Czlowieksniegu Napisano 10 Wrzesień 2012 Autor Napisano 10 Wrzesień 2012 Na skraju lasu w okolicy Świecia odkryto zbiorowy grób z czasów kampanii wrześniowej. Archeolodzy wykopali kilkadziesiąt szkieletów, żołnierskie nieśmiertelniki, różańce, a nawet dziewczęcy warkocz.- Dla Niemców to byli podludzie. Nie zasługiwali na szacunek, nawet na godny pochówek. Ciała rzucano na plecy, na brzuch, na bok. Jak worki z piaskiem. Żołnierzom zabierano nieśmiertelniki, aby odebrać im nazwisko i jeszcze bardziej ich pohańbić - opowiada Robert Grochowski, archeolog z Wojewódzkiego Komitetu Ochrony Pamięci Walki i Męczeństwa Województwa Kujawsko-Pomorskiego.Do wczoraj badania archeologiczne starano się utrzymać w tajemnicy. W masowym grobie w lesie nieopodal leśniczówki w Gródku (kilka kilometrów za Świeciem) odkopano ok. 50 szkieletów. To żołnierze, kilku ułanów i ludność cywilna, wśród nich również małe dzieci, którzy zginęli podczas nalotów niemieckich we wrześniu 1939 roku.ReklamaOkoliczni mieszkańcy dobrze znają tę historię. Najstarsi, którzy mieli wówczas kilka lat, pamiętają widok ludzkich ciał, poukładanych wzdłuż drogi, i martwe konie. Niemcy kazali wykopać ludziom dół... Pewnie dlatego nie przeorano tego terenu po wycince lasu w latach 70., a czasami w tym miejscu ktoś postawił znicz, posadził kwiaty.- Dawno temu mężczyzna, który wyrabiał tutaj drewno, opowiadał mi, że na skraju lasu była mogiła. Przekazał też, że uczestniczył w pierwszej ekshumacji ok. 1946 roku. To musiały być drastyczne sceny, bo zwłoki nie były jeszcze rozłożone. Wokoło unosił się okropny fetor. Ostatecznie zasypano grób, uznając prace za zakończone. Oficjalnie szczątki przeniesiono do Drzycimia. - mówi leśniczy Hubert Lemańczyk, który postarał się o zorganizowanie obecnych badań - Polski ułan leży w rowie. To mi spokoju nie dawało.Dziś mogiłą zajmują się specjaliści, którzy z ogromnym szacunkiem podchodzą do sprawy. - Celem badań jest przede wszystkim identyfikacja ofiar. Każdy szkielet jest eksplorowany osobno. Oczyszczamy go pędzelkiem, opisujemy, fotografujemy, a następnie otrzymuje numer, a szczątki trafiają do osobnego kartonika. Segregujemy też wszystko to, co mieli przy sobie, czyli resztki munduru, medaliki, guziki, sprzączki, zegarki, różańce. Mamy osiem nieśmiertelników i dziewczęcy warkocz. Wszystko to mówi, kim były ofiary - wyjaśnia Robert Grochowski.Badaniem kości zajmie się antropolog. - Określam wiek, płeć, wysokość ciała i urazy, które tutaj są typowe dla uszkodzeń po eksplozji ładunków wybuchowych. Odłamki znajdujemy w kościach udowych, czaszkach i w kręgach. Najmłodsze z dwójki znalezionych dzieci miało około 5 lat, starsze 10 może 12 - szacuje Tomasz Koczorski - Po wieku i płci można już dociekać, kim byli. Rodziny poszukujące swoich przodków mogą zażyczyć sobie ekshumacji i pobrania DNA.http://www.express.bydgoski.pl/look/article.tpl?IdLanguage=17&IdPublication=2&NrIssue=2236&NrSection=500&NrArticle=230424
MarcinP Napisano 10 Wrzesień 2012 Napisano 10 Wrzesień 2012 Polski ułan leży w rowie, a tymczasem polscy (???) rekonstruktorzy" składają wieńce z napisem Bohaterom" na mogiłach esesmanów. Tjaa...
Nadwojciech Napisano 10 Wrzesień 2012 Napisano 10 Wrzesień 2012 a tymczasem "polscy (???) rekonstruktorzy składają wieńce z napisem "Bohaterom na mogiłach esesmanów."Kto,gdzie? Masz jakieś dowody?
Czlowieksniegu Napisano 10 Wrzesień 2012 Autor Napisano 10 Wrzesień 2012 A może, dla odmiany, nie zrobimy bu...ałaganu w kolejnym wątku?
Kasztan102 Napisano 11 Wrzesień 2012 Napisano 11 Wrzesień 2012 Ta sytuacja pokazuje jak przez czyjeś niedopatrzenie, kilkadziesiąt ofiar Kampanii Wrześniowej, leżało 73 lata w bezimiennej masowej mogile na skraju lasu.
DOMILUD PL Napisano 11 Wrzesień 2012 Napisano 11 Wrzesień 2012 dla Niemców działa Pomost, a dla nas ...
bounty1 Napisano 11 Wrzesień 2012 Napisano 11 Wrzesień 2012 dla Niemców działa pomost, a dla nas urzędnicza szajka, która wszędzie widzi tylko pieniądze, a na słowo idealizm i ojczyzna wybucha śmiechem.ps. Kiedyś Znajomi odkryli przez przypadek mogiłę Żołnierza W.P. i gdyby nie ich walka na siłę, nawet pogrzebu by nie było..Jeszcze były głupie pytania, gdzie i po co tam łazili"..
nikt Napisano 11 Wrzesień 2012 Napisano 11 Wrzesień 2012 Witam ! Akurat tak się składa ,że tą historię znam od dawna i od podszewki". Naprawdę nie ma w tym wypadku powodów do narzekania na urzędników i na nikogo innego ( ja przynajmniej nie słyszałem ) .Wszyscy ludzie zaangażowani w dociekanie prawdy o tym miejscu i późniejsze zorganizowanie profesjonalnych badań archeologicznych wykazywali się dogłębnym szacunkiem i zrozumieniem powagi sytuacji i miejsca. Historia jest wzorcowa" - pokazuje ,że można i że NALEŻY....pozdrawiam .
Erih Napisano 11 Wrzesień 2012 Napisano 11 Wrzesień 2012 Kol nikt, to nie jest pierwszy i zapewne nie jest ostatni taki przypadek, kiedy mogiła dawno ekshumowana" ujawnia swoje drugie dno.Przy okazji, pozdrowienia dla pani Joasi z ZUS Łagiewniki.
nikt Napisano 11 Wrzesień 2012 Napisano 11 Wrzesień 2012 http://www.tvp.pl/bydgoszcz/aktualnosci/spoleczne/czyje-szczatki-kryje-zbiorowa-mogila-z-czasow-wojny/8480242
thor65 Napisano 11 Wrzesień 2012 Napisano 11 Wrzesień 2012 http://www.youtube.com/watch?v=ZiTefY4S_kQ
Brutus Napisano 11 Wrzesień 2012 Napisano 11 Wrzesień 2012 Cieszę się, sprawa znalazła w końcu swój szczęśliwy finał. Mam nadzieję, że żołnierze zostaną teraz pochowani z wojskowymi honorami jakie winna jest im ojczyzna, a nie tylko zakopani na jakimś cmentarzu. Nie zmienia to jednak faktu, że polscy żołnierze nadal nie doczekali się w wolnym kraju profesjonalnej instytucji poszukującej poległych i godnie ich chowającej. Wielu jeszcze żołnierzy września leży tam gdzie padli i czeka na odkrycie. Prawo nadal nie sprzyja zgłoszeniom prawdziwych odkrywców mogił. W tym przypadku również o prawdziwych odkrywcach tej mogiły nie ma ani słowa i wcale się temu nie dziwię
bjar_1 Napisano 12 Wrzesień 2012 Napisano 12 Wrzesień 2012 Znajomy odnalazł w okopie nad Widawką szczątki żołnierza z 2./84 pp i też były niezłe cyrki, by biedak w końcu spoczął na cmentarzu...Co do wielu jeszcze żołnierzy września leży tam gdzie padli i czeka na odkrycie", to raczej przesada z tym wielu". No ale przypadki się zdarzają...Żołnierzom zabierano nieśmiertelniki, aby odebrać im nazwisko i jeszcze bardziej ich pohańbić" - taa... se wymyslił...
bounty1 Napisano 12 Wrzesień 2012 Napisano 12 Wrzesień 2012 z tymi nieśmiertelnikami to pic na wodę ;)niektórzy zmobilizowani mogli ich nie posiadać..
nikt Napisano 19 Październik 2012 Napisano 19 Październik 2012 Witam !Jutro w Gródku odbędą się uroczystości pogrzebowe. Sprawa po 73 latach zostanie zamknięta. pozdrawiam .
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.