Cypis Napisano 23 Kwiecień 2024 Napisano 23 Kwiecień 2024 a w czołgach , może chodzi o to , żeby siatka antydronowa ograniczała wyrzut wieży w powietrze
M81 Napisano 23 Kwiecień 2024 Napisano 23 Kwiecień 2024 Coś dla tych, którzy liczyli na powstanie Brytyjskiej Armii Wisły
Jedburgh_Ops Napisano 23 Kwiecień 2024 Napisano 23 Kwiecień 2024 Rosjanie przebili się przez odcinek frontu. Kryzys i oskarżenia wśród Ukraińców
Jedburgh_Ops Napisano 23 Kwiecień 2024 Napisano 23 Kwiecień 2024 Niszczenie ruskich systemów radiolokacyjnych, a teraz to. Trwa z całych sił wszechstronna walka z ruską radiolokacją przed przyjęciem na stan F-16. Już nie tylko drony. Ukraińcy atakują Rosję nową bronią
Landszaft Napisano 23 Kwiecień 2024 Napisano 23 Kwiecień 2024 Cypis jak w 30 minut "zielony" żydek lata na Avii to ty w 5 minut szkolenia chyba wszystkie wolty szybowcem zrobisz . Już takich pierdół nie pisz ,że czołgi i samoloty amerykańskie to takie proste jak budowa cepa że każdy prostak mógł to obsługiwać bo mi się zaraz przypomina jak prostak w Warszawie w trakcie powstania warszawskiego wlazł do Tygrysa i spalił natychmiast sprzęgła i przerobił go w minutę na wrak . To tak a propos szkolenia u nas naród jest prawie 80 lat po wojnie i aby zdać prawo jazdy po szkoleniu 30 godzin jazd średnia zdawalność to 5 do 7 podejść - czyli w Izraelu po 30 minutach myśliwcem latają , U ruskich po kilku godzinach czołgami hulają a prymitywny naród polski nie potrafi auta opanować 80 lat po wojnie !!! no brawo , dałeś do pieca narodowi i samemu sobie
Jedburgh_Ops Napisano 23 Kwiecień 2024 Napisano 23 Kwiecień 2024 8 godzin temu, karpik napisał: Kolejki po paszport w wawie. Nie wydają mężczyznom bo "nie działa system", ale dla kobiet i dzieci działa VID_20240423_151814_329.mp4 VID_20240423_151814_149.mp4 Tłumy Ukraińców w kolejkach. Usługi konsularne dla wielu mężczyzn zawieszono. Prawnik: To jest nielegalne
Jedburgh_Ops Napisano 23 Kwiecień 2024 Napisano 23 Kwiecień 2024 10 minut temu, Landszaft napisał: Cypis jak w 30 minut "zielony" żydek lata na Avii to ty w 5 minut szkolenia chyba wszystkie wolty szybowcem zrobisz . Już takich pierdół nie pisz ,że czołgi i samoloty amerykańskie to takie proste jak budowa cepa że każdy prostak mógł to obsługiwać bo mi się zaraz przypomina jak prostak w Warszawie w trakcie powstania warszawskiego wlazł do Tygrysa i spalił natychmiast sprzęgła i przerobił go w minutę na wrak . To tak a propos szkolenia u nas naród jest prawie 80 lat po wojnie i aby zdać prawo jazdy po szkoleniu 30 godzin jazd średnia zdawalność to 5 do 7 podejść - czyli w Izraelu po 30 minutach myśliwcem latają , U ruskich po kilku godzinach czołgami hulają a prymitywny naród polski nie potrafi auta opanować 80 lat po wojnie !!! no brawo , dałeś do pieca narodowi i samemu sobie Faktem jest, że P-40 nie był zbyt miły w pilotażu. Zakręty robił jak chciał - w tę stronę, w którą obracało się śmigło to zakręcał ładnie po okręgu; w stronę przeciwną do kierunku obrotu śmigła robił tzw. zakręt papieski, czyli nie na planie okręgu, ale łuku cuś à la mitra papieska. Więc i ruscy musieli się do tego przyzwyczaić. Za to ruscy mieli w amerykańskich myśliwcach rzecz nieosiągalną w ruskich, czyli brak przerywania pracy silnika w locie odwróconym i w ogóle podczas akrobacji.
Erih Napisano 23 Kwiecień 2024 Napisano 23 Kwiecień 2024 22 minuty temu, Jedburgh_Ops napisał: Rosjanie przebili się przez odcinek frontu. Kryzys i oskarżenia wśród Ukraińców Rosjanie wbili się ryzykownie, długim i wąskim klinem. Musieli by mieć w okolicy konkretne rezerwy by teraz ten klin poszerzyć i rozciąć ukraińskie linie. Z kolei Ukraińcy, jeżeli mają w okolicy coś więcej niż kompanię zmechu, mogą ten klin zamienić w ładny kocioł. I wytłuc wszystko co w niego wlezie. A że Rosjanie będą się pchali, to moim zdaniem pewne. Pytanie, która strona szybciej uruchomi swoje rezerwy.
Jedburgh_Ops Napisano 23 Kwiecień 2024 Napisano 23 Kwiecień 2024 1 minutę temu, Erih napisał: Rosjanie wbili się ryzykownie, długim i wąskim klinem. Musieli by mieć w okolicy konkretne rezerwy by teraz ten klin poszerzyć i rozciąć ukraińskie linie. Z kolei Ukraińcy, jeżeli mają w okolicy coś więcej niż kompanię zmechu, mogą ten klin zamienić w ładny kocioł. I wytłuc wszystko co w niego wlezie. A że Rosjanie będą się pchali, to moim zdaniem pewne. Pytanie, która strona szybciej uruchomi swoje rezerwy. Ano, niestety. Toczy się walka o każdą minutę przed dostawami nowej amerykańskiej broni z Polski (ponoć jest w drodze z Polski). Ruscy w tę wyrwę pewnie jeszcze rzucą lotnictwo z tymi piekielnymi bombami szybującymi. Różnie może być. Kocioł faktycznie aż by się prosił, ale czy Ukraińcom starczy na to sił i możliwości...?
Erih Napisano 23 Kwiecień 2024 Napisano 23 Kwiecień 2024 16 minut temu, Jedburgh_Ops napisał: Ruscy w tę wyrwę pewnie jeszcze rzucą lotnictwo z tymi piekielnymi bombami szybującymi. Nie sądzę, chyba że będą walić na oślep po okolicznych polach i lasach. A na to ich raczej nie stać. Takie bomby są dobre do zwalczania stałych, dobrze zlokalizowanych pozycji, nie do atakowania wojsk rozproszonych w terenie. Niemniej z zaciśniętymi pięściami czekam na rozwój sytuacji.
karpik Napisano 24 Kwiecień 2024 Napisano 24 Kwiecień 2024 (edytowane) Ziew. "Pięknie płonie: w rosyjskim Woroneżu pali się rafineria ropy naftowej, a w obwodzie smoleńskim Federacji Rosyjskiej w dwóch obszarach pożaru zakładów paliwowo - energetycznych Pożar w rafinerii w Woroneżu wybuchł po ataku drona. Jednocześnie gubernator regionu Gusiew informuje, że dzielny „pe-ve-o” zestrzelił cztery UAV. Urzędnik podaje również, że „doszło do pożaru w prywatnym budynku”. W obwodzie smoleńskim w Rosji gubernator ogłosił pożar w zakładach paliwowo-energetycznych w dwóch obwodach, także po ataku drona. W lokalnych rozmowach mieszkańcy donoszą, że palą się zbiorniki, jednak na razie nie wiadomo, jakie są rozmiary jej zniszczeń. W nocy drony zaatakowały także fabrykę traktorów w Lipiecku. Władze Lipiecka mówią o zestrzeleniu BSP, choć lokalni mieszkańcy zgłaszają liczne eksplozje w przemysłowej strefie miasta. Rozmiar uszkodzeń rośliny nie jest obecnie znany. Od 2004 roku Lipiecka Fabryka Traktorów jest częścią koncernu produkującego maszyny Tractor Plants i produkuje m.in. podwozia do sprzętu wojskowego." VID_20240424_065619_408.mp4 VID_20240424_065620_005.mp4 Edytowane 24 Kwiecień 2024 przez karpik
Cypis Napisano 24 Kwiecień 2024 Napisano 24 Kwiecień 2024 (edytowane) 8 godzin temu, Landszaft napisał: Cypis jak w 30 minut "zielony" żydek lata na Avii to ty w 5 minut szkolenia chyba wszystkie wolty szybowcem zrobisz . Już takich pierdół nie pisz ,że czołgi i samoloty amerykańskie to takie proste jak budowa cepa że każdy prostak mógł to obsługiwać bo mi się zaraz przypomina jak prostak w Warszawie w trakcie powstania warszawskiego wlazł do Tygrysa i spalił natychmiast sprzęgła i przerobił go w minutę na wrak . To tak a propos szkolenia u nas naród jest prawie 80 lat po wojnie i aby zdać prawo jazdy po szkoleniu 30 godzin jazd średnia zdawalność to 5 do 7 podejść - czyli w Izraelu po 30 minutach myśliwcem latają , U ruskich po kilku godzinach czołgami hulają a prymitywny naród polski nie potrafi auta opanować 80 lat po wojnie !!! no brawo , dałeś do pieca narodowi i samemu sobie Czytaj ze zrozumieniem (chyba , że przerasta to twoje możliwości intelektualne) , pilot (czyli miał doświadczenie z latania , latał m.in. na Spitfajerach) po 30 minutach obeznania się z S-199 , mógł go już obsługiwać . Podkreślam , żeby do ciebie dotarło pilot . "jak prostak w Warszawie w trakcie powstania warszawskiego wlazł do Tygrysa" , to mi wystarczy jako potwierdzenie , że jesteś ignorant i wypowiadasz się o rzeczach , co do których nie masz najmniejszego pojęcia. A twoim ulubionym przedmiotem w szkole , była przerwa. "To tak a propos szkolenia u nas naród jest prawie 80 lat po wojnie i aby zdać prawo jazdy po szkoleniu 30 godzin jazd średnia zdawalność to 5 do 7 podejść" , czasami rusz te swoje zwoje mózgowe , bo czy to co napisałeś , świadczy o społeczeństwie , czy patologii szkolenia i łapówkarstwa. Poczytaj trochę wspomnień z 2WŚ i książek o 2WŚ , to może będziesz miał jakieś pojęcie o tym jak to wyglądało . I na tym zakończę polemikę z tobą , bo już nie będzie mi się chciało dalej kopać z koniem/osłem (niepotrzebne skreślić) Edytowane 24 Kwiecień 2024 przez Cypis 1
karpik Napisano 24 Kwiecień 2024 Napisano 24 Kwiecień 2024 Minus 2x Tor-M1 VID_20240424_112405_974.mp4
bjar_1 Napisano 24 Kwiecień 2024 Napisano 24 Kwiecień 2024 Ciekawe czy będzie aplikacja w stylu >Zgłoś Ukra<. Sam bym kilku zadenuncjował
Jedburgh_Ops Napisano 24 Kwiecień 2024 Napisano 24 Kwiecień 2024 Godzinę temu, bodziu000000 napisał: Biedne te hostessy i urzędniczki. Czemu one winne? Wywrzaskiwanie do nich, jak na prawie każdym wojennym filmiku z użyciem „bladź”, „jobanyj” itp. to niestety histeria i chamstwo. Przecież nie one uchwaliły ustawę o mobilizacji.
Jedburgh_Ops Napisano 24 Kwiecień 2024 Napisano 24 Kwiecień 2024 (edytowane) W dniu 22.04.2024 o 16:55, Cypis napisał: W tamtych czasach mając obeznanie z lataniem , przestawienie się na inny typ trwało niewiele czasu , co pokazali np. nasi piloci najpierw przesiadając się na francuzy , a potem na brytole. A czas szkolenia wynikał tylko z bojaźni i niechęci brytoli. Ostatnio czytałem o pilocie Izraela , który po 30 minutowym zapoznaniu się z S-199 , wyleciał na lot bojowy i zestrzelił 2 samoloty. I tutaj wielka racja jest po Twojej stronie. Jest takie stare lotnicze powiedzenie – „Pilot jest pilotem, obojętnie czym lata”. I jest w tym dużo racji. Jak już raz człowieka nauczą latać – przede wszystkim stałopłatem – to tego się nie zapomina. Owszem, zmieniają się różne parametry, które trzeba wkuć na pamięć przed przejściem z jednego typu stałopłata na drugi, ale przecież nie każdy samolot miał w historii lotnictwa swoją wersję dwumiejscową szkolno-treningową. Zasady pilotażu zawsze są te same. Przykłady: 1. Przykład drastyczny, ze złamaniem prawa lotniczego, ale – jak się okazało – przykład umownie rzecz ujmując „bezpieczny”. Był taki klawy wariat, jak USAAFowski płk Donald J. M. Blakeslee. Gdy był dowódcą 4. Grupy Myśliwskiej wyposażonej w myśliwce P-47 to jak raz nadszedł czas przezbrojenia jej w P-51. Ile czasu płk Blakeslee dał swoim pilotom na przeszkolenie się z P-47 na P-51? Zero przecinek zero. Jednego dnia przyszły do jednostki instrukcje wykonywania lotów P-51, a następnego dnia – ku wkurzeniu pilotów – przyjemniaczek Blakeslee powiedział im: „You could learn to fly the Mustang on the way to the target”. I polecieli na lot bojowy mając zero wylatanych minut w P-51, a jedynie wkuli na pamięć wszelkie prędkości oderwania, przeciągnięcia, lądowania itp. 2. Stary USAAFowski numer, znowu z drastycznym złamaniem prawa lotniczego, gdy przed wielkimi operacjami powietrznodesantowymi czasu II wojny nagle tuż przed startem zabrakło w którymś szybowcu CG-4A albo pilota, albo drugiego pilota, bo albo ktoś nawiał, albo symulował chorobę itp. To co robiono? Z holownika C-47, który już grzał silniki i miał podczepiony hol do CG-4A wywlekano (na maksa wk…ego z tego powodu) II pilota, dawano mu instrukcję wykonywania lotów CG-4A i gość miał kwadrans na nauczenie się gałkologii kabiny tego grata i wkucie prędkości przeciągnięcia itp. I mając zero minut za sterami CG-4A musiał lecieć na lot bojowy do Holandii lub do Reichu za Ren. I leciał. Nigdy taki pilot nie spowodował wypadku. Jeśli Izraelczyk dostał aż 30 minut na zapoznanie się z S-199 to był wielkim farciarzem. 30 minut na „type rating” w tamtych realiach lotniczych z wciąż obowiązującymi „manierami” z II wojny to olbrzymi luksus. Edytowane 24 Kwiecień 2024 przez Jedburgh_Ops
Rekomendowane odpowiedzi