Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 477
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Napisano
Zawzięte chłopaki.
http://www.facebook.com/XYZSpolkaCywilna/photos/pcb.924612914314573/924612580981273/?type=3

Witamy Państwa bardzo serdecznie!
Długo nie komentowaliśmy naszego przedsięwzięcia. Po konsultacjach i po obejrzeniu wszelkich informacji prasowych na ten temat, postanowiliśmy wyjaśnić i jednoznacznie przekazać Państwu stan prac na dzień dzisiejszy.
Podczas naszych prac skupiliśmy się na trzech obszarach badawczych tzw. nr 1, 2, 3 oraz zatoce (zamieszczone zdjęcia).
Obszar nr 3 ze względu na swoją strukturę geologiczną, czyli litą skałę na głębokości 4 m uniemożliwił nam dalsze badanie tego terenu. Chcemy nadmienić, że obszar nr 1 jest miejscem, gdzie otrzymaliśmy obraz z badania georadarowego, który obiegł cały świat . Ze względów technicznych nie mieliśmy żadnej możliwości zbadania tego terenu metodą inwazyjną, ponieważ:
- otrzymaliśmy zgodę na wykopy do 6m głębokości, biorąc pod uwagę, że pociąg wjeżdżał jak zeznają świadkowie z poziomu obecnego torowiska to powinniśmy go odszukać na głębokości ok. 5 do 6m od wysokości główki szyny mierzonej na dzień dzisiejszy.
- struktura gruntu, którą odkryliśmy w tym miejscu potwierdza nasze przypuszczenia, że tunel musiał być drążony niżej w strukturze litej skały co diametralnie zmienia nasze założenia jakoby z poziomu istniejących torów biegło rozgałęzienie w miejscu zatoki.
Po naszych działaniach mamy całkiem inny obraz struktury geologicznej tego terenu (nikt nigdy nie przeprowadził badań geologicznych tego terenu. Dlaczego???). Na podstawie naszych doświadczeń potrafimy w tej chwili precyzyjnie określić miejsca odwiertów.
Nie składamy broni, bo nie widzimy do tego podstaw, przebadaliśmy 50% tego co zamierzaliśmy i potrzebna jest dogrywka innym sprzętem, na inną głębokość, i inną metodą.
Wszystkim nam kibicującym dziękujemy za wsparcie i cierpliwość. Potrzebujemy obecnie dokładnego planu odwiertów oraz bilansu kosztów z tym związanych. Po otrzymaniu jednego i drugiego wyznaczymy termin dalszych działań.


Post został zmieniony ostatnio przez moderatora Czlowieksniegu 07:49 03-09-2016
Napisano
Jeśli nad tunelem 65km" ma być kilka metrów skały do przewiercenia, to po kiego grzyba Niemce rozebrali Schonhuttertunel? Pewnie z nudów http://www.youtube.com/watch?v=LhMamlZdvpA


Post został zmieniony ostatnio przez moderatora Czlowieksniegu 07:49 03-09-2016
Napisano
Nie byłem agentem i na pewno nigdy nic nie podpisałem. A jak podpisałem, to na pewno nikomu nie zaszkodziłem. Ale nie podpisałem, bo nikomu nie zaszkodziłem. A ten, co mu podpisywałem, to zaświadczy, że nie podpisałem. Ale umarł, nie szkodzi, bo mu nie podpisywałem. A w ogóle to nie donosiłem, bo to były płotki i się im należało. Ale i tak nie donosiłem.

Społeczeństwo jest juź wytresowane, bełkot łyknie - jak karmny gąsior gałki.
Napisano
Fllriede - jak zwykle trafnie i dosadnie.

Dla pocieszenia gawiedzi, dodam jedynie, że ten co podpisał to nie wiedział co podpisuje, bo było tam wyraźnie napisane - żadnego pociągu ani tunelu tam nie ma. I nie ma go ani na 61km ani na 65km jak również na wektorowej wypadkowej obu tych miejsc też go nie ma.

I tym każdy kto kiedykolwiek interesował się tym terenem, to dokładnie o tym wie.
Napisano
To jeszcze nie koniec serialu pt. złoty pociąg w Wałbrzychu.

Tzw. odkrywcy rzekomego złotego składu z czasów II wojny światowej nie składają broni i przygotowują się do przeprowadzenia dodatkowych odwiertów. - Na podstawie naszych doświadczeń potrafimy w tej chwili precyzyjnie określić miejsca odwiertów - twierdzą odkrywcy na czele których stoi Piotr Koper i Andreas Richter. - Nie składamy broni, bo nie widzimy do tego podstaw, przebadaliśmy 50 procent tego co zamierzaliśmy i potrzebna jest dogrywka innym sprzętem, na inną głębokość, i inną metodą.


Są mocne dowody Złoty pociąg istnieje. Są mocne dowody Oto, ile kosztuje szukanie złotego pociągu. Kto za to płaci? Oto, ile kosztuje szukanie złotego pociągu. Kto za to płaci? Tą inną metodą mają być właśnie odwierty. Piotr Koper tłumaczy, że w tym momencie trwają spotkania z różnymi firmami proponującymi takie usługi. Uzgadniania jest metoda prowadzenia tych prac oraz oczywiście ich koszty. Na razie odkrywcy nie informują o ewentualnych terminach, bo nie są one na tym etapie uzgadniane. Wiadomo natomiast, że odwierty będą konieczne, dlatego że w wielu miejscach trafiono na litą skałę i dalsze kopanie przy użyciu koparek było niemożliwe. Odkrywcy podejrzewają, że tunel został wykuty w litej skale, która znajduje się pod warstwa rozkopanej przez nich ziemi. Dlatego bez zrobienia w niej otworów, dotarcie inną metodą będzie niemożliwe.

Najbardziej obiecujący pozostaje zdaniem odkrywców przekop nr 1. Jego istnienie trzeba jednak potwierdzić wierceniem na większą głębokość przy użyciu specjalistycznego sprzętu. Oczywiście ta metoda nie będzie też wymagała takich nakładów i takiej armii ludzi jak to miało miejsce w przypadku sierpniowych działań przy użyciu ciężkiego sprzętu. Do końca września powinna się rozstrzygnąć data rozpoczęcia prac przy odwiertach. Wstępnie wiadomo, że będą one wykonywane na głębokość nawet 30 metrów, a zatem znacznie poniżej obecnego poziomu torów kolejowych Wrocław - Wałbrzych. Jeśli rzeczywiście (istnieją takie przekazy) tunel biegł od obecnej linii kolejowej w dół, w skale, te odwierty powinny potwierdzić jego istnienie.

Czytaj więcej: http://www.gazetawroclawska.pl/zloty-pociag/a/zloty-pociag-w-walbrzychu-to-jeszcze-nie-koniec,10596881/
Napisano
Odwiertami na circa 30m trafią na stare chodniki kopalniane, otrąbią sukces, zapuszczona kamera pokaże pociąg co to właśnie zniknął za zakrętem, pozostał tylko dym i jeszcze słychać tętent bosych stóp i rżenie koni. Przestawią wiertnicę w nowe miejsce, nie trafią w tunel, przestawienie powtórne - zabawa trwa - jest jesień roku 2018, interes się kręci. Logika, sens techniczny i powiązanie unelu" z linią 274 - kogo to obchodzi wszak igrzyska trwają i mać trwają. Nooo jakoś tak.
Napisano
Urządzenia typu radarowego dają odczyt głębokości anomalii. I warto zaznaczyć, że ten odczyt jest bardzo dokładny. Opowiastki w stylu, że tunel czy coś tam jest głębiej, to zwykłe pitolenie. Albo dokopali się do głębokości odczytu albo się nie dokopali. Jeśli się dokopali i nie ma tam nic, to znaczy tak miało być. Jeśli się nie do kopali, to po co w ogóle zaczynali.

P.S. Na jakichś 40km może być już złoto w płynie :)
Napisano
Co wam to przeszkadza, nie topią w tym żadnego z Was kasy to wyjaśnijcie co jest w tym tak bulwersującego? Może taka nasza narodowa wada że będziesz szcześliwy jeśli sąsiadowi koń zdechnie zamiast sobie kupić ładniejszego?
Napisano
Każdy widział co chciał, niektórzy nawet skrzynki ze złotem i 88 gotową do oddania strzału.Czy ktoś ucierpiał z tego powodu ? Goście pojechali po bandzie i wyszło co wyszło, tylko taki mały szczegół, sami to wszystko zorganizowali i sami sfinansowali ,widać wielu tutejszych bywalców cierpi z tego powodu .
Napisano
Pokazując grafikę z georadarów, mogli przekonać do istnienia tunelu i pociągu wielu ludzi, w tym mnie, bo weryfikacja pokazanych obrazów jest poza naszym zasięgiem. Ale,że znaleźli się tacy, którzy potwierdzali ich teorię własnymi badaniami (np.termicznymi) to dziwne. A nawet naukowcy z AGH nie wykluczyli istnienia tunelu. A teraz cisza i nikt nie chce komentować swoich wcześniejszych wyników badań. Brakuje im odwagi, czy wiedzy?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie