fala Napisano 7 Listopad 2018 Napisano 7 Listopad 2018 Nie znaczy to iż można jadąć autem i mając strzelbę zatrzymać się i tego psa zastrzelić,poczytaj posty powyżej w jakich przypadkach można to zrobić.A tak a propo , masz psa? Cytuj
Czlowieksniegu Napisano 7 Listopad 2018 Napisano 7 Listopad 2018 rafal_etz (811 / 139) 2018-11-07 16:10:54Chcesz powiedzieć, przy okazji, że psy myśliwskie, ganiają w kagańcach i na smyczach?A jak nie, to przy IQ pleśni lub w sytuacji, gdy mam uczucie zagrożenia, to napalmem? Cytuj
Erih Napisano 7 Listopad 2018 Napisano 7 Listopad 2018 Vis1939, akurat bywam właśnie w tamtych okolicach, i szaraka czy kuropatwę jest bardzo trudno spotkać. Trudniej niż jelenia! Większość kół z tych terenów kombinuje nad wypuszczaniem na swoje obwody zwierzyny polnej z hodowli, ale psinco to daje. Polowań na zające de facto nie ma. I nie dla tego że ktoś się boi spocić.Jeszcze trochę i szarak stanie się w Polsce gatunkiem chronionym. Cytuj
vis1939 Napisano 7 Listopad 2018 Napisano 7 Listopad 2018 Ja nie bywam w tych okolicach, ja w nich mieszkam.Z kuropatwą to już całkiem mnie rozśmieszyłeś bo pałęta się tego od groma w wysokich trawach.Te całe pieprzenie myśliwych jak to brakuje drobnicy przez lisy, itp trąca szukaniem usprawiedliwienia dla ubicia konkurencji.-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------A tak a propo , masz psa?"Miał kiedyś, ale pewnego ranka krzywo się spojrzał na rafal_etz i dostał szpadlem, a potem z glana dla pewności.Kolejny wychowany w awersji do jakichkolwiek zwierząt bo pewnie rudzą" w domu i nie pachną fiołkami.Wyrasta potem taki osobnik wyrzuty z empatii, moczący gacie na widok jamnika który tylko chciał poszczekać sobie na obcego buraka który pałęta mu się po psim terytorium. Cytuj
Erih Napisano 7 Listopad 2018 Napisano 7 Listopad 2018 Jakie największe stadko kuropatw widziałeś? Cytuj
vis1939 Napisano 7 Listopad 2018 Napisano 7 Listopad 2018 Zwykle widać po kilka sztuk, ile siedzi jeszcze w krzaczorach nie wiem - nie szczelam, nie gonie, granatami nie rzucam coby się wszystkie spłoszyły. Cytuj
Erih Napisano 7 Listopad 2018 Napisano 7 Listopad 2018 W początkach lat dziewięćdziesiątych, stada ponad 30 sztuk to była norma. Nawet dwa, trzy na jednym ściernisku. Teraz jest to właśnie kilka sztuk. I nie są winne lisy, przynajmniej nie w świętokrzyskim - winne są puszczane swobodnie psy. Oraz wnykarze, ale w mniejszym stopniu. Cytuj
woytas Napisano 8 Listopad 2018 Napisano 8 Listopad 2018 No tak bo te rozwalone w ośrodku przez Ministra Szyszkę nie doczekały się wypuszczenia. Cytuj
Erih Napisano 8 Listopad 2018 Napisano 8 Listopad 2018 Szyszko strzelał do bażantów, nie kuropatw. I akurat do niego pasował wizerunek faceta w śmiesznym kapelutku.Z tych myśliwych których znałem, nikt kapelutka nie nosił- zakładali sfatygowane rogatywki, patrolówki, w zimie wełniane czapki albo uszanki. Cytuj
woytas Napisano 10 Listopad 2018 Napisano 10 Listopad 2018 Oczywiście, że do niego pasował strój pajaca - tylko najciekawsze w tym jest to, że był twarzą polskich myśliwych. Cytuj
sonicsquad Napisano 16 Listopad 2018 Napisano 16 Listopad 2018 Myśliwy zgubił broń w czasie powrotu z polowania46-letni myśliwy zagubił sztucer podczas powrotu z polowania. Strzelba leżała na poboczu drogi.Na szczęście informacja o broni leżącej na poboczu drogi trafiła najpierw do policji w Sobótce. Oficer dyżurny natychmiast skierował tam patrol. Policjanci po przyjeździe na miejsce, zauważyli leżącą na skraju drogi broń myśliwską. Był to sztucer używany podczas polowań. Funkcjonariusze zabezpieczyli broń a w trakcie dalszych czynności, ustalili właściciela zguby. - Mężczyzna od razu zgłosił się na policję. Tłumaczył, że po zakończeniu polowania zbiorowego położył swoją strzelbę na dachu samochodu i przez roztargnienie całkiem o niej zapomniał. W trakcie powrotu, na łuku drogi prawdopodobnie, sztucer zsunął się z dachu pojazdu – mówi sierż. Monika Perec z wrocławskiej policji. Sprawą zajęli się funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Kątach Wrocławskich. Mężczyzna za swoją nieostrożność odpowie teraz przed sądem. Grozić mu może cofnięcie pozwolenia na posiadanie broni, a także kara nawet do roku pozbawienia wolności. Czytaj więcej: http://gazetawroclawska.pl/mysliwy-zgubil-bron-w-czasie-powrotu-z-polowania/ar/13668384Post został zmieniony ostatnio przez moderatora woytas 09:00 16-11-2018 Cytuj
woytas Napisano 16 Listopad 2018 Napisano 16 Listopad 2018 To co on zgubił? Strzelbę czy sztucer?No chyba, że 2 sztuki zgubił - a to już prawie jak wypowiedzenie wojny. Cytuj
Erih Napisano 16 Listopad 2018 Napisano 16 Listopad 2018 Pismaczątko nie rozróżnia.Pewnie o PPSz napiszekarabin maszynowy". Cytuj
fala Napisano 16 Listopad 2018 Napisano 16 Listopad 2018 @Erih. Bo produkowany maszynowo,tak mnie kiedyś pewien znafca pizdoletów przekonywał. Cytuj
Erih Napisano 17 Listopad 2018 Napisano 17 Listopad 2018 @Fala, chyba ten sam znawca naucza pismaczęta ;) Cytuj
fala Napisano 21 Listopad 2018 Napisano 21 Listopad 2018 Gdzie jak gdzie ,ale w tym regionie takiej akcji bym się nie spodziewał.Brawo. http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,24192826,grzybiarki-przegonily-mysliwych-walcza-o-bezpieczny-las-zamien.html#s=BoxOpCzol7 Cytuj
Erih Napisano 21 Listopad 2018 Napisano 21 Listopad 2018 Takie same, tylko może bardziej współcześnie ubrane babiny w tym samym czasie ochrzaniały 2 myśliwych że się lenią, zamiast lisy tłuc, bo im kury podusiły. Cytuj
Czlowieksniegu Napisano 25 Listopad 2018 Napisano 25 Listopad 2018 http://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/7,35771,24204856,mysliwi-zestrzelili-chronionego-ptaka-policja-rodzaj-polowania.html#s=BoxLoWrImg2 Cytuj
Czlowieksniegu Napisano 28 Listopad 2018 Napisano 28 Listopad 2018 http://www.tvn24.pl/zalew-wislany-wlosi-zastrzelili-kilkaset-ptakow,887575,s.html Cytuj
Czlowieksniegu Napisano 19 Grudzień 2018 Napisano 19 Grudzień 2018 Ci przeklęci imigranci z Afryki i Arabii...http://www.tvn24.pl/pomorze,42/tczew-po-wypadku-mial-sam-sie-wyleczyc-inspektorzy-odebrali-psa,893683.htmlPS Dla mnie w temacie- pokazuje, jak się zwierzęta w dzikim kraju traktuje... Cytuj
Erih Napisano 19 Grudzień 2018 Napisano 19 Grudzień 2018 Yeti, weź mnie nie wku... Sam przygarnąłem kotkę, którą ktoś wraz z rodzeństwem wrzucił w worku do rzeki. Przy czym mamy do czynienia nie tylko z bydlakiem*, ale i z debilem - załadował je do plastikowego wora.* to absolutnie nie jest to słowo, którego zamierzałem użyć. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.