Skocz do zawartości

Absurdy PRL-u cz. I


Rekomendowane odpowiedzi

Balans, swietnie sie nadawaly do tego miedziane rurki, znajomi z Polaru dostarczali na zamowienie."

I to była jedna z głównych przyczyn upadku PRL-u, bo pracownicy nagminnie kombinowali: co tu jeszcze można z zakładu wynieść" i jaką fuchę a boku" można jeszcze zrobić...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 361
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Kiedy to się właśnie wpisywało w pewną umowę społeczną, na zasadzie: Partia udaje że nam płaci, my udajemy że pracujemy". A ponieważ za komuny [co by o niej złego nie powiedzieć] bezrobocie nikomu nie groziło, no to było jak było...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Martian- dwie uwagi.
Pierwsza, że wszyscy powinni się cieszyć, że nigdy PRL nie zbliżył się nawet do KRLD.
Druga- Wawrzecki miał pecha" robiąc za przykład. Nikt już nie zliczy, ilu pracowników sklepów mięsnych ( np ), zakładów mięsnych, itp siedziało ( lub robiło za konie, aby nie iść siedzieć ). Sporo willi powstało właśnie z takiej lewej kasy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Martian, pokaz mi choc jeden cytat z moich wypowiedzi gdzie bronie tego co bylo, mnie chodz tylko o obiektywne opisywanie tamtych czsow, reagujesz zbyt impulsywnie na kazde slowo negujace Twoj poglad na tamte czasy, a sprawa p.Wawrzeckiego to dla mnie typowe morderstwo sadowe, wlasnie takimi powinien sie zajac IPN, a nie wydawac setki tysiecy na ekshumacje ofiar katastrofy Gibraltarskiej czy wieloletni proces stwierdzajacy smierc A.Hitlera.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już zeszło na na tematy mięsne", to warto przypomnieć, że za komuny z 1 kg mięsa w procesie produkcyjnym powstawało 0,7 - 0,8 kg szynki. A obecnie z 1 kg mięsa powstaje 1,5 - 2,0 kg szynki", która owszem ładnie wygląda, ale smakuje jak jakiś gumolajz".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Absurdem PRL było: Istnienie FWP i koloni letnich dla dzieci, służby zdrowia przy braku NFOZ .
Nie pozostawiano powodzian samych sobie.(- jakaś mierna kasa nic nie załatwi.)
Istniały formacje wojsk OTK które w przypadku powodzi i innych klęsk żywiołowych ratowały ludzi i ich dobytek, a potem uczestniczyły w likwidacji ich skutków. Budowały mosty, drogi, infrastrukturę energetyczna, sypali nowe wały, pomagali w odbudowie domostw i gospodarstw.
Absurdem PRL był brak bezdomnych, bezrobotnych. Brak wybierających resztki ze śmietników.
A jak na półkach był tylko ocet (tuz przed stanem wojennym) to do dziś ponosimy tego skutki – spożywanie octu w dużych ilościach grozi ‘debilizmem” w drugim i trzecim pokoleniu.
To taka uwaga dla tych co nie żyli w tamtych czasach a zabierają głos i mają najwięcej do powiedzenia. Trzeba znać realia aby narzekać. Było minęło – a karawana idzie dalej tylko nie wie gdzie idzie. Za pięć lat może się okazać ze powinna wcześniej dwa razy skręcić bo przepaść blisko. Czy mamy jeszcze coś „Naszego Niezależnego Polskiego Państwowego” poza lasami państwowymi, bo nikt mi nie wmówi że przemysł zbrojeniowy i NBP.
Obecna demokracja też ma swoje absurdy jak każda inna forma ustrojowa, ale o tym sza.
Absurdy PRL czy „Wypaczenia i Patologie” to zagadnienia dziś nie do rozstrzygnięcia. Upłynęło zbyt mało czasu i właściwego dystansu. Temat dla historyków za 100 lat, tylko kogo to będzie obchodziło?
Młodym życzę doczekania emerytur – to w ramach polityki miłości
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chwała Bogu, że istnieją na tym forum tacy jak Coverpol. Mogą nas maluczkich oświecić jak to cudownie było. Bo, oni jedynie żyli w owych czasach i na pewno wiedzą, że wszyscy byli szczęśliwi, a kraina mlekiem i miodem płynąca.
Oby więcej takich. Zrobią rewolucję i wrócą stare dobre czasy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drodzy koledzy!
Ja myślę, że wypowiedzi niektórych z nas nie są świadectwem tęsknoty za minionym jedynie słusznym" ustrojem, ale za młodością.Kiedy ma się się naście lat pamięta się rzeczy przyjemne i one pozostają we wspomnieniach na całe życie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie będzie consensusu w temacie PRL-u. Bo zbyt wiele emocji jest w ludziach.

A zresztą zupełnie inaczej pamiętają tamte czasy młodzi", którym PRL kojarzy się wyłącznie z późnym Gierkiem" i stanem wojennym. A inaczej starzy", którzy pamiętają i Odwilż" i tzw. małą stabilizację" za wczesnego Gomułki", czy też tzw. mały dobrobyt" za wczesnego Gierka". A tym bardziej nie będzie consensusu z osobami związanymi ideowo ze środowiskiem Gazety Polskiej", czy też z Gazetą Narodową" [a są tu tacy], bo oni znają tylko jedną prawdę...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doskonale Balans, w końcu odważyłeś się na chwilę szczerości. Masz rację, TYM właśnie się różnimy: ja wierzę, że prawda jest tylko jedna, Ty zaś, że prawd jest wiele. Prawda generała Jaruzelskiego, Kiszczaka, Kuronia, Michnika, prawda niejakiego Jacka 1962, który na tym forum wyraża dziką radość z tego, że komuna wymordowała i zniszczyła polskie ziemiaństwo. I nie chodzi tu bynajmniej o semantykę, bo jeśli o to chodzi, to chyba sam dostrzegasz dysonans w konstrukcji wiele prawd". Nie chcę się tu szerzej wypowiadać, bo zostanę zbanowany, ale powiem tylko tyle, że żal mi ludzi, którzy argumentują: za komuny były wczasy pracownicze, budowano drogi i mosty, nie było bezrobocia etc. Są jeszcze państwa, gdzie nadal się to robi- Kuba, Korea północna, może jeszcze gdzieś. Gospodarka" komunistyczna, która nie ma nic wspólnego z ekonomią, oparta na złodziejstwie, rozdzielaniu synekur i apanaży partyjnym bonzom i ich wiernym sługusom, doprowadza ostatecznie kraj do takiej ruiny, jak Kuba czy Korea. Jeśli ktoś za tym tęskni- droga wolna. Fidel przyjmie chętnie prześladowanych przez burżujów i kapitalistów. Komuna budowała drogi i mosty, he he, dobre. W tym czasie na zgniłym zachodzie jeżdżono polnymi wertepami i przeprawiano się dłubankami. Pewnie dlatego mamy teraz w Polsce takie doskonałe drogi, a Niemcy muszą się męczyć na dziurawych hojdebojdach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ha,ha,De Contrabando a na czym oparta jest dyktatura ziemiaństwa w tak zwanych ,,republikach bananowych,,?
Na wartościach demokratycznych?
Zobacz sobie różnego rodzaju materiały ONZ i porównaj jak wygląda to w statystyce.
A wtedy pomyśl zanim cokolwiek napiszesz złego o nijakim Fidelu.
Tylko nie porównuj Kuby do Francji/ ha,ha/
Yes yes ja wyrażam radość że komuna wygnała to parszywe robactwo zwane ziemiaństwem.
Nie wymordowała bo Oni sami spieprzyli z wagonami majątku/hr A Potocki z Łańcuta/
I to jest największa zasługa komuny.
I na koniec komuna nie była idealnym ustrojem miała wiele...
wad ale i miała parę zalet.
Jakich to Wy wiecie lepiej niż ja.
Na koniec w temacie jednej prawdy była takowa,ona była organem /ha,ha/KCKPZR.
Teraz jest wiele prawd bo każde zjawisko polityczne trzeba rozpatrywać kto skorzystał a kto stracił.
Na wyp.... ziemiaństwa skorzystał mój dziadek,ojciec i ja.
Więc nie oczekuj abym za nimi tęsknił.
Dla mnie oni to robactwo./ha,ha /
Ty masz prawo mieć inne zdanie i ja wcale nie mam do Ciebie oto pretensji.
Na koniec nie posługujcie się hasłem gospodarki komunistycznej w odniesieniu do PRL-u.
To była gospodarka socjalistyczna.A to wcale nie było to samo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wy już pokazaliście, jak potraficie gospodarzyć, panie Jacek- efektem był choćby Wielki Głód i miliony jego ofiar. Taa, ekonomia socjalistyczna", aż dziw, że w miarę normalny człowiek może w coś takiego wierzyć. Komuna to rządy chamstwa i złodziejstwa, nic innego. Największym grzechem polskich" komunistów było to, że dopuścili chamstwo do głosu- to procentuje po dziś dzień. To dlatego nasza polityka jest pełna arogancji, kłamstwa i impertynencji, a zbydlęcenie tego półświatka jest tak wielkie, że kłamstwo i wulgarność uchodzą w nim za cnotę. To dzięki komunie paradygmatyczny polski cham poczuł się ważny i czuje się taki po dziś dzień.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedno, panie Jacek. Nie chciałem wcześniej o tym wspominać, bo miałem nadzieję, że Twoje wynurzenia na temat zniszczenia ziemiaństwa (wybicia stonki", jak piszesz), to jakiś ponury żarcik, głupi, ale żarcik. W końcu, skoro ludzi śmieszy takie chamidło jak Ferdek Kiepski, to może i Twoje poczucie humoru jest takie plebejskie". Niemniej, w tym wątku powtórnie wyraziłeś radość z wymordowania polskiej elity. Zmuszony jestem pohamować słowa, które cisną mi się na usta, nie tylko dlatego, że grozi mi ban, ale również by się nie zniżać do Twego poziomu. Miałbyś odwagę powiedzieć rodzinom katyńskim prosto w oczy to samo- że zbrodnia katyńska uwolniła polski lud" od stonki?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie