Jedburgh_Ops Napisano 28 Kwiecień 2024 Napisano 28 Kwiecień 2024 Nigdy nie zrozumiem tych darwinistów na szmatolotach, włącznie z debilami, których rokrocznie widzę na Helu i co oni tam wyprawiają.
Jedburgh_Ops Napisano 30 Kwiecień 2024 Napisano 30 Kwiecień 2024 3 godziny temu, karpik napisał: A to na jaką odznakę Je...? Na taką.
karpik Napisano 30 Kwiecień 2024 Napisano 30 Kwiecień 2024 Ten skrzydlak wygląda jakby ktoś go tam położył. Można spaść szybowcem z prędkością bliską zeru?
Jedburgh_Ops Napisano 30 Kwiecień 2024 Napisano 30 Kwiecień 2024 7 minut temu, karpik napisał: Ten skrzydlak wygląda jakby ktoś go tam położył. Można spaść szybowcem z prędkością bliską zeru? Można. Mnie jeszcze tego nauczyli. Pilot tego szybowca ma 60 lat i domyślam się, że jest oldschoolowy pod względem wyszkolenia. Starzy instruktorzy uczyli pewnych rzeczy w kwestii lądowań w terenie przygodnym, jakich dziś już mało kto uczy, a co więcej nie ma już tych rzeczy w nowych podręcznikach pilota szybowcowego. W starych jeszcze coś tam jest, aczkolwiek też nie wszystko. A wracając do tego szczęściarza, któremu nic się nie stało - są specjalne techniki przymusowego lądowania na zboże, na wodę a do pewnego stopnia także na las. Chodzi o to, że zboże i inne krzaczory jak już raz złapią samolot czy szybowiec to go nie puszczają i z mety doprowadzają do kapotażu. Dlatego m.in. samoloty z chowanym podwoziem muszą lądować awaryjnie na zbożu czy na lesie ze schowanym podwoziem. W przypadku szybowców nic nie daje, że przy lądowaniu na zboże czy na drzewa podwozie będzie schowane. Zieleń łapie szybowiec za skrzydła, czyli za krawędzie natarcia, a one są najbliżej przodu szybowca, co sprawia, że robi się wówczas oś obrotu do kapotażu. Starzy instruktorzy mieli takie powiedzenie „spadochronowanie” szybowca. Nie ma takiego słowa w żadnym podręczniku. Chodzi o to, że podchodząc do przymusowego lądowania na zbożu lub na lesie trzeba lecieć jak najniżej zboża lub drzew i bardzo powoli ściągać na siebie drążek sterowy, żeby doprowadzić szybowiec do przeciągnięcia statycznego. W chwili, gdy (normalnie, na pułapie) szybowiec zwaliłby się w końcu w korkociąg to w tej technice w nic się nie zwali tylko klapnie na zboże, a prędkość będzie już tak mała, że nie zadziała żadna oś obrotu do kapotażu. Ale oczywiście łatwo powiedzieć. Symulatorów do ćwiczenia tego nie ma. To jest zabawa dla ludzi o raczej rzadkim systemie nerwowym. Ale wiedza o tym ratuje i zdrowie, i życie. Wypadek tego 60-latka to jest nie całkiem to, o co zapytałeś, a co Ci opowiedziałem, bo tutaj żadnego „spadochronowania” nie było. Wypadek tego pilota to jest kopia wypadku z Warszawy z ul. Rodziny Połanieckich, gdy szybowiec nie dociągnął do lotniska (zabrakło mu 500 m) i spadł na działki. Ludzie z tego szybowca zginęli. Dlatego ten farciarz z Płocka ma naprawdę duże szczęście.
karpik Napisano 5 Maj 2024 Napisano 5 Maj 2024 Łotwa. Pirat drogowy zniszczył znak i płot VID_20240505_195002_805.mp4
beaviso Napisano 5 Maj 2024 Napisano 5 Maj 2024 Hahaha, jeszcze dostanie mandat z foto ;) Dwa lata temu na podobnej drodze w Łotwie podążałem całe 105 km/h przy dopuszczalnym 100 i po miesiącu dostałem 3 piękne ujęcia mojej niuni i rachuneczek na 20 EUR. M.
karpik Napisano 13 Maj 2024 Napisano 13 Maj 2024 https://tvn24.pl/polska/incydent-z-black-hawkiem-maciej-wasik-przekroczyl-uprawnienia-prokuratura-wszczela-sledztwo-st7913467
karpik Napisano 22 Maj 2024 Napisano 22 Maj 2024 https://wiadomosci.wp.pl/incydent-z-polskim-mysliwcem-jest-komunikat-wojska-7030386554808992a
Jedburgh_Ops Napisano 22 Maj 2024 Napisano 22 Maj 2024 (edytowane) Godzinę temu, karpik napisał: https://wiadomosci.wp.pl/incydent-z-polskim-mysliwcem-jest-komunikat-wojska-7030386554808992a Wojsko podaje także, że piloci zachowali się zgodnie z procedurami. "Ze wstępnych ustaleń wynika, że postępowanie pilotów odbyło się zgodnie z obowiązującymi procedurami" - stwierdzono. ___________________________________________ Czyli czy to za płaszczaka, czy to za pediatry - nic się nie zmieniło. Bez względu na to, co się dzieje, to grunt, że dzieje się to „zgodnie z procedurami”. To dokładnie tak, jak gdyby nad Europą w roku 1943, albo 1944, albo 1945 jacyś cywile z nieświadomości wleźli w strefę zrzutu alianckich lin holowniczych od szybowców Horsa i CG-4A i zostaliby przez te liny zabici - to też byłoby to „zgodnie z procedurami”. Paralela wprost idealna do tej sytuacji z podlinkowanego artykułu. Takie to są gadki z wojskiem. Zawsze i wszędzie bez względu na czasy, wojny i państwa. Edytowane 22 Maj 2024 przez Jedburgh_Ops
Woodhaven Napisano 25 Maj 2024 Napisano 25 Maj 2024 Pilot zmarł po katastrofie Spitfire'a na polu Lincolnshire https://www.bbc.co.uk/news/uk-england-lincolnshire-69056052.amp
bjar_1 Napisano 27 Maj 2024 Napisano 27 Maj 2024 https://portalmilitarny.pl/wiadomosci/eurofighter-zderzyl-sie-z-dronem/?fbclid=IwZXh0bgNhZW0CMTEAAR2vc6rQRkRPcShnzBkucTOo3w9cN9IR_T4NtYDEM_ScWoeKIfdSJVIzjYc_aem_AVQ4MqflyfwR6LxcAJjqJ-AIoEEdG_G-XE3fFfOF0yjOiExW0pAiaUabGfHBTzAz9bt4D7lQ96jLuovdqU5Op8Ph
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się