Skocz do zawartości

Erih

Użytkownik forum
  • Zawartość

    6 109
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    30

Zawartość dodana przez Erih

  1. Jak na moje oko, zapięcie od czegoś, a dokładnie jego połowa. Może być od sakwy, może od damskiej torebki. Albo tak jak Karpik napisał - książka, szkatułka
  2. Skoro USA utraciło na długo wiarygodność sojuszniczą, to idea zbudowania własnego europejskiego sojuszu wojskowego sama się narzuca. Jeżeli Turcja chce się przyłączyć, to proszę bardzo, zapewne wpłynie też na swoich sojuszników w Azji Centralnej. Chiny pewnie będą po cichu kibicować - im jest potrzebna słaba Rosja. Potencjał w Europie jest, Trump właśnie nią wstrząsnął. Na ZSRR Europa była za cienka, ale obecna Rosja to może i wielki obszarowo, ale gospodarczo cieniutki kraik. Tak przy okazji, niech typ o mentalności koniokrada nie liczy na jakiekolwiek wsparcie Europy w następnej awanturze na Bliskim Wschodzie.
  3. Erih

    płytka

    Na moje oko blaszka nie była celem ostrzału, tylko jakimś mocowaniem, które zostało siłowo zerwane.
  4. Wśród serdecznych przyjaciół psy zająca zjadły. I jeszcze jedno: Point de reveries, messieurs!
  5. No to nie męcz duszy, napisz jak to widzisz jako praktyk. Ja przepracowałem kilka wakacji w rodzinnej kaflarni i tak na oko datowałbym ten fragment na lokalny wyrób z drugiej połowy XIX - pocz XX wieku. Jakość faktycznie kiepska.
  6. Fabrykę powinniśmy postawić, ale jak na razie nie ma potrzeby produkować aż takich ilości. Trochę na magazyn, żeby w niedalekiej przyszłości móc ich użyć w nagłej potrzebie, trochę do szkolenia i więcej na sprzedaż (np na Ukrainę, po to choćby żeby zebrać doświadczenia i doskonalić produkt). To jest młoda, dynamicznie rozwijająca się broń, trzeba mieć potencjał produkcyjny, natomiast nie ma sensu zawalać magazynów czymś co dziś jest akurat, a w razie potrzeby okaże się bezużyteczne. Ważniejsza jest technologia prochów wielobazowych do produkcji amunicji, powinniśmy iść w tym kierunku, plus właśnie opracowanie amunicji dla dronów, takiej siakiej, owakiej, tak żeby w razie potrzeby móc uzbroić cokolwiek co lata w ładunek zdolny urwać agresorowi klejnoty, najlepiej razem z pustym łbem, w wariancie ciężkim rozwalić/podpalić wrogi czołg/BWP, w wariancie szybkim podlecieć do wrogiego latadła i zrobić mu kuku. No jeszcze wariant myśliwski z bezodrzutową śrutówką na pokładzie do likwidacji maszyn obserwacyjnych. Nośniki albo się zrobi albo kupi - ważne żeby posiadać też technologię sterowania możliwie odporną na rosyjskie WRE.
  7. Rheinmetall stawia fabrykę na Ukrainie - może i nie zastąpi od razu dostaw z magazynów US Army, ale w dłuższej perspektywie tak. A rakiety... Ukraińcy mogą się szybko nauczyć sami je robić. Porównywalne do amerykańskich albo i lepsze.
  8. Tyle że F-16 nie jest jakoś szczególnie ważnym systemem uzbrojenia dla Ukrainy. Mają tego mało, i nie bardzo mają jak wykorzystywać. Wbrew temu co uważa pewien typ o mentalności koniokrada i jego klika, Ukraina nie jest w 100% zależna od sprzętu produkowanego w USA.
  9. No cóż, taka drobna różnica pomiędzy królem, a osobnikiem który uważa że cena garnituru mówi wszystko o innej osobie.
  10. Swoją drogą, to badanie strasznie słabe jest. Merytorycznie. Powoli przestaję się dziwić że naszych tzw "naukofcóf" nikt nie cytuje. Błazenada i amatorszczyzna.
  11. Ciekawe szable mają żołnierze w poczcie sztandarowym.
  12. Trochę rozbieżne info w obu linkach.
  13. Weź pod uwagę psy. Same z siebie krzywdy mu nie zrobią, ale mogą wystraszyć i będzie bieda. Dla łosia na pewno, ale i postronni mogą ucierpieć.
  14. Podziękował. Tak przy okazji, poroża różnych typów występują u byków w tym samym wieku.
  15. Ależ ma się. Kilkoro matrosów oberwało za posiadanie nielegalnego WiFi. WiFi stanowiło zagrożenie dla bezpieczeństwa jednostki. Żaden użytkownik nie zgodzi się żeby ktoś z zewnątrz miał dostęp zwłaszcza zdalny do jego sprzętu. Wykrycie że jakiś producent takie tylne drzwi sobie sprawił, jest możliwe. W przypadku sprzętu wojskowego takie praktyki =koniec danego producenta.
  16. Po pierwsze, powtarzam enty raz-nie jestem myśliwym. Po drugie- rolnictwo wielkoobszarowe jest dużym problemem dla gatunków polnych, mniejszym dla leśnych - chyba że duże obszary lasów zamienia się w pola uprawne co jak wiadomo nie ma miejsca. Po trzecie co do łosi, gdybam teraz trochę - samo moratorium na łosia nie może mieć żadnego znaczenia dla ich kondycji. Natomiast będzie miało znaczenie to, że w wielu regionach zaprzestano lub ograniczono meliorację, co pozwoliło na odbudowę siedlisk. Byki robią się mocniejsze nie dlatego, że się na nie nie poluje, tylko dlatego że są lepiej odżywione.
  17. Większość wymieni Kijów jako pierwszą stolicę Rusi. Oczywiście będzie utożsamiał Ruś z Rosją. Tak mają napisane w programach szkolnych. O tym że przez długi czas większość Rusi była częścią WXL a potem RON oczywiście wiedział nie będzie.
  18. Skandynawowie stanowili niewielki dodatek do procesów państwotwórczych na południowej słowiańszczyźnie. Swoich tradycji państwotwórczych jeszcze nie mieli bardziej korzystali z sytuacji i wzorów bizantyńskich.
  19. Ależ oczywiście! Po latach dominacji Kijowa nastąpił najazd mongolski, który całkowicie południe Rusi zrujnował i w dużej części wyludnił. Jeszcze w pierwszej połowie XVII wieku w relacjach Beauplana czy tam Lassoty Kijów jest przedstawiany jako miasto mocno wyludnione i podupadłe. Niemniej nie zmienia to faktu że państwowość wschodniosłowiańska rodziła się w Kijowie (i po części w Nowogrodzie) a absolutnie nie w Moskwie. Której podówczas zwyczajnie nie było. Sytuacja zmieniła się w XVIII i XIX wieku, kiedy władcy Moskwy zdołali się wybić na pozycje mocarstwowe, choć po prawdzie do czasów po DWS całość obecnej Ukrainy do państwa moskiewskiego bynajmniej nie należała.
  20. Erih

    Punca

    Daj zdjęcie całości przedmiotu, wiadomo będzie w jakim kierunku szukać.
  21. No cóż, w czasach kiedy w Kijowie kopiowano Haga Sophię, najokazalszymi budowlami w Moskwie były bobrowe żeremia.
  22. Populacje te zanikają też na terenach gdzie zaniku siedlisk, scalania pól ani monokultur zwyczajnie nie ma, albo wręcz trend jest odwrotny - dużo pól nie jest użytkowane, miedze i nasadzenia śródpolne się rozrastają. Oczywiście zjawiska te mają duże znaczenie, ale nie decydujące. Natomiast o łosiach się absolutnie nie wypowiem, bo nic konkretnego nie wiem, mogę jedynie przypuszczać że mógł wystąpić efekt wąskiego gardła genetycznego i stąd jakieś zmiany. Się odbudowuje, bo na tym terenie na lisy poluje się chętnie - moda na naturalne futra po wschodniej stronie Bugu ma się dobrze, a po drugie nie ma masowej akcji szczepień na wściekliznę co utrzymuje populację psowatych na stosunkowo niskim poziomie. Do tego czynniki o których wspomniał canabis.dw tylko tam jest akurat odwrotnie - pojawiła się po opuszczeniu terenu przez większość populacji ludzkiej duża ilość dogodnych siedlisk. U nas też tam gdzie próbuje się reintrodukować tego typu gatunki, zaczyna się od odtwarzania systemu miedz i remiz śródpolnych. Generalnie ekstensywne rolnictwo jest dla tych gatunków sporym problemem.
  23. Karpik, zanik populacji głuszca, cietrzewia, zająca, kuropatwy - wiesz jaka jest przyczyna? Masowe zwiększanie się populacji lisów na skutek zaprzestania polowań i stosowania szczepionek przeciw wściekliźnie.
  24. Erih

    Mundur

    Pewnie i tak się nie uda, ale to co prezentujesz wygląda jak kiepskiej jakości ksero. Nie masz dostępu do oryginału?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie