Skocz do zawartości

Koloman

Użytkownik forum
  • Zawartość

    1 689
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez Koloman

  1. P.S. Poz.2 - NN na pewno nie jest to Wacław Makowski. Dyrektor LOT-u w drugim rzędzie - niemożliwe!!
  2. Ooooo!!!!!!! ta zbitka trzech fotografii w znakomity sposób jednoznacznie ułatwi identyfikację. Wielkie dzięki dla Kolegi Sedco Express. I tak: 1 - A.Domes i pułkownik z fotografii grupowej mają identycznie kąciki ust zdecydowanie skierowane w dół. Cz.Filipowicz ma kąciki ust proste. 2 - Cz.Filipowicz ma wąsiki na całą szerokość ust. Pułkownik z fotografii i A.Domes wąsików NIE MAJĄ. Jeśli chodzi o szerokość nosa to zależy ona od ustawienia do fotografii, naświetlenia więc nie jest to czynnik decydujący. Tak więc zdecydowanie obok Pawlikowskiego stoi Augustyn Domes. A poza tym czynnik nie związany z antropologią ale równie ważny: było to otwarcie linii lotniczej Warszawa - Kopenhaga, znaczące wydarzenie dla lotnictwa komunikacyjnego. Pułkownik Domes w Ministerstwie Komunikacji zajmował się sprawami tego własnie lotnictwa, za zasługi w jego rozwoju został w miesiąc później wraz z W.Makowskim i Z.Piątkowskim odznaczony (patrz wstawiona przeze mnie wyżej fotografia). Jego więc obecność na tej uroczystości jako przedstawiciela Ministerstwa Komunikacji była całkowicie uzasadniona, wręcz obowiązkowa. Natomiast pułkownik Filipowicz w tymże okresie był szefem kontroli przemysłowej Dowództwa Lotnictwa Min.Spraw Wojskowych (jak napisał Kolega Wojtek_1) co nijak sie miało do lotnictwa komunikacyjnego wiec jego obecność na uroczystości nie miałaby większego sensu. No chyba aspekt towarzyski.
  3. No tak, fotografia nie jest zbyt wyraźna więc to mógłby być płk.Filipowicz tylko jest szczegół, który nie pozwala stwierdzić tego na 100%. Otóż płk.Filipowicz mimo wysokiego stopnia wojskowego występował zazwyczaj w ubraniu cywilnym a nie w mundurze. Na przykład: 1- płk.Filipowicz składa wieniec na grobie mjra Idzikowskiego. 2-płk.Filipowicz w gronie witających premiera Jędrzejewicza 3-płk.Filipowicz na spotkaniu w Ministerstwie Komunikacji ze St.Skarżyńskim Natomiast płk.pil.Augustyn Domes mimo pracy w cywilnej instytucji zawsze nosił mundur. Na przykład w chwili otrzymania odznaczenia państwowego. A na omawianej fotografii obok płka Pawlikowskiego stoi osoba w mundurze. Wniosek z tego...........................
  4. Generał Bronisław Malewski jako NN? To mocno prawdopodobne. Ja nie mam aktualnej (to znaczy z 1918 roku) fotografii gen.Malewskiego tylko sporo wcześniejszą, z 1906 roku kiedy byl posłem do Dumy.
  5. Na fotografii niżej: 1 - płk.pil.Augustyn Domes, przedstawiciel Ministerstwa Komunikacji. 2 - wypadałoby, że to dyr.Wacław Makowski choć wygląda conieco pyzato.
  6. A w którym roku zmarł St.Kutzner? Kolego zwkrz, gen Dowbor na fotografii siedzi między gen.Karnickim i NN. Może któryś z Kolegów rozpozna NN. A cała fotografia jest jak niżej (taką otrzymałem):
  7. Okazało się, że mam w swoich zbiorach dokładny program obchodów.
  8. To jest artykuł z 19 września 2014.
  9. To wielka rzecz, że sztandar się odnalazł. A wiadomo jak ocalał? Bo Muzeum Obrony Lwowa pewnie zostało zniszczone.
  10. formoza58 - również dziękuję za wspólpracę!! Fakt, różnie bywało ale szło do przodu. Pozdro
  11. Kolega Sedco Express napisał wczoraj: "Uważam, za niewłaściwe określanie mianem "lotnik" wszystkich specjalności personelu lotniczego a wyłącznie, tylko personelu latającego. Czyż "lotnikiem" można nazwać np. kierowcę, stolarza, warsztatowca z bazy lotniczej ?" I ma całkowicie rację!!!!!!!!!!! LOTNIKIEM jest jedynie czlonek personelu latającego. Wszyscy pozostali to ŻOŁNIERZE WOJSK LOTNICZYCH. Więc jeżeli temat obejmuje "sylwetki LOTNIKÓW" to należy konsekwentnie się tego trzymać. Może więc należy założyć osobny temat "Żołnierze Wojsk Lotniczych" i wtedy można tam będzie zamieszczać bez problemu fotografie mechaników, kierowcow, kucharzy, sanitariuszy itp służących w Wojskach Lotniczych.
  12. Na fotografiach zamieszczonych przez Kolegę Sedco Express pokazane są maszyny przeznaczone dla Rumunii, dla linii lotniczych "LARES". Czy fotografie zrobiono w porcie gdyńskim? Trudno powiedzieć, ale gdzieś czytałem że tak.
  13. Doskonale!!!!!!!! Takie sformułowanie wydaje się być najwłaściwsze.
  14. Wpis Kolegi Krzysztof115: fotografia przedstawia wrak maszyny Albatros D.III (Oef) nr 253.237. Identycznego typu maszyna z rysunkiem czaszki rozbiła się pod Radomiem w sierpniu 1920. Zamiast rysunku błyskawicy w kole miała na burcie napisane imię.
  15. Powyższa fotografia w kliniczny sposób pokazuje postawienie "na głowie" i mizerię dowodzenia w naszej armii. Generalny Inspektor Sił Zbrojnych, czyli de facto Wódz Naczelny to powinien siedzieć ze sztabem w Kwaterze Głównej czy w specjalnie przygotowanym polowym punkcie dowodzenia i interesować się położeniem wojsk Frontu czy Armii a nie przyjmować osobiście (!) jakiś tam meldunek od lotnika. Co ten lotnik mógł zobaczyć? jakąś maszerującą polnymi drogami kompanię, jadący szwadron czy baterię. To są informacje dla dowódcy pułku, no może dowódcy dywizji a nie dla Naczelnego Wodza. Nie ma znaczenia czy to są manewry czy już wojna - pewne zasady muszą być zachowane. Inaczej to harcerska zabawa w podchody.
  16. No właśnie, tu jest ten problem. Biorąc do ręki książkę czy czasopismo czytelnik ma prawo oczekiwać rzetelnej informacji. A tak niestety coraz częściej nie jest. Praktycznie nie istnieje korekta merytoryczna w wydawnictwach i za treść odpowiada jedynie autor i wszystko zależy od jego zaangażowania i rzetelności. Aktualnie to jest znacznie łatwiej niż kiedyś z uwagi na możliwość sprawdzenia w internecie. Tylko powinien to zrobić autor a nie czytelnik. No i pan Kruszyński lekcji nie odrobił: a wystarczyło na przykład "wrzucić" do internetu hasło "Zdzisław Bilażewski" i wszystko byłoby jasne.
  17. "Wiener Illustrierte" z 13.09.1939. Ciekawa fotografia z ciekawym podpisem: "Wzięci do niewoli Ukraińcy, którzy byli uciskani w polskiej armiipomagają niemieckim żołnierzom w ofensywie przeciwko swoim wcześniejszym ciemiężcom"
  18. Wielkie dzięki Kolego Hornet za informację. Nie znam niestety tej książki. A czy jest w niej inna fotografia tej zdobytej przez wojska niemieckie Mewy?
  19. Mnie też bardzo interesuje z jakiej to publikacji. Krajowa, bo w górnym prawym rogu polski tekst. Mnie ten fragment przysłał jakiś niemieckojęzyczny korespondent z pytaniem co to za maszyna.
  20. LWS-3 Mewa użyty bojowo przez 24.EW i zdobyty przez wojska niemieckie. Szkoda, że na pierwszym planie stoi ten kmieć z postronkiem.
  21. Małe uzupelnienie do interesującego tematu:
  22. Ta fotografia weterana oddziału rtm. Romana Abrahama w cywilnym płaszczu i kapeluszu z karabinem na ramieniu robi wrażenie - znakomita!!!!!!!!!
  23. Gen.Michał KaraSZewicz-Tokarzewski. Poza tym wszystko OK!
  24. Kolega Sedco Express napisał: "... zważywszy, jak lotnicy II RP chlali na umór? " - chyba za mocno powiedziane. Przykłady by się przydały." Popieram w 100%. Też proszę o przykład ale konkretny a nie wątpliwej jakości wspomnienia Janusza Meissnera z "alkoholową biblioteką" czy tym podobnymi bajeczkami.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie