Skocz do zawartości

balans

Użytkownik forum
  • Zawartość

    8 585
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    58

Zawartość dodana przez balans

  1. Toczy się tam na wschodzie wojna Rosji z Ukrainą. A nasi rządzący uznali, w ramach pseudo polityki jagiellońskiej, że to jest również nasza wojna. No i ta wojna już nas kosztuje miliardy, a na jesieni zacznie się u nas gigantyczny kryzys, bo nas na taką wojnę po prostu nie stać. Co gorsza, to nasza durna opozycja też popiera tą "naszą" wojnę [vide węgiel]. A przy tym okazało się, że armia rosyjska w dużym stopniu jest kilka dekad do tyłu za tą zachodnią [przede wszystkim USA] i nie jest w stanie skutecznie zaatakować państw NATO. No chyba, że sytuacja wymknie się spod kontroli, to zarobimy tak z kilkanaście taktycznych głowic nuklearnych i nawet FA-50 nam wtedy nie pomogą. Dziwią więc te gigantyczne zakupy broni robione na łapu capu, bez przetargu, po zawyżonej cenie i oczywiście bez dostępu do nowych technologii.
  2. Kraby miały od początku przestarzałą wieżę, bez automatu ładowania. Bo zamiast ogłosić przetarg na nowoczesną haubicę, to nasi mądrale kombinowali jak koń pod górę, a ile pieniędzy przy tym zmarnowali.
  3. Nie mówię, że nie można, ale taka netykieta się na forach przyjęła.
  4. Na forum nie stosujemy formy "pan". Ile wart jest ten medal? Zapewne tyle, ile ktoś zechce za niego dać. Ja gdybym zbierał takie medale z czasów PRL, to pewnie dałbym nie więcej niż 50 zeta. Bo za 280 zeta to można całkiem ciekawą, srebrną monetę do kolekcji kupić, a czasem nawet kilka. Oczywiście należy przy tym uważać co i od kogo się kupuje, bo obecnie pełno jest chińszczyzny.
  5. Myślę, że zdecydowanie nie jest wart tych pieniędzy.
  6. Te ograniczenia dla Gipenów to już stare dzieje i nie aktualne. Nie napisałem, że jestem przeciwnikiem zakupu F-35, ale powinien wcześniej być ogłoszony przetarg, tak jak to zrobiła np Finlandia, bo inaczej każą się nam z offsetem udać na drzewko, tak jak było przy zakupie F-16. Natomiast zakup FA-50 również uważam za idiotyczny.
  7. Wraz z zakupem F-35 nic nie dostaniemy, co najwyżej propozycję budowy tuczarni trzody chlewnej... Bo tak się dzieje, gdy za ciężkie miliardy dolarów kupuje się sprzęt bez PRZETARGU. Co do reszty mam inne zdanie, tym bardziej, że w razie "W" Korea nam nie przyjdzie z pomocą, natomiast Szwecja będzie naszym sojusznikiem w NATO.
  8. Chyba żartujesz, popatrz na mapę Ukrainy - wojna nie toczy się przy naszej granicy, tylko daleko od nas. Do tego ta wojna dość kiepsko wychodzi Rosjanom, w czym zapewne bardzo duży udział ma amerykańskie rozpoznanie satelitarne i analiza danych w czasie rzeczywistym, czego Rosjanom brakuje. A przy tym okazało się, że rosyjska armia konwencjonalna jest w dużym stopniu na poziomie lat 80-tych i nie jest w stanie zaatakować NATO [ich potęga to triada atomowa]. Wiem, że Kaczyński w ramach polityki jagiellońskiej aż się pali do wojny z Rosją, ale na razie ma szlaban od pozostałych krajów Paktu. Ale najważniejsza kwestia jest taka, że jak się chce wydać miliardy dolarów na zbrojenia, które zresztą będziemy musieli gdzieś pożyczyć, a później oddać z odsetkami, to zawsze powinien być ogłoszony PRZETARG, bo w ten sposób można wytargować lepsze warunki i niższą cenę, a nie kupować z półki na warunkach producenta. Nie, nie jestem z "totalnej opozycji", bo jednych i drugich uważam za durni. Z tym, że ci obecni są bardziej pazerni, niż wszyscy pozostali razem wzięci.
  9. Za zakupem Gripena przemawia sporo argumentów, kilka wymienię: 1. Gripen jest z Europy, a FA-50 z drugiej półkuli, a więc chociażby logistyka. 2. Gripen w wersji E/F to nowoczesny samolot, przystosowany do przenoszenia nowoczesnego uzbrojenia. 3. Szwedzi od dawna specjalizują się w konstruowaniu samolotów, które bez specjalnego przygotowania mogą startować z DOL-i. 4. Wraz z zakupem dostalibyśmy udział w łańcuchu dostaw i nowe technologie. 5. Czesi i Węgrzy używają Gripenów, a więc możliwa byłaby jakaś współpraca. 6. Czynnik polityczny - Szwecja aspiruje do NATO, a więc to by zacieśniło współpracę na polu militarnym z naszym północnym sąsiadem. I tak na koniec - jaki jest sens ma zamawianie haubic w Korei, skoro my produkujemy Kraba? Tym bardziej, że 300 tysięczna armia to zupełna mrzonka. Jak się uda sformować 100 tysięczną [nie licząc gaciowych] to i tak będzie wielki sukces.
  10. Powtórzyłem, bo zaraz znikło. Swoją drogą, można się tylko domyślać, dlaczego ostatnio tak bardzo pokochaliśmy Koreę... I jeszcze dodam, że skoro przekazaliśmy Ukrainie sprzęt za miliardy, może i USA by nam trochę spuściły z ceny? Tak wiem, że to nierealne, bo oni nas traktują jak dojną krowę, a nasi się cieszą, że zostali poklepani po plecach.
  11. Dobra zmiana... https://wiadomosci.onet.pl/krakow/sprawdzilismy-jakich-cudow-dokonal-obajtek-w-pcimiu-mieszkancy-sa-zaskoczeni/dekt6yr
  12. To nie lepiej byłoby kupić Grippeny z udziałem w łańcuchu dostaw? O K2 mówiło się, że są zbyt ciasne dla Europejczyków, a poza tym po kiego nam kolejny typ czołgu? Przecież to będzie bardzo poważny problem logistyczny. Powinniśmy pozostać przy Leopardach i Abramsach, pomijając już to, że poważne kraje nie kupują sprzętu za ciężkie miliardy bez przetargu...
  13. 1 kilo drożdży, 4 kilo cukru i 10 litrów wody. Sam wtedy produkowałem i nawet do dobrego tonu należało się na jakiejś imprezie pochwalić własnym produktem. To właśnie dlatego wprowadzili wtedy kartki na cukier...
  14. Grunt mu się pali pod nogami, to próbuje się ratować za wszelką cenę. Ale jak ciemnemu elektoratowi zabraknie węgla i gazu w zimie, to nic go nie uratuje...
  15. To jest trochę inna bajka, bo po pierwsze demoludy były mniej zależne od Sowietów niż Ukraina, a po drugie dostały potężny zastrzyk pieniędzy z UE. Ukraina natomiast była uzależniona od rosyjskich tanich surowców, a przede wszystkim od rosyjskiego rynku zbytu. Janukowicz próbował coś manewrować pomiędzy Zachodem i Rosją, ale został obalony i tak stracili rynek zbytu. Bo jeżeli ktoś myślał, że Zachód kupi np ich samoloty Antonowa, to był naiwny. I stało się to co było do przewidzenia - Ukraina jeszcze przed wybuchem walk, stała się, obok Macedonii, najbiedniejszym krajem w Europie. PS. balans był w Solidarności od samego początku nieprzerwanie przez 12 lat, a nawet coś tam w latach 80-tych za to oberwał, ale jak się napatrzył jak robią robotników w bambuko, to mu w 1992 roku przeszło.
  16. Jakiś zakładowy? Bo do pewexu były inne.
  17. Pisałem już, że do póki trwa tam wojna i giną ludzie, to będę unikał wypowiedzi na temat Ukrainy. No i znowu zostałem wywołany do tablicy, więc odpowiem. Balans wiele lat temu przepowiedział tu na forum, że Pucz, inspirowany i finansowany przez CIA, z naszym udziałem zresztą, doprowadzi Ukrainę do tragedii, a my przy tym najbardziej ze wszystkich tak przy okazji oberwiemy. Właśnie się sprawdza... A balans jest realistą, bo ma swoje swoje lata i wiele już w życiu widział i dość dawno temu przestał się kierować emocjami. A odnośnie propagandy, to Pentagon podaje 2x niższe straty Rosjan, a w lotnictwie to chyba nawet 4x niższe, niż to podaje strona ukraińska. I taka uwaga na koniec - bez względu na wynik wojny, Ukraina nawet przez 30 lat się nie odbuduje, a przy tym błyskawicznie się wyludnia.
  18. To chyba jakiś poseł? Ja bym się jednak bał...
  19. Z węglem, to Morawiecki strzelił PiS-owi w kolano, tym bardziej, że przede wszystkim zabraknie go na wsi, która do tej pory była żelaznym elektoratem PiS. A mógł nie wybiegać przed orkiestrę,bo miał jeszcze 4 miesiące na to, aby zgromadzić zapasy taniego węgla na zimę. Ale postanowił być nadgorliwy, a zresztą jego wszystkie wielkie projekty to katastrofa: promy, polski ład, fundusze KPO, a teraz ten węgiel. Do tego szaleje inflacja i drożyzna, a prawdziwy kryzys dopiero nas czeka. Chyba pójdzie do odstrzału, bo ktoś musi być winny za ten Titanic... https://wiadomosci.onet.pl/slask/dramatyczna-sytuacja-z-weglem-w-polsce-na-co-wystarczy-dodatek-weglowy/3dzxgcx
  20. Podatki lokalne mają wrosnąć od przyszłego roku i to prawie o 12% https://wiadomosci.onet.pl/kraj/podatki-lokalne-poszybuja-za-co-zaplacimy-wiecej/w2gx3bj
  21. Wiem, że dochody samorządów spadły, a wydatki lawinowo rosną, ale prawdziwy kryzys dopiero nadciąga, bo rząd od dawna kieruje się zasadą "Jakoś to będzie". Ale nie będzie... https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/kulisy-rzadowej-wojny-o-wegiel-dokumenty-ujawniaja-skale-zaniedban/ttjz96s
  22. Osobiście uważam, że czterodniowy tydzień pracy to idiotyzm. Tym bardziej, że ludziom już teraz brakuje pieniędzy. Ja na ich miejscu przywróciłbym handlowe niedziele, oczywiście płatne w 100-kach. Kogo byłoby stać to by otworzył, a kogo nie, to by nie otwierał sklepu, ale myślę, że większość by otwarła. Odnośnie samorządów, to nie mam zdania, tym bardzie, że oprócz dochodów własnych dostają jakieś środki z budżetu, no i jest jeszcze Janosikowe.
  23. Jak nazłość Putinowi odmrozić sobie uszy... https://wiadomosci.wp.pl/tysiace-ton-naszego-wegla-leza-za-rosyjska-granica-kulisy-afery-z-embargiem-i-drogim-opalem-6791814920411904a
  24. Tak tylko dla przypomnienia - Targowicę zorganizowali ultra konserwatywni magnaci i biskupi, a poparł ją ówczesny papież...
  25. Niedawno podano, że Polska wzięła 450 mln euro pożyczki na ich utrzymanie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie