Czlowieksniegu Napisano 31 Lipiec 2013 Share Napisano 31 Lipiec 2013 http://moto.onet.pl/aktualnosci/wylozyli-droge-nagrobkami-co-sie-stalo-ze-szczatkami-z-grobow/rg55v Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sonicsquad Napisano 31 Lipiec 2013 Share Napisano 31 Lipiec 2013 Czytam te wywody i nachodzi mnie jedna myśl. Mamy wątek o samotnych grobach żołnierzy. Pojedyncze osoby starają się dbać o nie, nie ważne czy to Niemiec, Polak czy Rusek. Grób to miejsce wiecznego spoczynku i nie powinno się go niszczyć. Jak napisał jeden z przedmówców, powinno się ekshumować szczątki i przenieść w inne miejsce. Wszyscy byli by zadowoleni. A tak za parę lat znów pojawi się wiadomość w gazetach, że dzieci kopiąc dziurę natrafili na kości, bo panowie robotnicy nie przyłożyli się i nie usunęli wszystkich... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bjar_1 Napisano 31 Lipiec 2013 Share Napisano 31 Lipiec 2013 Żenada... rzygać się chce czytając argumentację co poniektórych elementów. Kol. Viator01 ma rację pisząc, że To nie był cmentarz niemiecki (tylko i wyłącznie) a ewangelicki (...)", więc jak rozumiem nie przeszkadza wam poprawnym politycznie", aby psy sikały w miejscu pochówków np. osób wyznania ewangelicko-augsburskiego narodowości polskiej, które również w Skarszewach mieszkały. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
viator01 Napisano 31 Lipiec 2013 Share Napisano 31 Lipiec 2013 Wydaje mi się, że tu trochę chodzi o taki typowy urzędniczy upór, bo pan feudalny na włościach (czytaj burmistrz, czy ktoś inny) wymyśla sobie coś i nikt mu nie będzie podskakiwał. Wydaje mi się, że skoro sprawą jest zainteresowany przedstawiciel diecezji, konsul niemiecki i jeszcze kilka osób i instytucji, to można byłoby się porozumieć, poszukać środków i przeprowadzić ekshumację. Gdyby się w pełni nie udała, to przynajmniej nikt by nie krzyczał, że Polacy i katolicy źle traktują ludzi innego wyznania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Czlowieksniegu Napisano 1 Sierpień 2013 Share Napisano 1 Sierpień 2013 Buldożerami po nagrobkach. Skandal w Lwówku Śląskim Nie było ekshumacji. Maszyny wjechały i przetoczyły się po grobach. Zrównały cmentarz z ziemią - mówi ksiądz z parafii we wsi Sobota. Władze gminy kazały tam zlikwidować cmentarz, bo ył zaniedbany".Po przedwojennym cmentarzu ewangelickim w Sobocie nie ma śladu. mroziło mi krew, cmentarz wyrównany. Wiem, że był zaniedbany, że niebezpieczny, bo można było przez nieuwagę wpaść do zapadniętego grobowca, ale były jeszcze fragmenty pięknych starych pomników, a czasami i całe pomniki. Teraz tego już nie ma" -napisała blogerka po wizycie we wsi.Na cmentarzu pochowani byli dawni mieszkańcy Soboty. Do 1945 roku wieś oddalona o 11 km od Lwówka Śląskiego nosiła nazwę Zobten am Bober. Teraz w miejscu, gdzie były mogiły, jest puste pole ze świeżo wyrównaną ziemią. Krypty grobowców zostały zasypane. Wszędzie leżą poprzewracane płyty nagrobne, większość potłuczona.- Ludzie we wsi są oburzeni, sam byłem bardzo zaskoczony tym, co się stało - mówi ksiądz Marek z parafii rzymskokatolickiej pw. św. Apostołów Piotra i Pawła w Sobocie. - Tam nie przeprowadzono ekshumacji, tylko pewnego dnia przyjechały buldożery i zrównały cmentarz z ziemią. Nieważne, czy tam byli pochowani ewangelicy, protestanci czy żydzi. To byli ludzie.Buldożery na cmentarz wysłały władze gminy Lwówek Śląski. - Cmentarza nie używano od drugiej wojny światowej, był zaniedbany - mówi Lesław Krokosz, naczelnik tamtejszego wydziału gospodarki przestrzennej, nieruchomościami oraz rolnej i ochrony środowiska. - Ludzie wyrzucali tam gruz, teren był kompletnie zarośnięty. Wszędzie były śmieci, ekskrementy, libacje się odbywały. Tam nie było już czego zachowywać. Dlatego gmina podjęła decyzję, by uporządkować teren.Naczelnik twierdzi, że zrównanie cmentarza z ziemią było jedynym wyjściem: - Wcześniej próbowaliśmy tam sprzątać, ale nikt nie będzie wchodził do otwartego grobu, gdzie widać jeszcze kości, by wyjąć potłuczone butelki czy wrzuconą lodówkę. Żeby zrobić tam prawdziwy porządek, gmina musiałaby wydać tyle pieniędzy, że nie byłoby nas na to stać. Poza tym po co przeznaczać pieniądze na coś, co i tak już nie funkcjonuje? Lepiej było przeprowadzić te prace, niż nie robić nic i wstydzić się tego, jak wygląda to miejsce.Władze Lwówka Śląskiego mają już pomysł, jak na nowo zagospodarować miejsce po cmentarzu. - W planie zagospodarowania przestrzeni zapisano, że może tam powstać parking i tereny zielone. Do tego gmina dąży, bo to lepsze niż śmietnisko - mówi Krokosz. - Rozmawiałem ostatnio z potomkami ludzi, którzy byli pochowani na tym cmentarzu, bo oni byli u nas już po wykonaniu tych prac i nic nie mieli przeciwko wyrównaniu terenu. Im to nie przeszkadzało. Uznali, że wolą to niż zasypywanie grobów bliskich śmieciami.Księdza z Soboty nie przekonują te argumenty. - Nie znajduję żadnego usprawiedliwienia dla tych, którzy to zrobili. Żyjemy w cywilizowanym kraju. Jak można było zniszczyć cmentarz? Ja czułbym się bardzo źle, gdyby ktoś maszynami budowlanymi jeździł po grobach moich bliskich - mówi kapłan.Komentuje Wojciech PelowskiTo historia, przy której może zabraknąć słów. Bo co powiedzieć - że głupota, skandal, profanacja? Jakich argumentów użyć wobec gminy, której urzędnik przekonuje: Nie stać nas na cmentarz, więc zrównamy go z ziemią". Zdziwienie miesza się tu z bezradnością.Chciałbym tylko wierzyć, że tak merkantylne myślenie o pamięci i tak luźny stosunek do zmarłych jak u samorządowców Lwówka Śląskiego nie są ilustracją jakichś powszechniejszych zmian społecznych. Że dla mieszkańców Lwówka i dla wszystkich innych polskich samorządów wpuszczenie buldożerów na stary cmentarz zawsze będzie głupotą, skandalem i profanacją.Cały tekst: http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35771,14367618,Buldozerami_po_nagrobkach__Skandal_w_Lwowku_Slaskim.html#LokWrocTxt#ixzz2ai5SJJKb Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dunczyk Napisano 1 Sierpień 2013 Share Napisano 1 Sierpień 2013 Nie znajduję żadnego usprawiedliwienia dla tych, którzy to zrobili. Żyjemy w cywilizowanym kraju. Jak można było zniszczyć cmentarz? Ja czułbym się bardzo źle, gdyby ktoś maszynami budowlanymi jeździł po grobach moich bliskich - mówi kapłan."Biorąc pod uwagę cytowane przypadki oraz komentarze części tu piszących, obawiam się, że bliżej nam do cywilizacji azjatyckiej dziczy zza dawnej linii Curzona. W pewnym małym miasteczku na Kujawach, kiedy odkryto, że częśc cmentarza parafialnego to teren dawnego cmentarza żydowskiego, gospodarz terenu w porozumieniu z przedstawicielem społeczności żydowskiej, doszli do rozwiązania, teren po prostu ogrodzono, postawiono informację co tam kiedyś było i problemu nie ma. Można i tak. Rzeczpospolita kiedyś tolerancją stała, niestety sowietyzacja społeczeństwa wyzuła nas z szacunku dla odmienności, dążenia do znajdowania w innych kulturach pozytywnych wartości. a najtragiczniejsze jest to, że wszystko to co się dzieje przez wielu jest utożsamiane z polskością w dobrym tego słowa rozumieniu. Vanitas vanitatum et omnia vanitas. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Romek_66 Napisano 1 Sierpień 2013 Share Napisano 1 Sierpień 2013 Może to i głupie ,ale ci zmarli mogli by wstać i wydusić pojedynczo tych z rady miejskiej.Dla innych podobnych oszołomów może była by to jakaś przestroga. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wędrowiec Napisano 1 Sierpień 2013 Share Napisano 1 Sierpień 2013 Przykro się robi gdy czyta takie wiadomości.Nie chce mi się wierzyć,że potomkowie pochowanych na tym cmentarzu osób zaakceptowali takie rozwiązanie.Znam trochę tamte strony,i takich zniszczonych wiejskich cmentarzy jest jeszcze dużo.Ciekawe co na to starosta lwówecki,który w maju brał udział w spotkaniu z okazji odrestaurowania pomnika ku pamięci poległych w I WŚ i tak chętnie pozował do zdjęć z dawnymi mieszkańcami pow lwóweckiego stowarzyszonymi w Heimatbund Kreis Löwenberg. Niestety taka jest postawa samorządowców-pozbyć się problemu jak najmniejszym kosztem.W pobliskim miasteczku, burmistrz chcąc się pozbyć problemu z ruiną dawnej świątyni ewangelickiej usiłuje sprzedać ją komuś kto zadeklarował,że urządzi tam po remoncie dyskotekę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
osyjan Napisano 1 Sierpień 2013 Share Napisano 1 Sierpień 2013 Duńczyk! Nic dodać nic ująć! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
steell Napisano 2 Sierpień 2013 Share Napisano 2 Sierpień 2013 Możliwości rozwiązań tego typu problemu jest wiele, w cytowanych powyżej przypadkach wybrano chyba najgorszy z nich.Cmentarze były, są i będą taka już naturalna kolej rzeczy, sytuowane były najczęściej na obrzeżach miejscowości lecz z biegiem czasu osady się rozrastały otaczając zabudowaniami miejsca spoczynku. W takich wypadkach wygasza się świeże pochówki i tworzy się nowe miejsca spoczynku, znowu na obrzeżach miejscowości. Tereny takie po dłuższym czasie kuszą inwestorów, dobrym sposobem i najmniej kontrowersyjnym jest przeprowadzenie ekshumacji i przeniesienie szczątków, zwłaszcza gdy brak już krewnych którzy zadbali by o te miejsca. Oczywiście jest to rozwiązanie stosunkowo drogie. By mieć czyste sumienie dokonując takiej ekshumacji trzeba by zdjąć warstwę ziemi na dosyć dużą głębokość, należy pamiętać, ze na bardzo starych cmentarzach miejsca były wykorzystywane wielokrotnie, w takim przypadku poprzedni lokator" spoczywał pod spodem. Samo rozkopanie kwater to za mało by mieć pewność że doczesne szczątki zostały zebrane. Pozostaje pytanie co dalej, tu są trzy rozwiązania. Pierwsze najdroższe, odtwarzanie części cmentarza w nowym miejscu, wykorzystując zebrane płyty nagrobne, praktycznie nie spotykane lub bardzo rzadko w przypadku wartości historycznych. Drugie rozwiązanie to złożenie wszystkich szczątków w zbiorowej mogile i w końcu ostatnie spopielenie wszystkich zebranych szczątków i zrobienie symbolicznego grobu z urną w nowym miejscu. Niestety koszt takiej inwestycji może mocno przerosnąć spodziewane zyski z ekultywacji" terenu, wiec często robi się to bardzo niestarannie lub zdejmuje tylko płyty nagrobne zwłaszcza gdy w nowej lokalizacji ma powstać obiekt bez fundamentów. Na pocieszenie mogę powiedzieć, ze tylko ten kto kopie wie po ilu grobach tak naprawdę chodzimy. Znam przypadki wykopania w ogródkach przydomowych w centrum miasta obiektów" pochodzenia pruskiego które zostały zrekultywowany" w sposób wzbudzający wzburzenie u kolegów powyżej i to przez poprzednich właścicieli tych ziem.Krótkie podsumowanie, niestety, miasta i gminy chcą zarabiać w końcu mamy teraz taką filozofię zaszczepioną z zachodu, zarabiać nawet po rupach", ze zwykłą ludzką przyzwoitością nie ma to jednak nic wspólnego.PS. co do tych asów niemieckiej broni pancernej to argument słaby ba wręcz odstręczający, przynajmniej dla mnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
viator01 Napisano 2 Sierpień 2013 Share Napisano 2 Sierpień 2013 Ja też myślę, że używanie dwóch nazwisk do podniesienia wartości miejsca ich pochówku i tym samym zablokowania inwestycji w kontekście historii, to jest zupełnie nietrafiony argument. Jeśli chodzi natomiast o przypadek tego akurat miasta, to podstawowym chyba problemem jest brak umiejętności planowania. Umieszczenie w najbardziej atrakcyjnej części miasta w centrum boiska Orlik, doprowadziło do powstania zupełnie niepotrzebnych napięć. Do tej pory nikogo nie drażnił fakt, że jest tam park miejski. Krzyki podniosły się gdy zaplanowano tam obiekty o charakterze bardziej kontrowersyjnym jak plac zabaw czy fitness. Wszyscy płacą za to, że miasto nie przygotowuje i nie konsultuje planów zagospodarowania z odpowiednim wyprzedzeniem. Znam to dobrze z miejscowości, w których do tej pory mieszkałem i wszędzie jest tak samo. Władze nie liczą się z niczyim zdaniem i realizują własne wizje bez zastanawiania się nad ich długofalowymi konsekwencjami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Erih Napisano 2 Sierpień 2013 Share Napisano 2 Sierpień 2013 Zaraz zaraz. Czy w miejscu planowanej inwestycji jest teraz park miejski czy jednak zachował się cmentarz , choćby we fragmentach ?PS Lotto mi to czy jest to cmentarz katolicki ewangelicki czy eskimoski, i kto tam leży. Natomiast wkurza mnie fakt że za komuny, kiedy Niemcy byli dyżurnym upiorem spod szafy, groby żołnierskie z zasady szanowano, a dziś.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ezet Napisano 5 Sierpień 2013 Autor Share Napisano 5 Sierpień 2013 Dziękuję za dotychczasowe komentarze. Zasadniczy temat, to Profanacja cmentarza ewangelickiego z grobami wojennymi". Natomiast pewną ciekawostkę, chyba odpowiednią na forum Odkrywcy" jest wątek: Miejsce spoczynku asów niemieckich wojsk pancernych. Przed publikacją artykułu pt. Niemieckie groby wojenne w Skarszewach" (link poniżej) nie było wiadomo, gdzie spoczywają znani z leksykonów II wojny światowej niemieccy pancerniacy. Polegli pod Chojnicami, a pochowano ich w dość odległych od tego miasta Skarszewach...http://www.wolneforumgdansk.pl/viewtopic.php?t=3645 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nikt Napisano 7 Sierpień 2013 Share Napisano 7 Sierpień 2013 Panowie , Piękny przykład zbydlencenia obyczajów w naszym społeczeństwie." Dno i 10 metrów mułu..." ozczarowany, że poszukiwacz i tropiciel wojennych historii może prezentować taką postawę." Zrozumcie jedną rzecz. Nie jestem jakimś bydlakiem który ma ochotę niszczyć zabytki , cmentarze i groby. Jestem poszukiwaczem i tropicielem wojennych historii. Jestem jedną z dwóch osób, których właściwa postawa i odpowiednia doza ieobojętności" ruszyła szereg osób dobrej woli co doprowadziło do godnego pogrzebu kilkudziesięciu ofiar z 1939 ( w tym żołnierzy WP ).Tam były niewinne dzieci. Zabite, bo się niemcom zachciało przestrzeni życiowej..... Nigdy się niczym nie chwalę ale tym razem musiałem . apalm i kukurydza" - fakt bardzo ostro , ale proszę mi się nie dziwić - obejrzałem sobie asze matki ,nasi ojcowie" . Brak PRAWDY HISTORYCZNEJ w owym serialiku może doprowadzić do takiego podejścia. Prawda jest taka ,że My , Polacy byliśmy narodem przeznaczonym przez tych asów pancernych oraz ich matki i ojców" do zniewolenia i eksterminacji. Byliśmy przeznaczeni do pracy niewolniczej lub jako paliwo w piecach krematoryjnych" . Bardzo chciałbym zwolenników poprawności politycznej widzieć jakimś cudem przeniesionych do tamtych czasów - żeby sobie o tej poprawności podyskutowali z SS'manem prowadzącym ich pod mur.....KAŻDY żołnierz niemiecki w czasie wojny swoim działaniem ( nawet jeśli był tylko kucharzem ) wspierał mniej lub więcej bezprzykładną i niespotykaną nigdy państwową maszynę EKSTERMINACJI i zniewolenia innych narodów . W tej chwili prowadzi się tak lub inaczej politykę zamazywania tego faktu - co jak widać skutecznie się udaje. Zastanówcie się nad tym co napisałem . Pozdrawiam . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nikt Napisano 7 Sierpień 2013 Share Napisano 7 Sierpień 2013 Jeszcze tylko sam siebie sprostuję bo zaraz się zacznie. Bardzo chciałbym zwolenników poprawności politycznej widzieć jakimś cudem przeniesionych do tamtych czasów - żeby sobie o tej poprawności podyskutowali z SS'manem prowadzącym ich pod mur....."Broń Boże nie chcę nikogo zabijać ani nic w tym stylu. Chciałbym tylko zobaczyć taką dyskusję i szerokie oczy poprawnie politycznego i grzecznego człowieka z początku XXI wieku w zestawieniu z niepoprawnym politycznie i nieprzejednanym mordercą. Chciałbym zobaczyć jak znika umiłowanie poprawności a pojawia się realne podejście do pewnych zagadnień. pozdrawiam . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dunczyk Napisano 7 Sierpień 2013 Share Napisano 7 Sierpień 2013 Co chciała uczynic z narodem polskim machina wojenna III Rzeszy, wiadomym powszechnie jest od roku 1939, mniej więcej, zaprzeczac temu będą tylko ci, którym, eufemistycznie mówiąc, brakuje piątej klepki. To są fakty, za któymi stoją historie większości, zapewne rodzin w naszym kraju. Tylko co to ma do rzeczy w odniesieniu do grobów? Pomijam już, że autorowi wątku chodziło o cmentarz zmarłych wyznania ewangelickiego, a dwóch asów" dołaczył do tego, byc może by dodac sprawie pikanterii. W większości znanych mi kultur, zmarłym oddaje się cześc, w taki czy inny sposób i nie zakłóca się ich spoczynku. To o czym piszesz Kolego nikt to nie pamięc o historii, tylko dążenie do odwetu. Na marginesie np. na tym forum zwykle najbardziej zajadli w swej ienawiści", są ludzie z pokoleń, którzy wypadki te znają już tylko z przekazów pisanych (daj Boże!), najczęściej niestety z telewizji. Lata temu byłem świadkiem pojednania Westerplatczyków i żołnierzy i marynarzy, którzy ich atakowali. To mi dało do myślenia !!! W XXI wieku lepiej się skupic na tym by się to nigdy już nie powtórzyło, niż na pielęgnowaniu nienawiści. A poszanowanie cmentarza osób innej wiary niż powszechna, jest na pewno dobrym kierunkiem. Takoż dajmy wieczny pokój tym dwóm asom" i tak zapłacili najwyższą cenę. I to szanowny Kolego nie jest żadna poprawnośc polityczna, tylko przyzwoitośc cywilizowanego człowieka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysiek9559 Napisano 7 Sierpień 2013 Share Napisano 7 Sierpień 2013 Nikt.... nie masz racji... groby to groby, nawet wrogowi należy się spokój a nie profanacja, każdy walczył za kogoś, jedni za Hitlera inni za Stalina itd itd. Do dzisiaj walczy się o dobro dla siebie, nie patrzy się czy jest bogaty, mądry, wykształcony, bo akurat to drugiej strony nie obchodzi, jemu kazali walczyć o wszczepione idee jakiegoś fanatyka który nakazuje to zniszczyć. Popatrz na nasze partie polityczne, ile tam jadu i nienawiści. Jeden dyktuje drugi ekzekwuje. Pozdrawiam krzych9559 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nikt Napisano 7 Sierpień 2013 Share Napisano 7 Sierpień 2013 Chłopie jaki odwet ? Odwet byłby, gdybym nawoływał do pacyfikacji jakiejś niemieckiej wsi. A nie czynię tego i nie zamierzam. Czy to, że mnie dziwi podziw dla niemieckich żołnierzy to nawoływanie do odwetu ? Czy to ,że mnie głęboko dziwi obrona cmentarza z naciskiem na obecność grobów porucznika Hans-Babo von Rohr " oraz majora Walter Brandes" to też nawoływanie do odwetu ? Czas idzie do przodu , tak jak pisałem nie ma możliwości zachowania wszystkich nekropoli i grobów bo miejsca nam żyjącym by nie starczyło. pozdrawiam . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ezet Napisano 7 Sierpień 2013 Autor Share Napisano 7 Sierpień 2013 Dla pełnej jasności: Stowarzyszeniu Historycznemu Ziemi Skarszewskiej chodzi o to, żeby zachować godność kilkusetletniego cmentarza ewangelickiego z grobami burmistrzów, pastorów, nauczycieli, kupców, urzędników i ofiar bombardowań miasta w 1945 r.Natomiast w przypadku znalezienia przez Fundację Pamięć" (która podjęła właśnie działania w tej sprawie) mogił oficerów i żołnierzy niemieckich szczątki z tych grobów, zgodnie z prawem, powinny zostać przeniesione na Cmentarz Wojenny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Makelele15 Napisano 1 Wrzesień 2013 Share Napisano 1 Wrzesień 2013 Rutus nie psuj swojej renomy :-) Tam już nie ma porucznikow ,generalów..Sa tylko kosci ..Musi byc miejsce i szacunek dla obcych zołnierzy , jeżeli chcemy by inni szanowali nasze mogiły w swoich krajach.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.