Skocz do zawartości

toyotomi

Użytkownik forum
  • Zawartość

    689
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    27

Zawartość dodana przez toyotomi

  1. Czołem. W kwestii formalnej - Kaffee Gaststätte Klub - klub kawiarniany. Gdzie mógł funkcjonować ten klub...?...nie mam pojęcia. pzdr. stani
  2. Czołem. Stary wagon osobowy PKP. pzdr. stani
  3. Czołem. Przełom XIX-XX w. pzdr. stani
  4. Czołem. To długie, to - szabla sportowa / treningowa. Produkcji francuskiej manufaktury Balb z St.Etienne. pzdr. stani
  5. Czołem. VORSICHT / AUFZUG - tabliczka ostrzegawczo / informująca. Winda o nośności 300 kg, lub 4 osoby. pzdr. stani
  6. Czołem Waszmościom. To w takim razie - szabla należy do atelier. 24-ty PU sformowano z zapasowych szwadronów, 14-go PU Jazłowieckich. A ułani z 14-go robili pruskimi M 1896. pzdr. stani
  7. Czołem. To - w takim razie - Napoleon III miał swoich elitarnych żandarmów. (a ja utknąłem na żandarmach Napoleona I-go) I jak powtórzył symbolikę Bonapartego - to i na takiej nakładce mogła się znaleźć. pzdr. stani
  8. Czołem Robercie. Bo Napoleon III, chciał się podłączyć z symboliką do Napoleona I. (taka "przyszywana" ciągłość cesarstwa) Emblemat ten (jako emblemat cesarstwa) wprowadził Bonaparte w 1804-tym roku, wraz z nastaniem swojego panowania. A że na prezentowanej nakładce mamy "eskadron żandarmerii elitarnej" - który istniał do 1815-go. To ta nakładka nie może pochodzić z II-go cesarstwa. pzdr. stani
  9. Czołem. Pierwszego - również. pzdr. stani
  10. Czołem. Wtedy - już - nie było eskadronów żandarmerii elitarnej. Zostały rozwiązane podczas II-giej Restauracji Burbonów. pzdr. stani
  11. Czołem. Nakładka na klamrę do pasa - Żandarmerii elitarnej gwardii cesarskiej - Francja 1801-1815 pzdr. stani
  12. Czołem. ....kto uznaje....? Szabel z taka oprawą jak 1811-tka - jest kilka modeli. Proponuję wprowadzić dodatkowo przymiotniki "średni", "po-średni" i "całkiem malutki". A co i jak w Warszawie nazywają, to wisi mi kalafiorem.. pzdr. stani
  13. Czołem. Mamy dwie możliwości - 1 - wersja głowni producencka, zmontowana z oprawą M 1869 2 - współczesny składak. pzdr. stani.
  14. Czołem. Zgadza się - jak najbardziej. Tylko gdzie w tej niemieckiej nazwie znajdziemy przymiotnik - "duży" (chociażby z niemieckiego - "groß")...? pzdr. stani.
  15. Czołem. Jedno co można - na pewno - powiedzieć, to ta szabla to żaden "duży blucher" - czegoś takiego nie było. pzdr. stani
  16. Czołem. Austria - szabla kawaleryjska M 1869. pzdr. stani
  17. Czołem Waszmościom. To się zgadza. Szpady te nie wprowadzono "modelem" - jedynie - regulaminem z 25 kwietnia 1867-go roku. Podstawą regulaminu była - oprawa. Głownie stosowano różne (rzecz jasna - szpadowe) Głownie - w większości - były zdobne grawerami dotyczącymi formacji (gdzie szpada robiła), lub peanami na cześć "Le Roya". Szpadę którą prezentujesz, taszczył oficer ze skromną sakiewką. pzdr. stani
  18. Czołem. A jakie to ma wymiary...? pzdr. stani
  19. Czołem Waszmościom. Zwróćcie uwagę że, zdjęcie pochodzi z atelier. A w takich atelier działy się różne ciekawe rzeczy z wyposażeniem (dodatkami) do fotografii. Nikt nie jest w stanie stwierdzić, czy ta czapka jest tegoż żołnierza, czy na wyposażeniu atelier. Może ta czapka występować na wielu zdjęciach z różnymi mundurami (formacjami) Niejednokrotnie (w atelier) piechur posiadał szablę kawalerzysty, bo była jako dodatek do zdjęcia. - Fotografie z atelier, nie są w 100% miarodajnym źródłem historycznym. pzdr. stani
  20. Czołem. Nie mam pojęcia czy Waszmość, ale ja wiem... pzdr. stani
  21. Czołem. Połówka zacisku do pętli liny. pzdr. stani
  22. Czołem. To nie jest literka "U". To jest oznaczenie - funta - jako wagi. Stylizowane i połączone litery - lb - od zaadoptowanego z łaciny "libra pondo" (po polsku - waga mierzona w librach) Czyli - odważnik o wadze 1/4 funta - trochę ponad 10 dkg. pzdr. stani
  23. Czołem. "Erika" - od Seidela - produkowana od 1951-go roku. pzdr. stani.
  24. Czołem Waszmościom. Dosyć intrygująca teoria - zastanawiam się, czy coś mi nie umknęło z historii Kaukazu - Być może Czerkiesi, bądź Czeczeńcy, uskuteczniali rytualne podrzynanie - wrogom - gardeł...? (że robili to poza konotacjami religijnymi, to standard) A może Gruzini coś wykombinowali....? - warto poszukać. pzdr. stani
  25. Czołem. Stary myśliwski nóż. To "ucho/uchwyt" - to rodzaj jelca, stylistycznie występował jako forma "muszli Jakuba". Zapobiegał zsunięciu się dłoni na ostrze, przy pchnięciu dobijającym zwierzynę. pzdr. stani
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie