ORP Błyskawica" w gronie najważniejszych okrętów historycznych na świecie

[grzeb]

ORP Błyskawica" w gronie najważniejszych okrętów historycznych na świecie
2007-11-27 10:51 /PAP/

Cumujący przy Skwerze Kościuszki w Gdyni okręt-muzeum ORP Błyskawica" otrzymał w niedzielę odznaczenie międzynarodowego stowarzyszenia The World Ship Trust". Jest ono przyznawane okrętom, statkom i żaglowcom, które wniosły największy wkład w historię świata i zostały zachowane dla kolejnych pokoleń.

ORP Błyskawica" jest pierwszym polskim okrętem, który otrzymał takie prestiżowe wyróżnienie - powiedział PAP rzecznik prasowy Marynarki Wojennej, kmdr por. Bartosz Zajda.

W niedzielnej uroczystości przyznania ORP Błyskawicy" nagrody International Maritime Heritage Award uczestniczył m.in. prezes stowarzyszenia The World Ship Trust" Ambrose Greenway oraz przedstawiciele brytyjskiego miasta Cowes, gdzie polski okręt został zbudowany.

Pierwszy raz polską banderę na niszczycielu ORP Błyskawica" podniesiono dokładnie 70 lat temu, 25 listopada 1937 r., w stoczni J. Samuel White & Co. Ltd w Cowes.

W czasie II wojny światowej ostrzałem artyleryjskim, polski okręt uratował to angielskie miasto i stocznię przed zbombardowaniem przez niemieckie samoloty.

W trakcie działań wojennych ORP" Błyskawica przepłynęła 150 tys. mil morskich, eskortowała 83 konwoje, uczestniczyła w 108 patrolach i operacjach morskich. Brała też udział w zniszczeniu dwóch i uszkodzeniu sześciu okrętów nawodnych oraz zniszczeniu dwóch statków handlowych przeciwnika, uszkodziła trzy okręty podwodne i zestrzeliła cztery samoloty.

Po zakończeniu wojny okręt powrócił do Gdyni. Przez 20 lat był eksploatowany przez Marynarkę Wojenną jako klasyczny niszczyciel. Od 1976 roku jest okrętem-muzeum, który rocznie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy turystów z Polski i zagranicy.

Do tej pory nagrodę International Maritime Heritage Award, przyznawaną przez The World Ship Trust" od 1980 r., otrzymało 25 jednostek. Są wśród nich m.in. tak znane okręty, statki i żaglowce jak: uczestnik bitwy pod Trafalgarem HMS Victory", najsłynniejszy szwedzki okręt wojenny Vasa", amerykańska fregata żaglowa USS Constitution", japoński pancernik z czasów wojny z Rosją w 1904- 1905 roku Mikasa" i okręt flagowy Króla Anglii Henryka VIII Mary Rose".

Stowarzyszenie The World Ship Trust" ma siedzibę w Wielkiej Brytanii. Zrzesza członków w ponad 40 krajach na całym świecie. Celem organizacji jest ratowanie i upamiętnianie okrętów, statków i żaglowców, które wniosły znaczny wkład w historię morską świata.

(PAP)

[skyluke]

A inny równie zasłużony okręt Burzę" pocięto w 70-tych na żyletki bez pardonu. A tak byśmy może mieli już dwa w tym gronie. No ale nie ma co jest powód do dumy z naszej Błyskawicy", i kiedy wreszcie doczeka się suchego doku?
pozdrawiam

[a.korbaczewski]

a za co VASA dostał wyróznienie? Bo mianowicie zatonął on w 1 rejsie jeszcze w porcie, czy to wogóle mozna nazwać okrętem?
A Błyskawica to przynajmniej obszczekał Bismarcka.

[MarcinS]

na Bismarcka polował" ORP Piorun.

[swojak]

Chociaż tyle, że zachodni przyjaciele pamiętają nasze zasługi w II w.ś.Ciekawe co na to putiland.

[MarcinS]

Szkoda tylko, że piećdziesiąt parę lat za późno...

[a.korbaczewski]

no to jesli to Piorun tego Bismarcka rafił" to nie wiem czemu taka wybitna była Burza. Czy wynik w konwojach miała jakiś taki szczgólnie dobry? To jeden z setek niszczycieli.

[Gebhardt]

Mary Rose tez zatonela nigdy nie wychodcac na rejs. Ale wklad jej i Vasy w historie jest wazny wlasnie dlatego ze ze wzgledu na idealny i nie-zmodyfikowany stan wniosly olbrzymia ilosc wiedzy o budownictwie i wyposazeniu okretow.

[skyluke]

Oj nie tak do końca jak myślisz. Mary Rose była już w służbie około 10 lat jak zatonęła, a ten rejs był pierwszym po modernizacji i powiększeniu tonażu.Oglądalłem ją w tym roku w Portsmouth. Oczywiście miarą jest nie ile okręt walczył i ilu wrogów potopił tylko jego historyczne znaczenie także ze względu na wiek, tak jak piszesz.
Pozdrawiam

[a.korbaczewski]

nagroda jest dla okrętów ...które wniosły największy wkład w historię świata i zostały zachowane dla kolejnych pokoleń"

Vasa i Burza nie wniosły zbyt wiele w historię świata, ale zachowały się dla przyszłych pokoleń. Natomiast z zachowaniem Mery Rose to bym trochę polemizował, bo niezbyt swierzo wygląda ona.

Na liscie sa pewnie wszystkie okręty które się zachowały. Tak wiele ich nie ma i jak się podzieli jeszcze na kategorie to pewnie wszystkie się łapią do nagród konkursowych.

[maxikasek]

Ej eksperci chociaż nazw nie mylcie ;-).
Nagrody dostają okręty, że przetrwały. Pierwszą dostał ..film.
Wśród nagrodzonych jest i Aurora i drobnicowiec niemiecki zwodowany w latach 60-tych, dwie jednostki typu Liberty itd.
To żadna prestiżowa nagroda, jak i fakt że Błyskawica niczym szczególnym się nie wykazała dla historii okrętownictwa. Jeden z setek niszczycieli.
A do nagradzania mają jeszcze sporo. Samych okrętów podwodnych ponad 50-letnich jako muzea jest ponad 50-siąt na świecie.

[kozakk88]

ale z tych setek niszczycieli pozostało już tylko błyskawica :)w tym jest haczyk ;) a przynajmniej nie wiadomo mi o innym niszczycielu który brał udział w 2 wojnie światowej...

[kozakk88]

CD. i dotrwał do dzisiejszych czasów ;)

[Gebhardt]

Skyluke - tak jest, glupi skrot myslowy. Ale z tego co pamietam ze szkoly, na rejs juz nie wyszla tylko zatonela podczas testow. Jedna teoria jest ze aby dla gawiedzi zrobic grozniejszy widok kapitan manewrowal z otwartymi klapami armat, w tym najnizszej kondygnacji, okret zrobil zwrot, powial akurat w tym momencie mocniej wiatr, i dalej mozecie sobie sami opowiadanie dokonczyc.

Prosze zauwazyc ze mowa jest o wkladzie w HISTORIE a nie wkladzie w PRZEBIEG WYDARZEN. To dwie rozne rzeczy. Vasa i Mary Rose mimo ze wplyw na przebieg wypadkow historycznych mialy minimalny, to wklad w historie, czyli WIEDZE O CZASACH PRZESZLYCH, maja niewspolmiernie ogromny (obojetnie jaki jest ich stan fizyczny).

[Bormac]

kozakk88

Błyskawica jest jedynym zachowanym niszczycielem przedwojennej konstrukcji. Poza nią w wojnie brały udział np HMCS Haida (typu Tribal), czy USS Charrette (typu Fletcher), ale oba zbudowano już w trakcie działań wojennych.

[maxikasek]

-jeszcze HMS Cavalier;
- brazylijski Bauru, ex-USS McAnn;
- grecki HNS Velos, ex-USS Cassin Young;
- chiński Chi Lin, ex-radziecki Type 7 Retiwyj";
- dwa koreańskie: ROKS Jeong Buk, ex-USS Everett F. Larson i ROKS Kang Won, ex-USS William R. Rush (pierwszy zwodowany jeszcze podczas wojny);
- USS Kidd;
- USS Laffey;
- USS Slater;
- USS The Sullivans;
- USS Stewart;
Tak więc jeszcze trochę tego jest ;-)

[skyluke]

Mnie tam najbardziej szkoda, no może po Burzy, że Turcy pod koniec lat 70-tych pocieli na złom Yavuza ex Goeben" , jedyny krażownik liniowy w tamtym czasie na świecie. Okręt który odegrał niemałą rolę w przebiegu wojny morskiej na Morzu Czarnym i Egejskim w I wś. Próbowano zbiórki pieniędzy w RFN- nie na wykup ale niestety poszedł na żyletki...

[Mi.Der]

To było zupełnie nierealne, żebyśmy utrzymali dwa niszczyciele-muzea, więc to była alternatywa Burza / Błyskawica (i tak dobrze, że nie Wicher II...). Ale obok podstawowego braku pieniędzy, problemem jest u nas brak woli, skoro nie uratowano nawet żadnego z okrętów podwodnych (chociaż wymagałoby to znacznie mniejszych nakładów, gdyby ustawić go na lądzie wzorem paru U-bootów), a teraz głupiego" kutra rakietowego szkoda AMW oddać za darmo, bo przecież ile kasy można zarobić na złomie... :-(

Oprócz Yavuza, drugim karygodnym przykładem było pocięcie USS Enterprise - bez wątpienia najbardziej zasłużonego bojowo okrętu amerykańskiego wszechczasów, który uczestniczył chyba we wszystkich większych bitwach na Pacyfiku z wyjątkiem Morza Koralowego. Kilka lat później obudzili się z ręką w nocniku i nie pozostało nic innego, jak przeznaczać na muzea masowo budowane Essexy... Ale o to niech sobie Amerykanie plują w brodę ;-)

Aha, i jeszcze jedno: Brytyjczycy zupełnie idiotycznie pocięli szybko po wojnie takie zasłużone niszczyciele, jak HMS Nubian i HMS Jervis, które zdobyły największą ilość attle honours" po pancerniku HMS Warspite (...nota bene, kolejny zasłużony złomowany okręt) i jedynym niszczycielem z czasów wojny, jaki im pozostał (w mocno zmodyfikowanej postaci), jest Cavalier ...który wszedł do służby chyba w 1945 ;-)

[maksiu]

http://www.defence24.pl/501278,orp-blyskawica-z-sowieckimi-akcentami

[maksiu]

c.d

http://fakty.interia.pl/polska/news-rmf-orp-blyskawica-wyjdzie-w-morze,nId,2579768

[les05]

Jak nie można się chwalić nowoczesnymi okrętami - bo takich nie mamy, to dobrze że choć zabytkową Błyskawicę pokażą i to nie przy nabrzeżu ale na morzu.

[Lukas P]

Ależ mamy nowoczesne okręty w naszej MW. Najbardziej lubię ORP Kormoran, jakże pięknie pospawany ze stali niemagnetycznej :)

Z wyholowaniem 'Błyskawicy' na Zatokę Gdańską w celu oddawania salw to ktoś chyba totalnie upadł na głowę. Ciekaw kto 'beknie' za ta sprawę jak się okręt rozszczelni od wibracji spowodowanych salwami armatnimi, nabierze wody i siądzie na dnie. Wtedy będzie płacz i aj waj, jak zawsze u nas.

[MarekA]

Jakie wibracje od salw armatnich? Sądzisz, że będą strzelać ostrą amunicją? Strzelać będą amunicją ślepą z niewielką ilością prochu, przecież chodzi wyłącznie o efekty wizualno akustyczne.

[Edmundo]

Lukas P przyjrzyj się okrętom wykonanym ze stali niemagnetycznej a należącym do marynarek wojennych innych państw, nie wyglądają lepiej, taki to urok tegoż materiału. A i dużo zależy od padającego światła i kąta z jakiego wykonywana był fotografia, polecam obejrzenie zdjęć innych okrętów.

[Lukas P]

Jednak 'Błyskawica' ma działka salutacyjne na pokładzie, nie doceniałem MarWoju. Tu widać jak strzela z niego (http://www.wykop.pl/ramka/1609135/tak-wali-z-armat-orp-blyskawica/). Takie większe kapiszony, ale efekt jest.

W związku z tym tylko będę marudzić wciąż na temat ciągania wiekowego okrętu na redę z bezpiecznego basenu :). Mogą walić z działek bez ruszania okrętu.