Skocz do zawartości

Duchy na Wykopkach


Rekomendowane odpowiedzi

Może nie związane z wykopkami ale w domu miałem dwie przygody". Mianowicie w moim pokoju zmarła poprzednia lokatorka ... będąc sam w domu szedłem do toalety i nagle zobaczyłem że mój kot spogląda bardzo wpatrzony w coś za mną ... odwróciłem się i ujrzałem jak by postać, taką mgłę która szybko się rozmyła a kot stracił nią zainteresowanie :). Druga była podobna ale bez kota.
Właśnie siedze w tym pokoju i mnie przeszły ciarki ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no Ona zmarła kilkanaście lat temu, jak nie więcej :)

Mam po niej fajne stare pamiątki :) pocztówki z lat 1900 z hakiem, stary album ze zdjęciami z wycieczek Afryka i takie tam (są daty na fotkach też lata 1900 wzwyż), zdjęcie w ramie ponad sto lat (data) i takie tam :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months later...
mam takie miejsce w tuszynie co za boga nie moge wejsc zawsze mam ucucie niepokoju stoi tam takie dziwne drzewo jak do niego podchodze to masakra gesia skorka i wypad za cholere nie moge tam kopac chociaz pozycje sa 1 wojenne i nie przeczesane ale zawsze cos mnie z tamtad wywala
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

robiąc zdjęcie nie całuję się z aparatem tylko trzymam w odległości 20-30cm od twarzy gdyż zdjęcie widać w ekranie w aparacie , więc z takiej odległości chuch by nie doleciał omijając aparat z prawek strony , a poza tym była niezła pogoda i nie możliwością było chuchać parą , zdjęcie zrobione około północy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...
jak byłem mały to sie z kumplami strzelali w lesie.w pewnym momencie postać ludzka zawisła w powietrzu.części ciała buły osobno.ucieklismy do mojego domu i zaczelismy sie modlic.kilka domów dalej roztrzelano po wojnie partyzantów.Nawet kiedys dziadek zabronił mi tam chodzic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
Opowim coś takiego, w 1966r. biwakowałem samotnie w byłej miejscowości Mików, trasa Komańcza - Chryszczata- 816-Cisna.
Ustawiłem namiot rozpaliłem ognisko, no i się zaczęło, co ogień przygasał to wydawało mi się, że coś się poruszyło", a więc dalej dokładać, ale wiedziałem że, całego lasu nie przerobię", lub wpadnę w spiralę obłędu". Panowie, za dobrze znacie historię i to Wam podkłada", w podświadomości różne wizje", szczególnie w takich warunkach, odludzie, samotność, noc, + śtyrbne miejsce" + legenda!!!
Ale gęsią skórke miałem oj miałem!!!!
Pozdrawiam
GW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Mi dziadek raz opowiadał, jak wracał w nocy do wsi, i droga schodziła w taki jakby dołek(wąwóz) coś takiego, i dziadek mówił, że w czasie wojny Niemcy zamordowali tam bardzo dużo ludzi, kiedy wracał nocą, opowiadał, że w tym miejscu zaczęły pokazywać mu się trumny, oraz szkielety. Początkowo się uśmiechnąłem, ale dziadek mówił poważnie, i nie wyglądał jakby żartował...

A taką ciekawostkę dam, że w Siestrzeni w pow. grodziskim, był cmentarz z IWŚ, kiedy budowano drogą zwaną przez grodziszczan katowicką, cały cmentarz znalazł się pod południowym pasem, i często na tym łuku dochodzi do wypadków.

PozdrO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zlikwidowano program Nie do wiary" na TVN to fascynacje duchami przeniosły się na forum. Ale.
Na kanale z serii Discovery czasem są całe serie opowieści o duchach. Oczywiście z terenu Wielkiej Brytanii. I w przeciwieństwie do NDW z TVN-u te opowieści spełniają wszelkie normy wiarygodności, co nie znaczy że są prawdziwe. Ale są wiarygodne! I coś w tym jest, że ludzie którzy chcą w to wierzyć mają spotkania trzeciego stopnia" ze zjawami. Angole mają cały arsenał technicznych urządzeń do pomiaru parametrów w rodzaju-temperatura powietrza(notowane są znaczne spadki w momencie pojawienia się" zjaw), poruszających się w przedziwny sposób plamek świetlnych zapisanych na filmach czy nawet samych zjaw. Ale skoro profesjonalnie zajmujący się tym ludzie nie są w stanie wyjaśnić genezy powstawania takich zjawisk, to my na forum z pewnością tego nie zrobimy. I nie można twierdzić, że jeśli czegoś nie widzieliśmy to tego nie ma. Sam jestem ogólnie sceptycznie nastawiony do zjawisk nadprzyrodzonych co nie znaczy, że nie jestem w stanie uwierzyć w ich istnienie.
C.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobra to ter z cyklu niewiarygodne ale prawdziwe:
w Pankach chyba jeszcze w 44 ruscy wybili trochę żołnierzy niemieckich. ciała był po całej wiosce i zbierali je ci folddojcze czy jakoś tak. W z relacji mojego dziadka było ich przeszło 30. Zostali zakopani na polu, i tera się zaczyna; potem wyrósł tam lasek, tylko dokładnie w tym miejscu gdzie są pochowani nic nierośnie, trochę dziwne, bo dookoła drzewa, tylko tam nie chcą rosnąc. Mało tego, w tym miejscu przez wiele lat rosła kępka niebieskich kwiatków, których mój dziadek nigdzie w innym miejscu nie widział.

A teraz jeszcze muszę się przyznać ze w wieku 12 lat wpadłem na idjotyczny pomysł żeby ich odkopać, zorganizowałem ekspedycje z kolegami i już pierwsze wbicie szpadla a tu krzyk
i jakiś koleś nas gonił, ale nie złapał:) W ten sposób straciłem zapał do odkopywania szwabów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kol.sudajew wyjaśniam zagadkę: kiedy zakopywano ciała, zapewne wykopano ok. 2m dół dokopując się do tzw. Adamowej ziemi". Na takiej ziemi nic albo niewiele wyrośnie ;)
A gonił cię pewnie kolega przyczajony w krzakach, który czekał na dogodny moment aby wam strachu napędzić ;)
Pozdro ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W duchy jak najbardziej wierzę a w UFO nie za bardzo, nie daleko mojej miejscowości w lesie zginęło kilku żołnierzy (na wojnie)byli to spadochroniarze, dzisiaj nawet w dzień jak idzie się do tego lasu czuc coś co cie odpycha od tego miejsca,masz uczucie jak by cię ktoś śledził.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie