kiezmarski Napisano 13 Luty 2008 Share Napisano 13 Luty 2008 Z dużym zainteresowaniem przeczytałem Wasze forum, i podziwiam panów za zaangażowanie i zapał. Mam tylko nadzieje że na ten bezsensowny z punktu widzenia szerszego kregu odbiorców projekt nie idzie ani jedna złotówka z pieniędzy podatnika, dotacji z UE lub innych publicznych pieniędzy. To co panowie robicie to tylko i wyłącznie Wasza dobra zabawa. Mam nadzije że jeden z panów który przedstawia się jako pracownik muzeum to co robi, to robi po godzinach i że muzeum nie udostępnia mu do tych celów komputera (szkoda klawiatury). Uzasdnienie, przypuszaczam że na świecie jest kilaset super zachowanych tego typu pojazdów ten Wasz nie jest zachowany, to szczątki. Pojazd ten nie ma nic wspólnego z historią regionu czy nawet Polski poza tym że przejachał przez nasz kraj dwukrotnie do ZSRR i z powrotem. Życzę powodzenia i pamiętajcie wara od moich podatków. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MK Napisano 13 Luty 2008 Share Napisano 13 Luty 2008 Proponuję zająć się swoimi sprawami, o których się ma pojęcie. Jeśli forum się przeczytało z dużym zainteresowaniem, to się już wie, czy na świecie jest kilkaset super zachowanych tego typu pojazdów. Pozdrawiam serdecznie i więcej dystansu życzę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cis Napisano 13 Luty 2008 Share Napisano 13 Luty 2008 Ja zaś wystosować powyższy apel do całego narodu, US, sejmu , senatu, rady ministrów i prezydenta. Na pewno znajda jakąś skuteczną receptę na nurtujące pana problemy w tym te dotyczące podatków. pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysiekzzr Napisano 13 Luty 2008 Share Napisano 13 Luty 2008 Witam ponownie.Tak-mój kawałek gasienicy będzie od TDT-40 bo i szpilka jakaś taka krótka i mniej masywny jest od tych z RSO.A i napis jest wybity HM 76 i jeszcze jakiś ale nie czytelny.Szkoda-myślałem ze przydadzą się te dwa ogniwa przy odtworzeniu waszego RSO.Serdecznie pozdrawiam.krzysiekzzr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wolff Napisano 13 Luty 2008 Share Napisano 13 Luty 2008 Panowie szkoda wchodzić z facetem w dyskusje bo zamiast coś pomódz to tylko psuje atmosferę...Lemeryt szkoda że się nie udało z tym 1% ale to nic...W marcu ( po wcześniejszej informacji emailowej) zdefiniuję przelew ( może parę złotych ) ale się przyda...Tak myslałem może by jakąś akcję cegiełkową zrobić...??? Kto będzie chciał to się dołoży a kto nie to nie...pozdr.Wolff Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lemeryt Napisano 13 Luty 2008 Autor Share Napisano 13 Luty 2008 Witam Pana Kiezmarski.Dziękuję za wyrażona opinię, którą spokojnie przyjąłem do wiadomości. Niestety w Muzeum nie mam możliwości korzystania z komputera więc o klawiaturę może Pan być spokojny, proszę zobaczyć godziny moich wpisów zajmuję się tym ezwartościowym projektem" głównie wieczorem i w nocy. Pisze Pan z zainteresowaniem przeczytałem Wasze forum" potem przypuszczam że na świecie zachowanych jest kilkaset super zachowanych tego typu pojazdów" obawiam się że coś Panu umknęło. O swoje podatki proszę być spokojnym postaramy się poradzić sobie bez nich. Na szczęście żyje na tym świecie trochę szalonych ludzi którzy finansują to przedsięwzięcie, po części do RSO jeżdżę w czasie wolnym, tak samo jest z pracą przy RSO. Jednak niestety muszę Pana zmartwić muzeum ma wkład w tą odbudowę ale może to nie tylko Pan płaci podatki ? Czy pomysł jest bezwartościowy z punktu widzenia merytorycznego i historycznego ? O tym będę miał przyjemność napisać na forum w piątek.Opinię Pana przyjąłem, odpisałem też na Pańskie uwagi. Myślę że nie chodzi panu o wywołanie pyskówki" i zniszczenie wątku, dlatego nie widzę sensu dalszej dyskusji z której i tak poza ubitą piana nic nie wyniknie.Pozdrawiam Pana życząc aby zapłacone przez pana podatki przekazane zostały na jakiś inny wartościowy projekt. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kiezmarski Napisano 13 Luty 2008 Share Napisano 13 Luty 2008 Dziękuje za poważne potraktowanie moich wątpliwości i wyjaśnienia oraz jeszcze raz życzę powodzenia. A z ciekawości zapytam ile na świecie jest zachowanych tego typu pojazdów, bo z lektury forum wynikało że dużo (w jednym z wątków była mowa że tylko w ostatnim czasie z Polski wyjechały dwa, w innym że trzeba pojechać na wschód po lepiej zachowany, i było jeszcze parę zdjęć z muzeów) dlatego napisałem kilkaset. Jeszcze raz pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lemeryt Napisano 13 Luty 2008 Autor Share Napisano 13 Luty 2008 Proszę, zanim skończyłem swoją wypowiedź cztery wpisy które miło przeczytać.Krzysiekzzr- dzięki za dobre chęci, faktycznie główka szpilki ma inny kształt nie zwróciłem na to uwagi. Człowiek cały czas się uczy i chyba do tego między innymi służy to forumPozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Woodhaven Napisano 13 Luty 2008 Share Napisano 13 Luty 2008 ....... a RSO jedzie dalej.Najbliższy RSG jest w muzeum w Wiedniu Heeresgeschichtliches Museum Militärhistorisches Institut Arsenal, Objekt 1 A-1030 Wien http://www.odkrywca.pl/forum_pics/picsforum21/rsoaa.jpg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Woodhaven Napisano 14 Luty 2008 Share Napisano 14 Luty 2008 Dziś przedstawię kolejne zdjęcie RSO w scenerii zimowej oczywiście armatka na nartkach. ;-)Zastanawia mnie cały czas czy montowano ławki na pace RSO czy też przewożeni żołnierze jechali na załadowanych na pakę skrzyniach.Na tym zdjęciu widać żołnierzy siedzących zarówno wzdłuż jak i poprzek paki. http://www.odkrywca.pl/forum_pics/picsforum22/clip_10ss.jpg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dziej Napisano 15 Luty 2008 Share Napisano 15 Luty 2008 ....... a RSO jedzie dalej.to ja jeszcze kółeczko które nie występowało w tym ujeciu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Woodhaven Napisano 15 Luty 2008 Share Napisano 15 Luty 2008 Dziś pierwsza z niespodzianek ale o tym najlepiej napisze Lemeryt.Na zdjęciu Jeszcze jeden z zachowanych 7,5 cm Pak 40/4 ( Sf ) RSO Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Woodhaven Napisano 16 Luty 2008 Share Napisano 16 Luty 2008 Aż miło popatrzeć ....... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tendrzak Napisano 16 Luty 2008 Share Napisano 16 Luty 2008 Dzieju nie tylko ty ładne wozy bojowe na fajnych kółeczkach znajdujesz. To zdjęcie pewnego wozu bojowego terenowego o napędzie jednej klaczy 4 kopytnej, a obok wór po wypitych glasminach przygotowanydo oddania w skupie opakowań szklanych lub napełnienia powtórnie dowódcy wyżej wymienionego wozu bojowego , aby dodać animuszu do walk z gruntem ornym. Zdjęcie wykonano tydzień temu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lemeryt Napisano 16 Luty 2008 Autor Share Napisano 16 Luty 2008 Kolego Tendrzak - 26.V dzień po wydobyciu RSO koledzy po fachu wydobyli pierwotną, bezkonną wersję tego wozu :http://www.odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=464257#464257Uwielbiam takie zdjęcia.Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wolff Napisano 16 Luty 2008 Share Napisano 16 Luty 2008 z książki o wdzięcznym tytule:[Armor] - [Photo] - [Walkaround] - WW2 german sdkfz 7ale gdzie zostało zrobione to niestety nie wiem.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lemeryt Napisano 16 Luty 2008 Autor Share Napisano 16 Luty 2008 Panowie i Panie !Dziękuję za udział w dyskusji w ramach II części wątku o RSO. Dziękuję Wam za wszystko i zapraszam do części III :http://www.odkrywca.pl/raupenschlepper-ost-steyr-rso-czesc-iii-,597180.html#597180Paweł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.