Skocz do zawartości

przed i po czyszczeniu.


czarny bocian

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 279
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
  • 10 months later...
Gwizdek też ma ogniska korozji pod farbą, część purchli odpadła - reszta się trzyma do tej pory i nie sypie.
Tyle, że ja to czyściłem fosolem na bazie kwasu fosforowego którego niewypłukane resztki nie powodują korozji.
Po szczawiu może być gorzej dlatego nigdy tego badziewia nie stosowałem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na purchle nie ma raczej sposobu. Usuwanie mechaniczne i trawienie w fosolu tylko. Szczaw strasznie niszczy odcień farby. Szczawiem jak już trawisz, to tak aby została tylko powierzchnia do której ściśle przylega farba, inaczej posypie się za jakiś czas.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Częściowo usuwa resztki kwasu szczawiowego. Szczaw, jak i większość kwasów ma to niestety do siebie, że wnika bardzo w pory i ciężko to później usunąć i zneutralizować. Gotowanie w wodzie destylowanej w znacznym stopniu redukuje dalsze działanie kwasu. Wygotować, dalej tanina, paraloid i tyle. Obserwować, czy nic się nie dzieje dalej i już. Efekt dość ładny i wskazane byłoby go utrzymać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie