Skocz do zawartości

Wpadł, bo nie miał dokumentów


thomasde

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 61
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Po co wogóle wpuszczał ich do domu? Co do ,,arsenału,,to ta policja to ciemna masa,przecież taki idiota nosi broń służbową i ciekawe czy wie którą stroną wylatuje pocisk? Po stwierdzeniu że facet ma ,,arsenał,, to wątpię.
Pismole kolejny raz zrobili popis z rzetelnej informacji-debile.
Ci policjanci to z 13-go posterunku chyba się wyrwali,na takich łosiów idą nasze podatki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, większość z tych prasowych informacji to są idiotyzmy dziennikarzy dyletantów. Czytajcie z uwagą każde słowo w tego rodzaju ewsach". Retoryka mediów bywa pokrętna.

Do Policji bym się tak nie czepiał, bo mieli pełne prawo postąpić w ten sposób i wejść do domu podejrzewanego (nie podejrzanego) o popełnienie przestępstwa. Nie znamy wszystkich okoliczności interwencji.
Jeśli facet zwinął" jedno piwko, mógł np. być już na niezłym auszu" i zachowywać się wulgarnie do mundurowych a wtedy wcale im się nie dziwię, bo dokładnie zrobiłbym to samo co oni.

Napisano wyraźnie że posiadał podejrzaną" (cokolwiek to znaczy) broń a każde dziecko wie, że bez pozwolenia posiadać jej nie wolno podobnie jak amunicji! Nie udawajmy idiotów! To, że nie napisano jaka to broń nie znaczy, że zatrzymanie było bezpodstawne.

I z cała pewnością zarzutów nie usłyszy za łuski...

Domilud- jeśli masz kolekcję broni lub amunicji to rozważyłbym jej zakopanie i wyczekanie na nowelizację ustawy, chyba że lubisz... wcześnie wstawać:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maufrais, to uważasz, że zgodnie z prawem (ciekawe którym), jak wysikasz się pod drzewko w parku, to policja ma prawo wejść ci do domu? Bzdury wypisujesz niepojęte. Policja nie ma prawa włazić do domów, nie ma prawa przeszukiwac samochodów i bagażu bez nakazu lub w ściśle określonych przez prawo RP przypadkach. Był pijany, podpieprzył piwo i wpuścił baran niebieskich do chaty. Na brak rozumu lekarstwa nie ma.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zancus mylisz sie maja prawo wejsc kiedy zachodzi podejrzenie ze cos tam cos tam, na polecenie dyzurnego komisariatu i na nakaz prokuratorski. Z tym ze w 1 i 2 przypadku tez musza pozniej uzyskac nakaz prokuratora i go dostarczyc nie pamietam tylko w jakim terminie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maufrais,zapodaj mi to prawo na którym weszli do chałupy ,czekam. Co do pytania czy mam jakieś pojęcie o prawie to prawnikiem nie jestem ale każdy wie że nikt do chaty nie ma prawa wejść bez nakazu! Tym bardziej że podejrzany a raczej już złodziej był z nimi a nie ukrywał się w domu.
Wiesz że w którymś kościele dzwonią,tylko nie wiesz w którym.Nie pisz bajek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@FAGIL,twój cytat ,, maja prawo wejsc
kiedy zachodzi podejrzenie ze cos tam,, może mieć zastosowanie gdybyś jechał samochodem węźykiem,wjechał na podwórko i zatrzasnąbyś im drzwi domu przed nosem-wtedy mają prawo wejść. W sytuacji z wątku w żadnym razie bo złodziej był z nimi,co najwyżej mogli na zewnątrz pilnować żeby nie uciekł ale na pewno nie wejść.Osobiście myślę że sam ich pewnie zaprosił:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie