozwalam sobie na wypowiedzi w stylu woje SLd-owskie".

Więc na przyszłość żeby nikt Cię nie utożsamiał z tymi zbrodniczymi organizacjami proponuję byś jednoznacznie ,stanowczo określił swoje stanowisko i nie będzie problemu.
Co do mnie to napisałem wcześniej dwa razy i teraz powtarzam jeszcze raz że NIE należę do żadnego ugrupowania politycznego i nie popieram żadnego i to właśnie pozwala mi na trzeżwą ich ocenę.
Bo jedynym właściwym kryterium oceny rzadzących jest ich udział w poprawie losu biednej części naszego społeczeństwa i tego się trzymam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większość byłych UBeków, jeżeli jeszcze żyją, dziś nosi pampersy i ma ciężkiego Alzheimera"

Niestety brak stworzenia polskich regulacji prawnych w sprawach tzw. deUBkizacji umożliwił tym ludziom uwłaszczenie się na majatku państwowym oraz bezproblemowe przeniknięcie do nowych eelyt politycznych to że dziś ludzieci są starcami nic nie zmienia bo większość z nich ma dzieci i wnuków którzy w doskonały sposób przejeli pałeczkę po tak światłych rodzicach i wykorzystali ich koneksie i wcześniejszy lobbing do maksimum !
btw. Czy w innym normalnym demokratycznym kraju osoba startująca w wyborach prezydenckich mająca za małżonka córkę byłego półkownika UB mogła by bez jakiego kolwiek echa ukryć ten fakt a nawet okłamywać wyborców że ma za teścia oficera ludowego wojska polskiego ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja bym aż tak daleko nie szedł; ciężko odpowiadać za swojego teścia. Ale jak już jesteśmy przy osobie pą prezydą" to ciekawsza wydaje się być jego słabość do ludzi dawnych służb wojskowych. Przypomnę, że będąc posłem jako jedyny członek PO głosował przeciw rozwiązaniu WSI.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może dlatego że WSI, spadkobierca WSW i nie tylko, trzymało jakiś poziom merytoryczny (pomijając narybek przyjęty z klucza politycznego po 1991 roku) w przeciwieństwie do SB i powstałego na jej lustrzane odbicie UOP ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bądź co bądź Olszewski był przez kilka miesięcy następcą Krwawego Antka w Komisji...
I ciekawe, na ile prawdziwe są powody jego odejścia z tego stanowiska.

Dwa- weryfikacja pracowników chyba się jeszcze nie skończyła i raczej się już nie skończy- mimo, że parę osób już wygrało i zostało za pewne informacje z Raportu przeproszone".

A b..ałgan, to nam gen. Buła zorganizował- Krwawy Antek ylko" zdemolował to, co się przez kilkanaście lat udało odbudować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Erih, WSi i merytoryka to dwa wzajemnie wykluczające się słowa :)

Proponuję zapoznać się z wynikami prac operacyjnych tej instytucji praktycznie od momentu jej powstania. Żadnych większych sukcesów. Nawet w wewnętrznych raportach skuteczność WSI na poszczególnych odcinkach" oceniano fatalnie. Złą opinię o WSI mieli również towarzysze radzieccy, którzy powoływali nawet specjalne narady dot. braku sukcesów WSI. WSi-oki za to doskonale opanowali proceder zarabiania lewej kasy poprzez różne firmy polonijne", handelek bronią z terrorystami itp.

Jeżeli ktoś miał sukcesy wywiadowcze i kontrwywiadowcze w PRL, to był to Departament I i II MSW, czyli esbecja.

Yeti,

Ja bym nie nazwał odbudową" procesu kształtowania służb przez kadrę szkoloną i powiązaną służbowo/biznesowo/towarzysko ze służbami obcego państwa, które w dodatku jest naszym potencjalnym przeciwnikiem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lipek, o WSI w jej dojrzałej postaci wiem tyle co z przekaziorów, natomiast z WSW miałem kontakt że tak powiem bezpośredni, i z SB w tym samym czasie też. I o ile SB to były tłumoki, to WSW robiło swoją robotę i robiło ją dobrze.
Być może w wywiadzie zagranicznym służył inny gatunek SBków, ale na froncie wewnętrznym", to byli bohaterowie ulubionego powiedzonka Kapitana Bomby.
Czy więc ci sami ludzie ( WSW przekształcona najpierw w ŻW a potem WSI nie podlegało czystce) w ciągu 2-3 lat nagle doznali ataku indolencji ?
Nie wydaje mnie się !
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months later...
Hanna Krall: „To teraz dopiero rozumiem dlaczego to w 1948 roku ogłosił Hilary Minc itwę o handel" i najpierw puścił z torbami polskich kupców i rzemieślników przy pomocy domiarów podatkowych, a następnie upaństwowił wszystko, spółdzielnie praktycznie także, by Polacy nie handlowali po wiek wieków!
Bronisław Geremek: No, to teraz usłyszy pani o niej znowu, ale opowiadać o tym pani nikomu i nigdzie nie będzie. To jest największa tajemnica! W najbliższym czasie nasi powrócą do handlu i produkcji w Polsce.

Hanna Krall: Skąd pan weźmie tylu Żydów? Kto im da przedsiębiorstwa? Kto da pieniądze?
Bronisław Geremek: O naszej Solidarności" to już pani zapomniała? Jeszcze będą prosić żeby Żydzi brali te przedsiębiorstwa
Hanna Krall: Jeszcze nie obejmuję myślą i wzrokiem duszy tej operacji, ale już cieszy mnie ona ogromnie.
Bronisław Geremek: Jest ustawa o samorządzie przedsiębiorstwa? Jest? Mogła być dla nas jeszcze lepsza, ale i to wystarczy. Przewiduje ona, że mogą być tworzone spółki prywatno-samorządowe i spółki prywatno-państwowe. Przewiduję. Co jest potrzebne na rozruch takiej spółki? My wiemy dobrze. Pieniądze! A kto ma dziś pieniądze na takie interesy? Może Polacy? Nie, ja Polaków w tym interesie jako udziałowców nie widzę. Pieniądze dadzą Żydzi! Głowę do interesu też Żydzi i pytała pani: skąd wezmę tylu Żydów?" A no na szczęście ludu Izraela, już są. Przez 38 lat populacja odrodziła się: w Izraelu, Europie Zachodniej, Związku Radzieckim. Kiedy tylko uchwalimy ustawę o podwójnym obywatelstwie i prawie swobodnego wyboru miejsca zamieszkania oraz podróżowania do Polski tam i z powrotem - w zależności wyłącznie od chęci zainteresowanego takiego z podwójnym obywatelstwem polskim. Z kadrami do zreprywatyzowanego przemysłu, rzemiosła i handlu nie mamy najmniejszego kłopotu. A warsztaty pracy stoją otworem, a nawet i puste. Opłaciło się nam doprowadzić je do takiego stanu, do takiej żałosnej ruiny. W takim stanie będą dawać je nam za darmo i jeszcze całować w rękę, aby była praca dla Polaków i trochę na rynek.
Hanna Krall: Dlaczego tylko trochę na rynek wewnętrzny?
Bronisław Geremek: Bo te zakłady będą produkować na eksport, a nie na rynek.
Hanna Krall: A jak Solidarność" będzie tą produkcję wysyłała na eksport zatrzymywała na granicy albo w portach?
Bronisław Geremek: Jaka Solidarność"? Jak to wszystko się nam uda, to Solidarność" będzie kijem naganiała swoich członków i partyjnych też do ostrej i wytężonej pracy w nadziei, że samorząd zbliży ją do zysków na horyzoncie. Te zyski będą, ale jak pęczek marchwi przed łbem osła aby stale ciągnął ten nasz ciężki wóz.

Hanna Krall: Panie profesorze, wydaje mi się, że pan niezbyt lubi Polaków!
Bronisław Geremek: Niezbyt lubi? Takie określenie jest niezbyt ścisłe! Ja ich po prostu nienawidzę!. Tak nienawidzę, że nie wiem jak to wyrazić słowami.
Hanna Krall: Ale przecież pana i pana matkę uratował właśnie Polak!
Bronisław Geremek: To prawda. Stefan Geremek ukrył nas oboje w Zawichoście. Później nawet, kiedy było już jasne i pewne, ze mój ojciec Borys Lewartow - nauczyciel ze szkółki rabinackiej, zginął w gettcie warszawskim, ożenił się z moją matką. Niemniej jednak jak od dziecka musiałem ukrywać swoje pochodzenie i nie jeden raz bluźniłem przenajświętszemu, niech będzie sławione imię jego po wieki wieków, że stworzył mnie właśnie Żydem! A zresztą, czytała chyba pani pamiętniki Emanuela Gingelbluma?
Hanna Krall: Oczywiście. Przecież pisałam książkę o gettcie warszawskim i bohaterach żydowskiego Ruchu Oporu.
Bronisław Geremek: No, to co pewnego razu powiedzieli Żydzi, którzy razem z Gingenblumem ukrywani byli w bunkrze przy ulicy Wolskiej przez ogrodnika Marczaka i jego rodzinę? Pamięta pani, panno Hanko?
Hanna Krall: Tak. Pamiętam. Mówili: Nienawidzimy Polaków, bo im jest lepiej niż nam. (tę część fragmentu wywiadu usunęła Cenzura)
Bronisław Geremek: No, to teraz nie będzie się pani zastanawiała, że cały ruch społeczny, który tworzymy oraz ożywimy go najróżnorodniejszymi nurtami politycznymi, ma na celu doprowadzić do takich zmian w strukturze państwowo-gospodarczej Polski, aby Żydom w Polsce żyło się zawsze lepiej jak Polakom.”


Uczestnicy wywiadu:
Bronisław Geremek vel Berele Lewartow, uczestnik „Okrągłego Stołu”, z partii Unia Wolności.

Hanna Krall vel Hajka Rejchgold, pracownik „Gazety Wyborczej” Adama Michnika – vel Aarona Szechtera, w początku lat 90-tych szkoliła reporterów tej gazety.


W ważnym interesie narodowym i Wszystkich Obywateli Polski

Historia, Fakty, Zabory, Wojny, Nauka, Medycyna, Technologie, Edukacja, Informacja, Pieniądze, Ludzie, Państwo, Prawo
Polskie Media Niezależne


Żyd Bronisław Geremek w wywiadzie dla żydówki Hanny Krall w roku 1981 – O Polakach: „Ja ich po prostu nienawidzę !” - Rzecz o tym jak Żydzi zaplanowali zniszczyć Polskę Bronisław Geremek vel Berele Lewartow uczestnik „Okrągłego Stołu” z partii Unia Wolności Hanna Krall vel Hajka Rejchgold pracownik „Gazety Wyborczej” Adama Michnika – vel Aarona Szechtera w początku lat 90-tych szkoliła reporterów tej gazety
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hutnik12 (14 / 3) 2013-07-04 23:24:36

Równie dobrze można napisać, że zaparzasz herbatę wodą po pierogach*.

Masz jak sądzę świadomość, że wywiad ten ukazał się pierwotnie w Żołnierzu wolności" w grudniu (?) 1981 roku?

A reinkarnację zaliczył w połowie lat dziewięćdziesiątych...








* czy jak to tam w Łodzi było...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie