I po części nastawienie Rodaków. Mój kumpel-audiofil* właśnie w latach kiedy Radmor i Tonsil padały, a przynajmniej walczyły o przetrwanie, pozbył się za grosze Altusów i za ciężką kasę (trzy pensje) kupił kolumny Bodajże Techniksa. No i bardzo się zdziwił, jak ten wymarzony sprzęt marnie gra... No cóż, sprzedał ze stratą i kupił zestaw trzy razy droższy - po czym załamany ruszył szukać Altusów.
Nie w każdej dziedzinie tak było, ale sprzęt grający przykładowo robiliśmy bardzo dobry - sprzedawany na tzw zachodku za konkretne pieniądze.
PS Czeska Foma do dziś jedzie na recepturach z Fotonu, i całkiem nieźle sobie radzi.
* Audiofil, ale nie mitoman, w dodatku elektrotechnik z wykształcenia