Morski Dywizjon Lotniczy- zdjęcia i materialy.

[formoza58]

Z archiwum Alegro.

Kolejny LeO, nie publikowany tutaj.

[formoza58]

Jw.

[ptasznik]

5 godzin temu, Borsuk13 napisał:

trzeba dopisać M. 1, bliźniaczą motorówkę M. 3 (post L-3).

Jakie było źródło pozyskania tego ''Linz-a'' ?

 

5 godzin temu, Borsuk13 napisał:

motorówka 21/M. 21/Czeska/L. 1/L-2

Kiedy L.1 stała się L-2 ? No chyba, że to ''Cześki'' błąd.

[ptasznik]

W dniu 23.08.2022 o 09:42, Sedco Express napisał:

 

 

W porcie w Pucku ?

Edytowane 30 Sierpień 2022 przez ptasznik

[Borsuk13]

7 hours ago, ptasznik napisał:

Jakie było źródło pozyskania tego ''Linz-a'' ?

 

Kiedy L.1 stała się L-2 ? No chyba, że to ''Cześki'' błąd.

Oczywisty błąd! Sekwencja była taka:

Nr. 21 —> M. 21 —> CZESKA —> (1934 r.) L.1 CZESKA —> (1936 r.) L-1.

Ciekawe, dlaczego nie zachowano jej oznaczenia z Flotylli Wiślanej, tak jak w przypadku M. 3. Co prawda we Flotylli Rzecznej pojawiła się, w październiku 1933 r.,  motorówka o numerze 21, ale z oznaczeniem KU.

Motorówka „austriacka” typu „Linz” została „wypożyczona” z Flotylli Pińskiej. Pewnie Świrski, chcąc oddać Flotyllę Departamentowi Inżynierii MSWojsk., zabrał z niej tę motorówkę i przekazał MDLot. Kiedy jego plany nie zostały zrealizowane, odebrał ją, dając w zamian 2 motorówki ze zlikwidowanego Portu Wojennego w Modlinie, OLEŃKĘ i MIMOZĘ.

[ptasznik]

38 minut temu, Borsuk13 napisał:

Nr. 21 —> M. 21 —> CZESKA —> (1934 r.) L.1 CZESKA —> (1936 r.) L-1.

Ciekawe, dlaczego nie zachowano jej oznaczenia z Flotylli Wiślanej, tak jak w przypadku M. 3.

Może nie chcieli robić bałaganu w numeracji ? Teraz mamy bałagan w dociekaniach.

 

39 minut temu, Borsuk13 napisał:

Co prawda we Flotylli Rzecznej pojawiła się, w październiku 1933 r.,  motorówka o numerze 21, ale z oznaczeniem KU.

Tylko dlatego, że Zajączkowski przetasował oznakowania, też żeby nie robić bałaganu i zapchać dziurę po ''puckiej'' M.21/L.1. Zamiana nie przebudowanego KU 23 na 21 tak trochę bez sensu, z wyższych numerów były ''wolne'' 25 i 28.

 

54 minuty temu, Borsuk13 napisał:

Motorówka „austriacka” typu „Linz” została „wypożyczona” z Flotylli Pińskiej.

Która ?

[Borsuk13]

1 hour ago, ptasznik napisał:

Która ?

Pisałem powyżej, że M. 1.

[Borsuk13]

Nie udało mi się znaleźć fotografii radiostacji na wodnosamolocie MDLot., ale za to prezentuję zdjęcie urządzenia wspomagającego nadajnik/odbiornik — prądnicy wiatrakowej (na LEO H-135B3 nr 6-3).

Radiostacja RKL/D też wykorzystywała taką prądnicę.

[ptasznik]

35 minut temu, Borsuk13 napisał:

Pisałem powyżej, że M. 1.

A !, myślałem, że to oznaczenie nadane w Pucku.

To musiał być jakiś krótki epizod, nie opisany. W lipcu 1925  M.1, 3 i 5 były we FW, M.3 odeszła do Pucka 31 lipca.  M.1 we wrześniu została wytypowana na motorówkę szefa KMW, a w połowie października ponownie była w FW.

[formoza58]

Obiad w Domu Zdrojowym w Pucku.

[Borsuk13]

24 minutes ago, ptasznik napisał:

A !, myślałem, że to oznaczenie nadane w Pucku.

To musiał być jakiś krótki epizod, nie opisany. W lipcu 1925  M.1, 3 i 5 były we FW, M.3 odeszła do Pucka 31 lipca.  M.1 we wrześniu została wytypowana na motorówkę szefa KMW, a w połowie października ponownie była w FW.

Nie wiem, czy półtora roku to krótki epizod. Nie ma nic w dokumentach bezpośrednio o „przenosinach”, są tylko pośrednie informacje, których np. nie zauważył Dyskant.

[ptasznik]

44 minuty temu, ptasznik napisał:

W lipcu 1925  M.1

 

44 minuty temu, ptasznik napisał:

M.1 we wrześniu

 

15 minut temu, Borsuk13 napisał:

w połowie października

To wszystko w wg.Dyskanta w 1925 roku. Wiosną1926 w Pińsku. Podobno, jak widać.

[Borsuk13]

2 hours ago, ptasznik napisał:

To wszystko w wg.Dyskanta w 1925 roku. Wiosną1926 w Pińsku. Podobno, jak widać.

Wiosną 1927 roku też w Pińsku. Wedle Dziennika rozkazów Dowódcy Flotylli M. 1 rozpoczęła kampanię 30 kwietnia t.r. w grupie Dowódcy Flotylli. Następny wpis o tej jednostce to rozpoczęcie kampanii czynnej 1 kwietnia 1929 roku w Grupie Sztabowej jako KU 1. W rozkazach dziennych Szefa KMW są wpisy dotyczące brakujących zakończeń i początków kampanii czynnej.

[Borsuk13]

Zdjęcie marynarzy z Sekcji Radio (Puck, 1929 r.) ze swoją aparaturą. Widać prądnicę wiatrakową.

I jeszcze schemat rozmieszczenia elementów radiostacji RKL/D na płatowcu R-XIII. Opuszczana antena miała długość 60 m.

[Sedco Express]

7 godzin temu, ptasznik napisał:

W porcie w Pucku ?

Port wojenny - Puck

[Sedco Express]

14 godzin temu, formoza58 napisał:

Jw.

LeO H-13B3 nr 1

Ciekawe pierwotne oznaczenie: kotwica (symbol francuskiego lotnictwa morskiego) i napis "Nr 1".

Widoczny za jedynką cienki, pionowy ciemny pasek (czarny, czerwony ?) - pas bezpieczeństwa dla wirujących łopat śmigieł (obszar bezpieczny przed paskiem).

[Sedco Express]

10 minut temu, Borsuk13 napisał:

Zdjęcie marynarzy z Sekcji Radio (Puck, 1929 r.) ze swoją aparaturą. Widać prądnicę wiatrakową.

I jeszcze schemat rozmieszczenia elementów radiostacji RKL/D na płatowcu R-XIII. Opuszczana antena miała długość 60 m.

 

[formoza58]

Dzięki za wyjaśnienie tego paska bezpieczeństwa. Zastanawiałem się, odkąd zobaczyłem je na zdjęciach LeO z pierwotnymfrancuskim oznaczeniem.

         -----------------------------------------------

Nad Puckiem , w 1928 roku

[Krzysztof115]

Leo H 135.

[ptasznik]

5 godzin temu, formoza58 napisał:

Nad Puckiem , w 1928 roku

Wygląda jak Gdynia w 1924.

[Sedco Express]

15 godzin temu, Sedco Express napisał:

LeO H-13B3 nr 1

Ciekawe pierwotne oznaczenie: kotwica (symbol francuskiego lotnictwa morskiego) i napis "Nr 1".

Widoczny za jedynką cienki, pionowy ciemny pasek (czarny, czerwony ?) - pas bezpieczeństwa dla wirujących łopat śmigieł (obszar bezpieczny przed paskiem).

Zapomniałem dopisać, że kotwicę i numer malowano tylko na lewej burcie.

[Borsuk13]

Rok 1928,  budynki MDLot:

Baraki Nr. 117 i 118, Koszary Nr. 120, Hangary Nr. I, Nr. II, Nr. III i Nr. IV, Sekcja rsdjo, Posterunek meteo, Budynek startowy, Pralnia i Łaźnia, Składy Techniczne, Zbrojownia i magazyn materiałów pędnych.

[Sedco Express]

Nabyłem nowy 13-ty numer "Historii Puckich" w Muzeum MW w Gdyni - cena 35,-PLN

Kolosalna podwyżka, szokujący skok cenowy, tym bardziej, że w większości potencjalni nabywcy jeżeli zakupią ten zeszyt to via internet a wtedy koszt dostawy to 8,99 czyli razem 44,- PLN. Całe szczęście, że po niewypale jeśli chodzi o jakość stron, zdjęć i okładki (ogółem druk) numeru 12-tego ten jest wydany w doskonałej szacie graficznej.

Jednym z wielce ciekawych artykułów zamieszczonych w piśmie jest pierwsza część zatytułowana ""Adolf Stempkowski kpt.mar.pil." autorstwa red. "HP" M.Konarskiego.

W opisie losów Stempkowskiego nie wiadomo dlaczego pominięto jednak wielce ważny szczegół a mianowicie jego służbę jako "krasnowo morwojenlieta" (czerwonego wojennego lotnika morskiego) w lotnictwie Rosji bolszewickiej.

Autor pisze:

" W połowie lutego 1917 roku zostaje skierowany [z 1.IAO - 1.Istrieblitielnyj Awiacionnyj Otriad - 1. Myśliwski Oddział Lotniczy carskiej Rosji, w którym służył od czerwca 1915 r.] do morskiej szkoły pilotów w Petersburgu (...) odznakę pilota morskiego [carskiego] otrzymuje 1 listopada 1917 roku.

Następnie zostaje przydzielony [!] do nowo powstałej Morskiej Eskadry Lotniczej dowodzonej przez pilota morskiego Sokołowa."

Ani słowa, o tym że owa . MEL to odział bolszewicki czerwonego lotnictwa a Stempkowski być może został "przydzielony" chociaż inne źródła mówią  o "wstąpieniu" ("wejściu") do tej eskadry.

Stempkowski w chwili wybuchu rewolucji bolszewickiej (październik 1917 r.) był na lotnisku w Gaszynie i wstąpił do lotnictwa bolszewickiego i dopiero w 1918 r. [!} gdy została utworzona 1. MAO - Morskij Awiacionnyj Otriad Esk.Lotn.Morskiego (1.ELM) został do niej wcielony.

Eskadrę przewieziono koleją do Sewastopola (Krym) gdzie miała zwalczać i bronic Krymu przed woskami białej Rosji - armii gen. Antona Denikina.

O walce z białymi jest w artykule informacja i cytowane wspomnienia A.Stempkowskiego. Natomiast brak wzmianki o służbie w bolszewickiej eskadrze morskiej zakłóca logiczną ciągłość i odbiór całości przez czytelnika.

Dalej, cytat:

"W końcu 1919 roku eskadra została odcięta od głównych sił, okrążona przez wojska generała Anton Denikina (...)  Pozostała ucieczka [personelu eskadry] w różnych kierunkach(...)Tych którzy pozostali w Nikołajewie, schwytano i postawiono przed sadem wojennym. Stempkowskiemu udało się trafić do polskiego konsula i dostać paszport emigracyjny."

Sądzę, że rozbicie  przez wojska Denikina 1.MEL miało miejsce w połowie sierpnia a nie "w końcu" 1919 r. Do czasu przybycia polskiego konsula Stempkowski ukrywał się w mieście.

W artykule zostało też zamieszczone zdjęcie z opisem - "Adolf Stempkowski w tylnej kabinie jednego z dwóch zdobytych przez Rosjan wodnosamolotów Sablatning SF-5, 1918 rok."

Zdobytych przez Rosjan - ale jakich ? Carskich, bolszewików czy białych ?

Jedynymi wodnosamolotami zdobytymi przez Armię Ochotniczą Rosji a więc "białych" w rejonie Morza Kaspijskiego i Czarnego były dwa Friedrichshafeny FF-49C, jeden Sablatning SF-5, drugi Sablatning (NN) - wiadomo tylko, że 2 os. myśliwski z silnikiem Benz 220 KM.

Pozostałe 6 egz. różnych typów zdobyto w Rydze i prawdopodobnie w rejonie M.Czarnego. Rosjanie określali samoloty zdobyczne  jako "plennyje" (wzięte do niewoli).

Wg mnie Stempkowski nie może być w kabinie Sablaninga SF-5 bo ten (jak i drugi tego typu) nie był w 1918 r. w składzie bolszewickiej 1.MEL a służył w lotnictwie Rosyjskiej Armii Ochotniczej. Stempkowski w 1918 r. był "czerwonym" lotnikiem a nie "białym".

 Albo to nie jest Stempkowski albo to nie jest Sablatning SF-5 lub wreszcie błędne jest datowanie zdjęcia.

A.Stempkowski pomimo służby w lotnictwie bolszewickim został zweryfikowany pozytywnie i w styczniu 1920 wstąpił do WP.

Pecha miał natomiast Jan Nagórski - carski a potem bolszewicki (!) lotnik. Gdy na początku 1919 r. zgłosił się do WP spotkała go odmowa mimo wielu zasług na polu lotniczym.

 

 

 

[formoza58]

Z archiwum Allegro.

[Spirit of Warsaw]

19 godzin temu, Sedco Express napisał:

Nabyłem nowy 13-ty numer "Historii Puckich" w Muzeum MW w Gdyni...

Dziś coś o jakości Historii Puckich nr 13…

…jak widać, cena i jakość to dwie bajki, nabyłem w sierpniu 2 egz., via Allegro.