Skocz do zawartości

Jedburgh_Ops

Użytkownik forum.
  • Zawartość

    9 370
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    33

Zawartość dodana przez Jedburgh_Ops

  1. „Patronem tego wydarzenia oprócz ministra obrony narodowej był chociażby marszałek Adam Struzik”
  2. Łapka tego „sojusznika” wyciągnie się po USD i KRW tak, że jeszcze nasze pra-, pra-, pra-, prawnuki zawyją ze zgrozy do Księżyca za obłąkańcze zakupy płaszczaka partii piss.
  3. Człowieku Śniegu, czy śniegu dla ochłody zabrakło w moim ulubionym zacnym Wrocku? Czy może w zacnym Wrocku są teraz gorsze upały niż w mojej wsi? Pokazywanie wizerunku powyższego menedżera rolnictwa i bohatera zarówno Od Rzeczy, jak i internetowej telewizyjki Republika obraża inteligencję ameb. Nikt poważny z tym „geopolitycznym” fantastą nie chce rozmawiać. Czy widziałeś podcast z jego szefem ze Strategy & Future (w skrócie s-f, czyli w skrócie idealnym) bartosiakiem, jak ów piszczy i domaga się „poważnej rozmowy” z ministrem obrony narodowej?
  4. A dziś dodał, że piąty - uszkodzony w powietrzu - ponoć rozbił się przy lądowaniu. Bodziu - do boju Jak by się dało to sprawdzić na jakichś kanałach Xowych, czy innych to byłoby super, bo 5 straconych Ka-52 w kilka dni to byłaby gruba sprawa.
  5. Marek Meissner powiedział dziś, że na F-16 szkoli się 16 ukraińskich pilotów. Skąd to wiadomo? Jak zawsze - „wiem, ale nie powiem”. Osintowcy to zawsze drugi megaloman i pyszałek bartosiak - „rozmawiałem z pewnym generałem”, „rozmawiałem z pewnym wysokim rangą urzędnikiem”, „rozmawiałem z pewnym oficerem wywiadu”, „brałem udział w pewnym spotkaniu”... itd., itp. Ukrainian F-16 Combat Proficiency At Scale Not Likely Before 2027, Air Force General Says
  6. Urealnienie. Kmdr por. Wiesław Goździewicz należy do mikroskopijnej grupy polskich profesjonalnych, precyzyjnych i odpowiedzialnych komentatorów wojny na Ukrainie.
  7. To nie są ślady kół samolotowych, ale driftersów. Na DOLu Wielbark ostatnie lądowanie miało miejsce w PRL. Na tym DOLu odbywają się (oficjalnie) zloty motocyklistów oraz (nielegalnie) wyścigi samochodów i tylko stąd te ślady opon po driftersach. W ubiegłym roku miały być pierwsze w III RP operacje lotnicze z DOLu Wielbark, ale w ostatniej chwili zostały anulowane. W tym roku DOL Wielbark jest zamknięty dla ruchu samochodowego od 18 września do 3 października. Niby mają wtedy być lądowania i starty.
  8. Piękny, dobry, mocny cios. Dzicz bezskutecznie poluje na ukraińskie Su-24M, a sami oberwali koncertowo.
  9. Ukraina dostała tylko 60 czołgów Leopard, zamiast obiecanych kilkuset Gospodarka Ukrainy się łamie. Dramatycznie zła sytuacja Zełenskiego
  10. A nawet lepiej. Za Onetem z godziny 20.45 → „To ważny dzień dla Ukrainy. Dania i Holandia zadeklarowały, że przekażą Ukrainie swoje myśliwce F-16. Najpierw premier Holandii Mark Rutte przekazał, że Kijów dostanie 42 samoloty, kilka godzin później Dania zadeklarowała przekazanie 19 myśliwców”. Czyli mamy 61 F-16AM/BM i opowieść o sześciu ukraińskich bidulkach, co to ledwo anderstend w lengłydżu, ale będą uczeni latania i walczenia nimi. Naprawdę żal mi attaché wojskowego Ukrainy w Polsce, że na pewno widzi te bzdury medialne ośmieszające częściowo Ukrainę i jej Siły Powietrzne, a częściowo tych, którzy taki system informacyjny wokół „F-16 dla Ukrainy” wymyślili. Opery w Oparach Nafty Lotniczej JP-8 odsłona kolejna. Gwarantuję, że ta symfonia andronów przejdzie do historii wojskowego public affairs. Pięć uczelni wyższych NATO uczy tego fachu i ta opera będzie idealnym tematem na magisterki, a może i doktoraty, bo to przecież nie koniec.
  11. Landszafcie drogi, skoro dyskutujemy o naukowości to musimy się trzymać parametrów naukowych, czyli parametrów w pełni porównywalnych. Nie da się porównywać dwóch czynników, gdzie o jednym wiadomo w stu procentach wszystko, a o drugim wiemy tyle, ile udało się zdobyć informacji ze źródeł nie mających nic wspólnego ani z demokracją, ani z typową dla demokracji ustawą o dostępie do informacji publicznej, ani z typowymi dla systemów demokratycznych organizacjami rodzin wojskowych. Ilu zginęło Amerykanów w ramach ich programu kosmicznego to wiadomo co co jednego. Nikt w Stanach Zjednoczonych nie odważyłby się zataić śmierci choć jednego astronauty, bo rząd zostałby rozniesiony na strzępy przez adwokatów rodziny zmarłego i różnego rodzaju organizacje watchdogowe. Działoby się dokładnie to, co działo się po zgubieniu przez AWACSa nad Irakiem pilota Michaela S. Speichera, gdy jego żona wydała - z pomocą sztabu adwokatów - bitwę administracji amerykańskiej i CIA. Ilu ludzi radzieckich zginęło w ramach ich programu kosmicznego to tego nie wiesz ani Ty, ani ja, ani nikt inny z tzw. opinii publicznej. Wiemy tylko tyle, ile udało się wyszarpać informacji na ten temat. Dlatego nie piszmy „ciut więcej amerykańców zginęło w lotach na swoich statkach niż Rosjan”, ponieważ nic o tym nie wiemy na skutek nierówności w dostępie do informacji źródłowych. Bo żaden kraj nie jest tak prymitywny, żeby traktować podbój kosmosu w sposób propagandowy, gdzie ludzie żyją w nędzy, bo gigantyczna część budżetu państwa idzie na tzw. zastaw się, a postaw się, czyli na zbrojeniówkę i podbój kosmosu bez względu na to, czy ma to racjonalne podstawy, czy nie. Bo tam się myśli ekonomicznie, a nie propagandowo, jak w ZSRR i Rosji. I nie była to żadna „pępowina”, jak piszesz. Dlaczego w amerykańskiej USCG latają francuskie śmigłowce? Przecież to potwarz dla ojczyzny śmigłowców i dla tylu wybitnych amerykańskich firm śmigłowcowych z gigantycznym potencjałem B+R. A dlaczego w amerykańskich policjach stanowych jest istny zalew śmigłowców francuskich? Przecież to policzek i upokorzenie dla tak wybitnego przemysłu śmigłowcowego, jak amerykański. Dlaczego w US Army Aviation latają śmigłowce niemiecko-francuskie? Kolejne zgnojenie narodowego systemu B+R i przemysłu śmigłowcowego. Żadna potwarz, żaden policzek, żadne zgnojenie. Tak funkcjonuje racjonalne myślenie, niewywarzanie otwartych drzwi, szanowanie pieniędzy podatników i starannie policzona ekonomia typu koszt ↔ efekt. Rzeczy nieznane w ZSRR i Rosji. Więc znowu nie porównujmy rzeczy nieporównywalnych. USA byłoby w pełni stać na własny program kosmiczny bez sztucznego partnerstwa z Rosją, ale po co? Po co z tych samych przyczyn, z których w amerykańskich liniach lotniczych lata gigantyczna flota 947 Airbusów a nie narodowych Boeingów? Mam nadzieję, że wyraziłem sprawy jasno.
  12. I to ani bez MANPADSa, ani bez NASAMSa Jak nie kochać ukraińskiego poczucia humoru
  13. Dokładnie tak. Już nie chciałem się rozdrabiać na „działki deweloperskie” na Księżycu, ale wiadomo nie od dziś, że przemyśliwa się nad korektami do Traktatu o Przestrzeni Kosmicznej, żeby się kiedyś nie pozabijać o co lepsze poletka na Księżycu, gdzie będą różne skarby dla przemysłu.
  14. Landszafcie, trudno powiedzieć, nad jaką utraconą/zatraconą międzynarodową współpracą w kosmosie ubolewasz? Ona nie istnieje od 24 lutego 2022 roku wraz z bezczelną ostentacją ruskich kosmonautów na ISS, którzy do kamer telewizyjnych rozwijają flagi „republik” ługańskiej i donieckiej – tak zwanych Ługandy i Donbabwe. Żeby być zaopatrzonymi na ISS w te flagi to przed startem w kosmos musieli być poinformowani o planowanej napaści Rosji na Ukrainę. Żadnej współpracy nie ma i nie będzie. To samo z Księżycem. Nie wiem, o jakich ludziach nauki piszesz, którzy oczekiwali wyników badań Księżyca i lotu na niego? Bo na pewno nie oczekiwał tego jakiś rosyjsko-amerykański zespół naukowców. Do Księżyca jest morderczy wyścig, a nie przyjazna, partnerska współpraca międzynarodowa. Morderczy wyścig po metale ziem rzadkich oraz morderczy wyścig do tego, żeby postawić na Księżycu budynki naukowo-przemysłowe do wytwarzania tego, czego nie da się zrobić w ramach ziemskiego prawa powszechnego ciążenia, czyli na przykład spienione metale dla przemysłu zbrojeniowego, a potem zwyczajowo w ramach popłuczyn po zbrojeniówce dla lotnictwa innego, niż wojskowe.
  15. Wg Marka Meissnera w tym tygodniu Ukraińcy zestrzelili cztery Ka-52 - nie dwa, jak mamy na forum. Czy to prawda? Nie wiem.
  16. Czyli na Wschodzie bez zmian i normalka. Tak, jak nikt nigdy nie oddał ani jednego strzału do ruskich MiG-ów-31, a one same się wykańczają, bo roztrzaskuje się ich rocznie od 1 do 3, to tak samo roztrzaskał się i powyższy wynalazek Made in Хорошо.
  17. Chiny zbroją Rosję. Przełomowe doniesienia brytyjskiego dziennika I dlatego Ukraina tej wojny nie wygra, a oby „zremisowała”. W toku nadchodzących wyborów prezydenckich armia demagogów rzuci się na Zełenskiego za „nieudaną kontrofensywę”, „oddanie części kraju” Rosji itp., bo to już się szykuje i już takie rzeczy słychać ze strony nienawistników Zełenskiego.
  18. Dobre. Którędy wchodzi się do tego wynalazku? Bo to nie Merkava z wejściem od kupra i z poziomu ziemi.
  19. Czasopismo Związku Rybaków Polskich gdyby mogło, to by spaliło ze wstydu tę okładkę, ale internet niestety zabija lepiej niż atomówka.
  20. Człowiek Śniegu: Piszesz o problemach, o których już sporo napisaliśmy... A ja, trochę obok, powtórzę, że właśnie tacy i "wyżsi" od nich, po podpisaniu pokoju-rozejmu-końcu wojny, pozbędą się Zelenskiego... Zapewne chętnie by już teraz to zrobili, ale nie mają jak, co nie znaczy, że nie próbują kreciej roboty czy nie snują planów na przyszłość... A powyższe oznacza, że ani UE ani NATO nie będzie resztkami Ukrainy zainteresowane- jak "tylko" zapadnie pokój, PL będzie jednym z krajów*, które "nagle" nie będzie zainteresowane Ukrainą w UE... * dla jasności rozumiem i po części popieram... __________________________________________________________________________ Erih: Widzę sprawę wręcz przeciwnie. Ukraińcy po pierwsze bardzo chcą do UE i do NATO, po drugie bardzo nie chcą utkwić w ruskim mirze. Przy czym te uczucia bardzo się wzmogły od lutego zeszłego roku. Twarzą tego dążenia jest właśnie Zełeński. Tak więc każdy kto spróbuje wysadzić go z siodła dla większości Ukraińców stanie się wrogiem publicznym nr 1. W wariancie ekstremalnym, może być nowy Majdan, z oligarchami/politykami niechętnymi Europie/NATO w wariancie rumuńskim. W wariancie soft, widzę przekierowanie interesów oligarchów i całej reszty ukrainnej gospodarki, ze współpracy z Rosją na współpracę z Zachodem. Tam obustronnie są spore pieniądze do zarobienia. W Rosji wręcz przeciwnie - im głębiej upadnie, tym mocniej można ją będzie drenować. Dodatkowo, aspekt czysto strategiczny - Rosja jest już oskrzydlona od zachodu i północy, teraz jest szansa oskrzydlić ją (a właściwie domknąć oskrzydlenie) od południowego zachodu. NATO/USA odpuści sobie taką okazję? Nie sądzę. W ich interesie jest właśnie zmarginalizowanie Rosji, zwłaszcza jako kraju z imperialnymi uroszczeniami. __________________________________________________________________________ Widzę to jako coś pośrodku między Waszymi przewidywaniami. Konstytucjonaliści ukraińscy boksują się teraz między sobą, czy w stanie wojennym mogą się odbyć wybory prezydenckie, bo powinny być za rok, a za rok stan wojenny mało prawdopodobne, żeby się skończył. Tzw. obserwatorzy polityczni twierdzą, że opozycja skoczy do gardła Zełenskiemu za obecną „nieudaną kontrofensywę”, cokolwiek miałoby to oznaczać. A Zełenskiego otacza kłębowisko żmij. Duże ambicje polityczne ma i premier Szmychal, i gen. Załużny. Bardzo dużo, albo i wszystko, będzie zależało od tego, którzy oligarchowie sfinansują kampanie wyborcze przeciwnikom Zełenskiego. Bo jacyś sfinansują, nie ma cudów, ponieważ tam jest tak zawsze, w końcu Zełenskiemu kampanię wyborczą też przecież sfinansował oligarcha-miliarder Ihor Kołomojski. Zełenski w nadchodzącej kampanii prezydenckiej może być zwyczajnie biedny, bo oligarchowie nienawidzą go za ustawę antyoligarchiczną i być może nikt nie będzie chciał wydać na jego kampanię dużych pieniędzy. A bez pieniędzy na kampanię raczej wyborów się nie wygra. Prounijnego i pronatowskiego Zełenskiego może zmieść z politycznej powierzchni sytuacja na froncie. FR szykuje nową 1,5-milionową armię i żadne magiczne F-16, czy Gripeny, jej nie powstrzymają. Na Ukrainie zasoby ludzkie są na wyczerpaniu, a na Zachodzie na wyczerpaniu jest sprzęt, jakim jeszcze można wspierać Ukrainę. Jedyne, co może powstrzymać ruskich to 14 wciąż istniejących na Dnieprze dużych mostów, czyli ich wysadzenie. I zrobi się to, co było wieszczone od marca 2022, czyli Ukraina Wschodnia (de facto Rosja) i Zachodnia z granicą na Dnieprze, bo chociaż tyle sił, żeby nie dopuścić ruskich do forsowania Dniepru to Ukraina zawsze będzie miała. A jaka siła polityczna obejmie we władanie Ukrainę Zachodnią? Nikt na to dziś nie odpowie w systemie oligarchicznym, bo i Poroszenko, i Tymoszenko też wciąż w tym kotle mieszają i są przeciwnikami Zełenskiego, a pieniądze na wszelkie kampanie polityczne mają. Trochę wątpię, żeby UE i NATO chciały sobie brać na głowę taki pasztet. W atmosferze niezliczonych uśmiechów i poklepywań jakaś współpraca będzie, ale bez jakichś cudów.
  21. Na dzień dobry bez żadnych upgrade'ów oprogramowania komputera misji może odpalać AIM-120C-7, a to oznacza mogiłę dla ruskich.
  22. Tak, ale nareszcie znany jest taryfikator, żeby nam wszystkim dać jakieś pojęcie, co tak naprawdę tam się dzieje.
  23. Obwód wołyński 2000 USD → odroczenie służby wojskowej 4000 USD → niezdolność do służby wojskowej 8000 USD → trwała niezdolność do służby wojskowej z prawem do opuszczenia Ukrainy Szczegóły tu
  24. Generałowie Koziej, Skrzypczak i Gocul parę dni temu odkłamywali inne pisowskie kłamstwa i brednie to i to też sprostują.
  25. „3. Ukrainian pilots are already taking part in testing “Gripen” fighter aircraft. We discussed further steps to transfer them to Ukraine”. Byłoby to dobre dla ukraińskich sił powietrznych. Latadło jest małe i niewymagające rozbudowanych DOLi. A chyba się zrobił jakiś problem z DOLam na Ukrainie, bo trwa budowa nowych, chociaż „budowę” należy traktować umownie. Po prostu leją dodatkowy beton albo asfalt przy drogach, które do tej pory DOLami nie były, a bardzo by się przydały. Ukraina w błyskawicznym tempie przechodzi przez szkołę szwedzką, gdzie jest ponad 420 DOLi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie