miroslav Napisano 13 Wrzesień Napisano 13 Wrzesień Z sensem lub nie ale dodam uwagę :) Dno rzeki jest w ciągłym ruchu .Przy wcześniejszym wydobyciu wraku z Nidy przesunięcie obiektu względem położenia pierwotnego wynosiło 50-100 m w okresie ok. 60 lat . Taką informację otrzymałem od Pana H.G. Pracował nad tematem więc sądzę dane sprawdzone . Jak to się ma do Wisły gdzie nurt bywa wielokrotnie silniejszy ? Jeśli były tam stosunkowo lekkie elementy samolotów odległość może być w kilometrach . a i czołgów należy szukać znacznie dalej . Cytuj
bjar_1 Napisano 13 Wrzesień Napisano 13 Wrzesień (edytowane) Rzeka jest w ruchu, owszem, zmienia koryto, nanosi piasek itp. Sam pamiętam jak w ciągu 20 lat zmieniły się rzeki u mnie. No ale wraki czołgów nie poruszają się o 50-100 metrów, tylko koryto rzeki ;) Edytowane 13 Wrzesień przez bjar_1 Cytuj
miroslav Napisano 13 Wrzesień Napisano 13 Wrzesień Dolina rzeki przemieszcza się zależnie od głębokości poniżej dna ale zawsze . Jeśli wyobrazisz sobie obiekt "pływający" (zatopiony) w piasku dna rzeki będzie się poruszał razem z nim . Niestety prawa fizyki i przyrody nie znają pojęcia litości :))) I tak - nie są to moje odkrycia:) - kiedyś interesując się sprawą przeczytałem literaturę naukowo wypowiadającą się w temacie . Jeśli chcesz podważyć musisz przeprowadzić własne badania ;) . Cytuj
bjar_1 Napisano 13 Wrzesień Napisano 13 Wrzesień Jeśli np. czołg zatonie 3 metry od filara mostu, to i po 100 latach będzie leżał 3 m od tego filara, przecież nie spłynie z nurtem 100 metrów. Chyba, że ja czegoś nie wiem o cudownym przenoszeniu 50-tonowych kawałków żelaza. Cytuj
miroslav Napisano 13 Wrzesień Napisano 13 Wrzesień Cenię zdania odrębne aczkolwiek nie mogę się z nimi zgodzić . Pozostaje wrzucić do Wisły tonę złomu i mierzyć . To się da zrobić- zdemontuj u znajomych kilka żeliwnych kaloryferów i experyment startuje. :)))) mój stary wózek byłby lepszy ale ochrona środowiska itp choć dla NAUKI poświęceń nigdy dość :) Cytuj
bjar_1 Napisano 13 Wrzesień Napisano 13 Wrzesień Wyciągałem kiedyś z wody mniejsze rzeczy typu >panie, ja to wrzuciłem tutaj i tutaj< i te mniejsze rzeczy były w tym miejscu, więc mniejszych rzeczy woda nie przenosi? ;) Cytuj
miroslav Napisano 13 Wrzesień Napisano 13 Wrzesień Drobna uwaga- metr sześcienny mokrego piasku 1,6 T mimo to piasek dociera z gór do Gdańska :) Objętość czołgu (dane dla małego obiektu, dosyć przypadkowe:) 4x3x 2=24 m sześcienne razy 1.6 T= 38 ton piasku minimum. :) Czyli czołg ma zbliżoną "gęstość" do otaczającego piasku .(o ile nie został uszkodzony ) Czyli również z czasem dotrze na wybrzeże - choć nieco wolniej :) Owszem waga ma znaczenie ale historycznie całe Himalaje skał 3 krotnie spłynęły do Zatoki Bengalskiej . Więc zakładam że i u nas fizyka działa podobnie :)) a przynajmniej takiej normalności pragnę :))) Cytuj
formoza58 Napisano 13 Wrzesień Napisano 13 Wrzesień 1 godzinę temu, bjar_1 napisał: Jeśli np. czołg zatonie 3 metry od filara mostu, to i po 100 latach będzie leżał 3 m od tego filara, przecież nie spłynie z nurtem 100 metrów. Chyba, że ja czegoś nie wiem o cudownym przenoszeniu 50-tonowych kawałków żelaza. Tak Brjar, będzie leżał 3 metry od filara mostu, bez względu czy leżał przy skrajnych czy przy filarze w nurcie. Rzeczy lżejsze często zalegają w miejscu, gdzie zatonęły. Przykładem są np. zdobne elementy z Zamku Krolewskiego, zagrabione kilkaset lat temu przez Szwedów, lufy armatnie itp. ect. Nurkowałem lat niemało nazad w Wiśle nierzadko i na wskazanej lokalizacji historycznych zdarzeń, rzeczy nie uciekły z nurtem w kierunku Gdańska ;-) Cytuj
miroslav Napisano 13 Wrzesień Napisano 13 Wrzesień Ło Boziu -tego się obawiałem :) tego gościa fizyka nie dotyczy :))) a nurkuj dalej byle głęboko powiedz kiedy popatrzę będzie doping :))) Cytuj
bjar_1 Napisano 13 Wrzesień Napisano 13 Wrzesień Ja też nie słyszałem o takiej sytuacji, by czołgi płynęły Wisłą do Bałtyku ;) Cytuj
miroslav Napisano 13 Wrzesień Napisano 13 Wrzesień właśnie po co gadać kiedy i bohater dupa kiedy "mądrych" kupa :)) miłej nocy . :)) i wesołych pancernych snów . Cytuj
formoza58 Napisano 13 Wrzesień Napisano 13 Wrzesień 12 minut temu, miroslav napisał: Ło Boziu -tego się obawiałem :) tego gościa fizyka nie dotyczy :))) a nurkuj dalej byle głęboko powiedz kiedy popatrzę będzie doping :))) Łoo, nie z Tobą gadałem, więc się nie dekoncentruj, tylko odpowiedz konkretnie Brjarowi, a nie ironizuj sobie.;;;Jak zawsze, kiedy ktoś zaneguje Twój " występ"... A Twojego dopingu nie potrzebuję, bo na odległość ' pachnie" dotykiem Jonasza, w piątek trzynastego :-)))) Cytuj
formoza58 Napisano 13 Wrzesień Napisano 13 Wrzesień 11 minut temu, miroslav napisał: I to całkiem prywatnie - formoza czy łaskawie możesz się odp. od tematów w których się wypowiadam ? Nurek z ciebie może i owszem -szambowy. Na luzie ja nie muszę tu pisać ale nie wiem dlaczego masz wbudowany patologiczny przymus pierdo..nia. Już cię z kilku forów usunęli . Chyba mieli powody . Owszem usunę ale możesz zachować dla potomności :)))) Jeszcze raz powtarzam, nie z Tobą gadałem i nie jest to wątek którego jesteś moderatorem. To całe " szambo" które zawarłeś w ww . poście jeszcze raz świadczy, że ten " patologiczny przymus p...a" że to raczej Twoja autorefleksja". :-) To jeszcze wymień choć jedno forum , z którego mnie usunęli. Pomogę,," Do Broni" nie licz, bo tam admini sami go rozjechali. A teraz jedź dalej... Cytuj
miroslav Napisano 13 Wrzesień Napisano 13 Wrzesień Tia -do broni się nie obroni jeśli zasypiesz swoją produkcją :) Dziękuję że nie pozwoliłeś zaginąć w odmętach netu moim przyziemnym wpisom :) Uważam cię za profil który nie potrafi funkcjonować bez zgnojenia wszystkich w okolicy . Czyli agresja i pisemna paranoja .:))) Najlepiej zasypać każdy wpis choćbyś pół nocy szukał kolejnego obrazka . Zagłuszyłeś wszystkie tematy które mnie interesowały . Czyli niezależnie co napiszesz służysz obcym lub własnemu zrytemu ego . Cytuj
Cypis Napisano 13 Wrzesień Napisano 13 Wrzesień (edytowane) Bo trochę mi się rozjechało , i nie wiem czy się dołączyć do dyskusji , to wątek jest o samolotach , czołgach , piasku , fizyce czy napierdalaniu się . Bo jak o napierdalaniu się to ja tradycyjnie bym się podłączył . Edytowane 13 Wrzesień przez Cypis Cytuj
Sedco Express Napisano 14 Wrzesień Napisano 14 Wrzesień <https://ruj.uj.edu.pl/server/api/core/bitstreams/aa6e2c95-5120-49af-a09d-63705fd4185d/content> Cytuj
bjar_1 Napisano 14 Wrzesień Napisano 14 Wrzesień Teraz, Sedco Express napisał: <https://ruj.uj.edu.pl/server/api/core/bitstreams/aa6e2c95-5120-49af-a09d-63705fd4185d/content> No dobra, kamyki, żwir - okej. Ale czołgi ważące kilkadziesiąt ton? ;) Cytuj
Sedco Express Napisano 14 Wrzesień Napisano 14 Wrzesień 42 minuty temu, bjar_1 napisał: No dobra, kamyki, żwir - okej. Ale czołgi ważące kilkadziesiąt ton? ;) No chyba, że są to czołgi pływające ! :-))) Cytuj
MarekA Napisano 14 Wrzesień Napisano 14 Wrzesień (edytowane) 11 godzin temu, bjar_1 napisał: No dobra, kamyki, żwir - okej. Ale czołgi ważące kilkadziesiąt ton? ;) W czym problem? Odpowiednia masa i prędkość wody ma potężną moc. Fala powodziowa znosi domy o masie większej niż czołg. Czołg w rzece to trochę inny wielki głaz. Obecnie niestety możemy sobie pooglądać niszczycielska moc wody. Nie interesowałem się hydrologią. Może się mylę. Mamy przekrój poprzeczny rzeki 1 m2. Rzeka ma 100km długości i woda w niej płynie z prędkością 1 m/s. Mamy poziomy "słup" wody o masie 100 000T i prędkości 1 m/s. Przecież to jest ogromna siła. Coś w kościach czuję że to nie do końca tak Niemniej woda ma moc Edytowane 14 Wrzesień przez MarekA 1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.