Skocz do zawartości

XP Deus - odpowiem na pytania.


Raned

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 242
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Kiedy i czy w ogóle zostanie poprawiona komunikacja pomiędzy bezprzewodowymi elementami wykrywacza?
Dziwnym trafem ta kwestia jest nader często podnoszona przez uzytkowników deusa, którzy nagle słyszą w słuchawkach Lady Gagę.

I pytanie retoryczno-sarkastyczne: Denar, jakiś czas temu, na TYM forum twierdziłeś, że deus jest horendalnie drogi.
Czy zmieniłeś zdanie w chwili gdy stałeś się jego dealerem, czy też wcześniej, czy później:-)))?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Deus radzi sobie doskonale z żelazem, w menu jest regulacja Iron Volume (Głośność żelaza) którą można ustawiać od 0 - 5. Przy ustawieniu 0 sygnał niskotonowy jest wycięty, przy ustawieniu 5 poziom dźwięku niskotonowego jest taki sam jak w przypadku sygnałów średnio- lub wysokotonowych. Ponadto jest jeszcze dyskryminacja, bardzo rozciągnięta w zakresie żelaza oraz Reactiwity (Reaktywność), która ma wpływ na identyfikację w terenie zanieczyszczonym żelazem.

sza.man Twoje stwierdzenia nie mają pokrycia w rzeczywistości, bo komunikacja jest perfekcyjna. W słuchawkach nie słychać niczego innego niż to co w ziemi, przynajmniej ja w ciągu 4 miesięcy użytkowania nic innego nie słyszałem. Podaj źródło swoich informacji, bo ja czytam wszystko na temat Deusa (z wyjątkiem jednego wyjątkowo plugawego forum) i nigdy się z takimi wypowiedziami użytkowników nie spotkałem.
Odnośnie tego czy jest drogi czy nie to porównaj ceny zagranicą i w Polsce. Ta różnica to w pewnym stopniu moja zasługa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie trzeba nawet szukać na innych forach. Zanim Denar zaczął handlować XP miewał inne zdanie również na Odkrywcy ;)
http://odkrywca.pl/xp-deus-spectra-v3-f75-ltd-e-trac,660863.html

Tutaj jest bardzo długi wątek na temat Deusa w którym jest już wiele gotowych odpowiedzi Denara (chyba wszystkie możliwe):
http://www.poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=10&t=78272
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na temat Deusa powinny wypowiadać się osoby, które go użytkują, a dziewięćdziesiąt kilka procent użytkowników wypowiada się bardzo pozytywnie, ja popełniłem błąd wypowiadając się o nim kiedy wykrywacza jeszcze praktycznie nie było na rynku, a opisy wydawały się zbyt fantastyczne. Tylko krowa nie zmienia poglądów. Radzę czytać właściwe fora.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwne jest te Forum raptem o XP Deus powstały dwa nowe tematy a już wielka afera powstała , ja sam jestem ciekaw jaki ten sprzęt ma możliwości jak pracuje w terenie. Praktycznie cały czas pisze się o Proximie cały czas nowe tematy to dlaczego o XP Deus nie można spokojnie podyskutować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też będę jednak trochę bronił Denara:) Faktycznie nie ma jeszcze zbyt wielu użytkowników (niektórzy z tych co tak głośno się nim chwalili są kompletnymi dyletantami, kupują każdy nowy bajer żeby zaraz go sprzedać i dalej szukać świętego graala;-)) i każda opinia i informacja się liczy, nawet dilera tego sprzętu. Oczywiście, że trzeba brać zdrową poprawkę na ten fakt czy na informacje czerpane z forum, którego właścicielem jest dystrybutor tego sprzętu w UK (XP Owners), ale i tak te informacje są lepsze od żadnych. Sam mam od czasu uszkodzenia ręki obsesję na punkcie lekkości i ergonomii wykrywacza i idea Deusa bardzo do mnie przemawia, choć ciekaw jestem jak by wypadł test ergonomii przeprowadzony przez kolegę Brzęczyszczykiewicza, które już kilka niespodzianek pokazały.. Widać też, że na starcie pokazało się kilka problemów, ale firma XP to cholernie solidna marka i na pewno szybko się ze wszystkim upora. Żeby jeszcze tak uporała się też z ceną to i ja bym go sobie potestował;-)

Pozdrawiam

VW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można podyskutować, o ile akceptowane są uwagi krytyczne. Tymczasem odnosi się wrażenie, że XP a w szczególności Deus, nie mają wad i są to wzorcowe sprzęty, niedościgłe w działaniu i koncepcji :) Jeszcze niedawno Denar w tym samym tonie wypowiadał się o Tesoro, teraz buduje ołtarzyk dla XP. Wszystko zależy od tego, co się bardziej opłaci w danej chwili(?) Denar nawet w wadach XP a wcześniej Tesoro widzi zalety. Po prostu wada = niedoceniona zaleta :)

A jeśli chodzi o tzw zasięgi", to, cytuję Denara (przepraszam za zniekształcenie, bo z pamięci, ale sens jest zachowany): ie wiem dlaczego ale mi zawsze wychodzą zasięgi większe niż innym".

Już to wcześniej napisałem gdzie indziej - każdy sprzęt ma swoje zalety. Na pewno Deus jest ciekawym urządzeniem, ale nie popadajmy w przesadę ocierająca się o ŚMIESZNOŚĆ w jego wychwalaniu. Za TAK DUŻE w porównaniu do innych urządzeń pieniądze można już oczekiwać bardzo wiele. Czy Deus tyle oferuje? ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Perspektywa Panowie - czyli punkt widzenia - zależy również od wysokości na której są umieszczone oczy"...

Casus rezygnacji ze Spectry - na rzecz płytszego" Deusa
wyjaśnia - niszę w której ma być lokowany sprzęt.
easy to use" & fire & forget"
kosztem centymetrów
przy dobrych programach = wysoka efektywność

i to weryfikujemy w polskich realiach

---------
także - czekamy na dalsze Deusowe tematy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Raned, pracujesz z tym wykrywaczem dopiero 3,5 miesiąca i twierdzisz, ze już go dobrze znasz? Kolego, zauważ, że w Polsce mamy pory roku. Wykrywacz, który dobrze sprawuje się w suche lato, niekoniecznie daje radę wilgotną jesienią lub przy niskich temperaturach. Nie chce mi się tłumaczyć i wnikać w szczegóły, ale kto ma choćby kilkuletni staż z w łażeniu z wykrywką, ten dobrze wie, o czym mówię.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pracowałem tym wykrywaczem przy minus 6 stopniach Celsjusza, bez jakichkolwiek problemów. Nie twierdzę, że znam ten wykrywacz, ja się go uczę i ciągle odkrywam nowe, ciekawe rzeczy. Ja mam dwudziestoletni staż z wykrywaczami i sądzę, że wiem dobrze o czym mówię.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obiektywnie rzecz biorąc deus to potencjalnie bardzo dobry wykrywacz.4 różne częstotliwości - naprawdę różne a nie wariacje jednej i tej samej jak w rutusie- super.Taka x-terra bez konieczności wymiany cewek.
Mnie akurat odstręcza od niego koncepcja niewymiennych baterii.Na ten temat było dośc gadania przy okazji dominatora, więc nie ma sensu się powtarzać.
Bezprzewodowa łączność między cewką a telewizorkiem, to niepotrzebny fajerwerk technologiczny i marnotrastwo prądu na wysyłanie sygnału.Kabel może być równie dobrze bo w niczym nie przeszkadza. Ale bezprzewodowe słuchawki to na bank pomysł rewelacyjny, który będzie nagminnie kopiowany.
Dziwi mnie jednak, że łączność nie odbywa się na podczerwień, ale jak w zwykłym radiu.To że wszystko działa fajnie w warszawie, nie oznacza, że będzie działać równie dobrze w krakowie.Bo każde miejsce ma swoje własne zakłócenia.Wydać tyle kasy tylko po to by się przekonać, że ma się pecha mieszkać właśnie w jednym z takich miejsc...hmm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem przyjemność użytkować wykrywacz w wielu miejscach w kraju i lokalizacja nie ma najmniejszego znaczenia. Powiem więcej używałem wykrywacz koło masztu gdzie praktycznie każdy wykrywacz wymięka, wystarczyło tylko wyszukać odpowiednią częstotliwość, na której wykrywacz pracował bez zakłóceń.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na przykładzie minelaba SE są różnice jeśli chodzi o anteny radiowe telefoniczne, gdzie nie było żadnych problemów a przy LWN wariuje. Przy liniach mówimy chyba o elektromagnetyźmie, polu elektromagnetycznym- cewka z linią- dwa pola się gryzą. W antenach to chyba mikrofale- inna bajka. Jak to jest?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To bardzo zależy od wielu czynników.
Zakłócenia od linii zasilających silnie zależą od tego jaki prąd w danej chwili płynie przez te linie, konkretnie jak dużo jest zakłóceń prądowych. Radiolinie wielkiej mocy tez mogą mieć wpływ na poziom zakłóceń w wykrywaczu, ale raczej bezpośrednio na samą elektronikę.
Na terenach zurbanizowanych jest przede wszystkim duży poziom zakłóceń od linii zasilających oraz pracujących urządzeń zasilanych z sieci i to jest główny problem, ponieważ te względnie silne pola bezpośrednio zakłócają odbiór echa obiektu w sondzie i z racji swojego charakteru niektóre mogą nie dać się wyeliminować.
Jeśli ktoś pisze, że wykrywacz nie reaguje na takie zakłócenia, to znaczy jedynie tyle, ze jeszcze na takie akurat nie trafił.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie doświadczyłem zakłóceń w żadnych okolicznościach a maszt, o którym pisałem wcześniej jest jednym z najgorszych miejsc w Polsce i wychodziły spod niego fanty (nie zdradzę oczywiście lokalizacji).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale chyba będziesz musiał do Włoch jeździć żeby takie lewitujące cele znajdować:)) Kompletnie bezsensowne testy, zwłaszcza próbując w powietrzu FBSy Minelaba.. Czy słowo dyletant" nie ma właśnie włoskiego pochodzenia? ;-)

Pozdrawiam

VW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam sobie posty w temacie Deusa i uśmiecham się pod nosem. Trzech moich bardzo dobrych kolegów (z poszukiwawczym stażem 20-30 lat w ciągu tego czasu używali praktycznie wszystkiego co tylko było dostępne) zamiast prowadzić dyskusję o wyższości świąt jednych nad drugimi, pojechało po prostu do Denara, wykonali na miejscu interesujące ich testy i kupili trzy Deusy. Teraz siedzą ciągle w terenie i podbierają Wam fanty :))) Na ich opinie nie macie co liczyć, a naprawdę warto byłoby posłuchać, bo dwóch z nich ma zaledwie mgliste pojęcie, że takie forum wogóle istneje a trzeci tylko czasem tu zagląda. Wniosków nie będzie ale mogę podać jedną sprawdzoną informację, że po Deusie cieżko coś wygrzebać. Oj, ciężkooo. Pozdrawiam
Mrand
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i to jest konkretne postawienie sprawy, także lepiej skończyć z science-fiction w tym wątku, chociaż patrząc na kształt Deusa, cholernie mi on przypomina USS Enterprise ze Star Treka;-) Żeby tylko kosztowało toto mniej kasy to więcej ludzi miało by okazję trochę na nim polatać a tak zostaje nam się modlić żeby tylko nikt z Deusem nie wlazł na naszą miejscówkę:)

Pozdrawiam

VW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie