Skocz do zawartości

Zakupy z Korei Południowej


Cypis

Rekomendowane odpowiedzi

5 minut temu, Merill_Marauder napisał:

Chciałem zapytać czy w końcu kupujemy HIMARSy czy koreańskie zestawy, ale w sumie wcale mnie nie zdziwi jak Płaszczak ogłosi szumnie zakup obu. Po czym ostatni logistyk, który jeszcze nie złożył wypowiedzenia, odejdzie ze służby.

To dobrze że kupują czy źle? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Merill_Marauder napisał:

Po czym ostatni logistyk, który jeszcze nie złożył wypowiedzenia, odejdzie ze służby.

Ludzie co wy macie za fobię z tym problemem logistycznym ? Nowa epidemia ? Przecież jest normalizacja części, począwszy od najmniejszych śrubek itd. To Koreańczycy o tym nie wiedzą ? Użytkują od 70-kilku lat sprzęt produkcji amerykańskiej i produkują od ponad 30-lat swój, różnych typów i wzorów. Wszystko co koreańskie jest znormalizowane w mniejszym lub większym stopniu ze sprzętem amerykańskim. Koreańczycy od lat wykorzystują amerykańskie czołgi M48, M60, swoje K1 i K2, wyrzutnie M270 MLRS i równocześnie swoje nowe M239 i co mają z tym kolosalne problemy ? To jakie problemy były w armiach ś.p. UW ? Tam też była normalizacja, większa lub mniejsza a i tak nie wszystko do siebie pasowało, nawet w obrębie jednego typoszeregu czy też wersji produkcyjnej. Proszę zwrócić uwagę na użytkowaną od wielu lat w obecnym WP flotę samochodów ciężarowych i użytkowych, jest z tym kolosany problem ? Zapewne problemy są ale nie takie że "rozkraczone" wozy są chowane po przysłowiowych krzakach. Panowie, troszkę luzu z tym "problemem logistycznym".

Edytowane przez Edmundo
  • Tak trzymać 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Abstrahując od tego, czy ten koreański samolot sprawdzi się na ETDW [ja bym za te pieniądze zmodernizował nasze starzejące się F-16 do wersji F-16V], to największe pretensje mam o to, że kupując za ciężkie miliardy zabawki dla wojskowych, robimy to bez przetargów. A to powoduje, że kupujemy drożej i bez spełnienia minimum kontraktu, jakim powinna być obowiązkowo baza remontowa w Polsce i udział w łańcuchu dostaw, czyli dostęp do nowych technologii, a bez tego ciągle będziemy się obracać w kręgu wyrobów z drewna.

I jeszcze taka uwaga na temat logistyki - mamy mieć w przyszłości trzy typy podstawowych czołgów, do tego każdy w 2-3 wersjach, toż to będzie logistyczna katastrofa, nie wspominając już o tym, że jeden będzie z bardzo dalekiego kraju, z rejonu gdzie robi się coraz bardziej "gorąco"...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, balans napisał:

toż to będzie logistyczna katastrofa,

balans, zapewne pisaliśmy swoje posty w jednym czasie, więc spójrz na post wyżej.

Godzinę temu, balans napisał:

ja bym za te pieniądze zmodernizował nasze starzejące się F-16 do wersji F-16V

Jeszcze nie czas na to, są za młode, a swoje MLU przejdą.

Godzinę temu, balans napisał:

jakim powinna być obowiązkowo baza remontowa w Polsce

A to takowej bazy remontowej w Polsce nie ma ? Wszystkie nasze F-16 latają na remonty do USA ? Oj ciekawe, to, ciekawe.

Edytowane przez Edmundo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, Edmundo napisał:

A to takowej bazy remontowej w Polsce nie ma ? Wszystkie nasze F-16 latają na remonty do USA ? Oj ciekawe, to, ciekawe.

No nie mamy bazy remontowej F-16 u siebie. Owszem, Amerykanie taką nam obiecywali przed podpisaniem kontraktu [miała nawet obsługiwać remonty innych użytkowników tych samolotów]. Ale po podpisaniu kontraktu, gdy nasi się o nią upomnieli, to usłyszeli - macie to od nas na piśmie? No nie mamy bo wszystko było uzgadniane na gębę. No to jak nie macie, to się udajcie na drzewko. W ostatniej chwili udało nam się wyżebrać... malarnię.

A obecne "remonty" polegają na tym, że zamawiamy gotowe podzespoły w USA, z czym zresztą bywały problemy, a nasi mechanicy wykręcają ten wadliwy i na to miejsce montują ten przysłany z za wielkiej wody. Ale to nie remont, tylko bieżąca eksploatacja.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, balans napisał:

A obecne "remonty" polegają na tym, że zamawiamy gotowe podzespoły w USA, z czym zresztą bywały problemy, a nasi mechanicy wykręcają ten wadliwy i na to miejsce montują ten przysłany z za wielkiej wody. Ale to nie remont, tylko bieżąca eksploatacja.

  Dokładnie tak to opisywali ( i krytykowali) w miesięczniku "Raport". Turcja w przeciwieństwie do nas "wymusiła" w ramach kontraktu dostęp do dokumentacji i prawo do napraw w siebie, nie wiem w jakim procencie ale o ile pamiętam to znacznym.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, fala napisał:

No i tu widać znafcę. 

Jak już to znawcę i fakt, znam się w przeciwieństwie do Ciebie. Ale fala z Tobą nie dyskutuję, wielokrotnie dałeś się poznać na tymże forum ze złej strony.

3 godziny temu, balans napisał:

A obecne "remonty" polegają na tym, że zamawiamy gotowe podzespoły w USA, z czym zresztą bywały problemy, a nasi mechanicy wykręcają ten wadliwy i na to miejsce montują ten przysłany z za wielkiej wody. Ale to nie remont, tylko bieżąca eksploatacja.

Aaa to w innych SP tak nie robią ? Nawet tych "topowych" ?

 

Edytowane przez Edmundo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, balans napisał:

W ostatniej chwili udało nam się wyżebrać... malarnię.

Ooo, to tylko takie kompetencje mają WZL Nr 2 S.A. ? To też ciekawe.. a jakie kompetencje do obsługi mają "SILowcy" z baz lotniczych ?

Edytowane przez Edmundo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, balans napisał:

A obecne "remonty" polegają na tym, że zamawiamy gotowe podzespoły w USA, z czym zresztą bywały problemy, a nasi mechanicy wykręcają ten wadliwy i na to miejsce montują ten przysłany z za wielkiej wody. Ale to nie remont, tylko bieżąca eksploatacja.

Bo tak to wszędzie działa, myślisz że przysłowiowy "Zenek mechanik, złota rączka" wraz z ekipą, weźmie młotek, wkrętak, amperomierz, podłączy spawarkę i weźmie się za naprawę ? A serwis, przeglądy i remonty są robione na troszkę innych zasadach niż miało to miejsce w przypadku MiG-21 nawet w wersji bis, co to onegdaj był porównywany z F-16A/B a chyba i nawet C/D pierwszych serii produkcyjnych. Drodzy Panowie troszkę optymizmu, nie wszystko jest tak jak wam się wydaje.

Edytowane przez Edmundo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, balans napisał:

[miała nawet obsługiwać remonty innych użytkowników tych samolotów].

No niekoniecznie, europejscy użytkownicy mieli swoje własne zaplecze remontowe. Nie jestem pewien co do Portugalii oraz Włoch które to także "czasowo" użytkowało Efy.

Edytowane przez Edmundo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, takafura napisał:

Turcja w przeciwieństwie do nas "wymusiła" w ramach kontraktu dostęp do dokumentacji i prawo do napraw w siebie, nie wiem w jakim procencie ale o ile pamiętam to znacznym.

Turcja to nawet produkowała to znaczy montowała u siebie F-16, więc to troszkę inny procent dostępu do dokumentacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Edmundo napisał:

Aaa to w innych SP tak nie robią ? Nawet tych "topowych" ?

Nie wiem jak jest w innych SP, ale nam Amerykanie taką bazę remontową obiecali, a później nas wyśmiali. Bo Amerykanie to z krwi i kości kapitaliści, a tacy jak trafią na naiwnych, to ich puszczają boso. Natomiast domniemywam, że Izrael taką bazę remontową u siebie posiada, skoro jako jedyny kraj na świecie dostał od USA nawet kody źródłowe, co umożliwia im użycie F-16 bez zgody Amerykanów. Drugim takim krajem jest Turcja, ale ona złamała kody źródłowe nielegalnie, za co zresztą kilku ich naukowców odwiedził "seryjny samobójca".

A ponieważ historia lubi się powtarzać, to w ramach podpisanych niedawno z Amerykanami kontraktów zbrojeniowych, mieliśmy dostać licencję na działko do Borsuka. Ale na koniec usłyszeliśmy, że jesteśmy ich "ważnym sojusznikiem", a więc za licencję na działko musimy im ekstra dopłacić. Co zresztą może i wyszło na dobre, bo to lekko opancerzone pływadełko pod nazwą Borsuk nie nadaje się do walki na ETDW, co dobitnie wykazała wojna na Ukrainie. Nie mówiąc już o tym, że u nas nie bardzo jest gdzie pływać, bo nawet Wisła prawie wyschła...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, balans napisał:

nawet kody źródłowe, co umożliwia im użycie F-16 bez zgody Amerykanów

Kolejny mit, daj Pan spokój z kodami źródłowymi, daj Pan spokój

Godzinę temu, balans napisał:

bo to lekko opancerzone pływadełko pod nazwą Borsuk nie nadaje się do walki na ETDW, co dobitnie wykazała wojna na Ukrainie.

Nie będę z tym polemizował (bo i po co) ale SZU (i nie tylko) dużo by dały aby mieć takowe "pływadełko", niestety muszą się zadowolić tym co mają i tym co dostają w postaci BWP-1 i jeszcze starszych M113.

 

Edytowane przez Edmundo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Edmundo napisał:

Jak już to znawcę i fakt, znam się w przeciwieństwie do Ciebie.

Znafco, ja w kwestii tych śrubek o których tak fajnie piszesz. Nie wszystkie śrubki tego świata są takie same. Aby wymienić śrubkę w amerykańskim sprzęcie trzeba mieć amerykańską śrubkę i amerykański klucz. Nie słyszałeś pewnie że w US obowiązuje inna standaryzacja w kwestii śrubek. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, balans napisał:

Nie wiem jak jest w innych SP, ale nam Amerykanie taką bazę remontową obiecali,

A jeszcze w kwestii "rodzimej bazy remontowej" i przekładania elementów niesprawnych, z jednego samolotu do drugiego, to tak już jest, będzie i musi być że duży procent tychże elementów nie leży na półce nawet w bazach USAF a jest dostarczane wyłącznie przez producentów tychże, na zamówienia albo zgodnie z resursem tak więc... tak trochę z innej beczki, balans poczytaj jakie problemy mają Australijczycy ze swoimi śmigłowcami "Made in Europe" oraz co jest przyczyną "rezygnacji" Norwegii ze swoich prawie że nowiutkich NH90 itd. i wtedy zobaczysz jak działa system remontów i serwisowania sprzętu lotniczego w wielu SP.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, fala napisał:

Nie słyszałeś pewnie że w US obowiązuje inna standaryzacja w kwestii śrubek. 

Miałem z Tobą nie polemizować ale o śrubkach i gwintach w innym standardzie wiesz zapewne lepiej bo mieszkasz zdaję się w Kanadzie czy też w Czadzie, nie pamiętam, wybacz. A więc "znafco", nie dotyczy to części istotnych elementów sprzętu pancernego od początku projektowanego na europejski TDW w tym czołgów M1.

A co do lotnictwa to czy jest jakiś problem z przysłowiowymi "śrubkami" do amerykańskich samolotów i śmigłowców użytkowanych od lat w Polsce ? Ale, dobra, koniec rozmowy.

Edytowane przez Edmundo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Edmundo napisał:

Czy jest jakiś problem z przysłowiowymi "śrubkami" do amerykańskich samolotów i śmigłowców użytkowanych od lat w Polsce

Oczywiście że nie ma, bo producenci samolotów i czołgów sprzedadzą ci każdą potrzebną śrubkę, cena x 10.

Edytowane przez fala
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Edmundo napisał:

Kolejny mit, daj Pan spokój z kodami źródłowymi, daj Pan spokój

Bez kodów źródłowych nie wystrzelisz rakietki, bo ta uzna cel za swój, a nie wrogi, no chyba, że Amerykanie postanowią inaczej. To tak w wielkim skrócie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, balans napisał:

Bez kodów źródłowych nie wystrzelisz rakietki, bo ta uzna cel za swój, a nie wrogi, no chyba, że Amerykanie postanowią inaczej. To tak w wielkim skrócie.

Tak w wielkim skrócie, balans przestań wierzyć w mity, zostaw Pan te kody innym...

Edytowane przez Edmundo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, balans napisał:

To ile ich już wyprodukowali?

Na teraz zamówiono 70 wież ZSSW-30 dla Rosomaków będących "w rezerwie". Armaty Mk44S Bushmaster produkowane w Polsce miały być "offsetem" nie za F-16 a za system Patriot, niestety tu jest przysłowiowa lipa. Będą zakupione u producenta. Jak rozkręcą produkcję Borsuka (jak to nazwałeś nieładnie "pływadełka") a rozkręcą, to może, może i coś ruszy w sprawie trzydziestki. Może.

Edytowane przez Edmundo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Edmundo napisał:

Na teraz zamówiono 70 wież ZSSW-30 dla Rosomaków będących "w rezerwie". Armaty Mk44S Bushmaster produkowane w Polsce miały być "offsetem" nie za F-16 a za system Patriot, niestety tu jest przysłowiowa lipa. Będą zakupione u producenta. Jak rozkręcą produkcję Borsuka (jak to nazwałeś nieładnie "pływadełka") a rozkręcą, to może, może i coś ruszy w sprawie trzydziestki. Może.

Dodam jedynie, że z F-35 było/jest? jeszcze dowcipniej, bo Amerykanie sprzedając sojusznikom ten samolot, zamontowali w nim system śledzący każdy ruch samolotu. Norwedzy to pierwsi wykryli i zrobiła się z tego spora awantura.

A o działku, które mieliśmy dostać w ramach offsetu, ale kowboje tradycyjnie nas zrobili w bambuko [nasi nie mieli tego na piśmie?], to nie napisałem, że za F-16 tylko za ostatnie kontrakty. Natomiast odnośnie rozkręcenia produkcji Borsuka, to ja znając nasze realia i ciągłe zmiany wymagań MON, taki pewny nie jestem. A mogliśmy już od kilku lat produkować na licencji jakiś prawdziwy BWP, bo to co zostaje z tych pływających po ataku ppk czy drona, to można zobaczyć na setkach zdjęć z Ukrainy. A zresztą tam też nie pływają, a wody dużo więcej...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie