Czlowieksniegu

Włoski, zahaczając już nawet o apelację, podjął taką samą decyzję.

Masz rację i... jej nie masz. Działania Szwecji mogą wydawać się, przy założeniu, że na 99 czy 100 % nie będzie fizycznej agresji Rosji, niepotrzebne. Ale jednocześnie, pal licho te kilka (?) % niepewności, Kreml nie potrzebuje do "wysadzenia" Europy fizycznej, czy wojskowej agresji. Wystarczy, że wojnę hybrydową, którą znamy od wczoraj i która dzieje się dziś, zintensyfikuje razy N i np położy systemy energetyczne, wywróci taki czy inny system przesyłania danych, zainfekuje N najistotniejszych systemów nadzoru, itp, itd, a wszyscy Europejczycy obudzą się z ręką w przepełnionym nocniku. "Coś", co wydawało się domeną s-f, czy filmów katastroficznych wydaje się w zasięgu Rosji, Korei, czy... Chin. "Wyłączenie" na dłużej prądu wystarczy, żebyśmy mieli potężny problem i indywidualnie, i instytucjonalnie.

"Najmłodszy członek NATO - Szwecja - uruchamia pierwsze od czasów zimnej wojny krajowe rezerwy żywności, by zgromadzić zapasy zboża w obliczu rosnących napięć z Rosją" - donosi "Newsweek" w swoim artykule. Tamtejszy rząd przeznaczył na to około 575 milionów koron, czyli ponad 221 milionów złotych. Wszystko po to, aby stworzyć awaryjne magazyny zboża w północnej części kraju, która ma strategiczne znaczenie dla wojska i systemu obrony. Zboże będzie przechowywane w tzw. magazynach roboczych. Przetarg na realizację projektu ogłoszono w regionach Norrbotten, Västerbotten, Västernorrland i Jämtland, które są uzależnione od dostaw zboża z południa kraju i mogłyby zostać odcięte w razie kryzysu lub wojny. "Decyzja zapadła po ostrzeżeniach państw znajdujących się na wschodniej flance NATO dotyczących zagrożenia ze strony Rosji, oskarżanej o naruszanie przestrzeni powietrznej Sojuszu za pomocą dronów"

Jeszcze, tfu tfu, nie wojenki, ale... pokolenie Z - Nepal - Peru - Maroko - Madagaskar

"Żeby dostać pobyt stały trzeba żyć na Łotwie...." Temat stary i akurat teraz, oczywiście bez powodu i związku z agresją na Ukrainę, przypomniany. Przepisy obowiązują od czerwca 1994- ich wprowadzenie wywołało powszechne, włącznie z UE, OBWE, itp protesty. A jednocześnie tzw "nieobywatele", w domyśle rdzenni Rosjanie, to +/- 10 % mieszkańców, sukcesywnie z roku na rok są malejącą liczebnie grupą. I zapewne, poza śpiochami, znakomita większość to Rosjanie mieszkający na Łotwie od dziesięcioleci, którzy w rozkroku siedzą.

Pomijając reko, to zapamiętałem, że największe wrażenie zrobiła na nas wtedy maszerująca swoim krokiem Legia... Pomijam folklor z nią związany- dopiero kilka lat później jej szeregi zasiliła potężna fala czy to z Bałkan, czy z byłych republik.

OT- mocno myślę nad maszynką, aby i od groma negatywów, ale i przede wszystkim b. mocno modne w latach 70-80 slajdy poskanować :-)

Prawie czterdzieści lat temu, przez przypadek, załapałem się w Cannes na obchody rocznicy. Szkoda, że wtedy jeszcze wszyscy analogowe zdjęcia robili ( Zenit TTL ), a nie cyfrowo*- takiej liczby rekonstruktorów i sprzętu nigdy więcej już nie widziałem. A defilada m.in. Legii Cudzoziemskiej robiła niesamowite wrażenie. * bo przerzuciłbym bym z dysku na Forum- a tak musiałbym znaleźć odbitki i je skanować :-(

W niedzielę prezydent USA Donald Trump informował, że Hamas otrzymał czasowe przyzwolenie na "walkę z przestępczością" na odzyskiwanych terenach. We wtorek dodał, że nie jest zaniepokojony zabójstwami Hamasu w Strefie Gazy, bo grupa walczy z "bardzo złymi gangami". Dzień później zapewnił też, że amerykańskie siły nie będą potrzebne do rozbrojenia Hamasu. - Nie ma powodu, by amerykańskie wojsko było zaangażowane w Strefie Gazy - dodał. PS Tak, mam świadomość, że powyższe także do idealnie pasuje...

Gaza 13 (?).10.2025

PS To tak, jak z Gripenami*- Szwecja przymierzała się do przekazania N samolotów, a U. bardzo się i cieszyli, i nalegali. Tyle, że Szwedzi finalnie uznali i trudno z tym dyskutować, że U. nie mają szans na stworzenie sensownego zaplecza technicznego, a kolejny typ/rodzaj samolotu od strony użytkowania spowoduje chaos i problemy. * nie wiem, jak to w przypadku szkoleń pilotów wygląda, pomijam oczywiście ograniczoną ich liczbę en masse po stronie ukraińskiej.

Przecież masz tego dowód/przykład w oficjalnych wypowiedziach przedstawicieli ukraińskiej "góry"....

Mam uczucie, że fikołek jest inny.... Z jednej strony wymachiwanie szabelką- Tomahawkami, z drugiej strony, pomijając możliwość techniczną ich wykorzystania i w zasadzie czystko PR wydźwięk, patrząc na ilość, to raczej mrugnięcie okiem do Putina, żeby wiedział, że nic z tego nie będzie. DTrump jest raczej ostatnią osobą, która chciałaby otwarcie zirytować Putina, czy realnie wywołać otwarty* konflikt NATO-Rosja. * pomijam ostatnie lata i np przekazywanie sprzętu, czy danych wywiadowczych

Przecież, pomijając ochotników z wielu różnych państw, dość oczywiste wydaje się, że na miejscu są nie tylko różnej maści doradcy, ale także.... specjaliści z kilku, jeśli nie kilkunastu kierunków. Polacy zapewne także...

Znakomita część broni, amunicji, wyposażenia, itp, które USA "przekazały" do U., była... kupiona za żywą gotówkę. Co więcej- UE także część takich dostaw opłaca. Tyle, że np w przypadku Polski, duuuuże kwoty zablokował... Orban. Finalnie, idąc tropem ich rozumowania, europejscy członkowie NATO* mają wydawać na obronność przynajmniej 5 % PKB, najlepiej kupując rzecz jasna amerykańskie uzbrojenie i dodatki, a dodatkowo przelewać N miliardów USD za Wielką Wodę, aby USA przekazywały opłacony przez europejskiego podatnika sprzęt do U. I oczywista oczywistość środki nie mogą zapewne pochodzić z zamrożonych rosyjskich aktywów, bo Trump nie zdecyduje się drażnić Putina... * ciekawe, czy DTrump sformalizuje swoje werbalne wzmożenie wobec Hiszpanii...

Się piechota poddała przy podejściu i przejściu przez podwójne zasieki i rowy przeciwczołgowe- po drodze, pomijając artylerię, drony ją popsuły. Umocnienia, które ku zaskoczeniu wszystkich (?) U. nie tylko przygotowali teoretycznie, ale później realnie wykonali w terenie- mignęła mi mapa, gdzie rejon Pankivki, czyli okolice powyższej rzezi, są b. ładnie zabezpieczone i bez ciężkiego sprzętu będzie "tylko" masowy przyrost Gruzu 200, bo o 300 nie ma co nawet myśleć. PS Przywołane czołgi, to pierwsza i druga próba poprawki po znikniętej piechocie. Ale, że sprzęt ma do wyboru zatrzymanie na zębach smoka, głęęęęębikich rowach p/czołgowych i minach, to dwa razy orki próbowały jedyną (?) drogą... gdzie, co oczywiste, dobiły je drony. Finalnie część Pankivki zajęli Rosjanie- ale dopiero, gdy wysadzili rurociąg (?) z amoniakiem, który przykrył pozycję U.

Nie bądź taki- za "moment" się okaże, że "ktoś-coś" źle zrozumiał, że wyrwane z kontekstu, że "coś" innego H. miał na myśli, że "ktoś" sobie dopowiedział... Mnie bardziej zastanawia "jaki tylko Stany Zjednoczone mogą to zrobić". Nawet broń jądrowa, w sumie, się w to nie mieści, bo w NATO nie tylko USA nią dysponuje.

- Jeśli ta wojna się nie zakończy, jeśli nie będzie drogi do pokoju w krótkiej perspektywie, to Stany Zjednoczone wraz ze swoimi sojusznikami podejmą niezbędne kroki, aby obciążyć Rosję kosztami jej nieustannej agresji - powiedział sekretarz wojny USA Pete Hegseth, który w środę w kwaterze głównej NATO wziął udział w posiedzeniu Grupy Kontaktowej ds. Obrony Ukrainy. - Jeśli będziemy musieli podjąć ten krok, Departament Wojny USA jest gotowy dołożyć swoją cegiełkę w sposób, w jaki tylko Stany Zjednoczone mogą to zrobić - podkreślił. - Pod niezłomnym przywództwem prezydenta Trumpa, a w szczególności przy wsparciu naszych europejskich sojuszników, położymy kres wojnie w Ukrainie. Wojna musi się skończyć - zaznaczył Hegseth.

Nie, nie chciałoby mi się i nie wypadałoby mi tak cię określić. Czy się znasz- sam sobie odpowiedziałeś, gdy napisałeś "...może prototypowej wyrzutni...". No to je wreszcie... przywołaj, najlepiej w ilości, która pozwoli na ich przekazanie U.

Po co przeinaczasz i manipulujesz? Gdybyś czytał ze zrozumieniem, zapytałem, w jaki sposób U. mają wykorzystywać T., w sytuacji, gdy gotowe/istniejące zestawy są policzalne na palcach jednej ręki, a Pentagon, co z jego perspektywy może wydawać się rozsądne, nie będzie tych istniejących chciał oddać. Na to, że U. nie będzie miało problemów w razie W, przywołałeś zdjęcie z targów uzbrojenia AUSA 2025, które odbywają się 13/15 października, a na którym widać prototyp, a może i wydmuszkę X-MAV. I w/w zdjęcie, idąc twoim tokiem rozumowania (?) ma być dowodem, że na dziś Typhoon nie jest jedynym rozwiązaniem. Przez litość pominę CZTERY istniejące zestawy, które USMC* tworzyła wraz z US Army, ale które jako problematyczne zostały zawieszone/skończone bez happy end**. Gdybyś ich szukał, podpowiem, że jeszcze niedawno były bodajże w Japonii.... * temat powiązany ze śnurkiem Karpika... ** USMC próbuje "coś" z Lockheed na podwoziu JLTV lub Oshkosh M983A4 HEMTT, a US Army pompuje Typhoon

Wiceprezeska PSL broni udziału dzieci w polowaniach, nazywając to sposobem na spędzanie czasu i naukę odpowiedzialności. - Dzieci powinny być wychowywane zgodnie z zapisami konstytucyjnymi i rodzice powinni mieć prawo do wychowania dzieci według własnych zasad i wartości. PiS w 2018 roku zabrało myśliwym takie prawo. Uważam, że ono jest niezgodne z Konstytucją - powiedziała Urszula Pasławska.

Strasznie słabo ci te złośliwości wychodzą.... "W przypadku jednostek nawodnych tomahawki są wystrzeliwane z uniwersalnych wyrzutni Mark 41 VLS, a próba przeniesienia takiej wyrzutni na ląd zaowocował powstaniem systemu Typhon, jednak te są dopiero wdrażane i bardzo nieliczne." "The Marines are currently planning to procure 56 launchers and expect to field the first four operational launchers in the fourth quarter of FY24, with additional units standing up from FY2026 to FY2028. To equip their launchers, the Marine Corps is procuring both Tomahawk Land Attack Missiles (TLAM) and Maritime Strike Tomahawks (MST). " itp itd Czyli, gdybyś chciał/potrafił, korzystać ze źródeł, mógłbyś zauważyć, że... istnieje KILKA-KILKANAŚCIE gotowych zestawów lądowych wyrzutni. I, zgodnie z tym, z czym się upierasz, Pentagon nie widzi problemu, aby część (?) przekazać Ukrainie. Przy czym, sprawdź, mówi się o 50-70 rakietach.... PS "...the fourth quarter of FY24..."- jak się zmobilizujesz, to są dostępne informacje, gdzie one... stacjonują :-)

Nikomu, pomijając małą część Palestyńczyków i Izraelczyków, nie zależy na pokoju. Nikomu, wliczając okoliczne państwa i część tych zdecydowanie dalej położonych.

Nie, Marzec i podobne, to inna bajka- w 1988 Polska uznała niepodległość Palestyny. Wiesz, co by się działo, gdyby miało to nastąpić w ostatnich tygodniach, czy miesiącach? Baaaaaaaaa... sama dyskusja o tym, rozwaliłaby system.

Ależ o czym Ty.... Zlecą się gołębie i "wytłumaczą", że to cud techniki na skalę Wszechświata i połowa jego mieszkańców stoi w kolejce, aby swoje egzemplarze nabyć...