Skocz do zawartości

Tajemnica Westerplatte"


piotr916

Rekomendowane odpowiedzi

Życzę, powodzenia ekipie.
Wasze podejście do pokazywania rzeczywistości, to właśnie to na co czekam. Zatem, jeszcze raz powodzenia.

btw. czy to przypadkiem nie jest jakieś forum radia Maryja? antypolski", wrogowie, naród, plucie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 379
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Następny forumowicz zaproponował ogolenie także innej części jej ciała.

:D :)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W całej dyskusji nie padło jedno arcyważne stwierdzenie:

Można oczywiście przyjąć, że istniały przypadki bardzo przyziemnego zachowania się obrońców W.S.T. W końcu byli tylko ludźmi, na pewno nie wychowanymi na Wersalu. Tylko dosadnymi facetami. Ale przy tym okazali się w znakomitej większości wyśmienitymi żołnierzami.
Przeciętny film trwa 120 minut. Najważniejsze, aby w ciągu tych zaledwie 2 godzin pokazać zrównoważoną prawdę. Zachować proporcje i umiar. Proporcje, w przypadku obrony Westerplatte, oznaczają dla mnie przede wszystkim wyeksponowanie postaw walecznych, choć prezentowanych przez w większości prostych ludzi.
Natomiast adzianie" scenariusza sensacyjkami i położenie niewspółmiernie dużego akcentu na obrazoburczość powoduje powstanie naturalnego sprzeciwu. I to zewsząd.

Mam nieodparte wrażenie, że LICHY artysta, którym zdaje się być p. Chochlew (patrz CV na filmpolski.pl), upatruje swej szansy zaistnienia wyłącznie poprzez stworzenie przyziemnej sztuki w stylu instalacja pt. gówno w muszli" Teraz trafiają się tacy artyści-rzeźbiarze. Chochlew chce być zdaje się reżyserem tej samej miary.

Najbardziej niebezpieczne w takim podejściu do sprawy jest to, że film obejrzą potencjalnie tysiące młodych ludzi, wystarczająco durnych i nihilistycznie nastawionych do wszystkiego co ich otacza. Ich prymitywni rodzice nie nauczyli ich tego, czym była bohaterska walka żołnierzy Westerplatte. Teraz taki jeden z drugim obejrzą sobie film, w którym proporcje zostały zagubione na rzecz tanich sensacyjek. I co? I do grona wyśmiewanych przez nich autorytetów i postaw dołączy historia" Westerplatte - rzekomo prawdziwa, bo przecież ukazana w filmie! I naprawdę nieważne będzie dla tych młodych kto dowodził obroną. I tak zapomną tych nazwisk - wolą pamiętać nazwiska tępych piłkarzy. Dla nich sensacją stanie się wóda, kał i gołe dziwki. To będzie skojarzenie młodego pokolenia na temat Westerplatte. Jeśli tak ma się stać, to niech p. Chochlew lepiej nakręci własną matkę w sraczu, defekującą i zmieniającą środki higieniczne. I zmontuje z tego 120 minut. Gawiedź to kupi, artyście sława przybędzie, a budżetu na to wielkiego nie trzeba...

M.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mr Kolekcj:

Nie jest wykluczone, że ja dostałem jakąś nowsza wersję scenariusza. Ta moja była datowana jakoś na koniec lipca br. Słyszałem, że scenariusz był skracany, ale nie wiem czy ze względu na szokującą zawartość czy to, że film byłby za długi i nie starczyłoby pieniędzy (tak jak Słowakom w połowie kręcenia Janosika" zabrakło kasy).

Co do komiksu: można mu różne rzeczy było zarzucać, a i tak się doskonale sam obronił. Ale jednego zarzucić mu nie można było: że był antypolski i antypatriotyczny. Nawet krytycy z uznaniem pisali, że to jedna z niewielu publikacji, która m.in. nowoczesnym językiem buduje partiotyzm. Tego o chochlewowym scenariuszu na pewno powiedzieć nie można.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pani Magdy Hartmann nie znam i chyba całe szczęście. Sprawia wrażenie osoby, która przynajmniej odbyła jedną turę w Specnazie w Czeczenii, to znawstwo realiów i praktyki ... To co pisze jest żałosne i może wpędzić człowieka inteligentnego w spazmatyczny śmiech, nic ponad to. Ciekawe jak zareagowaliby, np Amerykanie, kiedy reżyser pokazałby jak ich piloci srają w gacie podczas ataku na Pearl Harbor lub leją na obrazy Roosevelta ? Albo gdyby Anglicy lali w portki na widok Niemców nad Kanałem lub ze strachu nie skakali masowo nad Arnhem ? Wreszcie co by zrobili Rosjanie gdyby pokazać obrońców Leningradu jako dezerterów, złodziei i psychopatów.
No ciekaw ciekawe, wynika więc idąc tokiem rozumowania p. Magdy, że wszystkie dotychczasowe filmy wojenne (łącznie z Rayanem, Komapanią Braci itp) to bałwochwalcza fikcja i apoteoza żołnierzy, którzy generalnie w rzeczywistości zajmują się piciem, chędożeniem, rozróbami, złodziejstwem zabawami z bronią lub po prostu myślą o wywianiu z wojska.

Z Rosjan można się śmiać, ale podobnie jak Czesi kręcą swoje filmy, które idą w świat. Owszem to osyjska/radziecka" wersja historii ale to ona zaczyna być powszechnie obowiązującą, bo innej, w tym naszej po prostu nie ma. A Nikosia Dyzmy nikt oglądać poza Polską nie chce. U nas od 20 lat wolnej przecież i niepodległej Polski żaden taki film nie powstał.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam prosbe do wszystkich:

nie reagujmy na teksty takie jak ten pani Hartmann. Caly ten portal pardon.pl jest o odpowiednim profilu, a pani Hartmann pisze rzeczy majace zawrocic ludziom w glowach. W jej pisaniu jest jasna metoda: podwazyc to co jasne i nie budzace watpliwosci. Wszystko podane w odpowiednim sosie.

Nie dajmy sie na to nabierac.

Chochlew w eksplikacji, czyli w osobistym opisie filmu pisze, ze patriotyzm „należałoby przedefiniować na użytek przyjaźniejszej przyszłości”, a patriota to czlowiek zaslepiony". Podkreslam: to pisze sam Chochlew.

O to wlasnie chodzi w tym filmie. Zeby przedefiniowac patriotyzm, zohydzic i wyszydzic wartosci, ktore sie z nim wiaza, czyli w gruncie rzeczy go pogrzebac!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Burza wokół Tajemnicy Westerplatte"

Nie milkną kontrowersje wokół ujawnionego przez Gazetę Wyborczą scenariusza filmu Tajemnica Westerplatte" autorstwa Pawła Chochlewa. Do dyskusji dołączyli się także gdańscy radni i prezydent miasta.

Przypomnijmy: scenariusz opowiada o pijanych Westerplatczykach sikający na portret marszałka Rydza-Śmigłego. Ukazuje kapitana Franciszka Dąbrowskiego jako brudnego i wiecznie sięgającego po butelkę pijaka. Natomiast samych obrońców składnicy przedstawia biegających nago pod ostrzałem Niemców i spijających wódkę z pornograficznych zdjęć.

W czwartek gdańscy radni PiS stanęli w obronie Westerplatczyków, którzy w filmie mieliby zostać ukazani jako pijacy i degeneraci. - Wszyscy oni są honorowymi obywatelami miasta Gdańska, odznaczonymi orderem Virtuti Militari – grzmiał Kazimierz Koralewski, radny klubu - Ośmieszanie ich jest ośmieszaniem polskiego patriotyzmu.

Radni opozycji zwrócili się z apelem do prezydenta Pawła Adamowicza, by zakazał kręcenia filmu na terenie Westerplatte i Gdańska. Jeśli mimo tego film zostałby wyprodukowany, domagają się zakazu dystrybucji na terenie miasta.

Adresatem sprzeciwu został też Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Bogdan Zdrojewski. Radni zażądali wstrzymania państwowej dotacji na produkcję filmu.

Tymczasem minister już zareagował: - Nie dopuszczam możliwości, aby ze środków publicznych powstał film fałszujący historię Polski - powiedział dziennikowi.pl minister kultury Bogdan Zdrojewski.

Platforma Obywatelska przychyliła się do tego apelu sporządzonego przez radnych PiS, ale postanowiła go przeredagować. Swoje zdanie na temat cenzury wygłosił także prezydent Gdańska – Gdańsk jest miastem wolności, to tu walczyliśmy z cenzurą i nie zabronimy dystrybucji filmu – deklarował. – My możemy wyrażać swoje niezadowolenie, krytykować i przekonywać, że razi to nasze uczucia patriotyczne. Jednak czym innym jest kręcenie filmu, a czym innym zakaz dystrybucji. Takie coś mogłoby się wydarzyć w Mińsku albo w Moskwie, ale nie tu.

Prezydent przyznał, że miasto jest właścicielem części terenów Westerplatte i może nie użyczyć ich na potrzeby filmu. - Musimy to przemyśleć – dodał.

Okrojona wersja apelu o zaniechanie dotowania filmu, skierowana wyłącznie do ministra Zdrojewskiego, została przegłosowana jednomyślnie przez całą radę, chociaż radni Prawa i Sprawiedliwości podkreślali, że jest on zbyt mało radykalny. - Westerplatte broniło granic Polski, dzisiaj my musimy bronić ich – przekonywał Wiesław Kamiński. - To my, jako gdańszczanie powinniśmy zrobić więcej dla tej sprawy nie dopuszczając do kręcenia tego filmu, a nie minister – skwitował.

Tymczasem Gazeta Wyborcza, która jako pierwsza opisała ten temat, informuje, że Polski Instytut Sztuki Filmowej zwróci się do historyków o opinię co do prawdziwości opisów zawartych w scenariuszu filmu. Jego autor zostanie zobligowany do przedstawienia źródeł, o jakie się opierał pisząc scenariusz. Jeśli ich nie wskaże, film nie dostanie dofinansowania.

link:http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/news.php?id_news=29395
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skandaliczne wypowiedzi. To powinno być wręcz karalne cieleśnie karalne.

Cała sprawa projektu i jego dalszej obrony" przechodzi już w tym momencie wszelkie możliwe ludzkie wyobrażenie.

Mama nadzieje że bez względu na wszystko będzie to zablokowane i będą wyciągnięte jakieś konsekwencje za tak szkodliwą działalność. Dopiero teraz sobie z nas używają za granicami.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Film i tak pewnie powstanie. Budżet skurczy sie tylko o dotacje publiczną. Beziemy mieli arcydzieło typu Demony wojny" z Bogusiem udajacym twardziela połaczoną z siusiakiem na krzyżu. Coś jak z ksiazkami Grossa - troche prawdy wiecej klamstwa a w mediach kazdy to powien zobaczyc" albo skoro nie byłes w kinie , nie kupiles biletu za 20 zł to nie masz prawa sie o tym filmie wypowiadac" do tego pokażą w programie informacyjnym protestujacych przed kinem starych dziadków i babcie a zaraz po nich skinów. Potem komentarz uznanego i ładnie ubranego krytyka ,że wcale nie taki straszny i nie nalezy zwracac uwagi bo nic sie ni stało.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

iech p. Chochlew lepiej nakręci własną matkę w sraczu, defekującą i zmieniającą środki higieniczne. I zmontuje z tego 120 minut."

Drogi Beaviso. Oj na to za pozno. Plus minus ze 20 kilka lat temu juz to zrobil jakis Polus (drugie pokolenia emigracyjne, niestety - a moze stety- nazwiska nie pamietam) dla Brytyjskiej TV. Jedyne roznice: zamiast matki wystepowal dziadek; nie zmienial srodkow higienicznych ale za to mial zaawansowanego Alheimera. Poza tymi detalami scenariusz ktory opisales wykapany. Co tylko dowodzi ze tego rodzaju szmaty zamorduja wlasna matke zeby na siebie zwrocic uwage a wstyd jest im obcy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Awantura-o-film-z-Linda-i-Malaszynskim,wid,10304588,wiadomosc.html

Odpowiedź dyrektorki PISF:

Według Agnieszki Odorowicz, scenariusz filmu "Tajemnica Westerplatte nie ma ani antypolskiego charakteru, ani też nie szkaluje dobrego imienia bohaterów Westerplatte.
Został niezwykle wysoko oceniony przez ekspertów, którzy przyznali mu 79,8 punktów, gdy minimum kwalifikujące to 60 punktów - powiedziała szefowa PISF. Poinformowała, że w gronie tych ekspertów byli przedstawiciele środowiska filmowego, m.in. reżyser Izabela Cywińska."
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza Cywinska wylosowano" do oceny tego scenariusza jeszcze 4 osoby, wsrod nich byl tez Andrzej Grabowski (tytulowy Kiepski). Dziwnym trafem wylosowany" i wystawiajacy filmowi dobra opinie Grabowski znalazl sie wkrotce w jego obsadzie.

Kim byly pozostale 3 osoby? Wie ktos?

Ja bym chcial zobaczyc jednego odwaznego aktora, ktory powie:
- Wycofuje sie z tego filmu!

Czy znajdzie sie ktos, kto zachowa sie godnie i zaryzykuje byc moze pozycje w srodowisku? Zyskujac przy tych uznanie uczciwych ludzi?
Wymienie obsade:
- Bogusław Linda
- Paweł Małaszyński
- Robert Więckiewicz
- Jana Wieczorkowski
- Jana Peszek
- Andrzej Grabowski
- Eryk Lubos
- Przemysław Sadowski
- Robert Żołędziewski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo wazne slowa ministra kultury:

- Nie dopuszczam możliwości, aby ze środków publicznych powstał film fałszujący historię Polski - powiedział dziennikowi.pl minister kultury Bogdan Zdrojewski.
To, co szczególnie wzburzyło ministra to nowy wizerunek legendarnych obrońców Westerplatte, jaki chciał wykreować Paweł Chochlew: major Henryk Sucharski był przedstawiony jako alkoholik-psychopata, a szeregowi żołnierze jako banda tchórzy i dezerterów, którzy biegali nago podczas służby.

Minister zażądał od szefowej Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, Agnieszki Odorowicz, pilnego wyjaśnienia, czemu ten projekt dostał dofinansowanie.

Filmowcy już dwa miesiące temu zwrócili się do ministra z prośbą o przekazanie im publicznych pieniędzy na swój projekt i objęcie patronatu honorowego. Bogdan Zdrojewski już wtedy kategorycznie odmówił i dziś nie kryje zdziwienia, gdy dowiedział się, że dotację Instytut jednak przyznał.

Dlatego z pewnością - jak nieoficjalnie dowiedział się dziennik.pl - na wyjaśnieniach dyrektor Odorowicz się nie skończy i mogą polecieć głowy".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam pytanie jak w Monty Pythonie z innej beczki - czy za 3,5 mln zeta + dofinansowanie osób prywatnych i sponsorów (czy można w nie wliczać różnorakie polskie instytucje w tym tzw. państwowe muzea?) z wykorzystaniem całej polskiej zjednoczonej sceny GRH przy narodowej (jak za II RP) lub bardziej lokalnej zbiórce funduszy i pomocy zainteresowanych ludzi, nie tylko materialnej w sensie $ ale i fizycznej, nie dałoby się nakręcić czegoś lepszego (oj to mało powiedziane, nawet Przygody psa Azorka w lesie" byłyby lepsze i bliższe prawdy) niż ta zapowiadana hańba, przecież sam komiks o Westerplatte to doskonały materiał na scenariusz (szacunek wachmistrz dla wszystkich biorących udział w tym przedsięwzięciu!)! Czytając go zawsze wizualizowałem sobie w głowie, jak wyglądałby film oparty na dokładnie tym scenariuszu (zresztą mam to z każdą książką, ale to mało istotne) Czy potrzeba kolosalnych kwot w stylu hollywoodzkim, żeby nakręcić taki film? Nie sądzę!
Mam nadzieję, że ten film nie powstanie - nasz kraj upadł tak nisko, że jest naprawdę głęboko pogrążony w mule, ale moim zdaniem tylko samą głową.
W przypadku zielonego światła dla tej produkcji gwarantuję bojkot jakiego świat nie widział, mam już niecny plan. Oby niepotrzebnie.
Ostatnia myśl jaka mi przeszła przez ten głupi łeb to taka: Czy wyobrażacie sobie, żeby w jakimkolwiek cywilizowanym czy też barbarzyńskim kraju powstawał film szkalujący sam siebie? Amerykański film obalający mity narodowe? Niemiecki film o zbrodniach jednostek SS i jeszcze gorszych zachowaniach? Wady mieszkańców Wysp Salomona? Rosyjski film stawiający w złym świetle Armię Czerwoną? Czy tylko u nas są takie chore umysły?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja irytacja sięga sufitu sąsiadki z 4 piętra.Szlag nie trafi jak nakręcą tego kaszalota. Taki wstyd.Zbojkotować tylko poczynania tego marnego pana od filmu.Myślałem ze powstanie porządny film a tu takie coś ze słów brak.Wyobrażam sobie obchody teraz na 1 Września jak chłopaki z GRH WST chodzą pijani i rozebrani do pasa podczas manewrów polowych albo Bitwy o Fort bo taka jest nowa wizja pana reżysera chłopców z WST.Ciekawe co by ludzie powiedzieli na taki obraz.
Pozdrawiam GRH WST jeśli obraziłem słowami to przepraszam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam!
nie ma GRH WST....
JEST Projekt ałoga Westerplatte"
w składzie 3 grup:
SGRH LOW
GRH MARIENBURG
SRH WST WESTERPRATTE"
od pniedziałku prawdopodobnie 4 grup....oficjalnie
oprócz tego są grupy zaprzyjaźnione ściśle z nami współpracujące...
pozdrawiam
Koordynator
Projektu ałga Westerplatte"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie