Skocz do zawartości

ko-ko-ko-ko reko-(nie)-spoko... czyli o tym jak nie odtwarzać - kontynuacja


Rekomendowane odpowiedzi

a wioęc czekam(y) na zdj lew-1988 i rozumiem(y) ze wyraza on zgode (jako autor) na dowolne wklejanie swojego zdjecia do dowolnego forum, przy czym nie bededziem(y) komentowac tego zdj. w celu osmieszenia itp, osoby niepublicznej...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 444
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Andrzeju1990, jak już napisałem wcześniej, oni mogą się za takich uważac, w naszym pięknym kraju nad Wisłą mamy setki, a może tysiące ludzi aspirujących do różnych mian, ale ... nie stało im. To, że pojawili się na Małopolskim Pikniku Lotniczym to problem organizatorów, że zapraszają takich cudaków, czy też wpuszczają ich.

Wiedza rekonstukcyjna może byc ciężarem." napisał Kolega derkb. No cóż ja nie traktuję tego w ten sposób, kiedy oglądam film historyczny, gdzie pojawiają się ewidentne błędy to jest to dla mnie wyznacznik profesjonalnego podejścia przez filmowców, li tylko. Od kolegów biorących udział w bieżacych produkcjach wiem, że często panowie filmowcy w nosie mają sugestie konsultantów, rekonstruktorów, wygłaszając nieśmiertelną Prawda czasu, prawda ekranu". Toteż poziom mojej wiedzy w temacie jest dla mnie powodem do zadowolenia, raczej, niż zgryzoty.
Zamierzeniem tego wątku jest pokazanie jak nie powinno się rekonstruowac, no cóż, czasem ponoszą emocje, czasem pojawia się ironia i złośliwośc, ale jak słusznie napisał lew_1988, jeżeli ktoś pokazuje się publicznie to może zostac sfotografowany, a to co zostanie zatrzymane w kadrze, może zostac skomentowane. Jeżeli to się komuś nie podoba, niech się przebiera w zaciszu swego domostwa, a wtedy jego prywatnośc nie zostanie naruszona. Wtedy może sobie nosic nawet piórko w d....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak jak napisałem wczesniej , dla własnego dobra zaklejajcie twarze osób fotografowanych, zwłaszcza gdy na zdjeciu widnieje osoba nieletnia - dziecko o ktorej decyduja opiekunowie prawni, oraz gdy zdjęcie jest formą portretu (portret to tez osoba w całości z widoczna twarzą) nawet na imprezie masowej, na niektorych z tych zdj, gdyby wykasowac osoby z tego zdj, zostanie sam las a forum jest o mundurach.... ew spr w sądzie przegrana
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a teraz łopatologicznie
3 pierwsze zdj w tym wątku to ewidentne portrety i osoby te jesli nie wyraziły zgody autorowi tych zdj. na publikacje na tym forum powinny miec zasłonieta twarz, natomiast na zdj z samochodem Jeep Willys gdzie ewidentnie coś jest inscenizowane - przedstawiane, ponadtto widac publicznośc nie trzeba zasłaniać twarzy, ale to nie oznacza że mozna tych gości obrażac, jedynie sucho i merytorycznie że ten ma niewlasciwe to czy tamto w umundurowaniu itd.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Duńczyk
Prawie w całosci zgazdam sie z wpisami kolegi w tym watku, mało tego podoba mi sie twoje podejście (np 2 i 3 post w tym watku) natomiast myslę że się nie zrozumielismy odnosnie cięzaru wiedy rekonstrukcyjnej. Jak kazda wiedza lepiej mieć niż nie, jednak ta wiedza moze zepsuc" ogladanie nawet najlepszego filmu, ktos kto takiej wiedzy nie ma obejrzy film (hipotetyczny film) i powie świetny film dobry scenarusz, dobrze zagrany i nakrecony, natomiast ktos znajacy sie bedzie miał mieszane uczucia bo rekwizyty czy nawet jeden rekwizyt psuje calośc. No i fakt na to maja wpływ głównie sami filmowcy.
Kolego Gustawie
Ale ja nikogo nie dyscyplinuje, nie mam zamiaru zbawiac świat. Równiez nie obrażam nikogo zwrotami jaśnie panie"
To co podałem w linku toż to sama wiedza, (zainteresowani pewno sobie sami więcej wygooglują) Ja tylko uważam (tak jak koledzy z zakresu wiedzy rekonstrukcji) że lepiej znać przepisy jak nie, bo pózniejsze tłumaczenie nie wiedzialem, albo nie wiedziałem ale za to mogę po łacine zacytować 10 sentencji....
Moje wpisy dot zamieszconych tu zdj. se podyktowane tylko i wyłacznie przeslankami subiektywnymi i osobistymi a nie altruistycznymi czy dydaktycznymi. Może sie kiedys zarzyć że jakis nastolatek lub ktos inny zamieści tu moje foto lub mojego dziecka z widoczna twarza w niepochlebnym kontekscie z irnicznymi czy drwiacymi komentarzami, wtedy poza moja interwencja u admina, sprawe oddam do sądu, ot to wszytko.
Takie przepisy taki kraj.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy się zrozumieliśmy czy nie, ja tylko wyraziłem swoją opinię, która jak mawiał inspektor Harry Callahan, jest jak dupa - każdy ma własną. Ergo, jeżeli w filmie zauważam błędy, które popełnione byc nie powinny, to dla mnie ten film jest do niczego i tyle, niezależnie od odczuc tysiąca moich współobywateli, zachwyconych, że np. dispatcher w jednym z pierwszych odcinków pierwszej serii Czasu honoru", podczas scen w samolocie, wyszedł z kibla w AN-2, a nie z kabiny pilotów. Ja to dostrzegłem, jak i wiele innych bzdur i już. Bardziej już przeszkadzało to mojej żonie, którą irytowały moje bluzgi pod adresem filmu ;)
Dążąc do brzegu jeśli uważasz, że poziom wiedzy Tobie przeszkadza, to ja to szanuję, ale mnie nie.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za merytoryczny głos w dyskusji, zapraszam częściej do tego działu, może jakieś fotki z Twojej kolekcji? Niestety nie znam się za bardzo na motorach, ale podobają mi się na podobnej zasadzie jak piękne kobiety czy arcydzieła sztuki, nad oryginalnym Zundappem mojego kolegi, nieustannie doznaję stuporu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[Moje wpisy dot zamieszconych tu zdj. se podyktowane tylko i wyłacznie przeslankami subiektywnymi i osobistymi a nie altruistycznymi czy dydaktycznymi.]

Aha.

[że jakis nastolatek lub ktos inny zamieści tu moje foto lub mojego dziecka z widoczna twarza w niepochlebnym kontekscie z irnicznymi czy drwiacymi komentarzami, wtedy poza moja interwencja u admina, sprawe oddam do sądu]

Hic Rhodus, hic salta. Spróbuj, a przekonasz się, że życie, a zwłaszcza ta jego dziedzina, jest nieco bardziej skomplikowane.
Zauważ, że gdyby wszystko było takie proste:
1) długi Reprona spłacaliby potomkowie do trzeciego i czwartego pokolenia
2) chytra baba z Radomia byłaby bogatsza od Rotszylda
3) każda puszczona w trąbę panienka mogłaby ścigać swojego byłego o umieszczenie zdjęć na FB bez jej wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody.

Jeśli występujesz publicznie, względnie stawiasz swoje zdjęcia na publicznie dostępnej stronie, narażasz się na komentarze - niekoniecznie takie, jakie być chciał usłyszeć. Występujesz publicznie - to samo ryzyko.
Uzyskiwanie za każdym razem zgody, jaką uważasz za niezbędną, sparaliżowałoby cyberprzestrzeń, zważywszy że tożsamości osób często ustalić się nie da (zwłaszcza wobec ochrony danych osobowych). I nie byłoby mowy np. o zbliżeniach w transmisjach z wydarzeń. W sondach ulicznych też często nawet nie pytają ani o nazwisko, ani o zgodę, a potem pokazują wypowiedzi na cały kraj i nic się nie dzieje. Nie zastanawia Cię to?

[Równiez nie obrażam nikogo zwrotami jaśnie panie"]

Zanim poskarżysz się adminom i/lub podasz mnie do sądu, radziłbym wrzucić cytat Jaśnie Pana własne słowo" do Google.

[nie jestem rekonstruktorem,[...]gdybym był w grupie rek. i miał kolege bez nóg to wręcz namawiałby go do wstapienia , jakby załapał bakcyla to pewnie poprawilo by jego kondycje psychofizyczna]

Też mam kilka pomysłów, co bym zrobił, gdybym był fizykiem jądrowym, ale nie ogłaszam ich na forach fizyków jądrowych.
Abstrahując od faktu, że musiałbyś do swojego integracyjnego pomysłu przekonać nie tylko kolegę, lecz także własne dowództwo, a ono potem musiałoby przekonać organizatorów jakiejś rekonstrukcji - a jeden i drugi problem jest, delikatnie mówiąc, nietrywialny - rekonstrukcja jest formą teatru. Albo się ma warunki do roli, albo się nie ma. Równie dobrze możesz przekonać swoją teściową do wystąpienia w teatrze w roli Królewny Śnieżki - gdybyś nawet przekonał także dyrektora teatru, wyszedłby niezamierzony efekt komiczny.

[Jeśli ktoś ma wewnętrzna potrzebę przebierać się w jakis mundur i biegać z plastkowym" karabinem i waży 200 kg to jego sprawa i jego grupy.]

Gdy jednak wychodzi z tym na taką czy inną scenę, wprawdzie on nadal ma prawo robić co chce i jak chce, ale równie dobrze inni mają prawo to komentować jak uważają za stosowne.
Zdjęcia obśmiewane - lub po prostu pokazywane bez komentarza jako mówiące same za siebie, czy zgoła linkowane - w tym wątku na nie pochodzą z imprezowych przebieranek, lecz przedstawiają członków grup rekonstrukcyjnych biorących udział w publicznych rekonstrukcjach. Toteż mierzymy ich swoją miarą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zacytowal kolega Dunczyk inpektora Callahana opinia jest jak dupa, kazdy ma własną" Ja tylko od siebie dodam ze dupę łatwo przerobic na (własny) dupochron (wystarczy zamazać twarz, 1 minutka w photoshopie)
a teraz na prosbe kolegi Dunczyka mniej na temat:
http://odkrywca.pl/fiat-508c-1100-topolino-iirp-wp,721983.html#721983
Pierwsze zdj w tym wątku to mój fiat 1100 z 1937

natomiast przy tym poscie zdj mojego silnika dkw nz 350-1 w trakcie obienia" skrzyni biegów - silnik jest gotowy
Następne zdj które wrzucilem to reszta tej dekawki na warsztacie u mnie. (obecnie remontuje właśnie tego fiata ale tylko w ciepłe miesiace bo garaz nie ogrzewany, zima będę konczył nadwozie dykty)

a teraz prosba do wszystkich pozostałych kolegów z tego działu równiez kolegi Gustawa i Lew-1988 (mam nadzieje że sie nie czuja urazeni - nie to było moim celem)prosze sie wlaczyc w ten wątek o 12pp pare dni temu załozyłem jesli ktos oczywiscie dysponuje materiałami
http://odkrywca.pl/12-pulk-piechoty-zdj-wyposazenie-pojazdy,721979.html#721979
(załozyłem też aby nie popełnic błedów z umundurowaniem)
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tak odnośnie powyższej dyskusji...

Panowie, ten Pan ma kolekcję Harley-ów i należy do gangu typu Szosa 66 i 6", a zamarzyło mu się jeszcze przy okazji być Niemcem to sobie machnął ruskiego motora na zielono, założył hełm i lateksowe wdzinko i se pojeździł, a że było obok reko to go na nie zwerbowali, a co nie wolno mu czy im...

Zresztą ta dyskusja w tym temacie jest bez sensu i celu. I tak każdy bedzie robił co chce, a definicji słów ekonstrukcja historyczna" bedzie tyle ilu Polaków w naszym cudnym kraju pełnym możliwości i radości z życia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie