cieciwa Napisano 12 Styczeń 2005 Autor Napisano 12 Styczeń 2005 Czy byly prowadzone jakies prace w tym kierunku ?Wiem,ze zakupiono tzw. autozyro do testow [Cierva C-30]. Podobno wyniki porownan z samolotem byly co najmniej niejednoznacze.Ale czy byly jakies plany rozwoju tej dziedziny lotnictwa w II RP ?
Gebhardt Napisano 12 Styczeń 2005 Napisano 12 Styczeń 2005 Byl na ten temat artykul w Marsie. Niestety nic wiecej nie pamietam :(
meserek Napisano 12 Styczeń 2005 Napisano 12 Styczeń 2005 Miałem okazję jakiś miesiąc temu uczestniczyć w wykładzie w Muzeum Techniki, poświęconym pierwszemu polskiego śmigłowcowi Gil. Wykład prowadził Andrzej Glass, obecny był również konstruktor Gil i pierwszy pilot śmigłowcowy w Polsce, mianowice inż. Bronisław Żurakowski. Była poruszana kwestia rozwoju śmigłowców w Polsce, owszem wspomniano, że kupiliśmy przed wojną autożyro, ale nie pozostało mi głowie nic, co mogłoby świadczyć, że coś więcej się działo w poruszanej kwestii. Prace nad polskimi śmigłowcami to raczej dopiero dokonania powojenne.
Boruta Napisano 12 Styczeń 2005 Napisano 12 Styczeń 2005 Każda sroczka swój ogonek chwali. Powojnie korzystaliśmy raczej z dokonań radzieckich chłopów.Pozdrawiam
Monti Napisano 12 Styczeń 2005 Napisano 12 Styczeń 2005 Ale w końcu doczekalismy sie Sokoła i SW4 i wszystko idzie w dobrym kierunku:)
meserek Napisano 12 Styczeń 2005 Napisano 12 Styczeń 2005 Będe polemizował - Gil i Żuk - można powiedzieć, że bazowały na konstrukcjach zachodnich".Wszystko się zaczęło od przebywającego w Anglii prof. Fiszdona, który co nieco podpatrzył, zaś pierwsze prace w kraju rozpoczęły sie już w 1946 roku. Rozwiązania niektórych elementów, były takie jak śmigłowców zachodnich z tego okresu, Rosjanie poszli troche inną drogą. Ciekawostką jest fakt, że podczas prac nad Gilem, prof.Brzoska opracował według własnego pomysłu tłumik drgań dla wirnika nośnego śmigłowca. Niestety, nikt wtedy nie pomyślał o opatentowaniu tego rozwiązania i jakiś czas potem podobne rozwiązanie zostało opatentowane przez Sikorskiego w USA. Mamy pecha, jak zawsze...
IRONRAT Napisano 12 Styczeń 2005 Napisano 12 Styczeń 2005 Istniał conajmniej 1 projekt polskiego śmigłowca przed wojną, i to IWŚ. Niestety nie pamiętam szczegółów. Artykuł o konstruktorze został zamieszczony ładnych parę lat temu w którymś z czasopism dla wojaków (Polska Zbrojna??, Żołnierz Wolności??). Niestety więcej nie pamiętam, ale taki projekt istniał na pewno. Czy ktoś może sobie coś na ten temat przypomina.Ironrat
Monti Napisano 12 Styczeń 2005 Napisano 12 Styczeń 2005 Co do produkcji od 1946 to tu mozna poczytać:http://www.republika.pl/awiacja/instytut.htm
frost Napisano 12 Styczeń 2005 Napisano 12 Styczeń 2005 Zobacz tutaj :http://www.boris.elknet.pl/av_hist/index.php?position=0.0.5
Grzesio Napisano 12 Styczeń 2005 Napisano 12 Styczeń 2005 Jest o tym w Wiropłatach w Polsce" R. Witkowskiego.W 1903 roku wiropłat aeroplan rotatywny" zaprojektowany został przez Józefa Lipkowskiego, dyrektora naczelnego Zakładów Putiłowskich w Petersburgu. Miał on mieć dwa przeciwbieżne współosiowe wirniki średnicy 16 m, każdy z dwoma łopatami" o obrysie połowy koła. W r. 1905 przeprowadzono próby naziemne takiego wirnika, wykazał on niewystarczającą w stosunku do założeń prędkość obrotową (40 obr./min) i siłę nośną (778 kg), wobec czego dalsze próby przerwano.Oprócz tego powstały jeszcze w l. 1907-1908 dwa napędzane siłą mięśni (czyt. nielatające) pionowzloty - Cz. Tańskiego i Stibor 2" A. Ostoi-Ostaszewskiego.PzdrGrzesiu
samun1 Napisano 13 Styczeń 2005 Napisano 13 Styczeń 2005 Ostatnio czytałem książeczkę Lotnisko Toruńskie 1920-45 K.Słowińskiego natrafiłem na takie info.Wiatrakowiec Cierva C-30 był testowany dla wojska w celu zastąpienia balonów obserwacyjnych w Toruniu był sprowadzony z Angli przez dow.płk pil Bolesława Stachonia niestety nie sprawdził się w testach poligonowych zawodziła łączność,brak możliwości uzbrojenia,nie było miejsca na spadochrony dla załogi.Miał on w przeciwieństwie do śmigłowca ,normalny silnik lotniczy,z smigłem ciągnącym ,a wirnik obracający się w skutek ruchu postępowego wytwarzał siłę nośną ,miał krótki rozbieg mógł zawisnąć w powietrzu i lądować pionowo.Pozdrawiam.
samun1 Napisano 16 Styczeń 2005 Napisano 16 Styczeń 2005 Tu są zniszczone wiatrakowce Cierva prawd.bryt.lub francuzkie...
sqh Napisano 17 Styczeń 2005 Napisano 17 Styczeń 2005 Były plany użycia takiej maszyny przez lotnictwo cywilne, a konkretnie Pocztę Polską. W książce XX-lecie komunikacji w Polsce Odrodzonej", Kraków 1939, tak pisze autor o budynku Centralnego Dworca Pocztowego w Warszawie:Hala peronowa będzie przykryta płaską płytą betonową o powierzchni ok. 7000 m2. W razie rozwoju poczty lotniczej, powierzchnia płyty będzie służyła jako lotnisko dla małych samolotów [!] typu helikoptera czy wirowca. W ten sposób powstałaby błyskawiczna komunikacja pocztowa, łącząca Dworzec Pocztowy z bliżej położonymi lotniskami".Zasadnicza część gmachu CDP (wówczas ponoć największej tego typu budowli na świecie, projekt Józefa Szanajcy) przy Żelaznej 19/23 została zniszczona w czasie ciężkich walk w Powstaniu Warszawskim (obsadzało go zgrupowanie Chrobry II"). Do dziś zachował się tylko położony na środku posesji biurowiec, równoległy do Chmielnej i, zapewne, fundamenty pozostałych budynków. Ale płyty niedoszłego lotniska, czy raczej śmigłowcowiska, nie ma - Kolej Średnicowa przebiega tam w wykopie.
Mi.Der Napisano 17 Styczeń 2005 Napisano 17 Styczeń 2005 W uzupełnieniu obszernej informacji Grzesia, śmigłowiec Tańskiego został następnie wyposażony w silnik 2,5KM - ale mu to nie pomogło - czyli silnik się przegrzał, a nie uniósł człowieka (nawet gdyby uniósł, to pojawiłby się problem ze sterowaniem, którego nie było...).
bodziu000000 Napisano 26 Styczeń 2005 Napisano 26 Styczeń 2005 Rysunek śmigłowca Józefa Lipkowskiego z roku 1903.Zdjęcia i rysunek wzięte z książki Ryszarda Witkowskiego Wiropłaty w Polsce".PzdrBodziu
bodziu000000 Napisano 26 Styczeń 2005 Napisano 26 Styczeń 2005 Jeden z wirników śmigłowca Lipkowskiego , przygotowany do prób naziemnych w Putiłowskich Zakładach Metalurgicznych w Petersburgu w 1905 roku.
bodziu000000 Napisano 26 Styczeń 2005 Napisano 26 Styczeń 2005 Śrubowiec Czesława Tańskiego z roku 1908 (wersja z napędem ręcznym).
bodziu000000 Napisano 26 Styczeń 2005 Napisano 26 Styczeń 2005 Wiatrakowiec Cierva C.30A po przylocie do Warszawy w grudniu 1934r. W kabinie ppłk pil. Bolesław Stachoń.
bodziu000000 Napisano 26 Styczeń 2005 Napisano 26 Styczeń 2005 Wiatrakowiec Cierva C.30A podczas publicznej demonstracji na Lotnisku Mokotowskim we wrześniu 1935r.
samun1 Napisano 11 Luty 2005 Napisano 11 Luty 2005 Wracając do wiatrakowca Cierva znalazłem jeszcze jedno zdięcie..skan z prasy z 1929r
samun1 Napisano 15 Kwiecień 2005 Napisano 15 Kwiecień 2005 Zdięcie wiarakowca na.ebay.http://cgi.ebay.de/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&category=15504&item=6171121323&rd=1
M-i Napisano 6 Maj 2005 Napisano 6 Maj 2005 Zdjęcie wiatrakowca jest jeszcze w pracy Eugeniusza Kozłowskiego pt.: „Wojsko Polskie 1936–1939.Próby modernizacji i rozbudowy, Warszawa 1964, s. wklejka obok s. 225
Forteca Napisano 6 Maj 2005 Napisano 6 Maj 2005 Jeszcze pierwszy latający w świecie CK śmigłowiec (powiedzmy...) PKZ-2 od nazwisk konstruktorów Petrochy-Karman-Zurowiec - ten ostatni jakoś swojsko brzmi.
Rola Napisano 10 Maj 2005 Napisano 10 Maj 2005 Ciekawi mnie, jakiego koloru było malowanie naszego Cierva C.30A?
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.