Jedburgh_Ops

Było omawiane w Vol. 4 i poglądy się ścierały, co tu widać, mimo (albo wręcz z powodu) dziwnego malowania tego śmigłowca. Obecnie Andrzej Kiński twierdzi, że jest to ruski Mi-24P zestrzelony polskim Piorunem nad wsią Kozarowicze. Wspiera się informacją konstruktorów Pioruna, którzy rozpoznają cechy charakterystyczne tego zestrzelenia.

Kanadyjski supersnajper ucina plotki o swojej śmierci. Opowiada o sytuacji w Ukrainie

„Polska na szczycie NATO ma formalnie złożyć propozycję wysłania misji pokojowej NATO na Ukrainę (co w praktyce musiałoby oznaczać wysłanie na miejsce wojsk NATO). Nasz kraj reprezentować będzie prezydent Andrzej Duda. Ale sekretarz generalny NATO już na konferencji poprzedzającej rozpoczęcie szczytu, odparł: Nie wyślemy wojsk NATO na teren Ukrainy. Wzmacniamy swoją obecność na wschodniej flance, wzmacniamy wydatki na obronność - przekazał. - Po wprowadzeniu wojsk ryzyko pełnowymiarowej wojną między Rosją a NATO byłoby bardzo wysokie - wskazywał”.

Wielki szacunek dla Coca-Coli za determinację w tym, aby zawsze w historii firmy reprezentować stałość poglądów. Wspierali hitlerowskie Niemcy i wspierają putinowską Rosję po inwazji na Ukrainę. Z lat mojej pracy dla amerykańskich korporacji zawsze pamiętam te sztandarowe „Missions, visions and values” zawsze wypisywane w manifestach tych korporacji dla mediów. Naprawdę gratulacje dla Coca-Coli za wierność przez stulecia dla korporacyjnych „Missions, visions and values”. „Lista wstydu” prof. Jeffreya Sonnenfelda.

Tak po prostu, po chrześcijańsku - Ksiądz z Gniezna chciał przyjąć uchodźców z Ukrainy w swojej plebanii. Ale tylko katolików

Patriarcha Kijowa stoi od wielu dni na ulicy tego miasta i rozdaje ludziom żywność, medykamenty itp. Widział ktoś, żeby obecny metropolita warszawski stał gdzieś na którymś z dworców, na które przyjeżdżają uciekinierzy z Ukrainy i żeby rozdawał im żywność, środki higieny, inne rzeczy potrzebne do przetrwania kilku godzin w nowej życiowej sytuacji?

Bezczelność tego pisowskiego chamstwa i ruskiej agentury nie ma granic. Niech ta pisowska szumowina najpierw zdejmie embargo z dokumentów sołncewskiego i GRU-owskiego Montaż Spec Banku, w którego posiadłości mieszka teraz Glapiński i to on blokuje dostęp do tych dokumentów.

Duet Kamiński/Wąsik twierdzi, że w Polsce nie ma ruskich oligarchów. Tak rosyjski oligarcha zarabia w Polsce. Znana firma i hotel w centrum Warszawy O Strabagu ta PiSowska szumowina też pewnie nigdy nie słyszała.

„Sankcje” PiSowskiej szumowiny i ruskiej agentury przeciwko Rosji. Prawa ręka Kamińskiego: "W Polsce nie ma ani jednego rosyjskiego oligarchy" Blisko tysiąc rosyjskich spółek w Polsce. Rząd ich na razie nie rusza Grupa Radius (societa GRU, SWR i mafii sołncewskiej) będąca pod ochroną macierewicza może spać spokojnie.

„New York Times” dotarł do młodego ukraińskiego pilota, który opowiada jak w praktyce wygląda powietrzna walka ukraińskich sił z mającymi przewagę liczebną Rosjanami

No nie mówię, że czekam na Thompsony z Lend-Lease?

Aaaaaa, to ten, którego synuś niszczył panzerfaustami milicyjne nyski... ...w dniach, gdy akurat nie było ich na ulicach.

Niesamowite, ale akurat mnie to nie dziwi. Może ludzie nie z branży lotniczej nie potrafią ocenić i docenić tego, co tu widać, ale ja doceniam po mojej pracy przy ruskich samolotach, a i tak jest to dla mnie szok. Czego by nie mówić o ruskach, to jednak lotnicze hydroakumulatory mają bardzo dobre. Taki wrak, a stoi na własnym podwoziu, bo jeszcze dał radę je wypuścić. Naprawdę niezwykłe.

No to zostaje tylko J. Kaczyński po wódeczce z jego kumplem-agentem KGB Anatolijem Wasinem, z którym sobie biesiadowali.

Braun czy Olszański/Jabłonowski? Chociaż Macierewicz, który w stanie wojennym nakazywał kochać ZSRR (są świadkowie) też by pasował.

Aaaaa, tak, zapomniałem, czytałem dziś ten pasztet. Bardzo szlachetne, takie w sam raz na miarę... księcia PiSuaru. Wszyscy tę szlachetność widzą.

A to Konstanty „Nic Nigdy Nie Mogę” Radziwiłł dokonał był dziś czegoś epokowego? No popatrz, to jakoś mi umknęło. Zapoznałem się za to dziś z innymi osiągnięciami tego indolentnego aroganta. Wolontariusze na warszawskim Dworcu Centralnym już padają na twarz ze zmęczenia i trochę zaczynają się wykruszać z tego zmęczenia, a ten bezczelny bufon potrzebował aż dwóch tygodni, żeby łaskawie postawić przed dworcem namiot z gorącą herbatą dla Ukrainek i ich dzieci. Nic tylko nominować go do „Human Rights Award”. Klienci mojej firmy potrzebują godziny, żeby ukraińskim matkom z dziećmi zapewnić wszystko - zapłacić za jakieś mieszkanie i jakieś rzeczy, jedzenie na rozruch w nowym kraju. Konstanty „Nic Nigdy Nie Mogę” Radziwiłł zapomniał kompletnie, jaki ma zawód wyuczony, ale to nic dziwnego - w TKM PiS każdy by zapomniał.

Dziś media zaśmiewały się do rozpuku, bo Müller usiłował wcielić się w Wielkiego Interpretatora słów kaczyńskiego i wytłumaczyć, jaka to ma być „misja” i jak ona ma się nazywać, bo na razie jest to misja trójprzymiotnikowa w ramach bredni kaczyńskiego, który sam nie wie, co nad kuwetą wymyślił.

„Five Mi-17 helicopters” w kategorii „dostarczone”. Czyli jest metoda, żeby przerzucać statki powietrzne z państw NATO na Ukrainę, czy to lądem na lawetach, czy powietrzem, ale tego już się nie dowiemy. Grunt, że taka możliwość wciąż jeszcze istnieje.

Ruscy piloci śmigłowcowi uzbrojeni są w broń długą na wypadek przymusowego lądowania na terenie zajmowanym przez Ukraińców.

Nawet prawicowy prof. Antoni Dudek wyśmiał wczoraj brednie kaczyńskiego o tej wyimaginowanej misji, której sam kaczyński nawet nie potrafi zdefiniować nadając jej trzy różne przymiotniki w ramach tych głupot z wysokości kuwety.

A Mateusz Piskorski (w trakcie procesu o szpiegostwo na rzecz Rosji) będący tłumaczem Agaty Dudy to mały numer? Gdzie byś się nie dotknął do PiS to wszystko ocieka Kremlem, KGB, GRU i mafią sołncewską.

Dobre. Tylko czy to nie fejk, bo aż nie do wiary...?

Prokurator Katarzyna Skrzeczkowska ma swoje poczesne miejsce w historii polskiej agresji i głupoty skierowanej przeciwko eksploratorom. Jak stwierdziła – „Oskarżony przechowywał te części na wolnym powietrzu i przyczyniło się to przechowywanie niezgodne z wymogami dotyczącymi przechowywania takich części do skorodowania tych elementów”. Pani prokurator, na pani miejscu żądałbym ponownego otwarcia trybunału norymberskiego. Jeszcze chyba żyje trochę tych niemieckich przestępców, którzy jeździli czołgami z gąsienicami pracującymi „na wolnym powietrzu”. A przecież one powinny pracować w atmosferze nadmuchu argonem, żeby nie skorodowały. A już wątek Magdalenki to mało powiedzieć, że odlot. Nie wiem, co aparat siłowy pali, ale to nic prozdrowotnego.

Świetny człowiek