Skocz do zawartości

Wojna na Ukrainie vol. 5


Rekomendowane odpowiedzi

Było omawiane w Vol. 4 i poglądy się ścierały, co tu widać, mimo (albo wręcz z powodu) dziwnego malowania tego śmigłowca.

Obecnie Andrzej Kiński twierdzi, że jest to ruski Mi-24P zestrzelony polskim Piorunem nad wsią Kozarowicze. Wspiera się informacją konstruktorów Pioruna, którzy rozpoznają cechy charakterystyczne tego zestrzelenia.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Atak Rosji na Ukrainę – stan po 28 dniach

Współpraca
Piotr Żochowski

 

Sytuacja militarna nie uległa istotnym zmianom. Jak informuje Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy, powstrzymują one przeciwnika na wszystkich kierunkach, stabilizują sytuację na zapleczu i wykonują zadania z zakresu obrony terytorialnej. Agresor ma formować i przemieszczać do granic Ukrainy dodatkowe pododdziały, w tym żołnierzy wracających ze zmiany kontyngentu w Syrii, a także – w związku ze stratami – aktywizować nabór do służby kontraktowej. Do obwodu homelskiego mają docierać kolejne pododdziały Wschodniego Okręgu Wojskowego i Wojsk Powietrzno-Desantowych. Wojska rosyjskie w coraz większym stopniu mają wykorzystywać lotnictwo – jego dobowy wysiłek ukraiński Sztab Generalny ocenił na 250 samolotów, wobec 190 odnotowanych 22 marca i 30 w pierwszym tygodniu wojny.

Na poszczególnych kierunkach operacyjnych obie strony w większości miały utrzymać dotychczasowe pozycje. Na kierunku północno-wschodnim główną areną walk były miejscowości położone wokół autostrady do Żytomierza (pomiędzy Makarowem a Jasnohorodką), 25–45 km na zachód od centrum Kijowa, a także północno-zachodnie obrzeża stolicy (głównie w m. Irpień, która w 80% ma znajdować się pod kontrolą ukraińską, i w rejonie Hostomla i Moszczunu, gdzie Rosjanie próbują forsować rzekę Irpień). Artyleria rosyjska ostrzeliwała osiedla w północnej części Kijowa i miejscowości z nimi graniczące. Katastrofa humanitarna ma grozić okupowanym wsiom wokół Borodzianki, gdzie siły rosyjskie zorganizowały zaplecze logistyczne. W rejonie browarskim nie doszło do starć, a agresor wciąż ma gromadzić siły na terenach graniczących od wschodu z Kijowem i Browarami i niszczyć infrastrukturę cywilną. Trwa wojskowa blokada i ostrzał Czernihowa (uszkodzony został rurociąg amoniaku), lecz wciąż możliwy jest ruch cywilny do miasta. Rosjanie mieli zorganizować sieć punktów kontrolnych w głównych węzłach drogowych obwodu czernihowskiego na trasach M02 (Kijów–Moskwa) i H07 (Kijów–Sumy). Trzecią dobę trwają walki uliczne w płonącym Trościańcu w obwodzie sumskim.

Na kierunku wschodnim główną areną walk były południowe rejony obwodu charkowskiego, zachodnie obwodu ługańskiego i północne obwodu donieckiego. Wciąż mają trwać walki uliczne w Iziumie, jednak główne natarcie rosyjskie kieruje się na południe od miasta. Wojska agresora miały częściowo zająć Rubiżne (walki trwają w jego centrum) i Popasną, wciąż są natomiast powstrzymywane pod Awdijiwką i Oczeretyne. Wszystkie miejscowości w rejonach walk pozostające pod kontrolą ukraińską są systematycznie ostrzeliwane i bombardowane. Jednym z głównych punktów logistycznych Rosjan został port w Berdiańsku (24 marca doszło tam do eksplozji na dużym okręcie desantowym „Orsk” Floty Czarnomorskiej, która spowodowała jego zatonięcie), Rosjanie mieli także przystąpić do budowy bazy wojskowej w Melitopolu. Z informacji ukraińskich wynika, że nastąpiła pauza operacyjna na kierunku południowo-wschodnim, po raz pierwszy od kilku tygodni względnie spokojnie miało być w oblężonym Mikołajowie.

Według Sztabu Generalnego Ukrainy, od początku wojny armia rosyjska straciła 15,8 tys. żołnierzy, 530 czołgów i 108 samolotów, 1597 bojowych wozów opancerzonych, 280 systemów artyleryjskich, 47 systemów obrony powietrznej, 108 samolotów (według Sił Powietrznych – 112), 124 śmigłowce, 1033 jednostki sprzętu motoryzacyjnego, 4 statki, 72 zbiorniki z paliwem i smarami. Z kolei według rosyjskiego Ministerstwa Obrony Rosjanie zniszczyli w tym czasie: 189 ukraińskich systemów obrony przeciwlotniczej, 1564 czołgi i pojazdy opancerzone, 255 bezzałogowych statków powietrznych, 158 instalacji wieloprowadnicowych systemów rakietowych, 627 dział artylerii polowej i moździerzy, 1367 jednostek specjalnych pojazdów wojskowych.

Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji przy Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy ostrzegło przed ryzykiem ataków chemicznych ze strony Rosji i opublikowało plan działań na wypadek takiego zagrożenia. Rosyjskie media intensyfikują przekaz o rzekomych ukraińskich i amerykańskich laboratoriach wytwarzających broń biologiczną i chemiczną i planach jej użycia przez „nacjonalistów przeciwko ludności cywilnej”.

23 marca udało się ewakuować 4554 osoby (w tym prawie 3 tys. z oblężonego od ponad trzech tygodni Mariupola), działało siedem z dziewięciu uzgodnionych korytarzy humanitarnych. Na 24 marca uzgodniono siedem korytarzy humanitarnych m.in. z Mariupola oraz obwodów zaporoskiego (Melitopol, Połogi) i kijowskiego (Wełyka Dymerka, Bohdaniwka, Berwica).

W obwodzie sumskim narasta problem związany z rozkładem zwłok żołnierzy agresora. Strona rosyjska ma nie odbierać ciał zabitych, zaś Ukraińcy, z uwagi na blokadę połączeń kolejowych, nie są w stanie dostarczyć do tego rejonu specjalnych chłodni. Kijów pracuje nad przepisami dotyczącymi grzebania zwłok okupantów, aby po zakończeniu działań wojennych można było je ekshumować i przekazać krewnym na terenie FR. Jednocześnie Ukraińskie Ministerstwo Transformacji Cyfrowej informuje o wykorzystywaniu sztucznej inteligencji do identyfikowania zabitych okupantów i informowania bliskich o ich śmierci za pośrednictwem sieci społecznościowych. Tworzy także automatyczne dialery (urządzenia, które automatycznie wybierają numery telefonów i odtwarzają nagrane wiadomości), skierowane do odbiorców rosyjskich, które informują o sytuacji na Ukrainie oraz o stratach rosyjskich.

FSB przygotowuje się w okupowanym Chersoniu do intensyfikacji terroru wobec regularnie protestujących przeciwko Rosji mieszkańcom. Wcześniejsze doniesienia mówiły o przygotowywaniu aresztów śledczych na Krymie, m.in. w Symferopolu, w których mają być umieszczani wywożeni mieszkańcy obwodów chersońskiego, zaporoskiego i donieckiego. Władze lokalne i media alarmują o siłowych wywózkach mieszkańców do Rosji, według rady miejskiej Mariupola, z miasta wywieziono do Rosji już 15 tys. mieszkańców. Pośrednim potwierdzeniem tych doniesień jest wypowiedź p.o. szefa rosyjskiego Ministerstwa Sytuacji Nadzwyczajnych, według którego do Rosji „napłynęło” już 400 tys. uchodźców z terytorium Ukrainy oraz tzw. Donieckiej i Ługańskiej Republik Ludowych, którzy rzekomo rozjechali się po 34 regionach Rosji.

Według sondażu Rejtynh z 23 marca, 44% Ukraińców musiało tymczasowo rozstać się ze swoimi rodzinami (najwięcej na wschodzie kraju – 54%). 53% Ukraińców, którzy mieli pracę przed wojną, obecnie nie pracuje, 22% pracuje normalnie, 21% – zdalnie lub częściowo, a zaledwie 2% znalazło nową pracę. 40% respondentów deklaruje, że ma oszczędności na miesiąc. 51% Ukraińców uważa, że na odbudowę kraju ze zniszczeń wojennych wystarczy 5 lat, 13% mniej niż rok. Mieszkańcy deklarują wysoką gotowość włączenia się w te działania – 61% chce wesprzeć odbudowę finansowo lub swoją pracą (jedynie 5% uważa, że to obowiązek rządu).

23 marca z Ukrainy do Polski wjechało 30 tys. uchodźców (spadek o 2,5% względem dnia poprzedniego), a od początku inwazji – 2,2 mln. W kierunku odwrotnym granicę przekroczyło 296 tys. osób.

Komentarz

  • Pojawiające się w mediach doniesienia o kontrofensywie armii ukraińskiej w okolicach Kijowa, bądź wręcz odbiciu przez nią części terenów (według CNN powołującej się na źródła w Pentagonie obrońcy mieli odepchnąć siły agresora na 25–35 km od Browarów), nie znajdują potwierdzenia w oficjalnym przekazie ukraińskim. Należy przyjąć, że – zgodnie z obserwowaną praktyką – Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy i struktury lokalne pochwaliłyby się osiągniętym sukcesem. Informują one jednak oględnie bądź o udaremnieniu/powstrzymaniu natarcia rosyjskiego, bądź – w przypadku sytuacji na wschód od Kijowa – o gromadzeniu wrogich jednostek od kilku dni nieprzerwanie w tych samych miejscowościach rejonu browarskiego.
  • Tydzień względnego spowolnienia operacji siły agresora wykorzystały nie tylko na rotację pododdziałów i uzupełnienie strat, lecz przede wszystkim na tworzenie zaplecza logistycznego. O ile jednak działania podejmowane na północnym wschodzie Ukrainy mają charakter doraźnego zabezpieczenia linii komunikacyjnych, o tyle budowa bazy wojskowej na południu świadczy o przygotowaniu do długotrwałej bądź wręcz stałej obecności na okupowanym obszarze. Armia rosyjska przygotowała też siły do wznowienia działań ofensywnych w kierunku miasta Dniepr, które należy także traktować jako odwody w przypadku niepowodzenia operacji na innych kierunkach. Zwraca uwagę, że obecnie większość sił rosyjskich i ukraińskich poza południową częścią obwodu charkowskiego i Donbasem nie jest bezpośrednio związana walką.
  • Przybiera na sile proceder wywózek do Rosji mieszkańców zajętych ukraińskich miast, przede wszystkim Mariupola. Moskwa przedstawia je jako dobrowolne wyjazdy i wykorzystuje do uzasadnienia „operacji wojskowej” na Ukrainie, oskarżając przy tym „ukraińskich nacjonalistów” o blokadę ewakuacji mieszkańców do Rosji, bo ci rzekomo służą im za „żywe tarcze”. Wywożeni mieszkańcy, podobnie jak porywani przedstawiciele władz lokalnych, mogą być w Rosji poddawani presji i wykorzystywani propagandowo, np. do składania świadectw o złym traktowaniu ludności rosyjskojęzycznej jeszcze w czasach pokoju lub do potwierdzania „ukraińskich bestialstw” podczas wojny.
  • Badania socjologiczne wskazują, że 47% Ukraińców przejawia proaktywne postawy życiowe. Większość skutecznie adaptuje się do obecnej kryzysowej sytuacji i wierzy we własną sprawczość. Względnie niski jest poziom apatii, desperacji i pesymizmu. Ukraińców jednoczy zarówno walka z agresorem, jak i plany odbudowy Ukrainy, w którą większość zamierza aktywnie się włączyć. Rośnie także poziom patriotyzmu i dumy z własnego kraju. Aktywność, poczucie sprawczości i optymizm Ukraińców w skrajnie trudnych warunkach może kontrastować z postawami społeczeństwa rosyjskiego, które tradycyjnie cechuje bierność, poczucie bezsilności i przyzwolenie na rządy twardej ręki.

https://www.osw.waw.pl/pl/publikacje/analizy/2022-03-24/atak-rosji-na-ukraine-stan-po-28-dniach

  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, ptasznik napisał:

duży desantowiec „Orsk”

Ciekawe skąd mają tak dokładne dane satelitarne, że dorwali go podczas rozładunku ;)

A swoją drogą - kacapy walą jakimiś supersonicznymi pociskami w dziury w lesie, a ukry staruteńką "toczką" treffer prosto w okręt ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, bjar_1 napisał:

A kurde, ale grubo - cztery w minutę? Mocny film, jeden z lepszych.

 

Oby to prawda.

Co mnie zastanawia. Przecież te helikoptery mają XX flar do oszukiwania p-lotki. Czemu żaden nie użył? Skończyły się?😌

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie