Skocz do zawartości

Śladami mjr Łupaszki


Traper7

Rekomendowane odpowiedzi

Nie kończyli szkół oficerskich bo nie było za co.W większości Białorusini byli wtedy biednymi chłopami.Niewielu kończyło nawet gimnazja.Znany mi przypadek gdy ojciec sprzedał krowę aby syn mógł rok się uczyć w gimnazjum.Bieda była wtedy okrutna.Najbiedniejsi szli pracować do bogatszych którzy za dzień pracy płacili im jeden złoty czasem trochę więcej.Stąd podatność na agitację i myślenie o raju ZSRR.Stąd przyzwolenie na bramy powitalne i komunizowanie.Oczywiście nie usprawiedliam takich działań, próbuję przybliżyć motywy.
Jan Panasiuk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 275
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Mjr Łupaszko" we wrześniu 1939 roku przedzierał się przez te tereny (grodzieńszczyzna), więc jego stosunek do Bialorusinów i Żydów mógł stać się negatywny. Ale nie widać tego w jego dalszym postępowaniu. Służyło u niego, jak już wspomniałem, wielu Białorusinów, lekarz oddziału to Żydówka, uciekinierka z sowieckiego oddziału partyzanckiego. Choć bardziej uzasadnione byłoby tutaj użycie nazwy - banda. Sowieci działali zbrojnie - fakt, ale nie liczyli się przy tym z życiem miejscowej ludności, mówiąc że ofiary musza być". Jesli potrzebowali żywności, zabierali ją najbliższym chłopom, nie licząc się z tym czy chłop przezyje. A przy okazji kradli inne przedmioty (pozwalali na to oficerowie, mówiąc iż ofiary na rzecz wojny musza być").
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
  • 1 year later...
Zeby przeciagu nie robić pewnie :D

Tak swoja droga to co to za narodowość Białoruska !? Co to za narod bez historii ,zabytkow ,literaturY...
Niech ktos wymieni jakiegos znanego Bialorusina (oprocz Łukaszenki )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Białoruska...Mam kumpla w Suwałkach, tryb pracy /Straż Leśna/ powoduje że nieustannie operują w pasie przygranicznym. Zawsze starsi miejscowi pytani o narodowość odpowiadali nie że Polak, Litwin, czy Rosjanin ale on tutejszy". Taki to naród.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Białoruska...Mam kumpla w Suwałkach, tryb pracy /Straż Leśna/ powoduje że nieustannie operują w pasie przygranicznym. Zawsze starsi miejscowi pytani o narodowość odpowiadali nie że Polak, Litwin, czy Rosjanin ale on tutejszy". Taki to naród.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to niewiele wiecie Piku o historii, bo narodowość posiadająca znacznie większe osiągnięcia niż pozostałe w regionie z litewską włącznie- język białoruski był językiem wielkiego X. Litewskiego, aż do czasu polonizacji elit, jeden z największych władców Rzeczypospolitej Urtriusque Nationis Kazmiemierz Jagiellończyk mówił wyłącznie po białorusku, storzono wiele wartościowych dzieł lierackich w tym języku, przez wiele lat był językiem urzędowym Kancelarii krakowskiej- to, że akurat naród białoruski że nie miał szans na odrodzenie podobne jak Czechów czy Litwinów między innymi skutkiem traktatu ryskiego a potem następstw 17.09.39 to już zupełnie odrębna historia..., a z wybitnych Białorusinów proszę bardzo: Kościuszko, Wańkowicz..... - oczywiście w takim znaczeniu w jakim Piłsudzki i Mickiewicz to Litwini... :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!
W sumie Acer ma rację. Tak faktycznie było, że pytając ludzi mieszkających w zapomnianych, starych wsiach o narodowść mówili, że są utejsi". Nie wiem jak jest teraz, ale przypuszczam, że są miejsca, gdzie dalej można to usłyszeć, panie, my tutejsze".
Pozdrawiam, Łukasz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lupaszka byl OK. Ale Bury przeginal. Zreszta gdy Bury odchodzil do NZW to Lupaszka mu powiedzial,ze zle skonczy.
W oddziale Lupaszki sluzylo kilkunastu Bialorusinow i byli traktowania na rowni z Polakami.Tymczasem Bury i to cale NZW to byli typowi nacjonalisci ,ktorzy tepili Bialorusinow. Takie sa fakty.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Witam !
Jestem świerzy na tej stronie i dlatego p[ostanowiłem pogadać z zahartowaną w poszuliwaniach prawdy grupą.
Podziwiam mjra. Łupaszkę i jemu podobnych, którzy nie bacząc na przeciwności losu, śmiertelne niebezpieczęństwo a często rezygnując z rodzinnego życia prowadzili często samotną walkę ze sprzedawczykami z UB walkę.
Pochodzę z Podkarpacia gdzie tradycje walki z oboma najeżdżcami są równie bogate.
Oddziały Żubryda", Wołyniaka", apory", Ognia"- Podhale i szeregu innych tę tradycję tworzyły. Nie wsponę o IV Zarządzie WIN-u z mjr. Cieplińkim na czele.
Ostatnio szkam ciekawych materiałów na temat walk AK oraz partyzantki poAK=owskiej, NSZ, NZW z UPA na Podkarpaciu.

Pozdrwiam - może ktoś mi coś poleci
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie