Skocz do zawartości

Koloman

Użytkownik forum
  • Zawartość

    1 696
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez Koloman

  1. Ta fotografia była już przez nas jakiś czas temu wałkowana dogłębnie. Osoby na fotografii to według numeracji na fotografii poniżej: 1 - Halagiera, 2 - Muhlnikiel, 3 - Krziwik, 4 - Jach, 5 - NN, 6 - Kowalewski, 7 - Pniewski, 8 - Karczewski 9 - Napierała, 10 - Kruczek, 11 - NN, 12 - Gallus, 13 - Hudzicki.
  2. P.S. Oczywiście chodziło mi o fotografię lotników wielkopolskich, którą zamiescil Kol.Sedco Express a nie o fotografię por.J.Zakrzewskiego jakkolwiek bardzo interesującą.
  3. Ooooo, własnie o tę fotografię mi chodziło!!!!!!!!!! To jej dotyczy kwestionowany opis.
  4. P.S. Korekta: nie Ks.Robert Kulczycki a Ks.ROBERT KULCZYŃSKI. Bardzo przepraszam za pomyłkę!!!!!!!!!!!!!!!!!
  5. "trzeci od lewej dowódca II eskadry ppor pil Norwid Kudło" - czy na pewno to on ? Skąd ta informacja ? Kolega Sedco Express ma calkowitą rację wątpiąc w obecność na tej fotografii ppor.pilota Norwida Kudło bo go faktycznie na tej fotografii nie ma. Opis dołączony przez Kol.bodziu00000 dotyczy całkiem innej fotografii zrobionej na lądowisku Klęka przy tej samej maszynie (jak znajdę tą fotografię w swoim archiwalnym bajzlu to zamieszczę). Natomiast fotografia wstawiona przez Kol.bodziu00000 ma następujący podpis: " Przypuszczalnie mieszkańcy Klęki na pamiątkowym zdjęciu z personelem II Eskadry Wielkopolskiejna tle samolotu Halberstadt C.V. Klęka. wiosna 1919" Tak tą fotografię opisał jej posiadacz, autor artykułu o II.Eskadrze Wielkopolskiej Ks.Robert Kulczycki - nikogo na niej nie identyfikował. Artykuł ten wraz z powyższą fotografią opisaną jak podałem wyżej zamieszczony został w magazynie "Gapa" nr.21 z lutego 2017 roku (a fotografia na stronie 18). Nawiasem mówiąc na stronie https://www.kruszwica.tk/news.php?readmore=485 popełniono identyczny błąd.
  6. W dniu 20.czerwca 1933 roku, w trakcie lotu ze Lwowa do Warszawy Szef Pilotów PLL LOT Włodzimierz Klisz przekroczył 500 000 km wylatanych w służbie polskiej komunikacji lotniczej. Na fotografii powitanie jubilata w Warszawie.
  7. Zgadza się. Podana data dotyczy roku publikacji fotografii. Wstawiłem zbyt oszczędny opis.
  8. Ciekawa fotografia. Czy jest może do niej opis? Czy ten z glacą siedzący pośrodku to kolejarz?
  9. Zgadza się!!!!!!!!!!!
  10. Fotografie reklamowe fabryki "SAMOLOT" S.A. w Poznaniu.
  11. Masz rację Kolego formoza58 - nie ma sensu wdawać się w polemikę!!!!!!!!! I tak od dawna wiadomo, że nasza "dzielna" Mała Flota skompromitowała się w działaniach wrześniowych 39' na Bałtyku ale to jeszcze nie powód żeby jakiś nowicjusz na forum kolejny raz ją opluwał. Tym bardziej, że temat dotyczy okrętów a nie komentowania ich działań
  12. Maszyna maszyną ale te panie jak wyfiokowane!!!!!!!
  13. No własnie, to chodzi o to "żołnierskie szczęście". Niestety różnie z tym bywa - i nie chodzi nawet o śmierć w jakimś wypadku ale całokształt wojskowej kariery. Jest taka fajna fotografia z okresu obrony Lwowa w 1919 roku wielokrotnie prezentowana na forum: czwórka chłopaków w zimowych kombinezonach przed Brandenburgiem, Wojciechowski, Małaczyński, Pietruski, Turbiak. Ten pierwszy, Józef Wojciechowski to rocznik 1898, zaledwie 21 lat, "zarobił" na wojnie z bolszewikami VM, awans na porucznika w kwietniu 1920, awans na kapitana w grudniu 1924 roku, zawodowy oficer lotnictwa. Uczestnik wielu zawodów lotniczych i przelotów, ceniony dowódca eskadr. Zginął w wypadku samolotu transportowego Hudson w Chartumie, w czerwcu 1943 roku nadal w randze kapitana. Nie zaroiło mu się jakoś na "pagonach". Czy można powiedzieć że miał żolnierskie szczęście? P.S. szukam wszelkich fotografii Józefa Wojciechowskiego.
  14. Ani nie był taki najmłodszy wśród lotników bo rocznik 1893 ani to nie był początek jego lotniczej kariery bo ta zaczęła się już w końcu 1915 roku szkoleniem obserwatorskim a służbę bojową jako obserwator w 10.KAO rozpocząl w lutym 1916 roku.
  15. Samoloty w transporcie kolejowym.
  16. Może, czasem i nieświadomie, z niewiedzy lub niechlujstwa. Kiedyś, w jakimś opracowaniu (tytuł zmilczę) zamieszczono fotografię podpisaną "Pociąg na dworcu w Nowym Sączu". Fakt, na fotografii byly pokazane prostokąciki, coś na kształt wagonów tyle, że znawcy na forum zlokalizowali miejsce jako rynek w Nowym Sączu a nie dworzec. No i zastanawialiśmy się na forum czas dłuższy skąd się wzięły te wagony na rynku. Poszukałem w swoim archiwum i dotarłem do skanu oryginału tej fotografii podpisanej po niemiecku "Train in Neu Sandec". No i sprawa się wyjaśniła; opisujący fotografię był bardziej anglo-niż niemieckojęzyczny i przetłumaczył bezmyślnie z języka angielskiego: Train = pociąg. Nie zastanowił się, że fotografia jest opisana po niemiecku a tym języku: Train = treny = tabory. A te prostokąciki to nie były wagony a wozy taborowe.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie