lars71 Napisano 11 Listopad 2010 Autor Napisano 11 Listopad 2010 Historia drugiego z smigiel nie jest niestety znana, wiem tylko tyle ze zostalo zakupione gdzies na Dolnym Slasku. Pomyslowy poprzedni wlasciciel radosnie zeszlifowal jego powierzchnie tym samym usuwajac wszelkie znaki pozwalajace na identyfikacje. Jednak wlasnie z tym smiglem wiaze nadzieje ze moglo byc zamontowane na polskim samolocie (mam nawet na mysli 2 okreslone typy ale jestem ciekawy Waszego zdania). Oto dane: Srednica: 225cmSrednica wewn. otworu piasty: 60mmIlosc otworów na szpilki: 8Srednica otw. na szpilki 10mmRozstaw szpilek: 118mmMax szerokosc lopaty 235mmJak wspominalem smiglo nie posiada zadnych widocznych oznaczen
lars71 Napisano 11 Listopad 2010 Autor Napisano 11 Listopad 2010 Z niecierpliwoscia czekam na Wasze opinie, moze uda sie cos ustalic, pozdrawiam
s_boj Napisano 12 Listopad 2010 Napisano 12 Listopad 2010 No ładnie. Zastanawia mnie dlaczego z tych samolotów przetrwały właśnie zegary i śmigła? Na czym polegała szczególna atrakcyjność tych elementów w stosunku do innych części maszyn, które zdecydowanie rzadziej wychodzą"? Może chodzić po prostu o łatwość ich wymontowania? Zegar, podobnie jak poprzednie w tym wątku - piękny. W sam raz do gabloty w MLP :) (odszczekiwał się nie będę, ale mam jasny pogląd na umiejscowienie UNIKALNYCH dóbr kultury narodowej).
rwd Napisano 12 Listopad 2010 Napisano 12 Listopad 2010 Wysokościomierz - paluszki lizać! Czy to z jakiejś aukcji? Chętnie bym wstawił do zbioru. Być może nie jest to duże odkrycie, ale nadawałby się on do krakowskiej jedenastki. I należałoby go wstawić od razu do samolotu, anie do gabloty. Dlaczego? Doszedłem do wniosku, że ten, który jest teraz w niej zamontowany to atrapa. Popatrzcie dokładnie. Każdy wysokościomierz powinien mieć pokrętło, i skalę, do ustawiana wartości ciśnienia, a tu nie ma, ani jednego, ani drugiego. Czy ktoś już o tym pisał?
Trooper85 Napisano 12 Listopad 2010 Napisano 12 Listopad 2010 Doszedłem do wniosku, że ten, który jest teraz w niej zamontowany to atrapa. Popatrzcie dokładnie. Każdy wysokościomierz powinien mieć pokrętło, i skalę, do ustawiana wartości ciśnienia, a tu nie ma, ani jednego, ani drugiego"Celne spostrzeżenie!Może nie tyle atrapa, co jakiś dużo bardziej prymitywny przyrząd pochodzący z innego typu samolotu. Ale z pewnością wygląda inaczej niż ten widoczny w instrukcji do P.11cCiężko oceniać mając do dyspozycji tylko zdjęcia, najlepiej byłoby zbadać organoleptycznie, a przynajmniej dobrze obejrzeć przy najbliższej wizycie w MLP (trzeba zapamiętać)
LeszekS Napisano 13 Listopad 2010 Napisano 13 Listopad 2010 Znalazłem też zdjęcia tablicy P-11 na stronach:http://www.forum.spotter.pl/pzl-p-11-t3048/index.html?s=b70867e7b72cba80467a038338c7b9a8&http://pfmrc.eu/printview.php?t=11757&start=150&sid=c6fee8834882f4574ba257017668b002
s_boj Napisano 14 Listopad 2010 Napisano 14 Listopad 2010 a jak się prezentują zegary w muzealnym PWS-ie?
Trooper85 Napisano 20 Listopad 2010 Napisano 20 Listopad 2010 takten manometr pod tablicą wygląda na współczesny, poza tym chyba wszystko ok
Trooper85 Napisano 20 Listopad 2010 Napisano 20 Listopad 2010 zdjecia z http://modelwork.pl/viewtopic.php?t=20043&postdays=0&postorder=asc&start=0
muslim Napisano 20 Listopad 2010 Napisano 20 Listopad 2010 Może komuś się che poprzeklejać fotki to zostanie na przyszłość bo aukcja znikniehttp://allegro.pl/polski-wysokosciomierz-gerlach-pzl-37-los-i1317475063.html
Trooper85 Napisano 20 Listopad 2010 Napisano 20 Listopad 2010 4Ciekawe do jakiej kwoty dojdzie licytacja. Poprzedni taki wysokościomierz na allegro poszedł chyba za jakieś 6000 PLN ale tamten był w stanie praktycznie idealnym
rwd Napisano 22 Listopad 2010 Napisano 22 Listopad 2010 Miałem ochote na ten wysokościomierz, ale sprzedający chce więcej... Może MLP z nim ponegocjuje?Co do PWSa to nie jest chyba całkiem ok. Czy wskaźnik benzyny nie powinien mieć tarczy w kolorze czerwonym?
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.