manierka Napisano 19 Marzec 2016 Napisano 19 Marzec 2016 tego z aluminium to szkoda mogłeś zostawić jak był teraz wygląda żałośnie a tak był czytelny i nawet ładnie zachowany. Ja bym go tylko delikatnie punktowo oczyścił z grubszych zanieczyszczeń i zostawił a tak świeci się że hej o reszcie to szkoda gadać;(
vis1939 Napisano 18 Kwiecień 2017 Napisano 18 Kwiecień 2017 Po wielokrotnym przemyciu nieśmiertelnym Fosolem.
viator01 Napisano 18 Kwiecień 2017 Napisano 18 Kwiecień 2017 Niby po fosolu, a wygląda prawie jak świeżo malowane ;)
vis1939 Napisano 18 Kwiecień 2017 Napisano 18 Kwiecień 2017 Zapewniam Cię,że gdybym to świeżo odmalował to wyglądało by lepiej niż w 39r:)Zacieki są,tak niechluje malowali w fabryce.Ale trzeba przyznać,że farba cholernie wytrzymała i kładziona na cynowaną blachę - stąd korozyja powierzchniowa.
viator01 Napisano 18 Kwiecień 2017 Napisano 18 Kwiecień 2017 Wiadomo, że produkcja wojskowa rządzi się własnymi prawami - ładnie być nie musi. Ale fancik fajnie wyszedł. Dobra robota.
Hebda Napisano 18 Kwiecień 2017 Napisano 18 Kwiecień 2017 Visielecpapierośnice od ura poka jak zrobisz:)
ManyFace Napisano 1 Maj 2017 Napisano 1 Maj 2017 Po czyszczeniu wyłącznie mechanicznym, przemyty oliwą z oliwek. Jestem laikiem w temacie więc jeżeli przesadziłem to proszę o wskazówki coby nie powielać błędów (o ile dozwolone jest to w tym wątku). Starałem się maksymalnie wygładzić powierzchnię. Z miejscem, w którym znajdowała się kalkomania obchodziłem się bardzo delikatnie. Pozdrawiam
vis1939 Napisano 2 Maj 2017 Napisano 2 Maj 2017 Mechanicznie - jak konkretnie? z oliwkami,itp nieskutecznym dziadostwem daj sobie spokój,miejsca bez farby zabezpieczyć taniną i na to lakier bezbarwny.
ManyFace Napisano 2 Maj 2017 Napisano 2 Maj 2017 Młotek + śrubokręt do burchli, giętki nóż do wygładzenia, szczotka druciana. Myślałem żeby go dodatkowo wypolerować ale nie chciałem przedobrzyć. Jeżeli chodzi o oliwę to jako drobnicowiec" nic innego nie miałem na stanie =) Dzięki za pomoc. Na pewno zapoznam się z Twoją sugestią. Dorzucam świeże zdjęcie dla lepszego oglądu sprawy.
ManyFace Napisano 5 Maj 2017 Napisano 5 Maj 2017 Aż tak źle? Tym nożem operowałem pod takim kątem żeby ścinać samą rdzę. Nie zastosowałem kwasu szczawiowego ze względu na trzy pęknięcia na linii irokeza" i małe wgięcie od wewnątrz. Prosiłbym o wskazanie błędów.
remington Napisano 5 Maj 2017 Napisano 5 Maj 2017 Tu wystarczył by fosol, szczoteczki i cierpliwość. Narawdę można było z tego hełmu sporo farby wyciągnąć.
ManyFace Napisano 5 Maj 2017 Napisano 5 Maj 2017 Będę wracał na miejscówkę więc jak trafi się następny to wypróbuję =) Pzdr
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.