Sojusz z Amerykanami a Fort Trump

[Landszaft]

Warto się zastanowić jaki to jest sojusznik ?? https://o2.pl/artykul/syria-i-rosja-zawarly-porozumienie-z-kurdami-wspomoga-walke-z-silami-turcji--6434758405260929a .

Jak oni dyla dają przed Turkami ?? to co będzie jak by do nas wkroczyli Rosjanie . Chyba szybciej by uciekli niż przybyli do nas. Ukraińcy już posmakowali sojuszu z amerykanami oddając atomówki za potwierdzenie bezpieczeństwa swoich granic . Teraz Kurdowie się dowiedzieli ile jest wart ten sojusznik . My też kiedyś się dowiemy co to warte , byle nie było jak z Francja i Anglią.  Dla mnie to nie Fort Trump a Fort Trup.

[Czlowieksniegu]

Landszaft:

- to, że USA/DT zostawili, nie pierwszy raz generalnie, Kurdów, to jedno

- to, że ma interesy w Turcji i w Moskwie oznacza, że bliższa koszula ciału niż jacyś tam Kurdowie czy nawet Amerykanie

- to, że Moskwa spotka się w boju z Ankara na terenie Syrii, to raczej mało prawdopodobne

 

[Czlowieksniegu]

Barbapapa

Problem w tym, że DT, jeśli opierać się na doniesieniach prasowych, decyzje podejmuje nie próbując ich z nikim z doradców konsultować, wbrew części republikanów w Kongresie i zmieniając je z godziny na godzinę.
Raz pisze, że Erdogan to sojusznik, za chwilę, że wróg, tu że F-35 nie zostanie dostarczone, tu, że wycofuje Amerykanów z Syrii...
Nie bez powodu co kilka dni czy tygodni odchodzą dość istotni urzędnicy- Hasset, Bolton, zwolnienie Comey
A w tle impeachment, który jako scenariusz dopuszczają także niektórzy republikanie.

 

PS A Fortem bym się nie przejmował- część budżetu przeznaczono na mur na granicy.

[balans]

43 minuty temu, Landszaft napisał:

Jak oni dyla dają przed Turkami ?? to co będzie jak by do nas wkroczyli Rosjanie .

Problem w tym, że Rosjanie nie mają najmniejszego interesu w tym, aby do nas wkraczać. Co nie znaczy, że powinniśmy się rozbroić, bo mamy innych "przyjemniaczków" na granicy. Problem w tym, że nasi rządzący są przekonani, że w razie "W" obronią nas Amerykanie i niedzielni partyzanci z WOT...

[les05]

W dniu 13.10.2019 o 20:51, balans napisał:

Problem w tym, że Rosjanie nie mają najmniejszego interesu w tym, aby do nas wkraczać.

Tak jak nie miała interesu wkraczać do nas w:

XVI w.

XVII w.

XVIII w.

XIX w. 

XX w.

W XXI w. Rosja do nas nie wkroczy, bo Balans tak powiedział.

[Czlowieksniegu]

Les- ale podaj, jakikolwiek merytoryczny powód, aby Moskwa wpadła z wizytą do PRL?

[les05]

Za chwilę, tylko nie pisz PRL, bo mnie to kojarzy się z komuną, już lepiej III RP.

[Czlowieksniegu]

Chyba IV lib V?

[les05]

Człowieku

Strategicznym celem obecnych władców Rosji jest odbudowa imperium. Rosja nigdy nie zgodzi się na obecny stan sił i ład międzynarodowy powstały po upadku ZSRR. To dla Rosji jest kwestia być albo nie być, jej istnienie, w takie formie jak obecna, na dłuższą metę, jest niemożliwe. Bezpieczeństwo Rosji i jej ekonomia, w obecnym stanie rzeczy, jest nie do utrzymania.

Celem do którego dążą rosyjskie elity jest utworzenie pewnej formy federacji z opanowaną przez Niemcy Europą, by w dalszej perspektywie, po usunięciu USA, w pełni podporządkować sobie cały kontynent. Wojna jest tylko jedną z dróg realizacji tej strategii, rosyjscy władcy marzą o nowej Jałcie, o nowym podziale świata w ramach koncertu mocarstw, ale jeżeli pokojowo się nie da, to cóż, Rosja niewiele ma do stracenia.  

Istotną rolę mają tu do odegrania Niemcy, w zamian za wyłączność na inwestycje modernizacyjne w Federacji Rosyjskiej, mają pomóc w budowaniu imperium euroazjatyckiego od Lizbony po Władywostok. Bo tylko oni, obok Rosji, zyskają na tym projekcie.

Dla Polski miejsca w takim imperium nie będzie, jak zapewnił znany ci wizjoner. A ponieważ czeskich genów mamy mało, to białej flagi nie wywiesimy. Oczywiście plan ten jest rozłożony na lata, na pewno po za 2025 r. ale czasami historia lubi przyśpieszyć.

[Czlowieksniegu]

Pal licho, czy się zgadzam z powyższym i dlaczego nie.
Zwłaszcza, że nie zmienia powyższe faktu, że Fort Trump nie ma w tej układance jakiegokolwiek znaczenia.

[les05]

Rosjanie też tak uważają.

[balans]

Rację bytu mają państwa, które kierują się własnymi korzyściami, a nie te, które się kierują ideologią. W naszym przypadku wmawianie urojonego zagrożenia militarnego i budowa w społeczeństwie strachu, ma na celu stworzenie państwa ideologicznego. Takie państwa są bardzo na rękę hegemonowi, bo bardzo łatwo jest nimi sterować, od siebie uzależniać i wykorzystywać za przysłowiowe poklepanie po plecach - jacy to ważni i wielcy jesteście...

Po upadku muru, a zaraz później Związku Radzieckiego, na świecie pozostał jeden hegemon - USA. No i się zaczęła jazda bez trzymanki - przez te 3 dekady, aby zapanować nad całym światem, Amerykanie wywołali kilkadziesiąt wojen, inwazji, najazdów, bombardowań suwerennych krajów, puczów, obaleń legalnych rządów, nakładanych sankcji, różnych rewolucji i majdanów.  A wszystko pod hasłem "wprowadzania demokracji", czyli prowadzenia neokolonialnej polityki, która miała jeden cel - wyzysk. Przejechali się tylko na Chinach i ... Rosji. Chiny, które w ramach globalizacji miały robić za miskę ryżu na finansjerę z NY, bardzo umiejętnie wykorzystały przeniesienie amerykańskich i zachodnich fabryk i technologii do siebie, a Rosję przed całkowitym upadkiem i rozkradzeniem za Jelcyna, uratował Putin. To dlatego teraz finansjera z NY przedstawia go jako wroga, acz sytuacja jest "dynamiczna" i w pewnym momencie może okazać się, że to przyjaciel...

I sprawa chyba najważniejsza w tej dyskusji - Trump właśnie przyznał, że te wszystkie wojny i okupacje bardzo nieopłacalne są, zdecydowanie lepiej jest jakieś państwo uzależnić od siebie ekonomicznie. I taką właśnie politykę prowadzi Putin wobec tzw. bliskiej zagranicy, do której zresztą Polska nie należy.

P.S. Położenie geopolityczne Polski jest szczególne - w zależności od rządzących może być wykorzystane do rozwoju kraju, albo może stać się przekleństwem. Ale najpierw należy mieć przywódców na miarę wyzwań, a nie fanatyków, którym zupełnie brakuje rozumienia rzeczywistości, albo kierujących się jedynie własnymi korzyściami.

[wirakocza]

W ramach "sojuszu" będą nas teraz dymać na turbiny wiatrowe

[Czlowieksniegu]

[...]

Jak podaje portal breakingdefense.com, system miał być gotowy już w 2018 roku. Teraz ma zostać oddany do użytku w roku 2022. Co więcej, budowa bazy w Redzikowie, która miałby chronić Europę przed pociskami średniego zasięgu z Bliskiego Wschodu, będzie kosztować o 96 mln dolarów więcej, niż zakładano.

- To trudna decyzja, ale mamy pełną zgodę co do tego, jak to wszystko powinno wyglądać. W tym miesiącu opracujemy specjalną ścieżkę, która przybliży nas do osiągnięcia celu - skomentował dyrektor Agencji Obrony Przeciwrakietowej, admirał Jon Hill.

[...]

https://www.money.pl/gospodarka/tarcza-antyrakietowa-budowa-bazy-w-redzikowie-z-poslizgiem-6477969403012737a.html

 

[les05]

USA przekażą do 1 mld dol. krajom Trójmorza na inwestycje energetyczne

http://forsal.pl/swiat/usa/artykuly/1454163,usa-przekaza-do-1-mld-dol-krajom-trojmorza-na-inwestycje-energetyczne.html

[balans]

18 godzin temu, les05 napisał:

USA przekażą do 1 mld dol. krajom Trójmorza na inwestycje energetyczne

Już widzę jak nam i innym dają DO 1 mld dol. aż nam się ręka ugnie...

Im chodzi jedynie o to, aby uzależnić kraje Europy wschodniej od swojego gazu LNG i tyle.

[Tyr]

A Ruskie to nam po "dampingowych" cenach z przyjaźni by nie powiedzieć miłości sprzedawali;)

[Czlowieksniegu]

Marcin- na dziś, to jak powiedział Człowiek z obłędem w oczach, sponsorujemy Putina & S-ka i konflikt z Donbasie...

[Tyr]

I chyba dobrze powiedział... Jeszcze zbrojenia im napędzamy. Trochę tak jak przed wojną adolf i józef a nawet w jej trakcie. Nawet po agresji na zsrr jeszcze pociągi jeździły do Niemiec:)

[Czlowieksniegu]

Ja nie oceniam wypowiedzi- ja patrzę na wykresy z ilością importowanego węgla...

[Tyr]

Pewnie zachowują nasz do produkcji grafenu;) A na serio. Tu nie przeskoczysz... Ekonomia i brak uzależnienia bo mamy jakby coś własny. 

[takafura]

Godzinę temu, Czlowieksniegu napisał:

Marcin- na dziś, to jak powiedział Człowiek z obłędem w oczach, sponsorujemy Putina & S-ka i konflikt z Donbasie...

 I bardzo mądrze to ujął.

W przeciwieństwie do pewnego premiera który Putina nazwał "naszym człowiekiem w Moskwie".

[balans]

Mądre państwa kupują tam gdzie jest taniej, bo to ma przełożenie nie tylko na kieszenie obywateli, ale przede wszystkim na konkurencyjność własnego przemysłu na światowych rynkach. Głupie państwa kupując kierują się ideologią. Dlatego mądre państwa są bogate, a te głupie są dziadami, z których emigrują obywatele i to całymi milionami [np ok. 3 mln Polaków już wyemigrowało z kraju].

Swoją drogą co nas interesuje Donbas? Jak UPAina będzie mądra, to zgodzi się na autonomię i Donbas odzyska. Tyle tylko, że wtedy zapewne Ukry zainteresują się "odzyskaniem" naszych dwóch województw, które ich zdaniem są obecnie okupowane. To pod rozwagę tym, którzy w swojej niewyobrażalnej głupocie chcieliby pchnąć Polskę do wojny z Rosją o Donbas.

Edytowane 17 Luty 2020 przez balans

[Tyr]

Nie wiem ilu Rosjan wyemigrowało już, ale następne 20% chce wyemigrować...

[balans]

9 minut temu, Tyr napisał:

Nie wiem ilu Rosjan wyemigrowało już, ale następne 20% chce wyemigrować...

Przestań się martwić o Rosję, gdzie zresztą najwięcej emigruje z niej Czeczenów. Martw się o Polskę, gdzie właśnie systemowo zastępuje się miliony Polaków milionami Ukrów. Już na portalach można znaleźć ich buńczuczne wpisy w rodzaju "Wrocław już nasz". Ciekawe jak się zachowają, gdy ktoś rzuci hasło "Rezać Lachiv"? A śmiejemy się ze Szwedów, że postanowili sobie wymienić społeczeństwo z blondynów na ciemnoskórych...