skala72 Napisano 20 Marzec 2009 Napisano 20 Marzec 2009 Acha, chyba nie doczytałem, chodzi o inną żywotność" Sorry.
Lukas P Napisano 20 Marzec 2009 Napisano 20 Marzec 2009 Kolega skala72" wymienił w swojej liście czołgów pojazd BA-20. Jednak był to nie czołg, lecz samochód pancerny. Podaje link do Wikipedii, który zawiera zdjęcie tegoż pojazdu i garść informacji na jego temat (http://pl.wikipedia.org/wiki/BA-20).
skala72 Napisano 18 Czerwiec 2009 Napisano 18 Czerwiec 2009 Mam nawet modele BA-20. Widocznie powstało małe zamieszanie i niezrozumienie, jeżeli chodzi o podziała na samochody i czołgi z tamtego okresu, ale ... często było tak, że samochody miały lepsze opancerzenie niż czołgi z okresu II W.Ś.
ensiferum3 Napisano 19 Czerwiec 2009 Napisano 19 Czerwiec 2009 Z tego co ja wyczytałem na wikipedi to nawet pzkpfw I miał o 2 mm lepsze opancerzenie niż BA-64.Daj jakiś przykład...
Zegna85 Napisano 19 Czerwiec 2009 Napisano 19 Czerwiec 2009 Na początku wojny faktycznie były samochody pancerne które miały lepsze opancerzenie niż królujące wtedy czołgi lekkie, dla przykładu francuski Panhard 178/AMD35, czy brytyjski Daimler Dingo. Ale w latach późniejszych ustępowały już znacznie czołgom.
marecki. Napisano 28 Czerwiec 2009 Autor Napisano 28 Czerwiec 2009 czy w naszej armii zachowały się jeszcze jakieś T 34 na chodzie i wojsko na nich ćwiczy ?a tak wogóle to jakie czołgi są na wyposazeniu polskiej armii ?
woytas Napisano 28 Czerwiec 2009 Napisano 28 Czerwiec 2009 http://www.wp.mil.pl/pl/strona/205/LG_59_150teciaka juz nie ma na wyposazeniu -wg oficjalnych danychPost został zmieniony ostatnio przez moderatora woytas 22:01 28-06-2009
marecki. Napisano 2 Wrzesień 2009 Autor Napisano 2 Wrzesień 2009 odnośnie września 1939 to największa bitwa polskich czołgów z niemieckimi była chyba pod Piotrkowem czy ktoś mógłby napisać coś więcej o tym , jakie czołgi tam występowały i jakie były straty po obu stronach oraz co stało się dalej z polskimi 7tp
Krecik2002 Napisano 2 Wrzesień 2009 Napisano 2 Wrzesień 2009 Nie boli poszukac samemu w necie:http://pl.wikipedia.org/wiki/Bitwa_pod_Piotrkowem_Trybunalskim - dosc obszerny opis bitwyNajwiecej czolgow walczylo jednak chyba pod Tomaszowem:http://pl.wikipedia.org/wiki/Bitwa_pod_Tomaszowem_Lubelskim
marecki. Napisano 25 Wrzesień 2009 Autor Napisano 25 Wrzesień 2009 w okresie wojennym powstało 30 000 tys T-34 , ciekawe ile z tych czołgów pozostało w Polsce ?ile trafiło potem na pomniki ?ile wruciło do CCCP ?a ile zostało na polu chwały ?
RENEGADE Napisano 22 Listopad 2009 Napisano 22 Listopad 2009 Riteks to chyba jakas akademie wojskowa skonczyl.Oczywiscie ze zywotnosc czolgow ktore nie braly udzialu w walce znacznie sie wydluzala w momencie gdy wrogie czolgi zniszczyly za nie samoloty.Brawo normalnie geniusz takyki.
ensiferum3 Napisano 25 Listopad 2009 Napisano 25 Listopad 2009 Tak drastycznie" to to wcale nie musiało wyglądać, czasami było widać tylko dziurę" lub dziurkę" ... lub osmolenie na pancerzu i już było po czołgu czy innym sprzęcie.
ensiferum3 Napisano 26 Listopad 2009 Napisano 26 Listopad 2009 Na pewno wybuchła amunicja. Ciekawe w jaki sposób identyfikowano załogę? Czy w takim momencie człowiek dosłownie "wyparował czy "coś pozostaje?"Właśnie jak to było?O ile nie znaleziono nieśmiertelników.Czy każdy czołg który był numerowany miał prowadzoną jakąś kartę w której była zapisana załoga?
Gebhardt Napisano 27 Listopad 2009 Napisano 27 Listopad 2009 Oczywiscie w 'normalnych' warunkach polowych tak, byla cala biurokracja zwiazana z przekazywaniem pojazdu przez jednego kierowce drugiemu. Poza tym, wszystko bylo spisane w kompanijnym biurze. Polecam ksiazke Czeslawa Knoppa 'Przez Stalingard do Londynu'.
marecki. Napisano 6 Marzec 2010 Autor Napisano 6 Marzec 2010 orientuje sie ktos ile czolgow radzieckich bralo udzial w szturmie na Breslau ???
jacek1962 Napisano 6 Marzec 2010 Napisano 6 Marzec 2010 Jak paliła się Pantera a był to jeden z najbardziej palnych czołgów ,ciało człowieka zmniejszało się do wielkości dużej lalki.Jeśli czołg się nie zapalił,najczęściej ginął jeden lub dwóch załogantów tych na drodze,pocisku reszta uciekała.Srednio 2 nieważne jaka armia.Pociski ppanc nie posiadają ładunku wybuchowego jest to rdzeń z twardego metalu,który ma wybić,dziurę w pancerzu.Karabiny ppanc razi pocisk,jeśli nie trafi w człowieka to jest tylko dziura z którą załoga wojuje dalej.Straty rosyjskich czołgów przed wprowadzeniem tygrysa i pantery to jeden na trzy trafione,po 2 na trzy trafione./oczywiście na części/Rosyjskie czołgi zniszczyły 15 % wszystkich czołgów niemieckich.Rosjanie nie używali czołgów do zwalczania czołgów ich armaty nie były przeciwpancernymi tak 76,85,122.W operacji berlińskiejrosjanie użyl1i Pierwszy Front Białoruski8687 czołgów trafionych było 1746 z tego nie nadających się do naprawy tylko na części496.2 Front Białoruski-brak danych/nie posadam/1 Front Ukraiński 9659 trafionych 982 na części 367.Armia USA straciła na froncie zach.4200 czołgów.A W Brytania w dn 8 maja 1945 posiadała na froncie 1200 czołgów Sherman Firefly.Pozdrawiam
szym Napisano 6 Marzec 2010 Napisano 6 Marzec 2010 Rosyjskie czołgi zniszczyły 15 % wszystkich czołgów niemieckich.Rosjanie nie używali czołgów do zwalczania czołgów ich armaty nie były przeciwpancernymi tak 76,85,122"Trochą to niezrozumiałe, mógłbyś rozwinąć?
toratoratora Napisano 7 Marzec 2010 Napisano 7 Marzec 2010 Przybliżone dane o wielkości produkcji czołgu T34 to 34780 oryginalnych T-34/76 w latach 1940-1944 oraz kolejne 22 599 czołgów T-34/85 w latach 1944-1945 Liczba 30 tysięcy jest dziwna,zbyt mała jak na stany spisany z armii
Speedy Napisano 7 Marzec 2010 Napisano 7 Marzec 2010 HejJeszcze taki kometarz do tego co napisał Jacek1962. Pociski ppanc nie posiadają ładunku wybuchowego jest to rdzeń z twardego metalu,który ma wybić,dziurę w pancerzu." - takie pociski, zwane z rosyjska podkalibrowymi, albo rdzeniowymi, owszem istniały w czasach II wojny. Jednakże najczęściej i najpowszechniej stosowane były wówczas klasyczne, pełnokalibrowe pociski przeciwpancerne. Nie miały one żadnego rdzenia, po prostu wykonane były z odpowiednio wytrzymałej stali, do tego często zaopatrzone w czepiec ułatwiający wnikanie w pancerz i/lub czepiec balistyczny poprawiający aerodynamikę w locie. Takie pociski mogły być wykonane jako monolityczne - po prostu kawał stali - a mogły też zawierać niewielki ładunek wybuchowy czy zapalający umieszczony w tylnej części i zaopatrzony w odpowiedni zapalnik ze zwłoką, powodujący wybuch po przebiciu pancerza. W różnych armiach różnie z tym bywało. Np. Niemcy stosowali niemal wyłącznie pociski ppanc. z ładunkiem wybuchowym; Brytyjczycy niemal wyłącznie pociski monolityczne; zaś Rosjanie i Amerykanie jeden i drugi rodzaj.
toratoratora Napisano 7 Marzec 2010 Napisano 7 Marzec 2010 T34 miały silniki diesla, więc temperatura zapłonu paliwa znacznie wyższa niż benzyny, Panther miał silnik benzynowy...a Sherman? swą zapalnością" nie odbiegał od Pantery.... to są mity z tymi ronsonami itp itd forum winno być miejscem rzeczowej dyskusji osób przygotowanych do niej a nie miejscem dla bajkopisarzy.
woytas Napisano 7 Marzec 2010 Napisano 7 Marzec 2010 ale palily sie tak samo - czy Pantera czy Sherman i tak samo niewiele zostawalo z nieszczesnych zalogantow, ktorzy pozostali ranni badz martwi wewnatrz czolgu po jego trafieniu.Czy Ronson byl mitem nie wiem - trzeba by zapytac amerykanskich pancerniakow dlaczego takiej nazwy uzywali.W tym watku oraz podobnych zaczyna krolowac wiedza rodem z Wikipedii
kopijnik2 Napisano 7 Marzec 2010 Napisano 7 Marzec 2010 to są mity z tymi ronsonami itp itd forum winno być miejscem rzeczowej dyskusji osób przygotowanych do niej a nie miejscem dla bajkopisarzy.hm...problem polega na tym, że te ajki" tworzyli użytkownicy tych maszyn...
jacek1962 Napisano 7 Marzec 2010 Napisano 7 Marzec 2010 Panowie wszystkiego po trochu,ja wiem Pantera ale cytat zRaportu sytuacyjnego Niemieckich sił pancernych w Normandii przedstawiony Hitlerowi przezColonel-General Guderian /GeneralInspector of Panzer Troops sygnatura dokumentuNr052/44g.K punkt 9/Technical details a/The MarksIV,V,andVItanks have performed well,butPanther catches fire very quickly and in astonishing way.The engine life of the Panther/1400-1500km/is far higher than that of their transmission.A speedy solution is necessary......Tyle dotyczy Pantery zamieściłem w j angielskim bo takim tekstem dysponuję,jest to ocena własnej armii własnego sprzętu.Żródło
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.