Skocz do zawartości

Deus Xp


adam793

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 205
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Pacian bez mózgu cie robili bo chyba nie dorobili...
.
w deusie nie ma żadnych ,,kosmicznych,, technologii(jak to pisze jeden user) to raz.I tzreba odkłamywac takei bzdury bo jeszcze jakiś najarany chłopak wyda 5 kafli na to gówno.
Dwa ..krytykuje deusa poniewaz jest to słaby wykrywacz..wiem bo widziałem go w akcji i przeczytałem o nim chyba wszystko w sieci,ma słabe strony które go dyskwalifikują jako dobra wykrywka.
Chciałem go kupic tylko i wyłacznie dlatego (0 czym napisałem gdzies na forum) zeby osobiscie wytestowac te cechy które są tak mocno zachwalane...czyli lekkość,bezprzewodowość,szybkość i separacja...czy dzieki tym cechom te wady da sie znieśc..i tylko tyle.Rozmawiałem z kilkoma osobami które wystawiły go na OLX..bo jest tego multum....i poprosiłem o szczere opinie ....niestabilny,płytki o zerowym ID i VID - koneic kropka.
Więc pohamuj skoro nie rozumiesz kontekstu wypowiedzi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Deus to jeden z kilku najgenialniejszych wykrywaczy jakie pojawiły w ostatnim 25 leciu. Przemawia za tym również ogromna popularność Deusa na całym świecie, a poszukiwacze nie są idiotami aby używać narzędzia, które nie jest bardzo skuteczne. Używam już 7 rok i nie widzę w perspektywie wykrywacza na który mógłbym go zamienić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, chciałbym wnieść moją opinie w jednej kwestii, lekkość to nie jest zaleta... , nie ma ciężkich wykrywaczy, są tylko źle wyważone i chodząc z paroma kijami wiem że łapa boli od złego podłokietnika lub wyważenia , aktualnie używam Fishera f75 ltd (Waga 1,6 kg) po 10 godzinach chodzenia nic nie czuje, a waga jest zaletą oczywiście bez przesady , przy machaniu po trawie nie czuje się oporu , machamy znacznie szybciej bez wkładu siły za czym idzie obszar przemiatania, chodząc po pałkach na polu jakiegoś zboża, zahaczenie o taką pałkę tez nie będzie odczuwalne ( oczywiście nie mówiąc o kukurydzy :D )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem tego samego zdania co Raned.
Niespotykana nigdzie ergonomia, wodoszczelność, wiele trybów pracy w tym rewelacyjny tryb statyczny, bezprzewodowość na najwyższym poziomie czyni z tej maszyny potężne uniwersalne narzędzie do poszukiwań w KAŻDYCH warunkach terenowych - nawet tam, gdzie sprawdzały się do niedawna jedynie wyspecjalizowane wykrywacze.
Wiele dodatkowych akcesoriów, świetna jakość użytych materiałów czyniących go praktycznie bezawaryjnym, możliwość samodzielnej aktualizacji oprogramowania powoduje, że jest on w swojej klasie cenowej nie do pobicia. On jest klasą samą w sobie.
W jednym zdaniu można opisać go jako piekielnie szybki, bardzo skuteczny i uniwersalny oraz mega lekki wykrywacz. Czego chcieć więcej?
W czwartek dotarł do mnie Alter 71 - kupiłem go w komplecie z dwoma cewkami jako dodatkowy wykrywacz.
Jakość wykonania, waga i ergonomia to niestety nie ta liga co deus xp. Widać dużą poprawę w stosunku do argo i optimy, jednak to nadal konstrukcja budżetowa - taki przyzwoity standard.
Za jakiś czas, jak bliżej poznam altera może pokuszę się do jakiś porównań z deusem. Deus na jakiś czas trafił do szafy, na czas poznawania nowego rutusa.
Póki co nic nie zastąpi Francuza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z Frontem" nie ma co dyskutować Deus jest jego kompleksem i jest zły że go nie może mieć.
A parę dni temu jeszcze był celem jego zakupu,wklejam jego post by wszyscy widzieli i nie sugerowali się zdaniem tego znafcy"

10-11-2016, 14: 13 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-11-2016 14: 14 przez front247.) Post: #586
front247 Offline
Początkujący
**
Liczba postów: 17
Dołączył: Oct 2016
Reputacja: 0
RE: Rutus - cisza przed...? Nowy Rutus- Alter 71
Wprawdzie to nie test w gruncie ale juz widac jak dobra ma ID i VID ten wykrywacz. I dzwięki..hmmm baaardzo podobne do X terki,troszkę krótszeUśmiech,test z kapslem i z monetką od razu mi sie przypomina sygnalizacja z terry 705, gdzie przestałem kopac polmosy po kilkunastu wypadach bo te sygnały są juz do wyłapania,a alter jak widze robi to perfekcyjnie. Miał być u mnie deus i deusa nie będzie Uśmiech"

http://rutusowiec.com.pl/showthread.php?tid=1932&page=59
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko niemal jestem w stanie zrozumieć. Ale tego nie jestem w stanie - co genialnego wniósł Deus???
W kwestii formalnej jest to zwykły klasyczny POSPOLITY dynamik, z wyższej półki cenowej. Tyle że pozbawiony kabelków (co łączy się z pakietem zalet ale i wad), co nie jest niczym zaskakującym bo od wielu lat przecież jest to podstawowa funkcja gadżetowa w elektronice użytkowej.
Że można w nim wymieniać oprogramowanie? Również niezwykle popularna, wręcz POWSZECHNA funkcja w różnych elektronicznych sprzętach użytkowych średniej i wyższej klasy, wprowadzona pod strzechy" nieco ponad 20 lat temu. Tylko dlatego inne wykrywacze tego nie mają, bo nie chcą mieć problemów w USA, gdzie to innowacyjne rozwiązanie" jest (w przypadku wykrywaczy metali) chronione patentem Minelaba od nieco ponad 10 lat. I tyle.
Gzie tu jakaś genialność? Ludzie, trochę ochłody :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brzęczyszczykiewicz - niw wysilaj się zbyt mocno. Wszak nie wszyscy muszą rozumieć wszystko. Nikt od nas tego nie oczkuje. Można jednak żyć w tej błogiej nieświadomości z poczuciem, że się wie wszystko lepiej i bardziej rozumie od innych.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brzęczek, dlaczego POSPOLITY"?
Ja akurat tak nie uważam,
W obecnych czasach niemal wszystko w tym zakresie jest kwestią algorytmów i softu, którymi tak się brzydzisz, a nie tą kupką krzemu i arsenku galu.
Akurat Deus, z tego co widzę ma to coś, co jest zaimplementowane na poziomie logicznym.
To jest po prostu bardzo dobry detektor na poziomie softu.
Czasy dziadków z lutownicą odeszły w głęboką prehistorię.
Jeszcze trochę i każdy zapomni o jakichś przygarbionych lebiegach z wellerką lub pistoletem w łapie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry czy nawet bardzo dobry, to co innego a pospolity to co innego. Pospolity w sensie tego co napisałem wyżej, w reakcji na określenie GENIALNY. Pospolity w sensie zasady działania, która JEST pospolita i w sensie tej konkretnej konstrukcji która także jest pospolita.
Zachodzę w głowę, na jakiej podstawie zrobiłeś ze mnie dziadka-zatwardziałego analogowca :) Takiego który nie uznaje nic poza hardware. Bo (oczywiście) nie ma pojęcia o niczym poza hardware. Intryguje mnie to niezmiernie :) Myślę że miałeś kiedyś taką koncepcję, i tyle razy ją sobie powtórzyłeś w głowie, że koniec końców uznałeś za pewnik. Jeśli tak, to akurat właśnie taka metoda kreowania rzeczywistości jest cechą dziadków", którzy coraz mniej widzą (często dosłownie) a coraz więcej im się w głowach imaginuje. Przedwczoraj tacy właśnie mieli kolejny comiesięczny zlot klubowy w Warszawie.
Nie będę po raz kolejny argumentował, bo to co mógłbym powiedzieć do Ciebie nie trafi (sprawdzone) a więcej powiedzieć nie chcę. Nawet kosztem regularnego podważania mojej opinii. Jakoś przeżyję ;) Może kiedyś przekonam Cię empirycznie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przekonasz, jako NIEPOSPOLITYM Magnitekiem też nie przekonałeś...
Zadam tylko dwa pytania - miałeś kiedyś w rękach Deusa?
Porównywałeś go z czymkolwiek?
Mam świadomość, że to pytania retoryczne... ech...
POSPOLITY...
Krytykuje się fajnie - kiedyś jeden z wykładowców na mojej uczelni (sto lat temu) rzekł, że krytykami zostają zazwyczaj ci, którzy mieli świetne oceny, ale ich poziom kreatywności jest zerowy i krytykują ... z zazdrości. :>
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo krytykować jest dużo łatwiej niż coś osiągnąć, to OCZYWISTE. A mówił to z autopsji? :)
Uświadom sobie wreszcie, że ja nie żyję z wykrywaczy i ABSOLUTNIE nie zamierzam tego zmieniać w sensie struktury dochodów. Co nie oznacza, że nie zamierzam do tego wrócić. Takie skomplikowane? A kiedy wrócę, to nie po to żeby Ciebie czy kogokolwiek przekonywać. Bo to bezzasadny wydatek energii. Zawsze namawiam klientów, żeby wypróbowali konkurencję. Potem mniej się targują :)
Co do pytań: 1. tak, 2. tak. No i?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pacian..widzisz problem w tym że ja od kilku tygodni szukam jakiejś wykrywki na zastępstwo terry. I teraz ta zmiana musi wnosić coś więcej niz daje poprzedni wykrywacz - to chyba całkiem normalne i mysle ze to akurat rozumiesz.
I co sie okazało..nie moge znależć nic innego co posiadało by cechy x tery ( te na których mi zależy) i dodawało coś wiecej.No iżeby jeszcze nie przekraczało powiedzmy 5-6 tysiecy.
WWiesz co..potrzymałem deusa,fishera 75,tekneticsa t2,garety pominałem.....i dupa.
Ale wchodze na neta i czytam ze..deus to najlepszy wykrywacz na swiecie !......Potem z kolegą od deusa na polu rozmawiamy i pytam sie go..kuzwa o czym oni pletą w tym necie? jak najlepszy,kosmiczne technologie...a koleś odpowiada: nie no jest ok..ale...chodz tu i powiedz czy bys to kopał? albo: tobie tez sie ciagle wzbudza i trzba zjezdzac z nastawami?

Pomachałem i wiedziałem juz ze tych cech w deusie nie znajde...tak jak w ace 250 tez nie ale ace nie kosztuje 5 kafli. Rozumiesz pacian..?:)

A ze zbiegło sie to z wypuszczeniem altera 71...i z netu zaczyna wynikac jaka to jest wykrywka - hmm przykro mi ..to chyba sie nazywa zwykła rynkowa konkurencja. I nic nei zrobisz pacian z tym chocbys sie przekrecił na lewą strone 300 razy .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doprawdy nie wiem co sądzić o niektórych opiniach.
Deus ma swoje za uszami. Ale niezależnie od tego, nazywanie go POSPOLITYM, choćby ze względu na konstrukcję mechaniczną i rozwiązania funkcjonalno-ergonomiczne, czy zasilanie, to czysta niedorzeczność.
Dodatkowo miałem okazję testować ten detektor porównując jego zdolność wyłapywania koloru z żelastwem po obu stronach z innymi detektorami.
Choć niechętnie (bo nie byłem amatorem Deusa) musiałem przyznać, że wypadł doskonale. Zresztą mam porównanie niemal każdego weekendu. Chciałbym aby Fishery F7x miały takie możliwości jak Deus.
Dołożę jeszcze, że nie posiadam Deusa, a na co dzień" używam Fishera i Whitesa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo nie możemy się dogadać w kwestii znaczenia pojęć.
Mnie nie obchodzi odmienność konstrukcji mechanicznej (kwestia fantazji i koncepcji) czy bezprzewodowość (rzecz prosta). Za te pieniądze można, ba należy oczekiwać czegoś ponad siermiężny standard jakościowy. W to wlicza się także jakość oprogramowania. Trudno żeby wykrywacz za te pieniądze miał soft niedodziałany.
Pospolita jest konstrukcja elektronicznego hardware w sensie braku jakichkolwiek godnych uwagi nowinek. Rozwiązania są wręcz prymitywne, jak przełączanie częstotliwości przekaźnikami. Dlatego nazywam ten wykrywacz pospolitym.
Niepospolity dla mnie to taki, który zawiera ciekawe rozwiązania. Deus ich nie zawiera. Powtarzam: DLA MNIE, inżyniersko nie jest interesujący, więc jest pospolity. Jeśli inne urządzenia podobne działają gorzej (w pewnych warunkach, powiedzmy to wprost), to nie ma nic do rzeczy i nic nie zmienia w kwestii pospolitości" tego urządzenia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo wykrywacz to nie jest papier do dupy i aby wydać o nim sensowną opinię to trzeba pochodzić z nim trochę godzin, poszukać na różnych ustawieniach, dowiedzieć się co one oznaczają, wypraktykować... Tak po 200 godzinach w terenie coś można już powiedzieć ale do poziomu eksperta to jeszcze droga daleka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brzęczek, żyjemy w XXIw. i hardware to sobie można w pewną czeluść włożyć. Kawał krzemu to rzecz umowna - dobry konstruktor, to dzisiaj może dobry wykrywacz metalu na mizianym telefonie zrobić.
I do tego cały czas zmierzam.
W sensie hardware'u to nawet sonda kosmiczna, to POSPOLITA lipa niewiele różniąca się od telewizora z Tesco.
Jakich Ty chcesz nowinek na poziomie kontrolerów produkowanych w Chinach?
Ważne co zawiera abstrakcyjna cześć takiej kostki, a nie te miliony tranzystorków wytrawionych na płytce krzemu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty lepiej siebie chłopie poczytaj - zupełnie jak ten dziadzio u mnie w technikum - chłopcy - tylko elektronówki, Żadne tam układy scalone..."
Stary, świat się zmienia, a ty w hardware tkwisz niczym ten gość z Opowiadań z krypty". :DD
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie