Skocz do zawartości

Niemieccy żołnierze spod porzeczek będą mieli swój grób


Rekomendowane odpowiedzi

Człowiekusniegu,jestem skłonny zgodzić się z Tobą z wieloma punktami które wyszczególniłeś niepotrzebnie łopatologicznie że tak powiem,
jednak co do szału z wykopkiem Niemca
parę lat temu będąc w szpitalu poznałem ojca jednej z pacjentek,miał piszczałkę,trafił na Niemca,ok,blachy i położenie przekazał gdzie trzeba,punkt dla niego
wiem że chłopaki którzy byli na zlocie w Anglii chwalili się i z dumą opowiadali o trafieniu siedmiu,ogołoceniu ich ze wszystkiego co tylko dało się zabrać,istnyszał"jak wspomniałeś..
znajomy 14latek z wrocka trafił 2ssmanów na Niskich koło zoo,ogołocił ich ze wszystkiego,chyba tylko złotych zębów nie wziął a mieli,blachy wziął,tyle że przepisał z nich kod na kartkę i zakopał ją w butelce obok kości.więc jeśli już mówimy o szacunku dla zmarłych nieważne kim byli to weźmy wszystkie przypadki pozytywne i negatywne pod uwagę,
jakoś na dniach było na forum,albo też widziałem w starych postach sprawę ekshumacji,nawet fundacja Pamięć zostawia syf i niewyzbierane kości,a wiem że żebro czy piszczel są na tyle duże bu niemożliwe ich niezauważyć.
to jak odwieczne pytanie zasypywać czy nie dołki w lesie,, tak samo ze zwłokami,pierwsza myśla co było obok,co wziąłeś" mniej więcej takie są myśli jak się kopnie szkielecik..
Co do wieku tych spod porzeczek,proponuję Drogę powrotną" scena gdzie młodzi Niemcy,koło19-20lat którzy powrócili z frontu po okropnościach wojny, widzą 13-15latków bawiących się w wojnę i manewry,palących się do walki z Tommies,tak samo weterani wcześniej tak chcieli walczyć.
dopóki nie zobaczyli czym jest śmierć,wojna,umieranie
pozdr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 52
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Stedke- 5 czy 6 stoi na biurku.
Wątek sobie powisi ( jak długo? nie wiem ). Choćby, jako dowód na pewne postawy i zachowania. I tak jako przestroga, że sami kopacze słowem lub czynem Środowisko w ... kopią.

Co nie zmienia faktu, że jeśli będzie się toczył przy pomocy słów powszechnie uznanych za obelżywe lub obraźliwe, to i wątek kłódkę dostanie i Użytkownicy prezenty przed Mikołajem odbiorą :-)

Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hebda w każdym środowisku, tak samo jak w każdej armii są i byli ludzie i przysłowiowe parapety", a wojaczką na forum tego raczej nie zmienisz..

Jeden Niemiec wolał polskiego oficera kropnąć, a drugi oddawał mu honory, tylko że to nie Ty jesteś tutaj aby sądzic kogokolwiek..

Jak to kiedyś mądrze napisał poeta w burzliwym czasie I. Wojny Światowej:
„Walczyliśmy pierś w pierś, zmartwychwstaniemy ramię w ramię” lub „Śmierć żołnierza/ jest święta, łamie bowiem nakaz nienawiści/ Przyjaciel i wróg, już wolni od ran/ Są warci tej samej miłości i chwały”.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yeti myślałem, że wolny jesteś od stereotypów;)Każdemu narodowi da się przypiąć obraźliwą łatkę, tylko te narody wyłączając oczywiście nas Polaków sami sobie nie przypinają łatek a wręcz odwrotnie jak zauważyłem robią to innym nacjom, czyli nie przymierzając nam... Nie my ich tu prosiliśmy i nie my jesteśmy winni ich śmierci i miejscu gdzie spoczywają. Sam prawdopodobnie wiem o miejscu gdzie są pochowani" bandyci z ostlegionów"( zginęli w zasadzce naszych partyzantów). W rozmowach z ludźmi którzy z tymi pochowanymi" się zetknęli jakoś woli do przebaczania nie nie stwierdziłem... Jeśli to, że tam leżą nie przeszkadza nikomu to niech gniją w pokoju". Powtórny pochówek to jakby rehabilitacja ich czynów po śmierci.. Żeby z taką ochotą wszyscy zwolennicy powtórnych pochówków zabrali się za wyjaśnianie i szukanie naszych poległych, którzy to byli ofiarami a nie katami... Było by wspaniale- ten entuzjazm i zapał mógł by być wykorzystany w lepszej sprawie niż poprawność polityczna i podlizywanie się Niemcom czy na ten przykład Ukraińcom...
Total ten romantyzm to w tej ostatniej wojnie jakoś strasznie się zdezawuował. Choć gloryfikacja pierwszej też jest mocno przesadzona. Boję się po prostu, że zatrze się pamięć o okropnościach II wojny jak zatarła się o zbrodniach i okropnościach wielkiej wojny... A pamięć to niestety doświadczenie, Czyli reasumując: brak pamięci to brak doświadczenia a co za tym idzie dużo łatwiej popełnić te same błędy w przyszłości.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdziwe słowa prawdziwego Polaka KATOLIKA iech gniją w pokoju".
I sorry za mój sarkazm,ale czytając takie argumenty poniektórych aż człowieka trafia i chciałoby się napisać i życzyć tego by pewne osoby biorące udział w tej dyskucji miały okazje się przekonać co znaczy szukanie szczątków swoich przodków.
Miałem się powstrzymać od tego typu wypowiedzi ale nie moge.Najwyżej ktoś mi przypnie żółtą odznake :)
Ps.
W niemczech,sami niemcy dbają o polskie groby...ale to temat na odrębną dyskusje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dars- przecież wiesz, co miałem na myśli. Nie musisz mi tutaj ze stereotypami wyjeżdżać :-(*.
Ciekawe natomiast, tak z innej bajki, co by się działo gdyby góral w nocy, najlepiej w kominiarce przy pomocy szpadla i worka ( też czarny ale na śmieci ) wywiózł Niemców na wysypisko. Wolę nie myśleć, jak wielki raban by się zrobił. A nad ogólny wrzask wybijały by się głosy, co z nieśmiertelnikami zrobił...

* Jeśli już musisz, to masz kogoś innego na celowniku. Miast Polaka, który potrafi się zadumać nad historią, pomyśleć o pochowaniu na cmentarzu i wznieść nad stereotypy masz zajadłego i pełnego nienawiści.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko jestem ciekaw co by stało się z Niemcami jeśli ta nasza i innych, nazwijmy to umownie zwycięskich narodów, katolicka mentalność została by zastąpiona kodeksem Hammurabiego? Jeśli alianci po wygranej wojnie zastosowali by mentalność i metody działania Niemców to chyba dziś byli by ci Niemcy prowincjonalnym państewkiem rolniczym co najwyżej... Jeśli ktoś chce uczcić godnym pochówkiem tych co to do dzieci, kobiet i starców strzelali, grabili i gwałcili jak ci pochowani", o których pisałem to gratuluję zdrowotności... Od starych mieszkańców słyszałem wiele o ich wyczynach... Hitlera też uszanujmy pochówkiem, a co! choćby symbolicznym, bo przeca rozsypali na wietrze gościa...
Stedke ja jak bym wiedział, że ktoś z mej rodziny dopuścił się takich czynów, to raczej bym nie szukał...
Nie odnoszę się tu do rozkopywania i plądrowania takich pochówków bo w tym temacie zgoda, że to obrzydliwe, zasypać zapomnieć i tyle Ciekaw jestem też czemu to wielu co tak się oburza na podobne przemyślenia nie weźmie się za poszukiwania naszych żołnierzy na Białorusi, Ukrainie czy nawet w Niemczech... O nich jakoś tak cicho... Może niemodne, może za trudne a może to ta uległość mentalna przed przyjaciółmi zza Odry...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na problem pochówku naszych byłych wrogów trzeba spojrzeć przez pryzmat ostatnich lat. To co się wydarzyło. A wydarzyło się wiele.
Mi osobiście wydaje się że za dużo było w tym wszystkim celebracji, uroczystości, wyglancowanych butów, wzniosłych przemówień. Nikt nie zastanowił się że to wszystko jest mocno przerysowane, nikt nie zastanowił się nad tym rodzinami których bliskich spalono w piecach obozowych.
Nikt nie pytał tego pokolenia co sądzą o chowaniu w blasku szczątków naszych ciemiężycieli. Nie pytał ponieważ odpowiedzi nie były by trendy, podchodzące pod radio Maryja.
Ciekawe co by odpowiedział człowiek po Oświęcimiu, którego by zapytano powiedzmy w latach 60-tych. Co sądzi o chowaniu Niemców w szacunku i poszanowaniu?
Według niektórych kolegów z forum, pewnie by długo się zastanawiał.. przeanalizował zasób słownika by nie obrazić Niemców... pomyślał by jak by tu nie wyjść na mściwego Polaczka...bo co o nim pomyślą w Europie... pomyślałby że to tak na niby Niemcy chcieli naród Polski po Żydach biologicznie zniszczyć...potem by pomyślał że nie wszyscy Niemcy byli źli, bo cześć była ze śląska
Na koniec by może pomyślał że mu się należało parę lat obozu za zabitą świnię i przeprosił..
Tak Panowie niektórzy z was miedzy wierszami przepraszają Niemców.
Można ich chować z kulturą chrześcijańska ale nigdy z miłym uśmiechem, że nic się nie stało.
Pozdrawiam.
Ps. Człowiek po obozie w latach 60-tych sypnął by taką wiązankę o Niemcach... była by to poezja wulgaryzmów
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Majros- widzisz, wg mnie część myślących ludzi rozumie potrzebę pogrzebu. A nie od ściany ( fanfary i werble ) do ściany ( padlina ).

Szczegółów tego, co myślę nie napiszę. Głupio będzie samemu sobie żółtko dać :-)

PS Mój ś.p. Dziadek do końca życia ( połowa lat dziewięćdziesiątych ) nie pozbył się obrzydzenia wobec Niemców a na samo szwargotanie ciśnienie Mu skakało.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojciec miał 15 lat gdy wojna się skończyła , w latach 60 ,70 i 80-ych pracował w melioracji.
Z racji wykonywanego zawodu często spotykał się z przypadkami, dzisiaj tzw. ,,zapomniana mogiła niemiecka.
Wtedy mieli na takie ,,znalezisko" inne określenie. Z uwagi na prośbę (tyfusa)o ,,kulturze wypowiedzi, zachowam je dla siebie.
Jak w tamtych latach podchodzono do w/w tematu?
Otóż ... nie było tematu!
Dlaczego?
Ludzie pamiętają ... wojnę pamiętają! -odpowiadał.

Myślę, że My współcześni, niestety dla naszych dziadków i pomordowanych ofiar drugiej wojny światowej, mamy teraz pamięć inną .
Pamięć - poprawnie proeuropejską.

Co ojciec zrobił by na propozycje część myślących ludzi o potrzebie pogrzebu w/w.
Tego Wam też nie powiem ze względu na prośbę (tyfusa) o ,, kulturze wypowiedzi".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Majrosie - masz wiele racji w tym co mówisz.

Ja osobiście wszystkich fanów godnego pochówku Niemców pytam się co zrobiliście, a może zrobicie w kwestii godnego pochówku własnych żolnierzy ? Czy gdzieś apelowaliście, pisaliście, próbowali przejąć inicjatywę we własne ręce" ?
Wszystkich zakochanych w odprawianiu egzekwii nad poległymi Niemcami zapraszam w lasy starachowickie i skarżyskie. Tam do tej pory w leśnych mogiłkach( czytaj; kopczykach poprawionych łopatą i ozdobionych zbutwiałym drewnianym krzyżem ) leżą żołnierze polscy z 1939 roku, ofiary zbrodni hitlerowskich, partyzanci. Był ktoś w lesie sukowskim koło Kielc ? Betonowy pomniczek z pompą namaszczony przez kombatantów a 30 metrów dalej zapadłe mogiły rozstrzelanych żołnierzy ZWZ-AK. Jeszcze z dziesięć lat a ostatni ludzie pamiętający tamte wydarzenia wymrą i mogiłki ( bo mogiłami tego nazwać się nie da ) zapadną się całkiem w ziemi. Potem jakiś miejscowy kupi ten kawałek lasu pod domek, przyjedzie koparka i kości wylądują na śmietniku. Przykłady można mnożyć, ale po co ? Widać taki już nasz polski los ( może inaczej; wada ) - o swoich szybko zapominamy, natomiast o Niemiaszkach pamięta się bo to teraz takie cool. Zrobi się ekshumację; przyjadą władze samorządowe na otwarcie cmentarza, goście z Niemiec poklepią po pleckach, będzie jakaś laurka, prasa lokalna i rzecz najważniejsza - przy ekshumacji będą fanty ! A co może być jeśli Żołnierza Polskiego przeniesie się w miejsce godnego pochówku ? Pewnie nic - szkoda Zachodu !
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oddajemy cześć zmarłym - nie do nas należy ocena ich życia
Poddani Jego Cesarskiej Mości Napoleona dopuszczali się strasznych zbrodni podczas kampanii rosyjskiej - ich ofiarami byli zwykli ludzie... jednak sentyment wyzwoliciela zaciera oczy . Wojna jest zawsze nieobliczalna
Wyluzujmy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

praktycznie każdy z nas, jeżeli sięgnie pamięcią do swoich przodków, to stwierdzi, że doznał krzywdy jak nie od Niemców to od Rosjan....

Mojego dziadka też Niemcy rozstrzelali na zamku w Lublinie...żołnierz w 39 r., portyzant...zasadzka i ....

wszyscy żołnierze, którzy polegli - polscy, radzieccy, niemieccy....to teraz kilka kości, nic...

Było Święto Zmarłych, odwiedzaliśmy cmentarze, sam widziałem palące się znicze na mogiłach...nie tylko naszych bliskich, również ich....tych złych" którzy nas gnębili, zarówno ze wschodu i zachodu.....

i tak jak napisał krecik - Oddajemy cześć zmarłym - nie do nas należy ocena ich życia"

a dalsza dyskusja tylko akręca" i do żadnego konsensusu nie prowadzi - ile głów, tyle opinii
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No widzisz Mamdar...nie czytasz ze zrozumieniem"...
Kol. Tyfus , jak i ja nie nobilitujemy zbrodniarzy ! Pisaliśmy o zwykłych trybikach które kręciły się w maszynie lecącej na zbity pysk w przepaść...
Czy papież też nie zasługuje na normalny pochówek ?
Wszak był w hitlerjugen...i prawdopodobnie biegał jako dziecko z koktajlem mołotowa albo zdobyczną parabelką...
Nie oceniaj wszystkich jedną miarą Mamdar...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden z moich przodków przeszedł front wschodni bronił się w Twierdzy Wrocław skąd na kilka lat ponownie został wysłany na wschód skąd wrócił dożył sędziwego wieku.I co mam powiedzieć że złego diabli nie biorą?
Nie!Brakuje mi go.
Inny przodek był w AK tak samo mi go brakuje.I mam się wstydzić za jednego czy za drugiego?
Gdy stawiam im znicz nie myślę co robili.Wierzę iż zeszli z tego świata z przekonaniem iż należycie wypełnili swoj obowiązek jak jeden czy drugi.
Były dwie strony jeden walczył po jednej drugi po tej przeciwnej.Każdy wierzył w coś innego,każdy z nich miał inne przekonania polityczne.
Ktoś poruszył kwestie ekshumacji ale co w tym jest złego iż kości znajdą się na poświęconej ziemi cmentarza skoro taki człowiek był wierzący to należy mu się ten kawałek ziemi z krzyżem czy to polak,niemiec czy też rosjanin.
Sam nie jestem wierzący i stoje od tej wiary naprawdę daleko.Ale potrafię uszanowac wiarę innych.
Dlatego nie rozumiem krzykaczy którzy twierdzą iż jest moda na niemców i ich gloryfikacje...Panowie piszecie totalne bzdury,kto ich gloryfikuje?
Mi jakoś jeszcze nikt nie dał dyplomu,nikt nie podziękował.Zresztą po co?
Żołnierza polskiego raczej nigdy nie wyciągne gdyż nie występowali na moim rejonie,gdyby się trafił to zrobił bym to samo co z niemieckim.Doprowadził do jego ekshumacji.Po polsce jeżdzić nie będę niech to robią osoby które są na danym miejscu/terenie.
Tyle odemnie.A kto i jak zinterpretuje to co napisałem jego sprawa.
Spokojnej nocy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sie składa ze okolice opisane w tym artykule znam bardzo dobrze ... spedzałem tam za malolata niemal kazde wakacje, a wedrowałem tam z piszczalka od wczesnych lat 90-tych, no i tak sie złozyło ze paru Niemcow na gorze wspomnianej w tym artykuje, a i tez na pobliskich wzgorzach znalazlem ... i postawilem im krzyze, poniewaz uznalem ze tak nalezy, nikt nie mowi o oddawaniu czci czy innym ich honorowaniu, ale zwykły chrzescinanski obowiazek nakazuje zmarłych pochowac w godny sposob, co tez uczynilem, nie ja ich sadzic bede i nie ja ich bede oceniac, czynie to przez pamiec o tym co przekazał mi w wspomnieniach moj niezyjacy juz dziadek ktory pochodził z tej okolicy i w czasie wojny tam mieszkal ...... opowiadal na przykład o Niemcu- dowodcy lokalnej placowki grenzschutzu pochodzacym gdzies z pod Nysy, który mu pomogl zaszlachtowac, pocwiartowac i ukryc mieso z krowy przeznaczonej na kontyngent, a takze pomogl logicznie wytlumaczyc przed gestapo, co sie z ta krowa stalo, dzieki czemu dziadek uratował skórę, a jego rodzina, w tym moj ojciec nie padla z głodu, opowiadał tez dla odmiany o oficerze - Rosjaninie, czlowieku niewatpliwie wykształconym, pochodzacym bodajze z Moskwy czy Leningradu, który w wolnych chwilach rysował pejzaże i ktory potrafił ( i chciał) trzymac swoich sołdatow/oswobodzicieli za pysk i nie dopuszczał do gwaltow i grabierzy na ludnosci, ale tez opowiadal o zbrodniarzach w mundurach feldgrau, ktorzy krotko przed wycofaniem sie na Słowacje, wymordowali caly przysiołek dwie wioski dalej ( kilkanascie osob w roznym wieku), a takze o czerwonoarmistach -skosnookiej dziczy, z ktora spotkania dziadek jako kułak" ( bo jakims cudem uchował mu sie prosiak) o malo nie przyplacil zyciem .......w swietle tego co napisalem powyzej, zazdroszcze wam panowie-dyskutanci tej nieznosnej lekkosci osadow ... ten zły, tamten dobry..... pamietajcie ze nic nie jest tak proste i czarno-biale jak sie wam wydaje i w tych parszywych czasach byli Ludzie i sqrwysyny niezaleznie od narodowosci i koloru noszonych mundurów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cytat : Nie radujcie się z jego klęski,bo choć świat powstał i powstrzymał bękarta,suka
która go zrodziła,znów ma ruję" - Bertold Brecht

nie radujcie się - czyli chodzi o nas wszystkich, ludzi na całym świecie

z jego klęski - w tym przypadku, może A.H. i III Rzesza

bo choć świat powstał i powstrzymał bękarta - wiele państw przystąpiło do wojny by powstrzymać - widomo kogo

suka która go zrodziła - co prawda był Austriakiem, ale w Niemczech osiągnął szczyt

znów ma ruję - być może chodzo o to, że ten kraj wciąż stanowi zagrożenie ??

to takie moje mysli nieuczesane" w kontekście tego wątku o Niemcach
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niezła analiza:) 5 z polskiego:)
poniekąd zgadzam się z kolegą Argonautą w jego wypowiedzi.sqrwsny są wszędzie niezależnie od koloru munduru,nasi zapewne tez nie byli święci,ale pamiętajmy komu było za ciasno we własnym kraju i kto o co walczył.
zarazem pamięć nie musi iść w parze z szacunkiem.ale także podziw i heroizm nie zawszę łączymy z szacunkiem,czasem z pamięcią ,ale zależy o kogo chodzi..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Niemczech- III rzeszy religia została zastąpiona w dużej mierze nową wiarą w adolfa i wielkie Niemcy. Wyznacznikami tej wiary były panowanie nad światem, zniszczenie podludzi, zapewnienie przestrzeni życiowej narodowi niemieckiemu. Przykazania wygłosił sam adolf w swych wezwaniach do wojny totalnej i braku litości. Niestety znalazł on w Niemcach gorliwych wyznawców swej religii... Nie wydaje mi się by w czasach sukcesów militarnych hitlera wielu niemców postępowało zgodnie z zasadami kultury europejskiej i kanonów wiary chrześcijańskiej... Więc może nietaktem było by chowanie poniektórych bandytów w obrządku chrześcijańskim.. Może bardziej by im pasowało obrządek neopogański z całym tym rytuałem który odwoływał się do celtyckich wierzeń i obyczajów, może jakieś runiczne napisy na kamieniach nagrobnych może jakieś panteony. Są gotowe projekty naszkicowane przez samego adolfa i jego architektów. Miały być rozsiane po całej Europie, aż po Ural. Dla dla byłych mieszkańców podbitych terenów przewidywano pomniki w postaci rosnących na nich warzyw...
Pewnie wielu z tych neopogan powróciło do starej wiary jak zaczęli zbierać tęgie lanie, ale wielu wierzyło do samego końca i nawet wielu wierzy dziś w ideały" tamtej religii z czasów wojny. Nie wiem czy w historii ludzkości da się znaleźć podobny przykład zdziczenia narodu w takim stopniu jak narodu niemieckiego. Pewnie nie wiedzieli Niemcy, że wojna i to wojna totalna to coś złego, pewnie ten początkowy entuzjazm i fanatyczne oddanie to chwilowe zaburzenia jaźni, a tak w naturze to są oni pobożnymi i kulturalnymi ludźmi, szanującymi wszystkich w koło, w szczególności nas Polaków...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Hebda czy tak trudno dopasować to do tematu? jak najbardziej możesz to zrobić po swojemu.
Nie będę się rozpisywał o co piję" bo dostałbym pewnie żółtko" zresztą już parę takich tematów przerabiałem i nie mam najmniejszej ochoty się tu udzielać razem z osobami z pokolenia JP2 co to każdemu wybaczą i proszą o wybaczenie choćby ich od zawsze kopano po dupie.
P.S krzyż się szwabowi należy jak psu buda.Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi Visie akurat tego czego tak bardzo chcial JP2 mam gleboko w...powazaniu.i malo mnie to obchodzi.
Ale to przeciez wg pewnej fantastycznej literatury pisanej przez takich klamcow jak on nalezy wybaczac i stawiac krzyze swoim dreczyciela.a nawet nadstawiac drugi policzek.i to wiara krzyza to nakazuje.do ktorej jak juz pisalem mi bardzo daleko.
Tylko kiedys czego Tobie nie zycze moge ktos stwierdzic alezy mu sie krzyz jak psu buda".
Daltego zastanow sie czy warto mierzyc wszystkich jedna miara.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie