Skocz do zawartości

Niemieccy żołnierze spod porzeczek będą mieli swój grób


Rekomendowane odpowiedzi

Niemieccy żołnierze spod porzeczek będą mieli swój grób
Ewa Furtak, Piotr Płatek
2009-11-02, ostatnia aktualizacja 2009-11-01 19:47

Wróg czy przyjaciel. Dobry pochówek należy się każdemu - mówią górale z Lalik. Chcą wskazać groby wszystkich niemieckich żołnierzy, o których jeszcze pamiętają
W Lalikach pod krzakami porzeczek nie ma już ciał niemieckich żołnierzy, ale podobnych bezimiennych mogił są w okolicach dziesiątki. Na zdjęciu Anna Gluza zapala znicze przy kapliczce, gdzie spoczywa dezerter zabity przez swoich
Fot. Dawid Chalimoniuk / AG
W Lalikach pod krzakami porzeczek nie ma już ciał niemieckich żołnierzy, ale...
Laliki, niewielka wioska na Żywiecczyźnie. Mieszkańcy żyją dwoma wydarzeniami - budową ekspresówki do pobliskiego Zwardonia i ekshumacją grobu niemieckich żołnierzy pochowanych w 1945 r. pod krzakami porzeczek w ogródku Greniów. Cieszą się, że młodzi Niemcy będą mieli wkrótce grób na Cmentarzu Wojskowym. Mieszkająca niedaleko Greniów Anna Kowalczyk jak inni dbała przez lata o mogiłę żołnierzy. - To obowiązek wobec zmarłego, nieważne, czy był przyjacielem, czy wrogiem. Pamięć i szacunek należy się każdemu.

Chcieli wrócić do swoich rodzin

Kiedy dokładnie we wsi pojawili się dwaj młodzi żołnierze spod porzeczek"? Tego już nikt nie pamięta. Najpewniej byli zwiadowcami. Cieszyli się, gdy mogli porozmawiać z cywilami o zwykłych rzeczach, a nie o wojnie. Pokazywali góralom zdjęcia swoich żon i dzieci. Opowiadali, że też mają wspaniałe rodziny. Mówili, że nie mogą się doczekać, kiedy wrócą do domów.

- To nie byli ochotnicy. Na wojnę poszli, bo za odmowę groziła śmierć - mówi Michał Porębski, jeden z mieszkańców, który pamięta młodych Niemców.

Wiosną 1945 roku zacięte walki toczyły się na górze Szklanówka w Lalikach. Niemcy bronili się do 30 kwietnia.

- Z góry Butor strzelali Ruskie, Niemcy byli po drugiej stronie - opowiada Anna Gluza z przysiółka Kosarzyska.

To tam Niemcy urządzili polowy szpital. W ostatnich dniach walk lekarz odsyłał do walki nawet poważnie rannych. Bandażował, zszywał i do okopów. Żołnierze przeklinali go. Mówili, że jest największą kreaturą.

Walki pochłonęły wiele ofiar. Jeńców nie brano. Górale wspominają niemieckiego dezertera rozstrzelanego przez swoich albo 19-letniego Niemca dobitego przez Rosjan. Chłopak wcześniej stracił obie nogi.

Jak zginęła dwójka zwiadowców, o których groby dbali górale?

Wersje wydarzeń są dwie. Michał Porębski mówi, że ich śmierć widział z okna domu. - Dostali z działa. Było ich trzech, ale z trzeciego nie było za bardzo co zbierać, więc schowali go do pałatki - opowiada.

Jednak niektórzy mieszkańcy, choć pokazują dokładnie to samo miejsce, w którym mieli zginąć żołnierze, mówią, że wcale nie zabili ich Rosjanie. Według tej wersji żołnierzy skosiła przypadkowo seria z niemieckiego karabinu maszynowego.

Tak czy inaczej, nocą dwóch zabitych pochowali koledzy. Śpieszyli się. To już ludzie pamiętają doskonale pamiętają. Zwłaszcza płytki grób. Tak płytki, że wystawały z niego nogi. Dla niektórych mieszkańców właśnie te nogi są najbardziej potwornym wspomnieniem z czasów wojny. Krótko po wojnie ktoś ustawił na grobie krzyże. I choć potem nakazano je góralom usunąć, to i tak co roku 1 Listopada zapalali tutaj znicze.

Takich grobów jest więcej

Kilka tygodni temu grób został ekshumowany. Doszło do tego dzięki Ireneuszowi Greniowi, obecnemu właścicielowi ogrodu, w którym zostali pochowani żołnierze. Greń znający ich historię z rodzinnych przekazów postanowił zrobić coś z grobem.

Poprosił o pomoc fundację Pamięć, która zajmuje się ekshumacjami niemieckich żołnierzy i przewożeniem ich szczątków na cmentarze wojenne. Kości trafiły do Niemiec do analizy. Ponieważ w grobie znaleziono nieśmiertelnik, jest szansa na ustalenie tożsamości choć jednego z żołnierzy.

W połowie listopada na Cmentarzu Wojskowym w Siemianowicach Śląskich odbędą się ceremonie pogrzebowe szczątków żołnierzy ekshumowanych w całym kraju. Autokarami zjadą ich bliscy z Niemiec. Jeśli do tego czasu uda się ustalić tożsamość żołnierzy z Lalik, odbędzie się ich pogrzeb.

Greń bardzo liczy na to, że uda się szybko ustalić tożsamość jego" żołnierzy. Cieszy się, że jest szansa na to, by ich dzieci lub wnuki miały gdzie zapalić znicze. Podobnych grobów jest jednak w okolicy znacznie więcej, a żyje coraz mniej osób potrafiących pokazać, w których dokładnie miejscach pochowano żołnierzy. Nie wiadomo już np., gdzie Niemcy zakopali dobitego przez Rosjan 19-latka bez nóg.

Wieść o tym, że grób w ogrodzie Grenia został ekshumowany, rozniosła się po okolicy. Ludzie zaczęli sobie przypominać, gdzie jeszcze mogą być niemieckie groby. Górale postanowili, że trzeba sprawę załatwić porządnie do końca. Dariusz Kocierz, sołtys Lalik: - Spiszemy wszystkie opowieści i przekażemy je fundacji Pamięć. Bo już niedługo będzie na to za późno.

Źródło: Gazeta Wyborcza

http://wyborcza.pl/1,75248,7209999,Niemieccy_zolnierze_spod_porzeczek_beda_mieli_swoj.html


Post został zmieniony ostatnio przez moderatora Czlowieksniegu 12:51 02-11-2009
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 52
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Tak, normalna ludzka postawa wobec najeźdźców, którzy niszczyli nasz kraj i zabijali nszych rodaków wierząc,że są wyższą rasą, na dodatek robili to w imię Gott mit uns".
Taak, należy im się , no pewnie , przecież zasłużyli, taaak.
Pomnik im jeszcze należy się, wieńce uroczyście, mnóstwo złożonych przez dziatwę szkolną kwiatów i koniecznie niech Ojciec Dyrektor poświęci całą imprezę.
Taak uczcijmy pamięć poległych żołnierzy, taak, to nasz patriotyczny obowiązek, przecież szacunek się im należy, taak.
Nareszcie nie bądą psuli smaku porzeczek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda gadać jak ktoś nie jest reformowalny.
Warto by poczytać trochę wspomnień byłych żołnierzy niemieckich pochodzących ze śląska.
Wiadomo nie wszyscy byli święci zawsze znajdzie się jakaś kanalia.Warto wspomnieć o tych ślązakach co walczyli w 2 Korpusie Andersa.
No i jeszcze Gustlik też był w armii u Adolfa może to i fikcyjna postać.
Barnaba wielu ludzi nadaje na tych samych falach.
Pozdrawiam.Jest nas wielu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jeśli np byli to ssmani? jeśli nawet nie a mordowali?
punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, wątpię czy np w 41r albo wcześniej tak sceptycznie szwaby podchodziły do wojny.. chyba jak zaczęli zbierać baty na frontach zmieniło się ich myślenie..
gdyby te porzeczki wąchał adi.H który np rozbił się z samolotem podczas lotu w tych górach,też byłaby taka pompa
pamięć i szacunek należy się każdemu,nieważne czy wróg czy przyjaciel" co za stek bzdur.
przypomnijmy sobie jak na początku wojny Niemcy cieszyli się z wygranej we wrześniu,tylko że parę lat później płakali ze strachu jak wysyłali ich na ostfront.
traktujmy dalej tą niemiecką padlinę w polskiej ziemi z szacunkiem i współczuciem,i nieważne że wróg,co taam..
tylko później się nie dziwmy że obozy koncentracyjne były przecież zakładane przez polaków,no bo były przecież polskie...

popieram kolegę Hansdekawkę
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najdzielniejszy mściciel mści się na grobach... Bohaterom przeszkadzają niemieckie trupy ale cieszą się jak dzieci przy odbudowie niemieckich pojazdów do tego nicki tez maja odniesienie do niemczyzny. HALO?!
Ci żołnierze mieli po 13 lat jak zaczęła się wojna.
Górale SAMI starali się dbać o ich miejsce pochówku przez tyle lat mimo tego ,że OSOBIŚCIE przeżyli okupacje ze wszelkimi jej skutkami.
Pozdrawiam i życze kultralnego podejscia do tematu
Zwar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiem że przesada,ale umyślnie użyłem tych słów.
zastanówmy się,czy Niemcy robią podobne akcję?
ekshumacje,pogrzeby z pompą? jakoś o tym nie ma słuchu,
ostatnio za często dzielimy Niemców z tematu IIwś na Niemców i Hitlerowców,ale co jak co ale Adolf był jedynym dyktatorem wybranym demokratycznie,bez większych fałszerstw
więc Niemcy chcieli mieć swego wodza.
więc niech płacą.zawsze było im za ciasno we własnym kraju,od stuleci..
ciekaw jestem kto ponosi koszty ekshumacji soldatów zza dzisiejszej odry,bo jeśli My jako podatnicy to aż mi przykro na co płacę,
Niemcy przegrali obie wojny a są bogatsi od nas a nas Polaków los zawsze kopie po tyłku.
Jak szkopy chcą szukać swoich niech płaca,a nie my odwalamy za nich robotę,
Oby tak dalej,a stereotyp Polaka pozostanie bez zmian..
pozdr(nie żebym robił jakieś osobiste wycieczki,szanuję forumowiczów,ale forum jest po to by wyrazić swoje zdanie)
pozdr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co bardziej krewkim forumowiczom udającym święte oburzenie w temecie mogił niemieckich przypominam, że także nasi żołnierze nie zawsze nieśli innym narodom gałązki pokoju.Często byliśmy najezdzcami o czym na pewno pamiętają hiszpanie, haitańczycy itp.Obecnie nasze wojska były w Iraku i Afganistanie gdzie dla ludności jesteśmy okupantami.Groby Polaków rozsiane są po całym świecie także w krajach gdzie niezbyt Polaków się lubi - chocby w Niemczech czy Rosji i w momencie gdy coś złego dzieje się z polskimi grobami oburzamy się zresztą bardzo słusznie.
Myślę , że w tym artykule z wyborczej zle sformuowano zdanie o tym szacunku i stąd te nerwy.Z kontekstu wynika, że chodzi tylko i wyłacznie o fakt, że szczątkom ludzkim należy się należyty pochówek. To, że strona niemiecka dba o groby swoich żołnierzy jest godne naśladowania dla nas i naszych władz.To, że fakt ekshumowania 70 letnich kości żołnierzy /naszych najezców/ i przeniesienie ich spod porzeczek na cmentarz kogoś oburza jest dla mnie żenujące.
Zresztą tłumaczenie tych oczywistych faktów dla rozumnych jest zupełnie niepotrzebne a pozostali i tak tego nie zrozumieją.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie Rodacy,
ludzki pochówek - oczywiście, jest to nasz chrześcijański obowiązek.
Szacunek dla najeźdźcy - NIE, jest to nasz patriotyczny obowiązek.
Nie chodzi mi o nienawiść do nich, tylko w głowie mi się nie mieści jak Polak może sznować najeźdźcę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hebda- starałem się jak długo mogłem. Tyfus mnie uprzedził.

A co do meritum.
1/ Rozumiem, że ( nawet na Forum było ) umknął Ci fakt ekshumacji żołnierzy zabitych w walkach pod Dreznem? Szkoda.
2/ Z jednej strony masz rację- w wyniku demokratycznych (?) wyborów Adi został panem życia i śmierci milionów ludzi. Szkoda, że na porządku dziennym przeszedłeś choćby nad wiekiem ekshumowanych spod porzeczki żołnierzy.
3/ Pewny nie jestem, ale zakładam że na zasadzie lustra my płacimy za ekshumacje w Polsce, Niemcy za ekshumacje u siebie, a Rosja nic nie płaci bo ma to w rzyci ( no, chyba że można to w akcji politycznej wykorzystać :-(
4/ Ciekawe, że spora część kopaczy piszczy z radości, gdy wykopie Niemca, a jeśli jeszcze z wyposażeniem, to już szał.. A Ty tu takie Jak szkopy chcą szukać swoich niech płaca,a nie my odwalamy za nich robotę,"
5/ Masz rację- w sporej części bieda Polski wynika ze stosunków z Niemcami ( Psie Pole zostawmy, mamy do wyboru jeszcze zabory- choć tu byłby problem, wóz Drzymały, II WŚ ), z Rosją również.
Tyle, że co to ma wspólnego z porzeczkami?

A stereotyp Polaka? Bardzo prosty- zajadły i pamiętliwy miłosierny i tolerancyjny" katolik, który nie chce mieć krowy- woli, żeby sąsiadowi zdechła.

Pozdrawiam.


PS A jak już zaczniesz mi odpowiadać, pomyśl o porozrzucanych po Europie i nie tylko bezimiennych dołach z Polakami. Ciekawe, czy ktoś ICH wykopie czy dalej będą sobie zapomniani leżeć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie