Skocz do zawartości

Raupenschlepper Ost / Steyr RSO ( Część II )


Lemeryt

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 516
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
no normalnie desperacja.....
po pierwsze chwała chłopakom za to że coś zaczęli...
7tp zaczęlo się od SŁOWNIE czterech blach.
ale niestety zływujek ma troszkę racji w jednej rzeczy ....bez kasy nic sie nie zrobi.
gratów do rso jest na szczęście fura więc i cenowo nie ma z tym tragedii. a i skomplikowanie pojazdu jest raczej do opanowania więc Panowie ...powolutku pomalutku a może i kasa się znajdzie .
trzymam kciuki .

jednorazowo wydać mniejszą kwotę można , ale z doświadczenia powiem wam że jak po roku zaczniecie dodawać wszystko co wpiekliście w tą pracę to naprawdę można dostać deprechy .....

Jeszcze raz trzymam kciuki a do złegowujka : nie zniechęcaj chłopaków, dobrze że coś prubują zrobić a nuż widelec im sie uda ...


pzdr PATRON - FWP
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam
Dyskusja nad realizmem tego pomysłu jest jak najbardziej uzasadniona, kwestia jak się ją prowadzi. Ja wierzę w to że uda się złożyć wydmuszkę RSO w czasie do 5 lat. Liczę przy tym bardzo na Waszą pomoc, pomoc dzięki której udało się tak wiele zrobić. Złożenia 7 TP bym się nie podjął, pisałem o tym wcześniej na razie to nie ta liga. Nie piszę też o jeżdżącym RSO to cztery razy większe koszty, jednak nie wykluczam tego, kto wie może kiedyś ? Bardzo cenię sobie przy tym opinię fachowców, zwłaszcza tych którzy poczuli na własnej skórze czym pachnie prowadzenie takiej odbudowy. Pamiętajcie że nie wiecie o wszystkim co się dzieje przy Projekcie RSO, obiecałem Wam niespodziankę i choć trochę nie wyszło z terminem to w lutym dotrzymam słowa. Z tą młodzieżą bym się nie zapędzał Wujku moje dzieci spokojnie mogłyby klepać Cię po łysinie.
Pozdrawiam
Paweł
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.
Dziękuję wszystkim ,którzy pomagają Lemerytowi.Ja pomagam niestety tylko finansowo, gdyż nie trafiły mi się żadne części.Wydaje mi się , iż krytykowanie i obrażanie ludzi , którzy robią coś dla idei nie jest w porządku. I oczywiście nie wymaga to wysiłku intelektualnego. A wspieranie osób takich jak Lemeryt jest na pewno i mądre i jak najbardziej sensowne.
Być może to tylko po prostu czwarty z siedmiu grzechów głównych.:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorzucę coś w temacie rzeczy możliwych i niemożliwych.
Jakiś czas temu poznałem człowieka, który w roku 1978 znalazł dwa silniki od samochodu PZInż. 403 Lux-Sport (silniki takie miały też napędzać czołg 4TP). Przyjechała wtedy do niego telewizja, wleźli do pokoiku, który wynajmował na poddaszu i pytają co będzie z tym robił. Odpowiedział, że zamierza wyremontować i stworzyć prywatne muzeum motoryzacji, na co goście pokręcili głowami ze stanowczym twierdzeniem, że przy tak skromnych środkach finansowych nie ma szans.
Dzisiaj ten sam człowiek jest właścicielem dużego pałacu (obiekt w trakcie remontu) z 14-hektarową posiadłością i ma kilkadziesiąt zabytkowych samochodów.
Taka opowiastka na dobranoc. Powodzenia w realizacji marzeń.
P.S. Ja też mam nadzieję, że swojego Ursusa A kiedyś poskładam :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak widać są wśród nas zarówno pesymiści jak optymiści. ..... ;-)
Ale jak to mówią marzenia są do spełnienia a jak spędzisz kolejny dzień to już zależy TYLKO od Ciebie.
Po latach spędzonych z piszczałką nie mam zamiaru bić piany przed PC na temat kolejnego czołgu w trawie czy gnijących pod gołym niebem gratów.
I zaczym zapalicie mi tu świeczkę chciałbym cos zrobić może szalonego ale cos.......
Więc odkładam kolejną $20 na blaszkę z dziurką do RSO i wiem może rok może dwa ale do przodu.

A dla tych co lubą oglądać zdjęcia ...... kotek z pługiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co to on tam z tyłu ma jakiś agregat??
Wood mówisz, że drugiego dnia zauważyłeś. Ja dziś znowu trońki grzebałem na tubie, znalazłem filmik na którym wydawało mi się, że widzę RSa. Cofałem, pauzowałem, powiększałem, w końcu po jakiś 10 minutach wypatrzyłem: obiekt okazał się być przyczepą:)))

A wracając do fotki to jak dla mnie bomba. Pierwszy raz widzę kota z pługiem do śniegu.

I ja coś zamieszczę.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do przyczepki to niestety trudno jest jednoznacznie stwierdzić który to jest typ przyczepki. Sam bym obstawiał ze jest to Sd.Ah.23 no ale na pewno się mylę.

No nie, nie widzieliście kotków w zimie !!!
A może chcecie zobaczyć panterkę z pługiem ... nie ma spawy zaraz Wam namaluję i wleję w temat tanki w zimie.

Pozdrawiam

Woodhaven
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lemeryt mam dla Ciebie propozycję zostań rolnikiem jak ja. dobry gospodarz powinien mieć młocarnie, a ja znalezłem taką jedną dla początkującego gospodarza, rok budowy około 1935 dechy zdrowe nie zbutwiałe trochę kornika, ale jak sie uruchomi to się wyprowadzi, ma koła bardzo przydatne dla początkujacego godpodarza odrazu wszystkich sprzętów miał nie będziesz, jak sąsiad pożyczy ci kosiarkę to pożyczysz mu młocarnię ma koła nie bedzie problemu z przepchaniem na drugi podwórek.
Dziej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziej potęgą jest i basta !
Widzę że nie marnujesz czasu, nie pytam co jest pod plandeką :). Na zdjęciu 10 ogniw zdobytych dzięki Dziejowi, jest jeszcze jedenaste - prezent od Dzieja.
Załatw mi kabinę do tej młockarni w wersji 01 a wstąpię do samoobrony.
Pozdrawiam
ps. Przesyłkę wyślę jutro, wielkie dzięki, pozdrowienia dla Mariusza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie